M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)

Podpowiedzcie proszę: gdzie szukać dużych, okrągłych stołów do jadalni?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
07 czerwca 2011 22:06
Widzieliście kiedyś taki zasłony prysznicowe?
Mi najbardziej podoba się zboże, taśmy policyjne i wymazane krwią.
http://gadzetomania.pl/2011/06/06/20-najbardziej-pomyslowych-zaslon-prysznicowych/zyto/top
AN, na allegro w dziale antyków. Są zwykłe i rozsuwane, sprzed 100 i 50 lat 😉
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
08 czerwca 2011 15:37
AN, możesz też poszukać w graciarniach - czasami można trafić na fajne perełki za małe pieniądze. Możesz się też przejechać do Czacza(u) koło Kościana - cała wieś to jedna wielka graciarnia, mają wszystko 🙂
I w przeróżnych meblowych lumpeksach typu "meble holenderskie" (i nie tylko). Czasem można niesamowite perełki wyhaczyć. Za grosze 😉
Dzięki, dziewczyny! Czacz mam już na liście. Antyki mniej, bo wystrój ogólnie dość współczesno-minimalistyczny. Szykuje się letnie polowanie 😉
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
13 czerwca 2011 11:56
kto w ostatnim czasie wymieniał/wstawiał okna  🤣 ? Jakie wybraliście i  dlaczego?
będę wymieniać u siebie w domu i nie wiem z jakiej firmy wybrać żeby nie przepłacić , a nie kupić jakiegoś badziewia.
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
15 czerwca 2011 21:13
Łazienka - ja już jestem całkowicie wyzuta z koncepcji co i gdzie ustawić, co można przesunąć, a co nie. Może Wy macie jakąś koncepcję? Sedes na wejściu jakoś mnie nie zachwyca...
I jak widać, rewizor do liczników jest w baaardzo ciekawym położeniu  🙁
Alvika, może po prostu obrócisz kibelek o 90 stopni i postawisz na krótkiej ścianie?
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
16 czerwca 2011 06:26
abre, wyjściowo właśnie taki był plan, żeby wydzielić strefę kąpielową i toaletową, ale obawiałam się, że przeniesienie muszli na taką odległość może spowodować późniejsze kłopoty z jej drożnością*
No i żeby za łatwo nie było, uparłam się na geberit, który z natury konstrukcji wymaga dodatkowych zabiegów montażowych - mam już dość sprzątania zakamarków mocowania muszli (co przy kilku kotach i lada chwila już dwóch długowłosych psach potrafi doprowadzać do szału).

* - ale ja ogólnie mam duże wątpliwości, jeżeli chodzi o wszelkie odpływy. Kiedyś zamarzyłam sobie przeniesienie kabiny prysznicowej... a potem kilka lat plułam sobie w brodę właśnie przez kłopoty z odpływem.
a gdzie masz tam pion kanalizacyjny? bo nie jest zaznaczony na rysunku.
Jaką wanne chcesz, tzn jakiej długości, prosta czy asymetryczną? Może prysznic? Jakiej głębokości pralkę, od przodu czy od góry łądowaną? Umywalkę z szafką, nablatową czy w blat wpuszczaną, dużą czy małą?
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
16 czerwca 2011 08:26
Alvika, z drożnością nie powinno być problemów jeśli zachowasz odpowiedni spadek rur - ja przenosiłam kibelek na przeciwległy narożnik dość długiej łazienki i z przepływem nie mamy żadnego problemu.

I tak jak napisała sorajka, potrzeba więcej danych 🙂
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
16 czerwca 2011 09:48
Załączam jedyny skan z oznaczeniami, jaki mam teraz pod ręką - mówi niewiele.

sorajka, tutaj jednak wanna (z prysznicem), asymetryczna prawa 140-160x90. Pralki jeszcze się nie dorobiłam, ale ze względu na posiadane zoo odpadają wszystkie małe pralki ładowane od góry - czyli będzie stała klasyczna krowa ładowana od przodu.
Umywalka... nie przemyślałam jeszcze. Na pewno spora, na pewno dość głęboka - chłop z tych dużych i chlapiących wszędzie dookoła 😉  Nablatowe mają bardzo miłą dla oka estetykę, ale egzemplarze o takich gabarytach wymagałyby pewnie wielkiego blatu zajmującego mnóstwo przestrzeni, prawda? Jeszcze kwestia szafek. Lubię mieć wszystko pod ręką, więc na blacie przy umywalce wyrosłaby zaraz cała sterta wacików, patyczków, szczoteczek, kosmetyków... Nie potrafię tego z siebie wyplenić, A MUSZĘ.

