potrzebuje zakupic siano bardzo dobrej jakosci dla emeryta bo ma problemy z gryzieniem siana pensjonatowego , macie kogos godnego polecenia ? siano zielone ,krókie, miekkie ?
jukiii wszystko oprócz bliskości do centrum jest u nas, tylko aktualnie miejsc brak.
W Zemborzycach jest kilka stajni, wybiegi mają i dojazd raczej też jest. Poszukaj.
Lkj ma pastwiska i jest w centrum, ale ja bym tam konia nie postawiła. Juz wolałabym jeździć busami, np do Famagusty niż zostawić konia w lkj-cie.
Co do dojazdów, to zawsze warto dogadać się z kimś kto ma autko i razem jeździć 🙂 U nas w Famie bezproblemowo funkcjonuje taki system. Zawsze ktoś na fejsie pisze, że jedzie w danych godzinach, albo nawet dzwonimy po sobie i oferujemy przejazd. 😉
A jak z boksami w Bukowej i Dakarze? Wrzesień i październik mnie interesuje.
Jest stajnia koło Kmicica, właśnie Zemborzyce dojazd autobusem linii 78, jest też Stajnia na Ku Słońcu dojazd 78 i 8 obie stajnie powinny spełniać wymogi tyle że są poza centrum.
Czy ktoś z Was korzystał z rozczyszczania kopyt u Dominiki Panasiewicz? Jakieś opinie?
Muszę naprawić zapięcia w ochraniaczach a tak po prawdzie to trzeba zrobić nowe i nie bardzo wiem czy bardziej się nada kaletnik czy rymarz no i gdzie w Lublinie ich szukać. Pomoże ktoś? :kwiatek:
Jeśli chodzi o kaletnika to polrcam pana, który ma zakład na skrzyżowaniu Kunickiego z Pawia (schodzi się schodkami w dół). Tak pięknie ponaprawial mi ochraniacze, że wyglądają lepiej niż jak były nowe 🙂
też polecam tego pana, przerabiał mi mattesa z korekcyjnego na zwykłego i nie widać po podkładce śladów dodatkowej roboty 🙂
Dzięki dziewczyny :kwiatek: wybiorę się do niego z ochraniaczami 😀 zastanawiam się tylko czy robić nowe zapięcia czy robić rzepy.
Czy w najbliższym czasie w okolicach Lublina będzie jakiś przyjezdny wet, najlepiej ortopeda? I czy ktoś byłby zainteresowany wizytą Olgi Kuleszy?
Dzięki dziewczyny 🙂
A jakie warunki ma Kapriola? wole teraz wypytać i jak będę w Lublinie to podjechać do wybranych stajni już 🙂
Nie ma wybiegów, chyba że się coś w tym temacie zmieniło.
[quote author=parówka link=topic=80.msg2400816#msg2400816 date=1438632841]
Czy w najbliższym czasie w okolicach Lublina będzie jakiś przyjezdny wet, najlepiej ortopeda? I czy ktoś byłby zainteresowany wizytą Olgi Kuleszy?
[/quote]
U nas bardzo niedługo będzie Aga Bestry.
Ponawiam : Czy ktoś z Was korzystał z rozczyszczania kopyt u Dominiki Panasiewicz? Jakieś opinie?
Dodatkowo chciałabym dopytać o Damiana Prudzińskiego i Pawła Kulika.
Mam dość pilną sprawę, bo kowal z którym byłam umówiona wyjechał no i szukam dość pilnie a do części nie mogę się dodzwonić. Wiem, że była już wzmianka o kowalach dość niedawno ale może coś wiecie o kowalu który dobrze wykonuje swoją pracę no i chwyci się też szetlandów? A jeśli nie szetlandów to chociaż kuców wyższych? Mogłabym prosić o tel na priv ? :kwiatek:
Ja dla odmiany Damiana Prudzińsiego bardzo polecam. Konkretny, nie spieszy się, nie zarzyna strzałek. Robi mi konia od roku i z własnej woli na pewno go nie zmienię. Nie kuje jeśli nie trzeba (ja się uparłam, więc mojego okół, ale wolałby zostawić go bosego). Jego sposób rozczyszczania nie pokrywa się z naturalnymi metodami prowadzenia kopyt (przynajmniej według ojej bardzo powierzchownej wiedzy, ale mogę nie mieć racji).
Widać Pan Głogowski mówi każdemu to co rozmówca chce usłyszeć, bo podczas rozmowy ze mną twierdził niejednokrotnie, że jest wielkim naturalsem 😉 no offense :kwiatek: ale aż mnie palce zaswędziały i musiałam to przytoczyć 😉
Jeśli już obracamy się w temacie kowali to ciekawią mnie opinie o Panu Mojsymie.
Robi komuś kopyta?
Arroch bo sporo do tego nawiązuje w tym co robi 🙂. Kiedyś zażyczyłam sobie, żeby mi robił "naturalnie" (konie stały w stajni wolnowybiegowej), to mi robił naturalnie 😉. Później z powrotem wróciły do stajni, to chciałam "normalniej" (bez tej chorej otoczki), to mi robi tak jak robi - nie do końca "klasycznie", nie do końca "naturalnie".
Ja po prostu alergicznie reaguję na natural wszelaki, stąd moje zdecydowane zdanie w ostatnim poście 🙂.
Nie wiem skąd u Ciebie alergia jak znasz mnie, a ja jestem normalna 😁 (no dobra nie do końca, ale to inna spawa 😂 ) a tak już całkiem serio wracając to tematu kowalstwa to dawno nie widziałam konia zrobionego klasycznie w znaczeniu - z wyciętą strzałką i podeszwą do żywego prawie + ściana ścięta na prosto. Kiedyś jak różni kowale mi robili konia, wiadomo ci wszyscy popularni, było to na porządku dziennym, że się robiło "na zapas" a ja stałam się mistrzem montowania butów z riwanolu dzięki temu. Teraz jakoś mniej się tego widzi, ostatnio nawet jak strugałam sobie konie i stajenny obserwował to powiedział "o i nawet zaokrąglenia umiesz" 😉 coś chyba drży w temacie.
Sonika pan Mojsym robi u mojej znajomej dwa konie od kiedy pamiętam, w tym jeden był wcześniej przez niego kuty teraz oba chodzą na bosaka. Nigdy złego słowa nie powiedziała, zawsze przyjeżdżał na umówioną godzinę, a konie kopyta mają rewelacyjne, ze świecą takich szukać 👀
Czy nikt nie słyszał o jakichś zawodach towarzyskich organizowanych u nas?
Na stronie lzj nic na ten temat.
Interesują mnie wszelkie zawody, ujeżdżeniowe, skokowe, militarne, rajdy itd
Sonika prawie na każdych zawodach LL jest towarzyskie. 🙂 A takie stricte towarzyskie to chyba bardziej międzystajniowe, plus wydaje mi się, że zawsze na wiosne jest coś w Bychawie, jakiś festiwal ze skokami. (ale nie dam sobie rączki uciąć )
Karino1998 Dzięki :-) znaczy trzeba szukać w propozycjach.
Trzeba 🙂 Inna sprawa, że nie ma żadnych zawodów w sierpniu 😵