Buty - "nic nie poprawia nam humoru tak jak nowa para butów"

Oj tak. Widać kto syfiarz, kto ma odrobinę gustu, kto jest dyskotekową blondi, kto wygodnym i biegającym po mieście człowiekiem, a kto nerdem. 😉

Pauli, Poważnie? Akurat szukam kozaków na zimę.... O maaatko.... nie chcę kolejnej zimy w kowbojkach!
Chociaż, sól i glanom dała radę. Przynajmniej ta sól w Katowicach.
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
21 września 2011 22:09
Sankaritarina
Też mnie to zmartwiło, bo chciałam tej zimy zainwestować w jakieś przyzwoite buty.
Niestety koleżance zaczęły się rozklejać i jednak ta sól wyłaziła. Być może nie pastowała ich przed każdym wyjściem. Dokładnie nie dopytywałam jak o nie dbała, ale mówiła, że nie warto było wydać aż tyle na kozaki, nawet skórzane.
No tak zapomnialam - sól  🙄 Miałam kiedys drogie ładne buty, z takiej delikatnej skórki chyba ale sól zimą tak wyłaziła ze było to az komiczne. Chocbym je przecierała i smarowała co 5 min to ta sól juz sie tak na stałe 'wżarła' ze wyglądałam jak dziad, co by nie robic  🤔
Pursat   Абсолют чистой крови
22 września 2011 07:46
Dochodzę do wniosku, że na zasoloną zimę najlepsze są buty koturn + platforma, bo sól nie dosięgnie do skóry. 😉 Ewentualnie obcas, ale to już wersja hard, jeśli ktoś dużo chodzi, a z chodnikami zimą bywa różnie. 😉
Pursat, Wersje hard są  niezłe. 😁 Miałam kiedyś kozaki z klamrami i kolcami [takie fetyszowskie, gotyckie "klempy"], 10 cm obcas, a ja w tym zapychałam przez śniegi. Uch, straszliwość. Ale i tak większy hardkor to śliska podeszwa. Dostałam dwa lata temu kowbojki z Nevady, które, oprócz bycia rewelacyjnymi i niezniszczalnymi butami, mają... właśnie śliską podeszwę. Może i skórzaną, nie wiem, nie znam się na tym. Dwie zimy w nich przetańczyłam na lodzie. Dosłownie. Tej zimy mówię "nigdy więcej". Sól się, o dziwo, nie przeżarła, ale też po mieście zbyt dużo nie chodziłam.
Scottie   Cicha obserwatorka
22 września 2011 09:28
Ubiegłej zimy miałam muszkieterki ze skóry ekologicznej, te: http://allegro.pl/kozaki-oficerki-skora-eko-czarne-m48-roz-39-i1820920907.html?source=oo, pastowałam je przed każdym wyjściem i nie złapały soli w ogóle. A muszę dodać, że chodziłam w nich i po ogromnym śniegu i po bardzo zasollonych chodnikach niemal codziennie przez całą zimę. Niestety pożegnałam się z nimi z innych powodów 🙁


Bata- do latania. Ładne?
ash   Sukces jest koloru blond....
22 września 2011 10:32
ładne! 😀
Ja w ogóle polecam sklep Bata.
Kupiłam via net. Dostawa 1,5 dnia.
Jeszcze kupiłam takie:

Do pracy. Ale są przygnębiająco poważne.
A! Gdyby ktoś chciał te brązowe to ostrzegam: są bardzo wąskie w cholewce.
Na szczupłą stopę.
Scottie a polecasz te z linku czy nie bardzo?
Co myślicie?  🙂

O matko! Ależ obcas.
Niezwykłe połączenie stylów.
Ciekawe. Oryginalne.
O matko! Ależ obcas.

😉
Mnie też na początku zastanawiała jego wysokość, ale nigdy jeszcze nie miałam na nogach tak stabilnych i wygodnych butów na obcasie o tak dużej wysokości.  🙂
noen   A story of a fighter of our human race
22 września 2011 11:54
Pauli, ja tam mialam pare lat temu oficerki z diverse, skorzane, i nosilam 3 sezony, po czym moglabym jeszcze je nosic, tylko ze bralam je na konie, i jezdzilam, ostatnich wakacji nie przezyly 😁 I ich w ogole nie konserwowalam, wiec to chyba zalezy od modelu i firmy 😉

Te są rozczulające.
Scottie   Cicha obserwatorka
22 września 2011 12:13
Evson, nie polecam:
1. miały być ocieplane, a w ogóle nie były- ale skarpetka+jedna długa skarpeta jeździecka dawały radę w mrozy- dodatkowo buty były długie, u mnie prawie do połowy uda, więc wiatr w nich nie chulał i nie wyziębiał nogi.
2. obcas był jakiś gumowy i starł się po niecałym miesiącu, tak samo podeszwa, ale podkleiłam u szewca antupoślizgiem i było ok (miało to tylko zapobiec ścieraniu się, bo nie były śliskie).
3. nie miały usztywnianej pięty, przez co siadły trochę i w miejscu,w którym siadły przy obcasie zrobiły się dziury... na wylot... do wnętrza buta... ale mimo to zimno w stopy dalej mi nie było i nawet nie przemakały.
4. raz w nich wlazłam w wodę i się delikatnie odbarwiły- nie było widać na pierwszy rzut oka, po zapastowaniu w ogóle, no ale mimo wszystko miały tak jakby zielonkawy nalot.