Horciakowa, ja po prostu cykor z natury jestem, stąd te obawy. Chociaż tak, jak piszesz, przy odpowiednim spadku... To może nam nawet wyjść na dobre  🙂 Odpływ z muszli jest wręcz na linii rewizora - niziutkie geberity można by było od wielkiej  biedy tam stawić, ale wygodne to zdecydowanie nie będzie. A przenosząc muszlę na krótką ścianę (albo narożnik) możemy zamontować wyższy stelaż z wyższym zaczepem. Brzydszej połowie też wygodniej siadać będzie  😉 Zostanie wtedy tylko kwestia zabudowy ścianki na całej tej długości.
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
16 czerwca 2011 10:27
Alvika, te pralki ładowane od góry też mogą sporo pomieścić, a zajmują mniej miejsca - ja mam taką do 5,5kg 🙂 oczywiście wybór należy do Ciebie 🙂

Jeszcze odnośnie kibelka - też sobie zamarzyłam z zabudowaną spłuczką - marzenie spełnili, ale ile było z tym roboty to masakra 🙂 Łącznie ze skracaniem stelaża 😀 Mogę wstawić potem foto jak to wygląda.
Zresztą cały remont naszej łazienki był jedną wielką masakrą  😵
a ja mam pralkę ładowaną od przodu ale "slim" szerokość jedynie 30 cm, prania 5 kg, znaczy nie musi być krowa😉
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
16 czerwca 2011 13:32
Od pralki zasadniczo wiele nie wymagam: 3 programy na krzyż (delikatne/wełna/syntetyk - bawełna na 40 - bawełna na 90), spora regulacja wirowania i nastaw czasowy. I łatwe dojście do czyszczenia sitka. Jak funduszy starczy, to będzie slim. A jak nie, to nie wykluczam, że w okresie przejściowym dotaszczę do domu stajenną franię 🙂

Pytanie za 100 punktów:
Czy ktoś testował zmywalność farb lateksowych? Mój ukochany pies ma spore gabaryty i jest mocno okłaczony (czytać: zbiera wręcz ogromne ilości brudu z podwórka), a do tego ma zwyczaj zalegania wzdłuż ścian w pozycji "kółka do góry", przez co na wysokości 30-50 cm od podłogi powstają artystyczne wzory z tłustego błota, okraszone odciskami psich łap. Czyszczenie ze zwykłych ścian "zmywalnych" nie sprawdziło się, niestety. Farby lateksowe to moja propozycja nr 1. A propozycja nr 2 to wyłożenie ścian przedpokoju błyszczącym gresem do wysokości zasięgu łap Ryby (ogólnie, chciałabym tym jasnym gresem całą podłogę wyłożyć, ale im więcej o nim czytam, tym większe mam wątpliwości). Przedpokój to ok. 1.9x3.2m
Gres czy lateksowa farba, co byście wybrali?
A u mnie pan zdun właśnie kończy piec kaflowy. Jest niebieski i piękny 😍 - chwalę się 😉
Można już ułożyć podłogę w salonie, jak posprząta to gruzowisko.

Ściany już gotowe, tylko jedna czeka na fototapetę od Abre 🙂

Kuchnia gotowa - ta z Ikei co kiedyś pisałam.. Jest bardzo solidna.

Łazienka też prawie gotowa, mam ręcznie robioną i malowaną w rybki umywalkę z Meksyku, dzięki Dempsey co kiedyś wstawiła linka  :kwiatek:

A generalnie mam dość, niech to się już skończy  😵
Alvika, u nas występowal identyczny problem. Farba lateksowa się sprawdza, ale mimo wszystko nie jest to tylko przetarcie powierzchni. Z gresu może łatwiej?
sprawdza się ale tez zależy jaka w domu mam trzy różne firmy teoretycznie wszystkie lateksowe taaaaaa 😤
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
16 czerwca 2011 20:16
do projektowania łazienki i nie tylko)  polecam net + 2010 , właśnie pracuję nad swoją  😉
gwash, szoł mi jor piec!
Alvika tak na szybko🙂 kibelek spokojnie możesz przenieść na krótszą ściane, ja instalator Ci to mówię😉
tu masz zdjęcie łazienki z umywalką nablatową, malutkie mieszkanko genialnie wg mnie rozwiązane, jak poszperasz w całym wątku jest tam więcej zdjęć łazienki i fajne przejście miedzy łazienką a pokojem dla kotów http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/1767032,1,0,35,lazienka--widok-od-drzwi.html
tak sobie myslę że gdybys zrobiła nablatową umywalkę troszke wyzej niz sandardowo , to mogłabys pod tym blatem wstawić pralkę ładowaną od przodu raz że by ci krowa z oczu zeszła, dwa że miałabys trochę miejsca na blacie na szpargały no i na dużą umywalkę. jeśli nie to pralkę tak czy siak możesz wstawić w taką niby szafkę, bez drzwi z przodu ale za to z półkami do góry na ręczniki itp.
Chyba że np przenieść kibelek na lewo w róg, tez powinno dać rade, generalnie zasada jest taka że kibelek nie powinien być od pionu dalej niz 1,5m.
po lewej od drzwi w rogu u dołu wanna, dalej w górnym rogu kibelek, tylko wtedy musiałby być pod skosem, inaczej sie nie zmieści, zabierze troche miejsca, ale możesz nad nim w gk szafki zrobic, calą prawą strone zostawic na blat na nim umywalka, pod nim pralka. a skrzynkę rewizyjną jakoś fajnie ukryć żeby sie nie rzucała w oczy jak wchodzisz, zrobic tam pseudo okno, tzn z okna tylko okiennice jakieś fajne, albo coś w tym stylu.
Edit:
odwrotnie ponieważ z prawej strony jest szerzej. to w miejscu pralki narożna wanna, potem w rogu kibelek, z drugiej strony umywalka i pralka, ale to trzeba by wszytsko w skali rozrysować żeby dokładnie zobaczyc co i jak wejdzie, w takim rozwiązaniu niesytety wanna to z tych krótszych😉 raczej 1,4m niż 1,6m. (rozrysowałam i da radę, jak kibelek będzie odsuniety jakieś 40cm od krótszej ściany i ustwiony do pod katem 30stopni i wanna bedzie miała 1,40)
edit2:
Jeśli to co jest przy pralce to szafka rozdzielcza CO a tak mi to wygląda i wychodzi ona na łazienkę to wanny tam też niestety nie zrobisz.
Sznurka pokażę pokażę tylko mam zdjęcia tylko nie przy sobie 🙂

