Jak byłem mały to...

Wilejka   nie. na wiele sposobów !
02 stycznia 2009 10:55
Jak byłem mały, to myślałem, że...


Gość: Kamcia
... twarze wszystkich ludzi projektowane sa przez Boga, a bliźniaki, trojaczki
itd. zdarzały sie wtedy, kiedy brakowało mu już pomysłów


kasieniania
treść modlitwy Ojcze Nasz brzmi "(...)jako w niebie Ptaki na Ziemi(...)" i nikt
mi nie powiedział, że jest inaczej !!!



Gość: iewczyna
A ja myślałam, że konfesjonał to toaleta dla wiernych. W jednym z kościołów w moim mieście konfesjonały są zamykane, a jak ktoś się spowiada, to jeszcze świeci się
czerwone światełko. I ja nawet nie pytałam mamy, po co Ci ludzie tam wchodzą,
bo byłam pewna, że to toaleta; a jak się świeci światełko, to znaczy, że
zajęte .


Gość: Denis
A właśnie, a propos TV coś mi przypomniałeś. Otóż myślałem, że tak jak my
widzimy różnych ludzi w telewizji, tak samo nas ktoś ogląda. Np. rodzina
inżyniera Karwowskiego ("Czterdziestolatka"😉 ogląda w TV jakiś film, my w tym
czasie oglądamy rodzinę Karwowskiego, a jeszcze ktoś inny ogląda nas. No i
myślałem jeszcze, że w filmach wojennych Niemców grają Niemcy, tzn. we
wszystkich scenach batalistycznych niemieccy żołnierze to niemieccy aktorzy.


mbartoszew
Myślałam, że dzieci powstają w ten sposób, że po ślubie kobiecie rodzina
dosypuje coś do jedzenia. A czasem ludzie robia taki paskudny kawał, ze
dosypuja to młodym dziewczynom i potem jest rozpacz, bo ciąża.
Mój były facet natomiast twierdził, ZE ORGAZM to wydobycie się GAZU Z ORGANIZMU.

W innych kwestiach: myślałam też, że języki obce polegają na tym, ze każdej
literze/głosce w polskim odpowiada ina np. w angielskim. Skoro dobranoc to GOOD
NIGHT to pupka też musi się zaczynać na G.
I myślałam, że ludzie są grubi dlatego, że nie robią kupy i siku.
A mój obecny facet myślał, że hipopotamy wylęgają się z jajek, jak krokodyle.


😂


Temat wyniuchany na innym forum.
No to teraz czekam na opowiadania Re-Voltoviczów 😁

Ja od siebie mogę dorzucić że strasznie bałam się połykać pestki od arbuza bo myślałam, że drzewo urośnie mi w brzuchu 😕
Na szczęście poradziłam sobie z tym !  🏇

Albo przechodziłam z mamą obok wystawy sklepowej, na której pani ubierała manekina w wydekoltowaną bluzeczkę. Powiedziałam wtedy :
- Chciałabym mieć taką bluzkę. Tylko chyba musiałabym mieć biust ...
a po chwili
- Mamo, a co to właściwie jest ten biust ?  🤔
Byłam pewna, że inna nazwa na kolano ...



Za zgodą Wilejki zmieniłam nieco tytuł wątku. Zrobił się off trochę, a uznałam, że na dobrą sprawę nie ma sensu dzielić tematów. Tak więc już nie tylko "myślałem, że" ale wszystko - mówiłem (u nas bardziej "am"😉, robiłem, myślałem...WSZYSTKO 😉 D.
...że w piłkę nożną gra się do jednej bramki. Doznałem niemałego szoku kiedy pokazali boisko z lotu ptaka 🤣
nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
02 stycznia 2009 11:13
... ludzie w 'telewizorze' nas widzą  😁 😁
Wilejka   nie. na wiele sposobów !
02 stycznia 2009 11:18
...że w piłkę nożną gra się do jednej bramki. Doznałem niemałego szoku kiedy pokazali boisko z lotu ptaka 🤣


