PILNIE poszukiwany dom dla źrebaka z "akcji" - KRAKÓW

Zrebak ma juz zapewniony dom u jednej z forumowiczek, teraz pozostaje tylko kwestia transportu. Jesli ktos z okolic Łodzi mialby mozliwosc pozyczyc auto z hakiem, najlepiej palace jak najmniej to byloby git 😉
.
Lanos, nie proś o zrozumienie, jak nie dajesz na nie odbiorcy szans. Stary, dobry przecinek jeszcze nie odszedł do lamusa.


tu chodzi o sens a nie o prawidłowe składanie zdania z zachowaniem , . itp
sensu w Twoich wypowiedziach tez ze swieca szukac 😉
sensu w Twoich wypowiedziach tez ze swieca szukac 😉


widocznie moje wypowiedzi za mało zrozumiałe są to po co wogóle sie udzielasz, pewnie masz 12 lat a w tym wieku mało co się wie i rozumie
Cariotka   płomienna pasja
28 listopada 2012 19:48
Kurczak, Stillgrey nie wiedziałam, sorry...wątku nie czytałam, ale jak zobaczyłam wypowiedzi nuniareczki lanosowej to mi się odechciało:P
stillgrey łohoho ale ci pojechała 😎 a tak serio to fajnie że dom się znalazł...trzymam kciuki za transport :kwiatek:

a mówią że dzieci po dobranocce idą spać 😵
zbyt inteligentne?? jakoś z p.Ewą świetnie się dogadałam ucieszyła się że do niej zadzwoiłam rozmawiałyśmy 48minut
Kurczak, Stillgrey nie wiedziałam, sorry...wątku nie czytałam, ale jak zobaczyłam wypowiedzi nuniareczki lanosowej to mi się odechciało:P
stillgrey łohoho ale ci pojechała 😎 a tak serio to fajnie że dom się znalazł...trzymam kciuki za transport :kwiatek:

a mówią że dzieci po dobranocce idą spać 😵


no właśnie to co tu jeszcze robicie
do Carotka: następna co wieku nie podała

edytuj posty
Cariotka   płomienna pasja
28 listopada 2012 19:51
a może 48 min i 7 seksund:P
ja? ja czekam na kucyki Pony 😁 do oddania oczywiście
.
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
28 listopada 2012 20:01
Lanos - edytuj posty zamiast pisać kolejne bo cie moderacja pogoni. Przy każdym napisanym przez siebie poście masz ikonkę "zmień" i wtedy możesz dopisać co chcesz.

edit -a swoją drogą to gdyby nie zabójcza odległość i to, że 2 tygodnie temu kupiłam młodziutką zimnioczkę to chętnie wzięłabym do siebie tą źróbkę.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
28 listopada 2012 20:02
nie bede tu sie wiecej udzielać bo to bezsensu...


Proszę Cię dotrzymaj słowa.  🙄

Kurczak, no przestan! nie plosz dziewczyny! poprawia mi od rana humor 😉
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
28 listopada 2012 20:11
stillgrey, coś mi się wydaje, że długo już się nie nacieszysz jej obecnością 😉
O rany.... Widzę, że wątek na topie🙂

Potwierdzam, że jest opcja fajnego domu dla źróbki u jednej z forumowiczek i bardzo, bardzo bym się ucieszyła gdyby ta opcja wypaliła!  Jest trochę drobnych przeszkód do usunięcia więc na razie całość przypomina układanie kostki rubika...
No i kombinujemy z transportem, przeliczamy co lepsze i co mniej pali. Ja mogę jechac po źrebola w weekend albo swoje autko pożyczyć. Jedynkę nawet legalnie pociagnie, spali okolo 12l na setkę co wyniesie  ok. 400 - 500 zł. Przyczepa też jest na horyzoncie więc spoko🙂
Problem jest z kosztami transportu bo choć dziewczyny się zrzucają na źrebolkę (i ja też) żeby oddać w ciągu tygodnia osobie która tego tysiaka na dzień dobry wyłoży to to już jest takie yyyy...napięte.  A forumowiczka akurat też nie przygotowana na taki nagły wydatek  także tzreba będzie dozbierać.

