PSY

Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
02 lipca 2015 11:31
heroinx, a co to miałoby być? Pies czy suka? W typie jakiejś rasy czy kundel? Małe, duże, kudłate?
Kurczak właściwie wygląd nie ma znaczenia ważne żeby akceptowal neske i jej ciągla chęć do zabawy czyli raczej młodsze. No i nie całkiem małe żeby mogły sobie spokojnie pobiegać i pobawić się w zapasy. Jedyne co odnośnie wyglądu miloby było gdyby nie było szorstkowlose. Reszta nie ma znaczenia
Kurczak, jak poradziłaś sobie ze zgrzytami wśród swoich psów?
Pytam z ciekawości, bo mimo, że mam swoje trzy (plus czwarty "męża"😉, które dogadują się świetnie i pod tym kątem nie sprawiają żadnych problemów to kilka dni temu chwilowo pojawił się u nas kolejny pies. Psiak młody (4 miesiące), mix ON z husky i na prawdę świetny, ale okazał się bardzo zaborczy w stosunku do pozostałych czworonogów i był zazdrosny nawet jak głaskałam konia. Na konia oczywiście się nie rzucił (tylko usilnie próbował mnie od niego odciągnąć), ale za to każdego z moich psów atakował jak tylko któryś z nich próbował się do mnie zbliżyć. Początkowo były plany, że u nas zostanie, ale ta jego zazdrość nieźle mnie przestraszyła, więc zrezygnowałam 🙁
Co zrobić, żeby takie zachowanie wyeliminować? Możecie coś podpowiedzieć?
Dostałam odp z hodowli. Jak dobrze pójdzie to za tydzień jadę oglądać miot. Podobno dużo chętnych, ale takie życie.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
02 lipca 2015 19:42
Maria89, przede wszystkim wprowadzając nowego psa do stada nigdy go nie faworyzowałam. Raz miałam tymczasowicza, który z zazdrości o mnie potrafił huknąć na rezydentkę. Natychmiast stanowczo karciłam go głosem i w zasadzie to wystarczało. Ale tak naprawdę nie robiłam nigdy niczego specjalnego, dawałam psom dużo swobody, żeby mogły być psami i dogadać się między sobą, a ingerowałam dopiero kiedy robiło się groźnie.
maluda, trzymam kciuki!

A nam się udało 😀 Wygraliśmy "casting" i za tydzień jedziemy odebrać Antosia. Zainteresowanych jego adopcją podobno jest mnóstwo, ale postanowiono wybrać nas. Strasznie się cieszę. Jutro za to przyjeżdża właściciel Aresa. Szkoda ogromna, bo to złoty pies. K. już nawet się śmiał, że od przybytku głowa nie boli i jeśli pojedziemy po Antosia, a właściciel Aresa nie przyjedzie, to będziemy mieli dwóch. 😉
To gratuluje! Super wieści.
Mam nadzieję, że moje będą w podobnym tonie.
Kurczak superowo! Pochwal się, jak juz do Was przyjedzie 🙂

W jakim przedziale cenowym są badania krwi ? Morfologia, parametry wątrobowe i nerkowe - chyba chodzi o próby wątrobowe i kreatyninę... ?
Chyba nigdy nie wstawiałam tutaj zdjęć mojego grubasa to wrzucam jedno i znikam
dziadek 11 letni  🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
02 lipca 2015 22:40
Kurczak superowo! Pochwal się, jak juz do Was przyjedzie 🙂

W jakim przedziale cenowym są badania krwi ? Morfologia, parametry wątrobowe i nerkowe - chyba chodzi o próby wątrobowe i kreatyninę... ?


