Koń na grzbiecie ma wygoloną sierść po zabiegu, blizna zagojona, ale się obciera pod siodłem.
Ktoś podrzucił pomysł z czaprakiem futrzanym ( może futro zastąpi troszkę sierść która strasznie wolno rośnie?)
Stary czaprak- 0 zł, naturalne futro z allegro- 70 zł, koszt podszycia przez teściową- 0 zł
Uszyłabym i sama, ale stwierdziłam, że szkoda czasu, a teściowa i tak nic nie robi 😉
Efekt śliczny. Mam wielką nadzieję, że będzie działać. Jakość Matesa to to nie jest ( bo Mates ma jednak gęściejszy włos), ale futro naprawdę, naprawdę przyzwoite.