Konie czystej krwi arabskiej

Wojenka   on the desert you can't remember your name
19 lipca 2015 20:03
Moje dziecko zaliczyło drugą kwalifikację na 80 km we Francji na czwartym miejscu! Jest gotowy na CEI*  😍

[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-9/11760192_10153419462423279_2373509534665975163_n.jpg?oh=5a066abcf6aaff26ef2ddf3de906f10a&oe=56494B24[/img]

Tatuś puchnie z dumy!
Moja rozpustnica zaczyna robić się rozpieszczona... a przez te burze za wiele czasu na uczenie się dialogu nie zostalo ^^
Wojenka gratulacje ♡
szamanka   Najwiecej nauczyl mnie moj arab...
20 lipca 2015 07:06
Wojenka to duze brawa  😅
Widia mala jest coraz piekniejsza  😍

A moje siwe pogryzione przez owady...derke rozerwal na 4 czesci - tarza sie, wyciera miedzy drzewami no i wlasnie na drzewie derka zostala  😵
Wczoraj popryskalam absorbina w teren, ale jak tylko weszlismy w wyzsze trawy tak trzeba bylo uciekac ile sil w nogach. Wrocilismy wiec do stajni, wyplukalam go woda i poszedl na trawe.Czekam na nizsze temperatury ...
Wojenka gratulacje!  😅
Widia wychowywać trzeba, a nie tylko kochać  😉

U nas wczoraj był taki zmasowany atak owadów, że nie zrobiłam z koniem nic. Ruda zazwyczaj podchodzi do tematu owadów ze stoickim spokojem, ale wczoraj nawet ona zastrajkowała. Tyle było tego draństwa, że nie nadążałam odganiać - jednego wygoniłam, a w międzyczasie na jego miejsce przylatywały dwa inne. Dzisiaj jadę zaopatrzyć konia w derkę przeciwowadową - na co dzień jej nie założę, bo koleżanka z padoku rozbierze ją zapewne w cztery sekundy, ale przynajmniej do pracy i jazdy będzie, bo bez tego w takich warunkach zwyczajnie nie mam sumienia. Też bym nie była zadowolona, jakby ktoś kazał mi pracować np. w chmurze komarów...
Moja odpukac nie porwala ale nie podoba jej się to zbytnio ^^
Nie mam zaufania do sprey na owady, zazwyczaj działają do czasu. Wolę jednak coś 'stałego' jak derka.
W zeszłym roku próbowałam radzić sobie z problemem sprayami, działały góra do godziny - pod warunkiem, że koń stał w cieniu i się nie ruszał. Jakakolwiek praca czy choćby aktywniejszy ruch w ciągu kilku minut usuwały wszelkie efekty i owady leciały jak zawsze. Dlatego też uważam, że tylko derka naprawdę coś daje.
u nas wczoraj tez tragicznie chciałam jechac na 2 h ale po godzinie walki z gzami galopem wróciłam do stajni 😵
żadne spreye,mieszanki octowe nie działają...na głowę zazuciłam mu moskitiere ,nie miaąłm czasu nic mu uszyć,ale dała rade i chociaz głowa nie była pogryziona 😕

Co dziwne przedwczoraj na łace na której jeździmy właściwie nie było żadnych owadów...
Alicja super pomysł z tą siatką  😉jestem ciekawa efektu końcowego, już uszytej 🙂

Wojenka gratulacje 😅

My tak walczymy z muchami 😵

Dzisiaj zepsuła nam się pogoda a jesteśmy zaproszone do koleżanki do sąsiedniej wsi (specjalnie nie skosiła trawnika 😁 ), mam nadzieję, że ominą nas przelotne opady 😉 i mam nadzieję, że chociaż jeden dzień odpoczniemy od owadów  😉
marlin jaki masz rozmiar tej derki? Przymierzam się do kupowania i tak mi wychodzi, że chyba lepiej brać rozmiar większą niż w przypadku polarówek... A może nie?  👀
Murat mam 135, polarową też wzięłam taką i faktycznie jest za duża troszeczkę 😵