Ja za full serwis place ok 80zl, ale tam sa i potasy i fosfory i wapnie.Parametry nerek i watroby. Takze wiecej niz ja nie zaplacisz.
Chyba, że w Krakowie  😀 Morfo + biochemia sięga i 200 zł w naszym pięknym mieście 😉
u nas 10 zł za jeden parametr, za profil diagnostyczny placiłam 60 zł
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
03 lipca 2015 06:54
Tet dawno nie było  👀 i nic się nie chwali, że jej pies odnalazł zaginioną staruszkę  😅
Właśnie, właśnie miałam pisać 😀
Świetna robota. BRAWO  😅
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
03 lipca 2015 07:50
kolebka, pochwalę na pewno 🙂 Najprawdopodobniej w następną sobotę po niego wyruszamy.
patid1220, śliczny byczek! Mam do nich słabość.
Tet, pochwal się o co chodzi!
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
03 lipca 2015 08:05
Tet się chyba wakacjuje 😉
Wojenka   on the desert you can't remember your name
03 lipca 2015 08:53
Orso bohater! Cattle rulez!
zuza   mój nałóg
03 lipca 2015 09:15
tet gratulacje!
My odpuszczamy starosadecki dogtrekking 🙁  Upał ma być jeszcze większy niż ostatnio.
Pies juz wczoraj wybrał piwnicę na leżakowanie.Na długie spacery chodzimy o 7 rano lub wieczór.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
03 lipca 2015 09:22
tet, gratuluję!
Co do dwóch psów to ja zawsze byłam za, ale koszty rosną, kiedy psy chorują
My wzięliśmy drugiego dopiero jak Larwa przestała być psychopatka, a nam polepszylo się finansowo. Problem poruszania się busem z dwoma psami mnie na szczęście nie dotyczy,  ale moje psy ważą razem 12 kg wiec wchodzą pod jedną pache 😉

Myślałam że się nigdy nie dogadaja i długo im to.zajęło, a teraz śpią razem, przepychaja przy wąchaniu trawy, tylko bawią się osobno bo Larew to nadal poniekąd menda 😉
zuza ja raczej tez odpuszczam. Za to wezme wszystkie trzy na wycieczke po jakiejs dolince rano przed upalami  🙂 Zeby nie poszly na marne nasze przygotowania :P
tet Orso mistrz  😅
kolebka, pochwalę na pewno 🙂 Najprawdopodobniej w następną sobotę po niego wyruszamy.


To świetnie!
Ja u hodowcy będę również w sobotę bądź niedzielę - następną.
Na razie mam pierwszeństwo, ponieważ już rok temu rozmawiałam z hodowcą o tegorocznym miocie.

tet, gratuluję!

Wojenka   on the desert you can't remember your name
03 lipca 2015 14:57
Nie zdradziłaś jaka rasa?
Nie napomknęłam, ale to żaden problem - aussie.
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
03 lipca 2015 15:44
Dziękuję wszystkim 🙂 tym razem nie ja byłam z Orsem, a koleżanka z grupy, Ela Augustyn. Orso jest fajnie elastyczny jeżeli chodzi o to, kto wydaje polecenia i dobrze pracuje z innymi ludźmi. W końcu szefem jest ten, kto ma piłkę, czyż nie tak?
Brawo Orso!  😅
Ogromne gratulacje :kwiatek:

Jak Wasz psy znoszą upały? my z rana zaliczyliśmy spacer było pięknie, słonecznie a jeszcze nie gorąco. Mam plan jak najbardziej usystematyzować dzień Dex'a na najbliższe 3 miesiące i zobaczyć czy rutyna i stały plan dnia pomogą. Rano spacer wyciszający, woolne chodzenie, węszenie, trochę skupiania uwagi i ćwiczeń statycznych. Nie było najgorzej jak na niego. Teraz odsypia u siebie, a po obiedzie (moim🙂 będzie chwila zabawy na ogrodzie i potem samokontrola i wyciszanie, wieczorem nieco dynamiczniejszy spacer.

Cóż moje maleństwo schowało się w kotłowni, bo tam najchłodniej i ignoruje wszystkich i wszystko. Czasem poczłapie napić się wody. Ożywia się ok. 19.00, po wieczornym karmieniu i pilnuje obejścia do rana. Nie biorę jej na spacer w taki upał.
ON'ek rodziców bytuje w garażu wraz z mieszańcem. Ona zadowolone, że nikt nic od nich nie wymaga.

Moje psy cały dzień leżą na płytkach w ganku, ok 20😲0 dopiero wybywamy na spacer, najchętniej nad wodę, w ciągu dnia przy takiej pogodzie zapominam że mam psy.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się