Maści i odmiany

:kwiatek: dzieki dziewczyny jednak wolałabym, żeby został kasztanem bez siwizny tym bardziej , że matka gniada, brat kasztan a on jakis dziwny. Piekna ta klacz
ekuss   Töltem przez życie
10 września 2012 13:45
Mojej Frigg zaczęły się pojawiać siwe włoski, jak myślicie czy jest jakieś ryzyko,że będzie ich więcej bądź zrobi się z niej deresz? Teraz ma 6 lat, jej mama wygląda tak:





I część jej rodzeństwa (jedynie na górze po prawej ojciec Frigg)



Kejti
kl.Obawa hc
(Waluch-Olszanica)
ur. 2003.03.10

ekuss Jej mama dereszowata na pewno, niektóre rodzeństwo też.  Generalnie dereszowatość jest widoczna już po urodzeniu, są to może w niewielkiej ilości białe włoski, ale są🙂 może później mieć więcej. W przeciwieństwie do siwienia, gdzie źrebię rodzi się bez siwych włosów i nabiera ich ich po urodzeniu, jest jeden wyjątek od tej reguły ale, to nie ten przypadek🙂
ekuss   Töltem przez życie
10 września 2012 20:28
Ok,dzięki 😀 ale skąd te siwe włoski?
ja sie dowiedzialam,ze kon bedzie siwy jesli ma za młodu biale wlosy wokół oczu i białe rzesy  🤔
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
10 września 2012 21:00
W końcu siwki zaczynają siwieć od głowy 🙂
w związku z tematem wrzucam zdjęcie siwo-karo-srokatego Apacza🙂


A co do tych pojedynczych siwych włosków, to mogą być one spowodowane niedostateczna produkcją barwnika w stosunku do szybkości wyrastania nowych włosów, zwłaszcza tych "grubszych" w przekroju. Zamiast barwnika mają one powietrze w środku, dając biały kolor włosa.


yawa2, przeciez on jest normalnie siwo-srokaty. dlatego na latach jest juz siwy. gdzie on ma kare?
Bischa   TAFC Polska :)
12 września 2012 21:47
Chyba chodziło o to, że z karo-srokatego wysiwiał.
no nie. mogl wysiwiec z siwo- srokatego. z karo-srokatego by nie wysiwial, tylko mial kare laty.
Pursat   Абсолют чистой крови
13 września 2012 07:35
katija, tak się prawidłowo opisuje - musiał mieć jakąś maść podstawową na ciemniejszych łatach, skoro teraz jest prawie śnieżno-biały, nie urodził się taki jak na zdjęciu.
Pursat, no mial masc podstawowa- siwa. siwo-srokate konie maja siwe laty. nie mozna ich opisac jako karo-srokate. bo kon siwo-srokaty wysiwial jak na zdjeciu, a karo-srokaty nadal by byl karo-srokaty. nie umiem tego jasniej wytlumaczyc. jedynym prawidlowym opisem konia wstawionego przez yawe jest siwo-srokaty. laty sa masci siwej i bieleja z wiekiem, jak to siwa masc.
edit:
to kon siwo-srokaty. laty z wiekiem zbieleja, i beda widoczne jedynie na skorze, tam gdzie bylo siwe, skora bedzie czarna.
[img]http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQ1m-uOqPnyGxWWLvPu_8Gxaz5As6V_IPNeUceE9HzWe05wHR8MmrMpqYVZ8w[/img]
Znalezione w necie:

Lorando B po Lordanos hol

Pursat   Абсолют чистой крови
13 września 2012 08:19
katija, ale konie nie rodzą się siwe. Te łaty musiały być najpierw bardzo ciemne - nie wiem czy całkiem kare czy stalowe, ale chodzi o zaznaczenie z jakiego koloru te łaty wyjaśniały. Taka jest nomenklatura, przeczytaj sobie Annę Stachurską, to nie są moje czy yawy wymysły. Podobnie opisuje się jabłkowite siwki.

