szukałam całego przejazdu, ale znalazłam tylko taki wycinek:
Dujardin wydaje sie przesympatyczną osobą, najbardziej mi się podobało, jak mówi, że nie może uwierzyć w swoje zwycięstwo, dziennikarka: to pewnie przez te szczęśliwe bryczesy, na to ona: no na pewno, <<ktoś tam>> się ze mnie śmiał, ale ja już ich nigdy nie zdejmę 😀