siodło ujeżdżeniowe

A ja w weeknd siedziałam w devocoux. Siedzisko bajka. Dawno mój zadek nie czuł się tak szlachecko. Za to akurat reszta siodła nie była dla mnie. Zbyt pionowe (jeśli moge tak określić) tybinki i po prostu przy dobrej długości strzemienia kolano mi wylatywało z poduszki a przy wydłużeniu strzemienia w ogóle się nie mogłam odnaleźć.
Ale to siedzisko i to czucie konia.... (to było jednotybinkowe siodło).

Faith widziałam, że Luxora sprzedajesz, skąd taka decyzja?

Doczekałam się mojego dream dressage'a z tybinką XS:

Już w sobotę przedostatni etap tworzenia mojej ujeżdżeniówki HBContakt.
Jadę na pomiary i doczekać się nie mogę!

azzawa zmiany zyciowe, niestety musze sie pozbyc, moje jezdziectwo tez przejdzie na razie spora transformacje. bardzo mi szkoda go, ale coz poczac.

no właśnie pytam, bo od samego początku byłaś w tym siodle zakochana i zastanawiałam się co się stało ze się odkochałaś 😉

ale szkoda, szkoda...

Ruda77, fajnie wygląda to siodełko 🙂 jaka długość tybinki to xs? I jaki masz rozmiar? to 17?

azzawa oj szkoda. to zdecydowanie najwygodniejsza rzecz w jakiej siedzialam do tej pory🙂

A do mnie przyszło właśnie D1 ze skróconą tybinką na próbę 🙂

Bombal, ty nie pisz tylko wsiadaj i rób zdjęcie 🙂

epk już wsiadam, ale trudno mi będzie siedząc zrobić zdjęcie 😉

Bombal, eeee tam wykorzystaj kogoś 😉

Czy ktoś z was dopasowywał siodło przez firmę SOMMER?

na allegro jest "fajne" siodło. Ciekawe czym kierował się rymarz przy profilowaniu klocka  🙂
http://allegro.pl/siodlo-ujerzdzeniowe-18-c-super-wykonane-i2819854937.html

azzawa, rzeczywiście ciekawy twór rymarskiej wyobraźni 😉

W sam raż na ośmiornicę, macki by jej się idealnie układały na tybinkach. Niezłe 😀 No ale to w końcu ujerzdzeniówka 😁

Zakładam, że siodło z bliskiego wschodu a tam sporo joginów jest.

na bliskim wschodzie jogina nie uswiadczysz, chyba ze przyjedzie na wakacje. jogini to raczej w Indiach, jesli juz 😉

a w ogole to sie laski nie znacie, przeciez wyraznie napisane, ze to jest siodlo UJERZDZENIOWE 😀

Krótka relacja z pobytu w warsztacie HB Contact.
Nie wiem od czego zacząć, bo dużo myśli mam w głowie. Ogólnie pozytywnie.
Moje siodło jest już prawie na finiszu. Wczoraj dopasowaliśmy siedzisko, tybinki i klocek. Wszystko robione na miejscu, mierzone, pasowane, zmieniane tyle razy - aż było idealnie.
Bardzo fajna sprawa móc uczestniczyć w tworzeniu takiego cuda. Cuda, bo te siodła są na prawdę ładne. Każdy element, każdy szew jest wykonany z taką dokładnością i starannością, że sama sobie zazdroszczę tego siodła 😀 W warsztacie było sporo siodeł innych marek, które czekały na przeróbki. Mogłam porównać wykonanie tych siodeł z produkcjami HB Contact.
Różnicę widać na pierwszy rzut oka. Siodła innych marek to robota masowa, patrząc na 2 siodła firmy X nie znalazłam żadnej różnicy. Dwa identyczne modele, z takimi samymi detalami. Porównując 2 takie same modele Bogdana od razu zauważyliśmy, że każde jest inne mimo że model ten sam. Fajna sprawa, że można uczestniczyć i mieć wpływ na końcowy wynik. Obserwowaliśmy Bogdana przy pracy prawie cały dzień i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że zna się facet na tym co robi.
Jak tylko dostanę gotowe siodło na pewno się pochwale.

Jakie opinie o euroriding diamant soft seat ?
Siedział ktoś ?

ash,  Twoje też będzie miało te białe "podszycia" jak Q? bo one są nieziemskie, strasznie takie eleganckie, aż się proszą o komplet z ogłowiem z białym podszyciem.

Isabelle, nie, moje będzie miało podszycia innego koloru. Zanim się zdecydowałam to oglądaliśmy chyba z 5 odcieni tego co chciałam. 😀
Wybrałam karmelowy brąz 😀
a siodło Quanty ma podszycia kremowe, nie białe 🥂

ash,  jakiego? zdradz choć odrobinę! oglądałam te "nity" HB na FB i teraz to już chyba nie widziałam piekniejszego siodła.

Pamiętasz jakie siodło ma Ponia? To takie właśnie będą u mnie podszycia.
Powiem Ci, że po wczorajszym dniu jeszcze bardziej się jaram tym siodłem. Widziałam jak powstaje 😉

edit:
wszystkie ujeżdżeniówki hbc będą miały takie pukle! Czad!

ash,  no właśnie tym przeszyciem i puklem się podniecam od kiedy zobaczyłam, niby taka pierdółka, niewiele wnosząca, a wygląda tak czadowo, elegancko.... mmmniam!

a Poniowate podszycie też śliczne! jak się dorobię konia "wartego" takiego siodła to się szarpnę, coby wielki zad komfortowo usadzić.

A ile takie cudo kosztuje?  😜

Szaga, dwa kilo euro trzeba mieć...i biorąc pod uwagę, że zakup siodła to nie koniec współpracy, to nie tyle "trzeba mieć", co "wystarczy mieć".
  😉

....i ja dojrzałam do decyzji,a co! też będę miała 🤣

i wcale Ci się nie dziwię!
Mój mąż z kolei oczarowany był skokówkami.

ogloszenie
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] ogloszenie w niewlasciwym miejscu