Po urodzeniu:



Jakiś czas później:



FirstLight, genialny! 😍
Pursat, to przepraszam, siwka, ktory urodzil sie kary opisuje sie jako karego? albo siwka siwiejacego z kasztana, opisuje sie jako kasztana? przeciez te konie siwieja i nie opisuje sie ich mascia "urodzeniowa" tylko jako siwe.
katija moja kobyła w paszporcie opisana została jako kara a teraz jest siwa...
Pursat   Абсолют чистой крови
13 września 2012 10:13
katija, a czy ktoś tu nazwał konia siwo-srokatego, karo-srokatym? Nie, to maść karo-siwo-srokata dla podkreślenia maści wyjściowej. Prawidłowy i pełny opis uwzględnia maść z której koń siwieje, czyli np. gniado-siwa, karo-siwa. A opisywanie maści w Polsce kuleje...
katija  ja się spotkałam parokrotnie, że za czasów jak były akty urodzenia a nie paszporty, że źrebak opisywany przy matce miał w maści wpisane np. ciemnogniady, może być siwy. Niektóre wysiwiały, nie które nie. Najczęściej któryś z rodziców źrebola był siwy i było "podejrzenie", że młody może z czasem zmienić "kolor"
katija, a czy ktoś tu nazwał konia siwo-srokatego, karo-srokatym? Nie, to maść karo-siwo-srokata dla podkreślenia maści wyjściowej. Prawidłowy i pełny opis uwzględnia maść z której koń siwieje, czyli np. gniado-siwa, karo-siwa. A opisywanie maści w Polsce kuleje...

no nazwala yawa. to nie jest kon karo-siwo, tylko siwo. i tyle. gdyby byl kary, to by nie wysiwial. wiec byl siwo-srokaty i tyle. zadnej karosci. skoro kon siwieje, to nie jest karosc, tylko siwosc. no nie wiem juz jak jasniej sie wyrazic.
Pursat   Абсолют чистой крови
13 września 2012 11:27
yawa2, napisała karo-siwo-srokaty.

katija, tłumaczę to już któryś raz. Koń siwo-srokaty jest siwo-srokaty, ale rodzi się z łatami koloru maści podstawowej, z której te łaty siwieją i tego dotyczy ta nomenklatura. Wstawiłam przecież zdjęcia! Źrebak urodził się karo-srokaty i wyjaśniał do siwo-srokatego, więc stąd jest taka nazwa. Nie kłóć się proszę ze mną, bo to funkcjonuje w fachowej literaturze o identyfikacji koni, więc nie próbuj mi udowodnić, że jest inaczej. Taki opis jest logiczny, nie wiem gdzie widzisz problem. 🙄

Gdy koń rodzi się kary i później siwieje, to owszem to jest finalnie maść siwa, ale powstaje ona z jakiejś maści podstawowej, np. z gniadej, karej czy kasztanowatej i dla informacji się to opisuje - z karego: karo-siwy; z gniadego: gniado-siwy itd.
dempsey   fiat voluntas Tua
13 września 2012 11:35
A zdarzają się w ogóle źrebaki, które rodzą się już siwe (nie chodzi o albinosy ofc)?
Sądziłam, że każdy siwek był w momencie urodzenia nie-siwy (kary, gniady itd).
Pursat, no mial masc podstawowa- siwa.


Siwa nie jest maścią podstawową wg. obecnej klasyfikacji maści. Kiedyś błędnie zaliczało się takie maści takie maści jak siwa do podstawowych ale jest to nielogiczne i niezgodne z warunkowaniami umaszczenia. Maści podstawowe są tak naprawdę dwie:

- kasztanowata
- kara

co niektórzy zaliczają też gniadą ze względu na powszechność, ale prawda jest taka, że to już jest maść tworzona pod wpływem genów modyfikujących, a mianowicie allelu A-agouti na bazie podstawowej maści karej.
Miyako   聞こえる昨日の叫びが。
13 września 2012 16:12
A zdarzają się w ogóle źrebaki, które rodzą się już siwe (nie chodzi o albinosy ofc)?
Sądziłam, że każdy siwek był w momencie urodzenia nie-siwy (kary, gniady itd).


