DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie

kamiiilcia Ja odrysowałam wzór czapraka "z gotowca" do środka użyłam watoliny chyba 2,5 cm (można dostać z metra) złożonej na 2 warstwy(bardzo ładnie chłonie pot, daje się prać w pralce) Dla mnie to lepsze od gąbki bo ona zaczyna się po czasie uklepywać. Od zewnętrznej strony używam lnu, bawełny lub jeansu. Wszystko przepikowałam i obszyłam lamówką. Wyszedł mięsisty i bardzo ładnie się układa  😉
Gdzie znajdę duży wybór kolorów polaru? Potrzebuje naprawić derkę polarową, kolor petrol, coś ktoś widział? 👀 Myszy mi pogryzły nową derkę  😤 i chcę ją jakoś zreanimować

O taką:
[img]https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcR1_uXoniF0w36Y4b9pd5AOtXa-ab4o4mE-wQX3_uoc4vwgQED-[/img]
Napisz do Jarpola albo Caball, oni na pewno mają lepszej jakości polary niż takie które dostaniesz detalicznie. Ja przynajmniej jeszcze nigdy nie trafiłam na naprawdę WOW  🙁.
Zorilla, nie musi być jakość wow, bo to 2/3 łaty są, tylko szukam czegoś jak najbardziej zbliżonego kolorem do tej derki, niestety dziury są nie na białym, więc ciężej dobrać ten niebieski 🤔
Szukaj po allegro i pisz po próbki jak widzisz coś zbliżonego... Tyle mogę poradzić 🙁
A nie da sie tych dziur tak przedzyć podszywając czymś od spodu? Ja mam takiego potarganego eskadrona i NIC nie widać cerowania.
Zakupiłam lakier ciemnobrazowy do siodła, materiały na oglowie ochraniacze, popreg wytok itp i zaczynam zestaw dla Tadzika zapewne jutro  🏇
Nirv - nie lepiej kupić łaty termiczne pod kolor zamiast polaru? 🙂 polar ciężko dobrać, będzie widać pewnie ślady 🙁

TADADADADAM - bananek z czekoladową lamówką, sznur ecru + brąz 😀
Powstanie jeszcze wersja z innym pikowaniem i jaśniejszą lamówką. Na razie pożeram wzrokiem samego banana i chyba zamówię hurtową ilość koloru bo super  😍
okunka chylę czoła - cudo!!  💘
okunka,  jej...jak ja lubie to połączenie kolorów! jej! wymyśl mi coś w tych kolorach!!!
escada, jaki masz lakier? chcesz cale siodlo lakierować?

tez sie za siodlo zabieram (w sensie robienie). na razie psychicznie i ćwicze na fragmentach :P
zrobiłam antykowanie na doszytych do syntetyka kawałkach i wyglada "o-ja-cie-krece-wow" , jeszcze pokryć skórą widelec (to już trudne;/), musze sie wziąc za oglowie (takie dla siebie z rzeźbieniami, kolorami i td) .... a potem siodlo(tzn terlica kupna oczywiście) ale to pewnie na jesień jak bedize czasu i wprawy więcej 😉

a, bo przszly mi sprzęty rymarskie - do cięcia, modelowania, szycia, pisania, malowania... no cała masa radości 😀 szczeście i korepetycji rymarskich załapałam 😉 wiem jak co uzywac/lepiej uzywac :P

Horseart nie wiem co to ale lakier barwiący używany do obuwia. Chce zrobić całe siodło, zobaczymy co będzie, kupowałam w zaufanej hurtowni i mieli tylko ten jeden rodzaj, mówią ze najlepszy. Zobaczymy😉
daj znać (z fotami!) koniecznie 🙂 i całe-całe? nie boisz się, ze bedzie za ślisko?
Najwyżej zrobię sobie silikonowe wzorki na siedzisku  😁 a tak serio to ponoć lekko nsblyszcza ale nie zmienia faktury. Nic do stracenia nie mam bo siodło jest tak zajechane wizualnie ze gorzej być nie może😉
Jeszcze taka wersja granat z bananem, obłęd w ciapki na żywo  😍

horse_art - banan taki mało WEST'owy chyba  🤣 ale jak masz koncepcję to czekam na szczegóły  :kwiatek:
Ja mam tylko pytanie, czy Wy Utalentowane Babeczki same uczyłyście się szyć, czy ktoś Wam pomagał czy odbyłyście jakiś kurs??? Przepiękne rzeczy tworzycie!!! Pozdrawiam!
A ja lubię tradycyjnie pikowane  😀
Tylko kolorki wyszły jakieś smutne przy wieczornym świetle.
winko zdradz tajemnice tak rowniuskiego pikowania! 🙂
Dużo Ci się zmniejszył po przepikowaniu? Ile naddałąś przy tak drobnych kwadratahc?
Zorilla ten jest pikowany co 3cm i każdy brzeg gąbki przed szyciem ma +3cm. Jak pikuję co 4cm, to daję 2cm.
Mnie by szlag trafił ;p
a mozna przeciez takie gotowe przepikowane ( że półprodukt) kupić :P
szczerze gratuluje! mnie szlag trafil już przy przerabianiu derki. maszyna to jedyne urzadzenie ktorym nie umialam prosto... wiec mnie trafilo. mame tez. no bo mnie trafilo. a ja krzywo nie znosze...

