Burza, ale fajne już macie warkocze, a jakie długie 🙂 ja też na maxa wkręcona, zapuszczam do bólu 😉 zaczęłam pleść odkąd musiałam skrócić połowę długości, co ledwo przebolałam 😁 A teraz każdy warkocz innej długości i aż mnie ręce świerzbią, żeby wyrównać, ale poczekam jeszcze trochę, żeby tak nie bolało, jak będę ciąć 🤣
lusia722, rosną rosną, ja tam widzę różnicę na tych dwóch zdjęciach, które wstawiłaś. Mi też się wydaje, że Suchemu nie rosną - to tak chyba jest, jak widzisz na co dzień, to się tego tak nie zauważa 😉