Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...

ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
04 maja 2015 21:47
Nie no ja do swojej po polsku normalnie rozmawiam. Ale wnioskuję że te inne języki też załapała bo skarg nie było że nie rozumie 😉
mila   głęboka rekreacja
05 maja 2015 06:55
Po polsku używam komend niestandardowych typu- zadek, więcej tyłka, chodź tu ty dziadu, moje maleństwo, itp. Między językowe są galop i prrrrr 😉


kajpo, edyta, Orzeszkowa - ceny... porównam nieco niestandardowo do ceny biletu autobusowego, miejskiego, u nas kosztuje 1,95 euro. Czyli za miesiąc pensjonatu mogłabym kupić ok 160 biletów 😉 We Wrocku bilet kosztuje 3 zł. Za porównywalny pensjonat powinnam więc we Wrocławiu płacić 480 zł (3zł x160). Jakie są ceny pensjonatów na Dolnym Śląsku?



we Wrocku ceny dryfują w okolice cen warszawskich. Pensjonat z dobrym placem + halą to okolice 900 zł a można się spodziewać, że niebawem dobiją do 1000 zł

za 480 zł to można sobie wyszukać pensjonat zupełnie soute, bez żadnej infrastruktury i daleko od dużych miast
ehhh ...
mila   głęboka rekreacja
05 maja 2015 09:11
Verden to wiocha 🙂
Rozpiętość cenowa jest od full pensjonatu u Baumgarta (ale konie nie wychodzą na łąki) z infrastrukturą za ok 350 euro (można kupić trening u któregoś z zawodników za 30 euro za godzinę)
po ok 100 euro za miejsce dla konia w stajni wiatowo-wolnowybiegowej, z jakimś placykiem do jazdy.

Ceny treningów różne i zależą od klasy nauczyciela. Od 15 do 30 euro za indywidualną lekcję. Często dzieciaki mają dofinansowanie od miasta. Na przykład woltyżerka jest bezpłatna 🙂 dzieciaki mogą od 1 klasy podstawówki brać fakultery sportowe bezpłatne (raz w tygodniu).
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
05 maja 2015 14:07
można kupić trening u któregoś z zawodników za 30 euro za godzinę

U mnie ceny za trening to 60$.....za 30 minut.
mila   głęboka rekreacja
05 maja 2015 19:41
Ela - zrewanżuję się specjalnie dla Ciebie wyszperaną informacją. Godzina indywidualna z trenerką PNH kosztuje tutaj 75 euro. Wydaje mi się że ceny za usługi wynikają z egzotyczności. Tutaj klasyków mam do wyboru do koloru, a naturalnych znalazłam jedną sztukę. Może te zawrotne ceny u Ciebie są wynikiem trudnej dostępności nauczycieli klasycznych?

Jak sądzisz?
Ponia   Szefowa forever.
05 maja 2015 20:20
W kwietniu  podczas pobytu w Hong Kongu miałam okazję odwiedzić stajnię  Hong Kong Jockey Club.
Jakby ktoś z Was miał ochotę zobaczyć kilka zdjęć to zapraszam https://www.facebook.com/StajniaDabrowka/posts/451967611636740 🙂
Ponia, Jak sie sprowadza konie z tej pietrowej stajni? Super zdjecia!
Ponia   Szefowa forever.
05 maja 2015 21:40
Majorowa, normalnie ;-)
tzn. aby wejść na piętro wystarczyło podążać ścieżką, która poprostu wraz z ukształtowaniem terenu prowadziła na wyższy poziom. 
W sumie przez gapiostwo, nie zrobiłam zdjęcia ;-)
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
05 maja 2015 21:46
Ohoho, niezła stajenka z balkonikami.  Jeden z koni miał śmieszne palenia - to pewnie jakiś tamtejszej hodowli.

mila: raczej to standardowa cena tu 60$ za pół godziny trenowania kogoś na czyimś koniu. Nie wiem jak z naturalnymi trenerami bo tylko (na szczęście) ze dwa razy widziałam jakiegoś naturalnego "trenera" u mnie w stajni.
Ponia, bardzo ciekawe rozwiazanie. Slyszalam juz kiedys o pietrowych stajniach, ale jakos nie potrafilam sobie tego wyobrazic  😉
w Polsce chyba też jest jedna stajnia, gdzie są dwa poziomy. Nie jestem pewna czy stajnia na obu, czy np. trzeba tylko zejść niżej gdzieś, ale słyszałam, że w Kwidzynie coś takiego jest 🙂
vissenna   Turecki niewolnik
06 maja 2015 11:54
Ja też mam ciekawą przygodę...
Dziś dałam wymówienie z pracy. A już myślałam, że trafiłam do normalnych ludzi...
Pisałam już, że w zeszłym tygodniu złamałam palec u prawej ręki. Tak całkiem na bogato, w dwóch miejscach. W końcu to świetny pomysł kazać pracownikowi wyprowadzić na pastwisko 4letniego, kryjącego ogiera, gdy jakieś 200m dalej pasą się inne konie...  👍

