Niema

Konto zarejstrowane: 30 maja 2013

Najnowsze posty użytkownika:

ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: Niema dnia 17 czerwca 2018 o 07:17
Dziękuję bardzo! Sama z nimi wychodzę jak jestem w stajni. Każdą wolną minutę tam spędzam żeby nawet na głupi trawnik przed stajnią ich wyrzucić, ale to stanowczo za mało. A wiadomo też mam pracę i nie mogę przy nich siedzieć od rana do wieczora
ciąża, wyźrebienie, źrebak
autor: Niema dnia 17 czerwca 2018 o 06:29
Tydzień temu w piątek moja klacz urodziła. Miało być pięknie i kolorowo, niestety nie jest. Właścicielce stajni coś się odkleiło w mózgu i moje konie nie mogą wychodzić na padok. Oczywiście poinformowałam że się przenoszę jak tylko się zorientowałam co się dzieje. No i jest jeszcze gorzej, awantura za awanturą, ale to nie jest istotne. Chodzi mi o transport klaczy z dzidzią. Po ilu dniach od porodu można ich bezpiecznie przewieźć? Spotkał się ktoś z Was z szybkim transportem po porodzie? Nie chcę koni więzić...
Flegmona- macie jakieś sposoby?
autor: Niema dnia 03 września 2017 o 20:11
Koleżanka wyciągnęła kilka beznadziejnych przypadków flegmony pijawkami. Mogę dać namiary na priv
konie małopolskie
autor: Niema dnia 09 listopada 2016 o 07:12
Cześć wszystkim! Rozglądam się za jakimś fajnym ogierem dla mojej babki. Chcę kryć w marcu, jak nie zaskoczy to w kwietniu. Klacz jest starsza, ma 18 lat, ale już rodziła kilka razy. Szukam ogiera skaczącego, nie musi być wybitny, ale fajnie by było jakby miał na koncie jakąś C klasę. Klacz (jak się pewnie domyślacie) jest małopolska i takiego też szukam jej wybranka. Interesuje mnie tylko i wyłącznie zaźrebienie przez inseminację, dlatego jak ktoś nie oferuje nasienia no to od razu odpada na starcie. Szukam po różnych stajniach ale chyba się przede mną mocno wszyscy chowają, bo poza Berlin Bejem praktycznie żaden nie spełnia wszystkich wymogów 😀 Koń Alabama od Alby po Empiku. Ktoś może ma coś na oku i by się podzielił?  :kwiatek:
Kącik instruktora
autor: Niema dnia 02 listopada 2016 o 06:33
Evson, miałam podobny przypadek. W razie jakichkolwiek kłopotów finansowych mam na tę okazję OC/AC instruktora. Pod tym względem daje to niesamowity komfort psychiczny. Z drugiej strony jednak zdaję sobie sprawę z tego, że żadne pieniądze nie wrócą nikomu życia a czasem nawet zdrowia w ciężkich przypadkach. U mnie skończyło się na wstrząśnieniu mózgu i dużych dziurach w pamięci. Dziewczyna głową rozwaliła 3 solidne drągi, poprawiła metalowym stojakiem, potem trzasnął ją koń. "Na szczęście" po trzech dniach obserwacji wypuścili ją i już po 2 tygodniach siedziała na koniu. Twarda zawodniczka po prostu. Jeśli chodzi o moje wyrzuty sumienia to oczywiście miałam z nią kontakt podczas pobytu w szpitalu i w czasie krótkiej rehabilitacji w domu. Jak spada mi mały dzieciak to zawsze staram się zadzwonić do rodzica, wykazać jakiekolwiek zainteresowanie i troskę. Tym sposobem jeszcze nie zdarzyło się żeby ktoś mnie o coś oskarżył/zwyzywał czy coś w tym stylu. W emocjach, owszem, nieraz ktoś coś niemiłego krzyknął parę razy, ale jest to zrozumiałe i później przepraszali. Mam nadzieję, że z czasem będzie Ci coraz łatwiej, powodzenia!
preparaty na stawy
autor: Niema dnia 02 listopada 2016 o 06:20