escada, daj znaka jak efekty. ja mam takie, ktore nabłyszczają, ale nie wyrównują całkowicie (wsiaka) i świeca do ...satyny raczej. wysoki połysk  aksamitnym chwytem :P  czyli jak kilka warstw to mocno, ale bez efektu obślinienia czy gotowej- fabrycznie lakierowanej.
widzialam lakier który niby ma mocno ...ale nie wiem  czy nie kolejna sciema jak te wszystkie "start" .... a drogi;/

okunka, stereotypy mnie nie interesują :P
Niee to nie będzie taki połysk fest, ale ponoć lekko nablyszcza. Wolałabym mat, ale nie było nic takiego a nie mam czasu jeździć i szukać. Modlę się tylko żeby potem nie farbowalo tyłka i żeby nie wyszło czarne😉
sepia   Koń stworzon ku bieganiu, jak ptak ku lataniu.
04 kwietnia 2015 17:13
A jest jakiś środek rozjaśniający do skór? Mam piękne ogłowie z jasnej skóry, które już naturalnie ściemniało. Jest coś takiego? Albo coś co przemalowuje skórę z ciemniejszej na jaśniejszą?
Jestem po pierwszych dwóch warstwach, lakier jest matowy i błyskawicznie wysycha, jedynie co nie idzie ok to malowanie siedziska i klocków, bo tam słabiej łapie, chyba z 6 warstw pójdzie. Fotki mam po kolei, dodam jak skończę całkiem 🙂
escada, uważaj zeby ci nie utwardziło i potem się nie łamało  :P
jak wsiąka to suer - bedize się dobrze trzymać. no chyba, ze utwardza, to juz mniej super :P

tylko uwazaj z malowaniem paneli od spodu... kiedys jakims nablyszczaczem (taki balsam -mleczko do skor - butów, mebli) smarowalam siodlo i wygladało pięknie, ale bylo tak sliskie ze nie moglam wejsc, jezdzic, siodlo jezdzilo po calym koniu i sie przekrecalo - slizgalo sie na czapraku, a potem zlecialam przy jakims przechyleniu (bez sprzemion) bo siedzisko tez mialo przyczepność mokrego lodu :P dłużej je z tego czyściłam niż smarowałam :P

sepia, spróbuj wyprać, tak, zeby się tłuszcze usunęły...ale całkiem jasnej to raczej nie zrobisz. jak jest surowa to moze jeszcze jak poszorujesz, ale malowane to już raczej kicha bo szorując zniszczysz (albo zedrzesz albo po przebarwia się krzywo)

są farby kryjące - malujesz jak płot olejną. czyli pokrywa warstwą. przed tym też trzeba dobrze odtłuścić. efekty - kwestia gustu... i lubi się łuszczyć, pękać, złazić, albo wyłażą przebarwienia (próbowałam stary czarny naczółek na bialo - ciągle wyłaziły mi różowe plamy....) z surową skóra to jeszcze łatwiej i moze sie fajnieudać, ale uzywana - czyli natłuszcozna itd - to calkiem nerwowo
Powiem Wam, ze wlasnie zdalalm sobie sprawe ze zaczelam w tym watku soe wypowisdac jak mial 80 stron.. A teraz ponad 500. Jak to bylo daawwnoo!
Horseart spokojnie, pomalowalam całe i nic a nic nie jest śliskie. Niestety ostatecznie kolor jest bardzo ciemny, po nasmarowaniu olejem wręcz jest czarne. 😉 ale wygląda zdecydowanie lepiej. Miejscami jest nie równo ale po oleju tego nie widać. Ogólnie jestem zadowolona z efektu 🙂 jeszcze tylni łęk jest do oklejenia.

Przed:



Pierwsza warstwa (i tu był kolor super ale było dużo nierówności)


Druga warstwa i 4 na siedzisku



Po nasmarowaniu:


Jest bardziej przyczepne niż było 🙂

Wow na tym zdjeciu po nasmarowani wyglada jak nowka sztuka.
Daj znac po paru jazdach jak sie trzyma 🙂
A jal nazywa sie ta farba?
Toledo super się nazywa 🙂
to ta? to tej tez używałam 😀 to niebieskie ogłowie jest nią farbowane. i czarne siodlo uj nią odnawiałam. trzymało się, bo nie pamiętam plam na  spodniach (a inne farby sie starły - spodnie brudziły). chyba podawałam marke (marki) - albo tu albo w "konserwacji"
ale przeszlam na inną markę - nie śmierdzącą i wydajniejszą, łatwiej się nakładająca. toledo ma plus, że tania 😉 ale jako nabłyszczającą-lakier, ją sprzedawać troche przesada....
jak chcesz połysk, to teraz musisz je pokryć appretto (ta sama firma), albo jakimś super schine. zabezpieczy to też przed wycieraniem.
Haha to ja tez ja mam 😀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się