To wcześniej były same samobóje ? ^^
,że w bananach jest w środku marmolada
,że aktorzy gina naprawdę
😁
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
02 stycznia 2009 11:33
,że w bananach jest w środku marmolada


a ja myślałam, że banany są w środku białe, bo podlewa się je mlekiem  🤣
że manekiny, to ludzie którzy stoją na wystawie i 'nieruchomieją' już na zawsze  🤔wirek: 🤔

za czasów walkmanów itd. myślałam, że jak puszczam sobie jakąś kasetę, to prawdziwy wokalista w tym czasie śpiewa (w studio), a jak robię głośniej, to on śpiewa głośniej  😁 (mam nadzieję, że napisałam zrozumiale  :hihi🙂
... oglądałem kiedy byłem mały, 2 filmy na raz w sumie z udziałem Piotra Fronczewskiego. Tak sobie myślę, myślę... i spytałem się mojego brata, jak to ten sam aktor może grać w 2 filmach jednocześnie?  😁
ja myslalam ze konie srokate biora sie z polaczenia "białych" i "czarnych" i wychodza w łatki  😉
moja kumpela jak byla mala to myslala ze w brzuchu sa krasnoludki ktore przesuwaja jedzenie i wypychaja na zewnatrz. 😜
BASZNIA   mleczna i deserowa
02 stycznia 2009 12:18
boski temat !!

ja myślałam że takie tabletki na przeziębienie Scorbolamid ( nie wiem czy je jeszcze robią ) są z korbola, czyli z dyni... w dodatku drażetki były pomarańczowe  🤣

a moja mama dłuuuuuugo się zastanawiała skąd się biorą mięsne kurczaki, brojlery. No bo przecież jak mięsna kura to jajek nie znosi  😂 😉.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
02 stycznia 2009 12:24
BASZNIA padłam  😵 te kurczaki najlepsze  😁
CeraŁ   dużo dużo zmian..
02 stycznia 2009 12:25
a ja myślałam że chleb się robi z konia   😁 nie mam pojęcia czemu ale miałam takie przekonanie xd. 😵
No i że trolejbusy są po to żeby czasem jakiś przestępca nie chciał zrobić napadu.. i porwać autobusu xd.
ja jak byłam mała, to myślałam, że kiedy ludzie biorą ślub, to Pan Bóg wrzuca im do brzuszka dziecko  🤣

i pytałam tatę, dlaczego mój pies nazywa się Denis a nie Penis.
KresPas   żyj i daj żyć
02 stycznia 2009 12:38
jak byłem mały uwierzyłem swojej babci, która na moje pytanie skierowane do pewnego wujka w czasie wieczerzy wigilijnej, co mam zrobić aby i mi takie wąsy urosły.. odpowiedziała że należny gównem posmarować ....  po paru chwilach z dumą pojawiłem sie w pokoju z tajemną maseczką na twarzy... 😜
tak czy siak na słaby zarost nie narzekam
KresPas  🤣 👍
kasieniania
treść modlitwy Ojcze Nasz brzmi "(...)jako w niebie Ptaki na Ziemi(...)" i nikt
mi nie powiedział, że jest inaczej !!!


A ja przez długi czas śpiewałam kolędę:

Dzisiaj w Betlejem wesoła nowina,
że Panna czysta poroniła Syna.

Cóż, trochę by to zmieniło historię ;p.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
02 stycznia 2009 12:52
niemałym szokiem dla mnie było dowiedzenie się że konie (takie duże i silne przecież) nie jedzą mięsa a trawę.
KresPas, zabiłeś mnie 😀

BASZNIA, a tak serio - jak to z brojlerami jest? Bo mnie to jednak trochę zawsze zastanawiało. Jakieś jaja chyba znoszą?Czy jak? 😉



Ja też miałam fazy telewizorowe. Myślałam, że ludzie grający z filmach są tak zmniejszani na czas trwania filmu, włażą do telewizora i grają, a później wychodzą.
Co zabawne - ci którzy giną wychodzą sobie ze studia (to musiało być w czasie kiedy dotarło do mnie, że nie mogą siedzieć w moim TV tylko w jakimś studio) i idą prosto do kasy po pieniądze o.0