saganek, mi się moja konkretnie rozwaliła w transporcie i wypłynęła jej maź z torebki stawowej na nadgarstku. To było 1,5 miesiąca temu, dostaje gelapony arthro i jest ogromna poprawa, chociaż na początku nie chciała tknąć, bo śmierdzi  🤣 ale pomogło nam bardzo i na razie nie zamienię  😉
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Niema dnia 24 maja 2015 o 21:30
Kto cykał w Gajewnikach? Bo widziałam, że było kilka osób. Jestem zainteresowana KUPNEM (nie wyżuleniem) zdjęć  😀
Kaszlący koń :(
autor: Niema dnia 29 marca 2015 o 19:28
Dziękuję Wam bardzo! Sprzedam nerkę i dziewictwo, ale wezmę tego weta!
Kaszlący koń :(
autor: Niema dnia 29 marca 2015 o 18:30
_Gaga, wsiadłam dzisiaj tylko żeby zobaczyć czy wciąż będzie to samo, bo na padoku (cholera jedna mała) nie kaszle wcale. No cóż, będę próbowała jeszcze rozmawiać z właścicielem, ale dziękuję bardzo za szybką odpowiedź  :kwiatek:
Kaszlący koń :(
autor: Niema dnia 29 marca 2015 o 16:35
Witam, witam, dzień dobry. Mam niesamowity problem z kaszlem u mojego Kucyka... Otóż koń jest alergikiem, nie jestem właścicielem, niestety wiele nie mogę zrobić... Alergia prawdopodobnie na kurz, podejrzewam jeszcze pyłki, bo nasila się na wiosnę. Nie pisałabym, ale problem strasznie się nasilił. Zwykle koń parę razy kaszlnął jak było sucho na placu. Teraz na jeździe jest stęp - jest dobrze, zaczyna się kłus... nosz kur...czaczki, koń mi płuca próbuje wypluć! A podłoże okej, bo padało, nie kurzy się. Kombinowałam ze wszystkim dzisiaj. Zdejmowałam nachrapnik, bo stwierdziłam, że może uciskać i to dlatego - zero poprawy. Ściągnęłam napierśnik - zero poprawy. Zaobserwowałam ją dopiero jak ściągnęłam siodło i zaczęłam pomykać na oklep. Czy to możliwe, żeby przez ucisk popręgu koń dostawał aż takiej dychawicy? Nie miejcie mnie za idiotkę, nie próbowałam przeciąć konia na pół, miała dopięty normalnie. Używamy bawełnianego popręgu. W dodatku wcześniej był biały glutek z nosa... Nie wiem co robić, właściciel ma mnie w głębokim poważaniu, natomiast ja finansowo nie jestem w stanie Kucykowi pomóc. Ktoś ma jakieś pomysły na naturalne metody? Może się z czymś podobnym spotkaliście?
ABC formalności OZJ/PZJ i startów na zawodach
autor: Niema dnia 03 grudnia 2014 o 18:38
halo, dziękuję :kwiatek: zaraz wyślę do pierwszego klubu, bo nie ma co czekać i będę czekać na odpowiedź...
ABC formalności OZJ/PZJ i startów na zawodach
autor: Niema dnia 03 grudnia 2014 o 18:21
Szalona, no tak, tylko nikt mnie nie chce do siebie przygarnąć z racji tego, że trenowałabym u siebie. Przypuszczam, że wszyscy woleliby dostawać kasę za treningi, aczkolwiek to są moje osobiste podejrzenia. No cóż... Będę jeszcze szukać, może któryś klub się nade mną ulituje...
ABC formalności OZJ/PZJ i startów na zawodach
autor: Niema dnia 03 grudnia 2014 o 17:45
Szalona😉, zazdroszczę Wam takich niskich stawek...  😕 łódzkie: rejestracja zawodnika: 300zł, konia: 100zł, składka roczna zawodnika: 250zł, konia: 100zł. Więc 750zł na sam start "kariery" idzie... W Polsce centralnej zachciało się mieszkać  😵
ABC formalności OZJ/PZJ i startów na zawodach
autor: Niema dnia 02 grudnia 2014 o 20:41
halo, spokojnie, trochę się już w życiu naskakałam na treningach, nie jestem z tych, które myślą, że brązem świat zawojują, a co najmniej instruktorem mogą być 😀  póki co do P1 włącznie, pojedyncze 120, 130, bo Koń już na wyższe sobie nie może pozwolić. Przed startami powstrzymuje mnie brak transportu i kasa, a właściwie jej brak (kosmiczne stawki ozj-ów) ;/
