DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie

Kurde, super!!! Na prawde piękny.
Anaa, bardzo ładny.
moich kilka sztuk z ostatnich dni:



Mam małe zapytanko, jako że już od dawna przymierzam się do DIY :-) Czy faktycznie taniej wychodzi zrobienie czapraka samemu, niż kupienie gotowca?

edit: reszty dowiedziałam się z 1 strony wątku, gapa ze mnie  :kwiatek:
ivettŚwietne! 😍
emptyline   Big Milk Straciatella
11 marca 2012 11:12
ivett, a gdzie logo? Przepiękne te Twoje pady.
na części grzbietowej  padu  😉
Mam małe zapytanko, jako że już od dawna przymierzam się do DIY :-) Czy faktycznie taniej wychodzi zrobienie czapraka samemu, niż kupienie gotowca?
Wszystko zależy jakich materiałów chcesz użyć do uszycia padu itp.  I czego oczekujesz po jego wyglądzie  ,  jak chcesz uzyskać taki efekt ja Ivett  , to na pewno nie wyjdzie taniej !  👍
sei   . let's grow old together & die at the same time .
11 marca 2012 11:35
ivett, super! szczególnie ten różowo-foletowy z pierwszego zdjęcia  😍 wydaje się taki 'pełny' i puchaty.
marysia550, ze sklepu biżuteryjno/artystycznego 😉
Zorilla, ivett, dzięki 🙂
Anaa,  boski naczółek! mogłabyś jakies dokładne zdjęcia dać i moze małą instrukcję 😉?
i może wiesz, czy mozna zastąpić skórkę (tą pętelkę na paski) do naczółka łancuszkowego?

Ivett, będziesz miała w ofercie komplety pad+owijki? i taką gamę kolorów, bazę?

nie mam zdjęć (Ivett ma) naszego zimowego nabytku Jej producji. po trzech miesiacach testów(bez mojej ingerencji i obecnosci) muszę stwierdzić, ze Ruda oficjalnie ubiera sie w Caball'u.

Dera była trochę powymyślana, nie do konca byłam pewna pomierzenia konia, ale po trzech miesiacach noszenia non stop jedyne co sie stalo, to na kapturze, na zapięciu odpruł się haft firmowy. żadnego przetarcia, rozerwanego karabinczyka. dera sie trzyma nieludzko stabilnie, nie przekreca i nie odpina. jestem zachwycona! i kompromis miedzy moimi marzeniami(rózowa derka) został uwzględniony i bardziej praktyczny (czarna z fioletowo różową lamówką). mam derę na cala zimę, mogę doczepić podpinkę (która w tym roku nie byla jeszcze potrzebna), zeby byla cieplejsza, bo teraz to 350g (jesli dobrze pamietam). super rozwiązanie, zadnego kombinowania z dwiema derami, ani wydawania krocia na 5 zimówek.
zapięcie activ plus podwyzszona szyja są super, zwlaszcza dla tarzajacego sie konia 🙂

polecam 🙂 i jesli Ivett chce sie pochwalic super robotą, to ma zdjęcia 🙂 komórkowe, ale pokazuja super robotę 🙂
muszę stwierdzić, ze Ruda oficjalnie ubiera sie w Caball'u.

No to jesteś druga. Pierwszy był Passat.  😁
mogę być nawet 15 🙂

a tak porównując, w derce eskadrona znajomej poszły obie klamry na piersi, w tym samym miejscu:P u konia który nie wychodzi na padok🙂

a u Ivett, nie dość, ze na konia dopasowane, to jeszcze niezniszczalne🙂!

teraz czekamy na przypływ gotówki i komplety dostepne 🙂
sepia   Koń stworzon ku bieganiu, jak ptak ku lataniu.
11 marca 2012 14:14
Taż miałam okazję wymacać derkę od Ivett i również się przyłączam do zdania dziewczyn: ŚWIETNA ROBOTA!!!  🙇
sepia,  prawdziwą jakość tych derek docenią posiadacze niszczycieli i tarzaków. Ruda juz rozpłatała dwie dery, tej nie jest nic! dopiero mozna całość docenić jak uzywa się ich i nic sie nie dzieje 🙂
Isabelle: mi drelich przy obu zapięciach pod brzuchem poszedł 🙁 a tak to się trzyma😉
JSBach,  a nie byla za krótka albo za mocno spięta paskami pod brzuchem?
a ja z innej beczki paradny komplecik  😁
oczywiście wiało
dora123,  co to jest to "cos" na brzuchu?