Wczoraj szef mi oznajmił, że mimo iż mam 4 tyg zwolnienia ze szpitala, mam pracować normalnie (no, ok w akcie łaski nie muszę się brać za ogiery kryjące).  🤔 W jego opinii to "tylko jeden palec" i nie będzie mi w niczym przeszkadzał...  😁  😵
Visenna, rozumiem, że wypadek zdarzył się podczas wyprowadzania ogiera?
Przykro mi oczywiście z powodu palca, ale z drugiej strony... nie demonizujmy znowu tych ogierów, ktos je też musi wyprowadzac, obsługiwać, jeździć i robią to ludzie na całym świecie.
vissenna   Turecki niewolnik
06 maja 2015 12:24
wnedetta nie sądzisz chyba, że pracowałabym w jednej z najlepiej znanych stacji ogierów w południowych Niemczech, gdybym bała się ogierów.  🤔
Ja doskonale znam i lubię swoją pracę, mam w niej na prawdę duże doświadczenie. Niczego tu nie demonizuję, wypadki się zdarzają niezależnie od płci, rasy i sposobu użytkowania konia.
Tematem mojego posta był raczej fakt, że mam rękę w szynie a oni oczekują, że będę dalej pracować...  😎
wybacz, widocznie źle odczytałam intencje stojące za twoim postem :kwiatek: szczerze mówiąc troche się zdziwiłam czytając to 😉 grunt, że już wyjasnione.
tak czy siak, wspolczuję i życze szybkiego powrotu do sprawnosci :kwiatek:
Ponia   Szefowa forever.
06 maja 2015 14:01
ElaPe, te palenia sa charakterystyczne dla koni autralijskich i nowozelandzkich ( jesli dobrze pamiętam).
Fajnie,że maja chociaż te okna na zewnątrz bo nie  ma tam padoków.

Byłam jeszcze w stajni w Szanghaju, w której miałam okazję pojeździć kilka koni oraz poprowadzić pare treningów.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
06 maja 2015 14:08
ElaPe,
Byłam jeszcze w stajni w Szanghaju, w której miałam okazję pojeździć kilka koni oraz poprowadzić pare treningów.


No opowiadaj: jaki poziom reprezentują te ludki, a konie jak. I w ogóle skąd się tam wzięłaś?
Hong Kong jest malutki i ekstremalnie gęsto zaludniony, tam każdy metr kwadratowy powierzchni jest na wagę złota. Stąd zapewne konieczność budowy piętrowych stajni i wysokie koszty utrzymania konia - postawienie ośrodka, gdzie są hale i place do jazdy o znaczniej powierzchni musi wymagać fortuny.

vissenna, zdradzisz na PW, która to stajnia?
Niestety jest dużo koni, którym w obsłudze jest potrzebny rosły facet, tak po prostu. W stajni treningowej, którą dobrze znam od zaplecza takimi wynalazkami zajmuje się sam zawodnik / właściciel, chłopisko ponad 2 metry wzrostu i konkretnej przy tym krzepy. Dla luzaczek zostają te normalne i możliwe do ogarnięcia w obsłudze.
Majorowa tymi cenami jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Spodziewałam się, że będzie znacznie lepiej ale, że aż tak?  😁

Na razie przedzieram się przez przepisy dotyczące startów i dziwaczne propozycje zawodów, które nadal są dla mnie zagadką  🤣 Chociaż już zaczynam się orientować w klasach regionalnych. Czy to możliwe żeby maksymalna wysokość przeszkód na regionalkach była 115? Wolałabym nie wydawać milionów na większe zawody  😉

I te cudowne ogłoszenia - 10 letni koń z doświadczeniem w konkursach 110 za... 50 tys dolarów  😍


salto
polecam Ci tę grupę na FB https://www.facebook.com/groups/Dressagehorsesforsale/
co prawda tyczy koni ujeżdżeniowych ale wlasnie większość ogłoszeń jest z USA i ceny no powalają
Jest spora ilość koni przywiezionych z Europy i np surowe 4ro letnie wałachy mają ceny od 50 tys $.
Jeden z koni miał śmieszne palenia - to pewnie jakiś tamtejszej hodowli.