Dziękuję za informację  :kwiatek:
ABC formalności OZJ/PZJ i startów na zawodach
autor: Niema dnia 02 grudnia 2014 o 19:07
Chcę pojechać konkurs licencyjny, jestem niezrzeszona, zrzeszać się nie będę, bo i nie mam gdzie i teraz mam pytanko. W jakiej kolejności działa wszystko z licencją? Brąz mam. I teraz muszę się zarejestrować w OZJ-cie, opłacić składki za siebie i konia, a potem dopiero zdawać, czy na odwrót? Najpierw egzamin, a potem rejestracja w OZJ i składki? Nie mogę się nigdzie takich informacji doszukać... Ładnie proszę o pomoc  :kwiatek:
Końskie fryzury, przerywanie czy podcinanie ?
autor: Niema dnia 04 listopada 2014 o 20:16
Przepis prosty: znajdź 17 godzin wolnego czasu, dostaniesz nerwicy, koń dostanie nerwicy, ale efekt będzie oszałamiający 😀
A ja mam bardzo glupie pytanie: jak się posługiwać grzebieniem do koreczków? 😀
NACHRAPNIKI - typy, zastosowania, różnice, spostrzeżenia ...
autor: Niema dnia 01 listopada 2014 o 18:09
No problem jest taki, że potrzebujemy skosnika :c ale będziemy próbować jeszcze się jakoś ogarnac... Albo zmienimy wedzidlo albo nowe oglowie
NACHRAPNIKI - typy, zastosowania, różnice, spostrzeżenia ...
autor: Niema dnia 01 listopada 2014 o 15:01
Problem nam sie rozwiazal po zdjeciu skosnika. A byl bardzo dobrze dopasowany. Może się przed nim bronila? Sama nie wiem...
NACHRAPNIKI - typy, zastosowania, różnice, spostrzeżenia ...
autor: Niema dnia 31 października 2014 o 18:24
halo, dziękuję. Koniowatej delikatnie mniej się ścierają zęby po prawo, to też może mieć wpływ, prawda?
Mogłabyś mi pokazać to swoje ogłowie? I co z tym nachrapnikiem? Jak zrobić żeby nie opadał? Bo wydaje mi się, że ten jest dobrze dopasowany... Czy to po prostu trzeba w nowy zainwestować?
Odznaki PZJ
autor: Niema dnia 29 października 2014 o 19:29
dywizja, jeśli wciąż szukasz to 11 listopada robi ŁKJ brąz i srebro 😉
NACHRAPNIKI - typy, zastosowania, różnice, spostrzeżenia ...
autor: Niema dnia 29 października 2014 o 19:19
Na zdjęciu przedstawiam klasyczne "suszenie ząbków". Głównym moim podejrzanym jest nachrapnik, co Wy o tym sądzicie, spotkaliście się z czymś takim? Chciałabym się tego "pozbyć", więc zwracam się do Was  :kwiatek:
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Niema dnia 27 października 2014 o 15:11
kermit, też wyczekuję ^^
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Niema dnia 23 października 2014 o 21:39
Właśnie, jak już przy temacie zawodów jesteśmy... Ktoś z tutaj obecnych jedzie teraz w weekend Gajewniki?  😉
Jakie pasze dajecie swoim koniom?
autor: Niema dnia 14 października 2014 o 12:06
Czy ktoś zna jakieś magiczne naturalne metody na uspokojenie konia? Słyszałam o jakichś kroplach dla ludzi, które można wykorzystać dla koni. Nie ukrywam, że jestem w takiej sytuacji, że dużo kasy nie mogę przeznaczyć na specjalne środki dla koni dlatego szukam dobrych zamienników.  Jakieś zioła może? Ktoś się z czymś takim spotkał?  🙂
Końska rewia mody cz. VIII (2014)
autor: Niema dnia 04 października 2014 o 21:50
Libeerte, dzięki, następnym razem już będę wiedziała gdzie wrzucać 😀 Też mi się wydaje, że to brązowe coś jest całkiem fajne ^^