I jeszcze jedna sprawa i pytanie do Was - jak to jest z podróżą z koniem bez papierów? Źrebolka jest goła i wesoła pod tym względem, nie ma nic. Ktos tam płacił podobno niezłą karę za przewóz takiego ducha. Z drugiej strony zastanawiam się czy może nie daloby się hmmm...pozyczyć paszportu innego konia na wszelki wypadek? Co radzicie?
Mnie się zdarzyło jechać bez paszportu, uprawnień i z modlitwą na ustach ale oczywiście to, że nie miałam kontroli drogowej to była kwestia szczęścia...

milenka_falbana, zabierzcie jakikolwiek paszport w razie kontroli, watpie zeby policjanci w ogole zagladali do srodka.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
28 listopada 2012 23:11
milenka_falbana, nie możecie przewozić konia bez paszportu, ale nie jestem pewna jak jest ze źrebakami. Zawsze przecież paszport może być w trakcie wyrabiania. Jeżeli masz możliwość zabrania dokumentów innego konia, to ja bym chyba to zrobiła. Swoją drogą jeszcze przy żadnej kontroli nie proszono mnie o paszport, a za każdym razem już miałam przygotowany.
Dziękuję  :kwiatek:  🙂
Witam! w sobote lub w przyszlym tygodniu (termin do uzgodnienia) wybieram sie z Krakowa do Warszawy z przyczepa.. Moge jechac przez Łodz.. wtedy koszty wyniosa max 500 pln. W kwesti paszportu no problem dla mnie.. woze okolo 30 koni miesiecznie i nikt nigdy paszport nie pytal mimo wielu kontroli w kraju i za granica.. A jakby co to paszport sie skombinuje... Jesli jestescie zainteresowani to prosze o kontakt najlepiej telefoniczny 501 27 62 62
milenka_falbana, nie możecie przewozić konia bez paszportu, ale nie jestem pewna jak jest ze źrebakami. Zawsze przecież paszport może być w trakcie wyrabiania.


Jeśli paszport jest w trakcie wyrabiania wówczas koń może jechać z "pisemkiem" od osoby opisującej.  Na piśmie powinno być, że dnia tego i tego koń został opisany i zaczipowany, nalepka od czipa i pieczątką, że paszport jest w trakcie wyrabiania  😉

choć praktycznie rzecz biorąc rzadko są kontrolę, rzadko sprawdzają paszporty, a jeśli już to w większości nie umieją ich czytać, nie mają wiedzy by rozszyfrować co to gniady czy wicherek i porównać paszport z koniem, nie mają czytników mikroczipów. Mi się nie raz zdarzyło jechać jak zapomniałam prawka czy ubezpieczenia - dojechałam  🙄
forciu, za 500zl to uda sie przewiez zrebaka liczac transport wlasny w obie strony. Jesli jedziesz od Krakowa do Wawy, to jadac przez Łódź nadrobisz 60km. Moze dasz sie namowic na dobry uczynek i skasujesz tylko za te nadprogramowe 60km? :kwiatek:
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
29 listopada 2012 16:59
[quote author=milenka_falbana link=topic=89968.msg1599126#msg1599126 date=1354143375]
I jeszcze jedna sprawa i pytanie do Was - jak to jest z podróżą z koniem bez papierów? Źrebolka jest goła i wesoła pod tym względem, nie ma nic. Ktos tam płacił podobno niezłą karę za przewóz takiego ducha. Z drugiej strony zastanawiam się czy może nie daloby się hmmm...pozyczyć paszportu innego konia na wszelki wypadek? Co radzicie?
Mnie się zdarzyło jechać bez paszportu, uprawnień i z modlitwą na ustach ale oczywiście to, że nie miałam kontroli drogowej to była kwestia szczęścia...
[/quote]

Weź inny paszport albo niech wet da ci czystą książeczkę zdrowia konia, wypełnij coś tam, myślę że nie będzie problemu w razie czego.
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
29 listopada 2012 17:24
[quote author=Kurczak link=topic=89968.msg1599133#msg1599133 date=1354144309]
milenka_falbana, nie możecie przewozić konia bez paszportu, ale nie jestem pewna jak jest ze źrebakami. Zawsze przecież paszport może być w trakcie wyrabiania.