Ela, oni tam nie hodują żadnych koni. Pomagały nam miejscowe dziewczynki i mówiły, że nigdy nie widziały na żywo źrebaka. 🤔

Jeszcze o ogierach: my mamy jednego, PRE. Super przyzwoity, niczego się nie boi, równy w pracy. Jest tylko jedno "ale": "od nowości" po dojściu na padok natychmiast startuje dzikim galopem, zdarza mu się też spieprz..ć przy lonżowaniu. I wyprowadza go mój TŻ, ca. 120 kg- po prostu. My- pańciuńcie- w razie czego nie mamy żadnych szans 😉
Ponia   Szefowa forever.
07 maja 2015 18:51
ElaPe, poziom ambitnej rekracji, tak naprawdę. Właściciel jeździ na lepszym poziomie, ale w większości wszyscy sobie podróżują ;-)
Treningi prowadziłam tylko 3 osobom właścicielowi i dwóm instruktorkom z PL.

Nie widziałam jak jeżdzą ich uczniowie, ponieważ byłam w tygodniu a najwiekszy ruch mają w weekendy.

Mieli też konie swojej hodowli, nawet dane mi było na nich pojeździć.  Całkiem sympatyczne koniczki, takie ok 160 cm. 

edit: http://www.meadowbrookshanghai.com/home.aspx
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
08 maja 2015 00:30
Ponia: ale ty tam turystycznie czy za robotą tam się rozglądasz?

O, i chińskie dzieciaczki do Polski przyjadą 🙂

Summer Camp July 6-19, 2015
Another exciting summer camp in Germany and Poland. The students will be training for one week in Moschenhof, Düsseldorf and take the Die Reitabzeichen Certificate test.  Then they will spend one week in Hajduki , Poland for a fun filled program.

Space are limited, please register with Ebe immediately , call 6983-0022 or email booking@meadowbrookshanghai.com.
Ponia   Szefowa forever.
08 maja 2015 21:18
ElaPe, ten pobyt był czysto turystyczny. Chociaz  po spotkaniu z dyr. generalnym Longines Hong Kong Masters nie powiem, że nie pogadzilabym  jakimś  kontraktem  tam 😉

Byłam jeszcze na Cavalia show, zorganizowanym  z okazji 130 lecia The Hong Kong Jockey Club. Pięknie  zrobione,  warto zobaczyć!
vissenna   Turecki niewolnik
08 maja 2015 22:26
Byłam dziś w Monachium trochę pozwiedzać no i natrafiłam na takie coś:

Zdjęcie z Englisher Garten. To taki ichni Central Park, kilka hektarów parku w środku wielkiej metropolii i... ścieżka konna!
Do tego używana, bo ślady kopyt świeżutkie były.  😜
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
08 maja 2015 23:43
Od razu widać że to cywilizowany kraj te Niemcy.

Ponia: a ci Polacy co ich spotkałaś to zadowolenie z pracy tam?
Ponia   Szefowa forever.
09 maja 2015 21:38
ElaPe, jeśli chodzi o stajnie HKJC to myślę,że tak. Z tego co wiem można całkiem nieźle zarobić i odłożyć.
Dziewczyny ze stajni w Szanghaju też myślę,że są zadowolone.  To jednak mega doświadczenie, możliwość poznania innej kultury, pomieszkania trochę na drugim końcu świata 😉
ktoś tutaj z okolic Stockport/Manchester?  👀  🏇
Bischa   TAFC Polska :)
14 maja 2015 13:04
Czy jest tutaj ktoś, kto może pracuje przy koniach/mieszka w Bawarii? Chodzi mi konkretnie o miejscowość Gutenstetten, najbliższe większe miejscowości to Erlangen (40 km), Norymberga (52 km) i Wurzburg (73 km). Jadę do Gutenstteten na Drum Festival, do samego miasteczka i z powrotem z Warszawy dowozi nas autokar podstawiony przez organizatora, wyjazd jest 26, powrót 28 i muszę sobie zorganizować nocleg. Patrzyłam na www.booking.com i na www.trivago.pl, na pierwszej nie pokazuje mi noclegów w tej miejscowości, tylko najbliższych, a najbliższy nocleg jest oddalony o 14 km, w dodatku nie pokazuje mi cen, a na trivago w ogóle nie mają takiej miejscowości. Z racji braku mobilności, dojazdu na miejsce autokarem, faktu, że festival i impreza po nim skończy się na pewno bardzo późno, nie mam możliwości dojechania do innych miejscowości, jadę najprawdopodobniej sama, może pojedzie M. który mnie uczy grać na perkusji, ale on tak jak ja pojedzie autokarem.
Ktoś się orientuje czy w okolicy Londynu jest jakaś stajnia, którą można sobie obejrzeć (tak, żeby można było popatrzeć i żeby w ogóle było na co 😉). Tak z czystej ciekawości, będę latem i chętnie bym coś zobaczyła
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się