A to stare złoto jest przepiękne! Nawet jeśli nie kupię na zawody, to i tak kiedyś taki sobie sprawię 🙂
Filmy czterokopytne na You Tube :) (wlasne i znalezione)
autor: Niema dnia 04 października 2014 o 21:07
TheWunia, koszy wygrały wszystko w filmie o męczeniu Drako 😀 "Reanimuj go, reanimuj!"
Końska rewia mody cz. VIII (2014)
autor: Niema dnia 04 października 2014 o 20:59
Niestety, ale żeby zgadzał się rozmiar pliku z tym dozwolonym re-voltowiczowym, to w PS'ie chyba bym musiała 100x100px zrobić... więc wrzuciłam zdj. na serwer, linki bezpieczne, gwarantuję.





Dobrze mama radziła: maluj, fotomontaż zostaw innym  😀
Końska rewia mody cz. VIII (2014)
autor: Niema dnia 04 października 2014 o 19:58
Ulalala, dzięki! Jesteś mistrzem! Widać wyłączyłam myślenie, bo już ok. 7 lat siedzę w grafice, przeraża mnie moja głupota... Zaraz kilka podkoloruję i zobaczymy ^^
Filmy czterokopytne na You Tube :) (wlasne i znalezione)
autor: Niema dnia 04 października 2014 o 19:51
Libeerte, trzymam kciuki  🙂
Końska rewia mody cz. VIII (2014)
autor: Niema dnia 04 października 2014 o 19:50
Ulalala, tylko troszeczkę, ale na szczęście przybyłaś Ty 😀 Na dostępność nie patrzę, bo w GNL-u widziałam, że mają wszystkie, tylko trochę porozrzucane, więc znalazłam po prostu sklep, gdzie mają wszystkie kolory w jednym worku. Czerwony chyba się za bardzo z nią "gryzie", nie wiem, sama oceń (na zdj. nie ja ;p) http://www.photoblog.pl/truskawaimiska/51929154/alabama.html
ale jakaś czekolada mogłaby fajnie wyglądać. Myślałam jeszcze nad jakimś bordowym, coś ciemniejszego, byle nie oczowaląca czerwień...
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: Niema dnia 04 października 2014 o 19:43
Niema, zdjęcie na awatar!


O nie, nie, nie, nie, nie, nie ma opcji. Na avatar to tylko jej końskość Alabamcia, żaden inny! Jakby się dowiedziała, że dopuściłam się takiej zdrady... Co by to było! 😀
Filmy czterokopytne na You Tube :) (wlasne i znalezione)
autor: Niema dnia 04 października 2014 o 19:11
Libeerte, i jak? udało się zakwalifikować do stypendium?

jestemzlasu, boskie po prostu...

Ja się pochwalę moim filmem, chociaż nie ma się zbytnio czym chwalić... Vegas dał popalić przy zapisywaniu...  😤
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: Niema dnia 04 października 2014 o 19:04
Livia, co nie zmienia faktu, że czułam się jakbym została 100 lat za murzynami, wszyscy przyczepki, wielkie koniowozy, a ja wierzchem  🤣 ale i tak uważam, że to dużo lepsze wyjście, bo chociaż koń się przyzwyczaja stopniowo do tego, że zmienia otoczenie, a nie jest ładowany w punkcie A, wyładowany w punkcie B z zupełnie inną scenerią i końmi i w wielkim szoku...

derby, zazdroszczę terenów do jazdy! przepięknie!  😍

A ja jeszcze mam taką "perełkę" z czasów moich wakacyjnych praktyk nad morzem. I muszę się od razu tłumaczyć, chociaż to ponoć winny zawsze się tłumaczy, że ten garb jest winą luźnej koszulki  😜
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: Niema dnia 04 października 2014 o 15:27
Trasa na galop świetna z racji podłoża, zazdroszczę.