ale soli nie złapały 😉 😉 😉 gdyby nie to, że się podziurawiły i już pod koniec zimy bałam się, że mi odpadnie but od obcasa w całości- to kupiłabym je jeszcze raz.
Pursat   Абсолют чистой крови
22 września 2011 12:21
Beattle, zajebiste. 😍 Miałam kiedyś na podobnym obcasie, ale zdecydowałam, że wyższych niż 11 cm na polskie chodniki już nigdy więcej nie założę. 😫
Paulic tak jak noen słyszałam mnóstwo dobrych opinii o kozakach z diverse, mam koleżankę, której buty w zeszłym roku trzeci sezon zaliczyły.
Beattle, zajebiste. kocham Miałam kiedyś na podobnym obcasie, ale zdecydowałam, że wyższych niż 11 cm na polskie chodniki już nigdy więcej nie założę. icon_mad

Dziękuję  :kwiatek:

Te mają 13cm... 🏇  I od dnia zakupu kocham je wielką miłością, mam nadzieję że owe chodniki nie staną nam na przeszkodzie...  😁
Ada   harder. better. faster. stronger.
23 września 2011 14:12
Beattle, są cudowne  😍 sama je oglądałam ale cena mnie niestety odstraszyła.
Oby dobrze się nosiły  😉
juliadna   siwek czarnogrzywek <3
23 września 2011 15:23
Beattle jakie fajne !


Noen proszę ,wreszcie się doczekałaś zdjęć 🙂



noen   A story of a fighter of our human race
23 września 2011 18:57
juliadna, dziekuje! Piekne! 💘
asds   Life goes on...
23 września 2011 19:28
Ja poluje teraz na jakies fajne mokasyny i obcasy na jesień. Z TH fajne widziałam na wyprzedażach,,,ale 41 juz wyprzedane ;/
Beattle, są cudowne  sama je oglądałam ale cena mnie niestety odstraszyła.
Oby dobrze się nosiły


:kwiatek: 
Cena faktycznie mało przyjazna, długo nad nimi myślałam (3 razy jechałam je przymierzać 🤔wirek🙂, ale zdrowy rozsądek przegrał z miłością do szpilek.  🤣 


Beattle jakie fajne !

Dziękuję!  Dzisiaj przeszły chrzest i spisały się naprawdę wspaniale, a  chodziłam w nich 3h, w ogóle nie byłam nimi zmęczona. Tylko do prowadzenia samochodu muszę zmieniać na płaskie.  😉
asds   Life goes on...
23 września 2011 19:41
Beattle, są cudowne  sama je oglądałam ale cena mnie niestety odstraszyła.
Oby dobrze się nosiły


:kwiatek: 
Cena faktycznie mało przyjazna, długo nad nimi myślałam (3 razy jechałam je przymierzać 🤔wirek🙂, ale zdrowy rozsądek przegrał z miłością do szpilek.  🤣 


Beattle jakie fajne !

Dziękuję!  Dzisiaj przeszły chrzest i spisały się naprawdę wspaniale, a  chodziłam w nich 3h, w ogóle nie byłam nimi zmęczona. Tylko do prowadzenia samochodu muszę zmieniać na płaskie.  😉



Znam ten ból.....Podobne cierpienia miałam jak kupowałam moję obcasy z Studia Pollini ale je po prostu pokochalam! 😍
<b>asds</b> na czymś trzeba zbankrutować  😉
Miyako   聞こえる昨日の叫びが。
24 września 2011 11:26
ja zastanawiam się nad takimi butkami [[a]]http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/damskie/damskie-dodatki/00006001068564/botki%20damskie.prod?r=5&c=3&filter_size=all&st=PRODUCT&filter_cat=/damskie/damskie-buty-damskie/buty-damskie-kozaki[[a]]

tylko nie wiem czy catwalk to dobra firma  👀
cena też nie jest przesadna, a są cudowne  😍
a co myślicie o tych ? [[a]]http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/damskie/damskie-dodatki/00006001062555/botki%20damskie.prod?r=5&c=3&filter_size=all&st=PRODUCT&filter_cat=/damskie/damskie-buty-damskie/buty-damskie-kozaki[[a]]
Mona widziałam je na żywo i nie podoba mi się to, że jest ciemniejszy kolor czubka tak jakby buty przemokły, ale tak to ładne 🙂
moneta wiem o co Ci chodzi, niestety większość butów z Gracelandu tak ma  🤔.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się