owijki identyczne produkowałam :P jeszcze mam ich (z róznymi lamówkami) kilka sztuk 🙂

Twoja robota🙂? strasznie mi się nie podoba to sterczenie przy łęku przednim. ale poza tym jest suuuper

ciągle leżą, więc zacznę je farbować, moze cos ciekawego z tego wyjdzie 😉 tylko jak takie dwukolorowe dopasowac do padu :P
Isabelle, zdjęcia muszę wgrać 😉
co do instrukcji... już w sumie pisałam 😉 pętelki boczne są zszyte i to w zasadzie tyle 😉 na pewno można je czymś zastąpić - ja docelowo chcę zrobić grubsze uszka, bo np do munsztuka, tak jak na zdjęciu, gdzie naczółek trzyma paski, to ta pętelka jest odrobinę zbyt delikatna. Ale myślę, że do zwykłego ogłowia zupełnie wystarczy 😉
Tak czy siak - wygląda na to, że będę robić jeszcze kilka w najbliższym czasie więc jakby co to będę się chwalić 😉
tak moja, akurat tu tak szybko nakładany dlatego chyba tak wyszło z tym czaprakiem bo robiłyśmy całą sesję niestety aparat padł i zdjęcia odbiorę jutro dopiero więc na razie tylko to
nawet się dopatrzyłam że siodło też jest za bardzo na łopatkach no ale trudno już tak będzie 
to coś na brzuchu to plamka kobyłki jakoś tak ma  😁
Anaa,  :kwiatek: dziękuję, tylko kupiłam juz dawno łancuszki, gdzies leżą, i zastanawiam sie jak je do uszek przytwierdzić, chyba zszyc pętelkę ze skóry (bo musi byc szersza niż Twoja, zeby jakos zczepic z łancuszkami) i w srodek wkleić łancuszek. tylko nie wiem skąd skórkę wziąć odpowiednią, zeby wyglądało to dobrze, albo czym ją zastąpić 🙁
Nie chcę Ciebie  urazić , bo sporo pracy włożyłaś w ten komplet  :kwiatek:, ale chyba lepiej  by było bez nauszników  , przy takich długich uszach to się jeszcze bardziej uwydatniło , a kolor biały to podkreśla ,a może tak to zdjęcie je pokazuje  😉

milusia   czas na POZYTYWNE zmiany!!!
11 marca 2012 18:02
ivett-pady po prostu boskie! co to za kolor, na tej pierwszej fotce-chodzi mi o ten brąz? On jest taki faktycznie brązowo-rudy?  😜
akurat to dla tej dziewczyny i tak miało być, na zawody jeździ w nausznikach, a nie moja wina że koń ma takie długie uszy  🙄
może wszyję jej szersze uszy to nie będzie tak długości widać ale jak ona tak zdecyduje
myślę, że na żywo może to nie być tak bardzo rzucające się w oczy jak na fotce  🙂
dora123,  chyba umknęło, co ma konik na brzuszku?

miałam kobylę z uszami jak oślica, do tego nienawidzącą owadów, więc nauszniki w lato byly obowiązkowe, wtedy sama zaczełam dziergać, bo żaden full nie pasował i siegał do 3/4 ucha😀
Platyna   Platynowe szczęście a smaku Karmelu :P
11 marca 2012 18:16
  to coś na brzuchu to plamka kobyłki jakoś tak ma  😁


Było napisane  🙂
to jej plamka naturalnie siwa nie farbowana  🤣
emptyline   Big Milk Straciatella
11 marca 2012 18:17
A ona nie jest po prostu srokata?
E tam, jakie długie uszy. Moja podopieczna kiedyś miała 2 razy takie. Naprawdę były prawie ośle.
Platyna,  dopisane było pózniej, po przeczytaniu tego posta, przepraszam :kwiatek:

dora123,  bo wyglądało na wytarte czy coś 😀 mam wrażenie, ze uzyłaś do derki bardzo cienkiego i lekkiego polaru, dlatego się tak wywija mocno przy lamówce i niezbyt układa, poza tym chyba troszkę zbyt był polar naciągnięty, bo się tak faluje lamówka na dole, ale oczywiscie się mogę mylić, mam firmę szyjącą normalne rzeczy, konskie tylko tak przelotem, więc tu sie trza specjalistów dopytać 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się