A jakie zawody to były?


No właśnie idealne, na tyle miękkie, żeby nie dostała po stawach i na tyle twarde, żeby się nie zakopywała, jedyne 1,5 km na całej 15-km trasie, gdzie mogłam dać jej trochę popatatajać, gdzie indziej max. kłus.

Zawody skokowe  😉
Odznaki PZJ
autor: Niema dnia 04 października 2014 o 15:08
dywizja, ja planowałam jechać na jutrzejszy egzamin do KJ Pony do Poznania, ale angina mnie dopadła w połowie tygodnia... A jestem ze Zduńskiej Woli. ŁKJ robi ze 2-3 razy w roku, ale ja tam niestety jestem "spalona". No ale to faktycznie może być dla Ciebie zbyt daleko, w końcu prawie 180 km...
Ja się pokuszę chyba o Wolicę. Robią dosyć często. Ty będziesz miała ok. 90-paru kilometrów.
Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!
autor: Niema dnia 04 października 2014 o 14:44
[quote author=Być. link=topic=114.msg2191177#msg2191177 date=1411928204]
To witam w 'klubie'.
Próbowałam, ale sporadycznie. Zawsze kończyło się tak samo.


Ja w teren na oklep wyjechałam raz, skończyło się na tym, że by,łam cała obita 😤 Na placu wsiadam sporadycznie, bez galopów ... w galopie raz mnie wyrzuciło i bolał mnie tyłek .... i nie tylko ..  przez kilka dni 😤
[/quote]

Ja w swój pierwszy teren na oklep wyjechałam tej zimy za namową koleżanki. Na szczęście na zimnokrwistych, więc kłębu nie miały, ale i tak dupa bolała  🤣 oczywiście nie przyznałam się, że prawie umarłam ze strachu, bo co z tego, że zimnioki, jak biegać lubią, brykać lubią, a zatrzymywać się to już nie bardzo  😁 teraz nie wyobrażam sobie, że na mojej młp mogłabym wyjechać gdzieś na oklep, ma taki kłąb, że... na samo wspomnienie tego galopu łzy mi do oczu napływają 😀
A ja dla odmiany wrzucę filmik z naszego powrotu z zawodów z niedzieli (tak, jesteśmy dziwne, nie jeździmy przyczepką  :icon_rolleyes🙂
Byłam taka dumna z konia, tfu! Jestem do tej pory! O ile idąc w parze z innym ZAWSZE się płoszyła (plus zasuwała jak głupia) i obawiałam się tego wyjazdu, o tyle tutaj... sami zobaczcie, jak mnie zaskoczyła taką "patatajką"  😍