Jeśli paszport jest w trakcie wyrabiania wówczas koń może jechać z "pisemkiem" od osoby opisującej.  Na piśmie powinno być, że dnia tego i tego koń został opisany i zaczipowany, nalepka od czipa i pieczątką, że paszport jest w trakcie wyrabiania  😉

choć praktycznie rzecz biorąc rzadko są kontrolę, rzadko sprawdzają paszporty, a jeśli już to w większości nie umieją ich czytać, nie mają wiedzy by rozszyfrować co to gniady czy wicherek i porównać paszport z koniem, nie mają czytników mikroczipów. Mi się nie raz zdarzyło jechać jak zapomniałam prawka czy ubezpieczenia - dojechałam  🙄
[/quote]
Jak wysłałam podanie o wydanie paszportu dla konia, to czekałam kilka miesięcy, aż przyjechali konia opisać...
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
29 listopada 2012 17:32
Dementek, bo zawsze tyle się czeka, dlatego też nie jestem pewna czy aby na pewno działa to w sposób, który opisała normiss. Po opisie ok, ale też trzeba wiedzieć w momencie opisu, że koń transportowany będzie, bo normalnie takiej kartki, to nikt nie wystawia. Poza tym źrebak musi być opisany do iluś miesięcy od daty urodzenia. Może wcześniej nie ma obowiązku posiadania żadnego dokumentu?
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
29 listopada 2012 17:35
Kurczak- Mój był opisywany w wieku 3,5 roku... Poprzedni właściciele o to nie zadbali.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
29 listopada 2012 18:02
Dementek, ale to zaniedbanie hodowcy. Podaje cytat ze strony PZHK:

Polski Związek Hodowców Koni, przypomina, że zgodnie z art.5 ust.6 Rozporządzenia Komisji nr 504/2008/WE z dnia 6 czerwca 2008 r. w sprawie identyfikacji koniowatych

„koniowate urodzone na terytorium Wspólnoty są identyfikowane przed 31 grudnia roku, w którym urodziło się dane źrebię, lub w terminie sześciu miesięcy od daty urodzenia, w zależności od tego, która z dat przypada później”.

W związku z powyższym, przypominamy, że zgodnie z Ustawą o systemie identyfikacji, źrebięta muszą być zgłaszane do identyfikacji zaraz po urodzeniu, najpóźniej 90 dni przed w/w terminem.

UWAGA! Dotyczy to wszystkich koni, również tych, które nie opuszczają gospodarstwa.
Informacyjnie napisze, ze jest tez do wykupienia drugi zrebak, ogierek kasztanek, podobno bardzo ladny, szlachetny. Gdyby ktos z okolic Łodzi albo gdzies po drodze sie zdecydowal mialby zapewniony transport razem z klaczka.
Niniejszym ogłaszam, że sprawa ze źróbką zakończyła się dobrze🙂 Dobrze dla źróbki bo została wykupiona razem z matką. Nie obyło się bez zamieszania i dodadtkowych kłopotów dla innych osób no ale...tak to juz bywa.
Dziękuję bardzo Wam Wszystkim za pomoc!🙂
Moderacjo - chyba można zamknąć wątek?
"Nie obyło się bez zamieszania i dodatkowych kłopotów dla innych osób no ale...tak to juz bywa."

bardzo delikatnie ujete
Stillgrey... no delikatnie... a co mam napisać? I co to teraz zmieni? Sama mam duzy niesmak i postanowienie, że już więcej nie będę angażować się w pomoc kiedy "akcją" dowodzą inne osoby. Ja mogę być odpowiedzialna za to co sama robię. Niestety nad tą sytuacją nie miałam żadnej kontroli.... Ogłoszenie zamieściłam grzecznościwo. I więcej takiego błędu nie popełnię również.
Koniec końców - wszyscy żyją. I to najważniejsze chyba. Z reszty można wyciagnąć tylko własne wnioski na przyszłość. Ale nie wiem czy jest to temat do rozwlekania na forum dlatego napisałam tak a nie inaczej.
doświadczenie przychodzi z wiekiem i ilością 'akcji' - trzymaj się  😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się