Aquarius, też tak śpiewałam 😉

BASZNIA, a tak serio - jak to z brojlerami jest? Bo mnie to jednak trochę zawsze zastanawiało. Jakieś jaja chyba znoszą?Czy jak? 😉



No znoszą- jak każde kury 😉

Jak byłam mała to myślałam, że świat dorosłych jest super 😀
Teraz już chyba tak nie myślę... 😉
Ja myslalam jak np. w smiechu warte czy innych teleturniejach/loteriach jest do wygrania 5 pralek 3 miksery, i 10 koszy czekolady - ze to wszystko wygrywa 1 osoba. I sie dziwilam na co komu tyle pralek itp 😜
Solina   Wszyscy mamy źle w głowach że żyjemy hej hej la la
02 stycznia 2009 13:36
moj chopak jak byl maly myslal ze musztarde robi sie z konia ( bo miala na etykiecie obrazek glowy konie ) 🙂
z cyklu skad sie biora dzieci :P pytalam kiedys mamy jak to jest ze dzidzius wie ze ma sie urodzic dopiero jak rodzice sa po slubie:P no i ze rodzi sie przez pepek  😁
a jeszcze co do modlitw itp to moja wersja "in excelsis deo" brzmiala " i esencji stereo"
a ja, nigdy nie wiedziałam skąd ta strzałeczka od migacza ( w samochodzie ) , wie  gdzie chcemy jechać..... 🤣
ooo, przypomniało mi się nt samochodów
myślałam, że za każdym razem jak kierowca hamuje, to musi jeszcze dodatkowo wciskać guziki od lampek, żeby paliły się (w sensie, że jak samochód hamuje, to włączają się światła stopu)  🤔
Ja myślałam,ze MARCEPAN to owoc -i nawet go sobie wyobrażałam jako dośc podobny do ananasa.
Wilejka   nie. na wiele sposobów !
02 stycznia 2009 14:36
KresPas, zabiłeś mnie 😀


Mnie również 😀

kasieniania
treść modlitwy Ojcze Nasz brzmi "(...)jako w niebie Ptaki na Ziemi(...)" i nikt
mi nie powiedział, że jest inaczej !!!


A ja przez długi czas śpiewałam kolędę:

Dzisiaj w Betlejem wesoła nowina,
że Panna czysta poroniła Syna.

Cóż, trochę by to zmieniło historię ;p.


Trochę =D

Kurcze, ja tak dużo nie pamiętam, chyba muszę mamy podpytać ...
Averis   Czarny charakter
02 stycznia 2009 14:46
Ja w dzieciństwie myślałam, że jak powiem słowo 'tornado', to ono nadejdzie  😁 Byłam także przekonana, że to już na początku jest ustalone, że dzieci się rodzą jako dzieci i nimi zostają, a dorośli rodzą się jako dorośli  👀 A, i że to ubrania się kurczą a nie my rośniemy  😜
Ja myslalam jak np. w smiechu warte czy innych teleturniejach/loteriach jest do wygrania 5 pralek 3 miksery, i 10 koszy czekolady - ze to wszystko wygrywa 1 osoba. I sie dziwilam na co komu tyle pralek itp 😜


tez tak myslalam 🤣 i strasznie idiotyczne mi sie to wydawalo 😉

z koscielnych piosenek zamiast "Oblubienica i Duch" spiewalam "oblubienicajdu"
trupka   Czterokopytne uzależnienie ;)
02 stycznia 2009 15:02
Jak byłam mała to byłam przekonana ,że jak pralka działa i pierze to nie wolno używać żadnej wody w domu, bo dom wybuchnie! A jak chodziłam po chodniku, nie mogłam stanąć na pęknięcie, bo stało by się coś złego.
Averis ja wierzyłam , że jak powiem coś o śmierci, to ktoś umrze 🙁
! A jak chodziłam po chodniku, nie mogłam stanąć na pęknięcie, bo stało by się coś złego.


😲 😲 miałam to samo  🤣 🤣 🤣

moja koleżanka nigdy się nie zastanawiając śpiewała "konik żdżewa koń na biegunach" i dopiero niedawno się kapnęła co jest nie tak  😲
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się