Uszka jak radarki i obserwuje widoki leśne. Aż się zdziwiłam, że cokolwiek widać, bo zwykle takie nagrywanie kończyło się serią wstrząsów i nic poza tym  🤣
Końska rewia mody cz. VIII (2014)
autor: Niema dnia 04 października 2014 o 14:34
Puk, puk, dzień dobry, przyjmiecie mnie tutaj do dyskusji z moim jakże "poważnym" problemem? Zostałam wysłana przez szmatoholików do Was ^^
Szukam czapraczka dla "mojej" klaczki. Mam każdy kawałek sprzętu z innej parafii, serio! Siodło czarne, z brązową wstawką. Ogłowie czarne (naczółek z delikatnymi cyrkoniami), napierśnik ze srebrnymi (bo ja to wiem jak to nazwać?) kamyczkami, czapsy i sztyblety czekoladowy brąz, a żeby było jeszcze śmieszniej to kask szaro-czerwony 😜 I teraz szukam czegoś, co mi "połączy" to wszystko w miarę i nie będzie kolejną doklejoną łatką w naszym cudownym ubranku 😀 A, no chodzi mi o czaprak na zawody skokowe. Nie wiem czy nie pozostać przy tradycyjnym wyglądzie i wybrać biel. Jak sądzicie? Frak mam czarny, bryczesy białe z pełnym lejem też w czekoladowym brązie  😍 Pomóżcie... Który kolor?
http://www.equishop.com/eskadron-czaprak-bawelniany-s14-next-generation,id-4398
http://www.equishop.com/eskadron-czaprak-bawelniany-s14-classic-sports,id-4329
Model na pewno bierzemy łezkę, a kolor... no to nie daję sama rady  🤔
galeria zdjęć dla forumowiczów-szmatoholików
autor: Niema dnia 04 października 2014 o 14:30
Ratana - dziękuję, chyba właśnie o ten mi chodziło, tylko, że go znaleźć nie mogłam 😀  :kwiatek:
galeria zdjęć dla forumowiczów-szmatoholików
autor: Niema dnia 04 października 2014 o 14:20
Puk, puk, dzień dobry, przyjmiecie mnie tutaj do dyskusji z moim jakże "poważnym" problemem?  😀
Szukam czapraczka dla "mojej" klaczki. Mam każdy kawałek sprzętu z innej parafii, serio! Siodło czarne, z brązową wstawką. Ogłowie czarne (naczółek z delikatnymi cyrkoniami), napierśnik ze srebrnymi (bo ja to wiem jak to nazwać?) kamyczkami, czapsy i sztyblety czekoladowy brąz, a żeby było jeszcze śmieszniej to kask szaro-czerwony 😜 I teraz szukam czegoś, co mi "połączy" to wszystko w miarę i nie będzie kolejną doklejoną łatką w naszym cudownym ubranku 😀 A, no chodzi mi o czaprak na zawody skokowe. Nie wiem czy nie pozostać przy tradycyjnym wyglądzie i wybrać biel. Jak sądzicie? Frak mam czarny, bryczesy białe z pełnym lejem też w czekoladowym brązie  😍 Pomóżcie... Który kolor?
http://www.equishop.com/eskadron-czaprak-bawelniany-s14-next-generation,id-4398
http://www.equishop.com/eskadron-czaprak-bawelniany-s14-classic-sports,id-4329
Model na pewno bierzemy łezkę, a kolor... no to nie daję sama rady  🤔
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Niema dnia 24 września 2014 o 19:00
Isabelle, ja jadę Gajewniki. Konkretnie w niedzielę Puchar Gajewnik openki 80 😉 jakbyś chciała potrenować to możesz na mnie, byłabym bardzo wdzięczna,  pierwsze zawody, fajnie by było mieć ładną pamiątkę ^^ Jakby co to Justyna Górak na Alabamie. Przejazd x2 więc jak nie wyjdzie za pierwszym razem to za drugim 😀
anil22, starty zaczynają się o 10 🙂 chciałabyś wesprzeć re-voltowiczkę w potrzebie i postępować sobie na mym wierzchowcu, gdy pójdę oglądać parkur? 😀 niestety jadę sama, samiuteńka, a nie chcę latać jak nienormalna do stajni konia o odprowadzać i z powrotem... łaaaaaadnie proszę :*
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Niema dnia 09 września 2014 o 22:08
willow, dzięki za ten kontakt do wypożyczalni przyczep 🙂
Wybiera się może ktoś z Was na Mistrzostwa Rekreacji do ŁKJ-u? 😉 Nie wiecie jak to tam z odznakami? Trzeba coś mieć żeby wystartować? 😉
Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
autor: Niema dnia 01 września 2014 o 20:24
Cześć wszystkim!
Wybieram się na zawody, ale paradoksalnie nie mam czym  🤣 i stąd moje pytanie: czy nie wiecie gdzie w okolicach Łodzi można wynająć przyczepkę dwukonną? A może ktoś z Was jest w stanie wypożyczyć, jeśli tak, to za ile? 🙂
Konie zimnokrwiste i pogrubiane
autor: Niema dnia 13 listopada 2013 o 21:12
Jaki gruby? Po prostu ma wszystko na swoim miejscu! 😀 jest cudowny! :3
Konie zimnokrwiste i pogrubiane
autor: Niema dnia 13 listopada 2013 o 19:32
any, jedno pytanie: skąd Ty masz tak cudowne suknie?! *_*
A koń, mmmm, doskonały! <4
"Kuchenne rewolucje", "Master Chef" i inne.
autor: Niema dnia 13 listopada 2013 o 19:29
Przesoliłaś ryż? Uwierz mi, u mnie to norma, ja bez palenia garnka budyniu (z torebki!) nie zrobię. 😀
Howrse gra :)
autor: Niema dnia 13 listopada 2013 o 19:24
Jak na mój gust to ta loteria i tak ma jakieś słabe nagrody w porównaniu do poprzednich ;p
Rękawiczki
autor: Niema dnia 13 sierpnia 2013 o 19:43
pokora98, może jednak nie jestem aż tak brutalna dla moich rękawiczek jak mi się wydaje...  🤣
Ale jeżdżę praktycznie cały czas na wodzach skórzanych bez stoperów, więc są mało narażone na różne "rozszarpywania"... Czasami w nich lonżuję, ale rzadko, może mi się trafiła wyjątkowo mocna para 😉
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: Niema dnia 13 sierpnia 2013 o 15:57
Kajpo, mnie uczono tak: zewnętrzna wodza cały czas napięta na równym kontakcie, łydki popędzające, żeby koń nie zwolnił z czego wewnętrzna łydka działa mocniej i wewnętrzna wodza działa ciągłymi, krótkimi impulsami. Wewnętrzną wodzą po prostu "bawię się". Tak mnie nauczono, jednak sama mam co do tego mieszane uczucia... Każda książka podaje co innego, każdy instruktor uczy inaczej i bądź tu mądry... 😤
Rękawiczki
autor: Niema dnia 13 sierpnia 2013 o 08:39
A ja chcę wszystkim polecić rękawiczki Fair Play'owskie Grippi Summer. Co ja się nazabijałam rękawiczek to mała głowa...  😁 A te póki co nic. Byłam nieprzekonana do nich, bo wygląd w sklepach internetowych mi nie odpowiadał, te prześwitujące łapska... ble  🤔 Po czym pojechałam do jeździeckiego u siebie, przymierzyłam, spodobały mi się, kupiłam i dopiero w domu się zorientowałam, że to te same, od których mnie wstręt brał  🤣
Są strasznie wygodne, a moje paznokcie nie dają rady ich przebić  😀
kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy
autor: Niema dnia 12 sierpnia 2013 o 15:28
Piaffeczka, miałam ten sam problem. Przeszłam na wyznawanie zasady: Jak nie spadniesz, to się nie nauczysz. Z tą świadomością byłam mega rozluźniona i doszło do tego, że gdy koń (nareszcie!) zaczął brykać, dzięki rozluźnieniu mogłam usiąść głęboko w siodle i móc na spokojnie zapanować nad nim. Przede wszystkim się nie spinaj, bo to Ci w niczym nie pomoże.  😉 Strach też nie jest sprzymierzeńcem rozluźnienia. Może lonża by Ci pomogła? Ewentualnie galop za kimś. I nie przejmuj się zanadto kłapaniem zębami. Jeśli koń to robi w boksie to może po prostu bardzo szanuje swoją przestrzeń osobistą i nie podoba mu się czyjeś "wtargnięcie" na jego teren. Może Cię sprawdza (znam takie przypadki) lub chce się dowiedzieć na ile sobie może u Ciebie pozwolić.
Co do podnoszenia kopyt to po prostu stań tyłem do pyska konia, napieraj na nogę i sam podniesie. Jeśli koń Cię próbuje upierdzielić w dupsko, to uwiąż albo odbądź z nim "rozmowę wychowawczą"  😀 I przede wszystkim nie bój się! Koń wyczuwa strach, pamiętaj 😉