Wypad do koleżanki zaliczamy do udanych, łącznie prawie 16 km wyjeździłyśmy, z czego prawie 5 błądziłyśmy, bo wybrałam złą trasę 😂 Na miejscu na rudą czekała specjalnie nie skoszona trawa i inne smakołyki 😉 oczywiście koń stał się atrakcją całej wsi kiedy stanęła pod płotem i zarżała, zlecieli się zaskoczeni sąsiedzi, jedna pani nawet zapytała kto tak dobrze naśladuje konia po czym ujrzała rudą i prawie zemdlała z wrażenia  😂
Dzisiejszy wypad zaliczamy do krótkich ale udanych, mam nadzieję, że jutro dostanę zdjęcia to się pochwalę  😉 i o dziwo pogoda dopisała i nie padało  😅
Czyli wychodzi na to, że jak moja polarówki nosi 135 i są dokładnie takie, jakie powinny być, to jak wzięłam siatkową 145, to powinno być ok. Obym się nie przeliczyła. Dzięki  :kwiatek:
(mam jedną 125 polarową i ruda w niej wygląda jak w za małym sweterku od babci  :wysmiewa🙂
Ja mam ten problem, że wszystkie derki wydaja mi się na niej za długie po bokach i duże w klacie, cóż takie uroki araba 😵 Ta siatkowa jak dla mnie leży na niej najlepiej, choć gdybym miała wybrzydzać, przeszyłabym klamrę z przodu kilka centymetrów wyżej  😎 Mam nadzieję, że trafisz z rozmiarem 🙂
artykuł o tych mendach  😤
http://hij.com.pl/gzawice-koni/
Większej niż powinna być bym nie kupowała, derka ma to do siebie, że później wisi jak najgorszy łach i jest bardziej podatna na podarcia itd. Gniada nosi 125 cm czyli taką jaką mieć  musi zgodnie z miarą.
Tak naprawdę sądząc po polarówkach, to dla rudej idealnym rozmiarem byłoby 140, no ale takiego rozmiaru nie ma 😉
Zobaczymy, jak już do mnie dotrze - w gruncie rzeczy dopóki się na konia nie założy, to można tylko gdybać, czy pasuje, czy nie.
Jutro jadę do stajni, ale pewnie do tej pory jeszcze paczki nie będzie, więc pewnie będę tylko "towarzysko" i odpuszczę jakąkolwiek robotę, bo nie dość, że te latające paskudztwa, to jeszcze ma być znowu ponad 30 stopni...
maluda moja zgodnie z pomiarem wychodzi coś między 125 a 130, derka 135 leży moim zdaniem dobrze, polarowa już trochę gorzej, wydaje mi się, że ta pod siodło jest troszeczkę podniesiona przez to, że przecież częściowo leży na siodle 😉 Ale pewnie zależy to też od producenta i jego rozmiaru 😵 na przykład na mojej rudej czaprak ujeżdżeniowy Eskadrona wygląda prawie jak derka 😂 zastanawiam się czy następnym razem nie brać rozmiaru pony 😵
mitbah   arabskie szczęście
21 lipca 2015 11:29
A mój ma 120 cm długości (może ciut mniej) i kupiłam mu 125 bo uznałam że 115 będzie za krótka, ale to był błąd 😁
Dlaczego moja ma cały sprzęt większy niż 90% arabów...  😵
szamanka   Najwiecej nauczyl mnie moj arab...
21 lipca 2015 17:16
To ja tez mam jakies malenstwo bo mamy derke 125 polarowa a siatkowa byla 115.
teraz mam zagwozdke z kupnem oglowia bo wiekszosc cobow to jednak duze coby a poniaki znow za male :/ Najchetniej kupilabym kolejne z araba znow ;D

U mnie gorac nie do wytrzymania - konie do 17 stoja w boksach, pozniej na trawie do rana. Armaniemu cos brakuje bo uporczywie wygryza lizawke :/
Elektrolity.
Mój granulat je posiada + witaminy, a lizawki prawie nietknięte - polecam.

"Mój" w sensie ten, który kupuje od dwóch lat.
Tzn.jaki to granulat?
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
21 lipca 2015 19:15
Mój granulat je posiada + witaminy, a lizawki prawie nietknięte - polecam.

"Mój" w sensie ten, który kupuje od dwóch lat.



rok temu pisałaś, że karmisz jęczmieniem

edit:aa witaminy😉
Nadal karmię, niezmiennie od lat czterech.
Tak - o witaminach mowa.
Murat Ty masz arabiastego wielkoluda 😁

Moja ruda dostaje muesli, raz ją przebiałkowałam jakimś granulatem aż jej sierść zaczęła wypadać 😵 od tej pory daję tylko te rzeczy, których skład mogę ocenić już na pierwszy rzut oka, a i tak zawsze jeszcze zerkam na ilość białka odnotowaną w składzie  😉

Dostałyśmy zdjęcia od koleżanki i będziemy się powolutku chwalić  😎
Śmigamy aż się kurzy 😁

W odwiedzinach u koleżanki, w rudej odezwała się miłość do mnie 😜
marlin bardzo śmieszne  😉
Oszaleć można z tymi upałami... Do pracy wychodzę o 6.30, już o tej porze było za gorąco. Zapowiadają koło 35 stopni dziś. Dołączając do tego gzy, wychodzi, że będziemy dziś z koniem robić nic...

Na szczęście u nas nie ma aż takich upałów, muchy są okropne ale po ubraniu konia da się jeździć  😉 zastanawiam się dzisiaj nad wyjazdem w teren, jestem ciekawa jak mocno rozwinięte jest robactwo w lesie 😎 najwyżej wrócimy... szybko wrócimy 😁
Murat przynajmniej Twój koń ma jakiś sensowny rozmiar, bo moja iście kucykowy, kiedy idę do sklepu i proszę o rozmiar pony dziwnie na mnie patrzą 😂
marlin na mnie też czasem dziwnie patrzą, np. jak porównuję "wymiarowo" ochraniacze cob i full niektórych modeli albo pytam o wędzidło w rozmiarze 13,5, a potem mówię, że to na araba  😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się