Macie pomysł na jakieś fajne naklejki na meble do pokoju kilkuletniego chłopca ? Daliśmy mu nasze beżowe meble z sypialni ale są trochę za poważne 😉
Bo w marketach same carsy i kubusie puchatki obrzydliwe... 
google grafika wypluwa nawet ciekawe pomysły:

http://www.edziecko.pl/zakupy/51,79384,5687529.html?i=0


a moze coś po czym mógłby mazać kredą  (jeśli lubi). bo skoro można trafić takie drzwi to może i coś w stylu okleiny na meble też?
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
17 czerwca 2011 11:48
sorajka, po prostu  :kwiatek:  Siedzę w pracy i ukradkiem przeglądam aranżacje  😡  Rozwiązania genialne, sporo tematów do przemyślenia, sporo "gotowców" do skopiowania. Bardzo, bardzo dziękuję! Opcja "Edit:" została bazą, teraz tylko szczegóły trzeba będzie dograć.
To coś  przy pralce, na krótkiej ściance po prawej stronie od wejścia to sam grzejnik. Szafki rozdzielacza ni widu, ni słychu.

Euforia_80, przy wykańczaniu domu miałam własną koncepcję na wszystko, ot tak, po prostu patrzysz i wiesz co, gdzie i jak chcesz. Teraz zupełnie brak mi tej koncepcji... Totalne, wielkie zero, pustka. Dzięki za przypomnienie o Net+ 2010; czytałam o nim sporo pozytywnych opinii, więc pewnie lada chwila się nim zajmę. Na komputerze został mi stary Swet Home 3D i to w nim się męczyłam dotychczas. Dał mi do zrozumienia, że w kuchni ewidentnie nie mogę mieć jednocześnie lodówki, zmywarki, piekarnika i zlewozmywaka - chyba, że ustawione piętrowo  😁

Dworcika, dziękuję za info. Poprzednie ściany szorowałam, a nie przemywałam... i tak ślady zostawały. A potem to już chyba tylko tynk zostawał. Zastanawiam się, czy nie przejść się do Castoramy i nie ułożyć sobie gdzieś na boku kawałka podłogi i ściany z cokołami wysokości 50cm, dla lepszej wizualizacji. O ile ochrona mnie wcześniej nie wyrzuci za podejrzane zachowania  😂
Iwona bardzo fajne te ufoki, na pewno by się Bąkowi spodobały 🙂 Skąd one??
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
17 czerwca 2011 12:22
gwash, w wątku dzieciowym ana wstawiała kiedyś link do fajnych aranżacji pokoi dziecięcych. Postaram się poszukać i wstawię.

Edit: znalazłam - http://babiniec-cafe.pl/viewtopic.php?t=1983
Alvika spoko, fajnie że mogłam pomóc. Na tym forum gazety jest całe mnóstwo świetnych rozwiązań i pięknych wnetrz, tylko kiedy znaleźć czas na obejrzenie wszystkiego 😉
jeśli to grzejnik to nie ma problemu, taki drabinkowy fajnie się sprawdza jako wieszak na ręczniki i może sobie tam spokojnie zostać tylko wtedy kran na tej prawej krótszej ścianie na środku wanny.
Iwona bardzo fajne te ufoki, na pewno by się Bąkowi spodobały 🙂 Skąd one??


to takie troche "przypadkowo" wyszukane grafiki i pomysły, pierwsze co wyskoczyło po wpisaniu hasła "naklejki na meble dla dzieci".
ale chwilka szperania i mam kosmos dla Twojego Bąka! 🙂
http://www.flymybutterfly.com/opis-zestawu-kosmos.html

ale może być też dżungla:
http://www.obrazoteka.pl/shop,show,620
dzięki!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się