Nie ma koni albinosów, gen c (odp za albinizm) u koni nie występuje.  😉
dempsey   fiat voluntas Tua
13 września 2012 16:28
hm, wkraczam nieopatrznie na grząski grunt..  👀
poprawiam się zatem: wyjątek tyczył nie albino, ale coś jakby dominant white (no białe na białym, no! 😉 )
o: http://en.wikipedia.org/wiki/Dominant_white

Zatem jeśli każdy "normalny" siwek rodzi się karym/kasztanowatym, to zgodnie z tym cytatem:
Gdy koń rodzi się kary i później siwieje, to owszem to jest finalnie maść siwa, ale powstaje ona z jakiejś maści podstawowej, np. z gniadej, karej czy kasztanowatej i dla informacji się to opisuje - z karego: karo-siwy; z gniadego: gniado-siwy itd.

każdy chodzący po świecie siwy koń powinien mieć w paszporcie karo-siwy lub gniado-siwy lub kasztanowato-siwy.
I określenie "siwy" nie powinno być używane w nomenklaturze opisowej jako samodzielne słowo. Tylko zawsze w połączeniu z maścią wyjściową.

Jest li tak?
serio nie ma koni albinosów? Kiedyś u handlarza mięsnego widziałam cud ogiera. Był siwy, różowy na chrapach i miał czerwone oczy. Do dziś sobie wyrzucam, że go nie kupiłam...
Pursat   Абсолют чистой крови
13 września 2012 19:17
Generalnie siwki nie rodzą się siwe, tylko mają maść zasadniczą. Jednak pani Stachurska wspomina też o bardzo rzadkim umaszczeniu biało-siwym, czyli źrebiętach, które od razu są jasne.

dempsey, najlepiej jak wypowie się ktoś siedzący w temacie, ale dodanie koloru maści zasadniczej do nazwy "siwy" ma raczej charakter tylko informacyjny, dla hodowców. Bo jednak siwek to siwek, bez względu na to czy jako źrebak był gniady, kary czy rudy. 😉

czesio, to niemożliwe, oczy takich koni zawsze mają trochę pigmentu.
Ale to moje zdjęcie szumu wywołało:P
chodziło mi o poprawny opis konia biorący pod uwagę z jakiej maści podstawowej wysiwiał dlatego napisałam karo-. Jest to istotne jeżeli komuś zależy na uzyskaniu danego koloru w  hodowli. Warto wiedzieć jaką pule genową przedstawia dany siwy koń. Jestem zwolennikiem uwzględniania takich rzeczy. Pursat, dzięki za wsparcie🙂

katija, koń posiadając tylko gen siwy nie może urodzić się już siwy, jest tylko jeden wyjątek od tej reguły, a mianowicie:

[font=Verdana] gen siwy+ gen srebrny= bardzo szybkie wysiwienie, nawet w czasie ciąży, może urodzić się siwe! [/font]

tylko w takim przypadku! ale to nie znaczy, że nie ma maści wyjściowej z której wysiwiał!
Przykład, klacz wysiwiała całkowicie jeszcze jako źrebak



dempsey, tak🙂

Wstawiam zdjęcie "wysiwiałego podpalania" gniadej klaczy z pracy:


Averis   Czarny charakter
13 września 2012 19:32
katija, ten koń jest skarogniady wg paszportu 😉 (zdjęcie z początku września po 3 miesiącach letniego słońca). Dziwne to opisywanie maści w Polsce...



A urodził się taki

Bo jednak siwek to siwek, bez względu na to czy jako źrebak był gniady, kary czy rudy. 😉

o to to!!! mi wlasnie o to caly czas idzie 😉
Pursat   Абсолют чистой крови
13 września 2012 19:51
Wiem, ale ja z kolei cały czas starałam się przekazać, że taka nazwa ma służyć tylko uwzględnieniu maści zasadniczej. 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się