iwona fajnie, zdawaj relację ze szczegółami 💃
No to obiecana relacja 🙂
Zapewniono nas, że techniki TTouch są 100% bezpieczne. Można je stosować samemu i nie ma ryzyka że się zaszkodzi (w przeciwieństwie do niewłaściwie wykonanego strchingu!).
Generalnie uświadomiono nam jak wiele bólu konie ukrywają, i nam się wydaje, że coś negatywnego dzieje się z dnia na dzień, a tak naprawdę narasta to czasem bardzo długo. Poza tym wtedy często zwalamy winę na konia – twierdzimy, ze jest złośliwy, albo leniwy, albo jakiś tam jeszcze.
Poprzez dotykanie konia, jego mięśni, z różnym naciskiem jesteśmy w stanie szybciej wykryć różnego rodzaju napięcia, które przeradzają się w bolesność, i zacząć działać.
aby postawić diagnozę trzeba sprawdzić następujące punkty na ciele (oczywiście z obu stron):
Poznaliśmy różne techniki masażu, ćwiczyliśmy je na sobie, potem na koniach.
Ja jestem bardzo zadowolona, mój koń też, i myślę że będę z tej wiedzy korzystać, podobno wystarczy 5 minut dziennie by efekty były zauważalne!