Ja mam pytanie trochę od czapy - lat temu prawie 6 kupiłam taki oto kantar jak na zdjeciu, tylko dlatego, że potrzebowałam na szybko, a to był jedyny tak duży. Mega tani, w komplecie z uwiązem za szalone 40zł. Okazał się turbo hitem - nie obcierał, nie rdzewiał, przeżył kupe czasu uzytkowany na codzień, na padok... no rewelka. Tylko, nie mam zielonego pojęcia jaka to firma i jak szukać takiego kantara, a niestety, wielkogłowy postanowił go jednak zamordować w końcu. Jest taki jakby przeplatany, z takich dość śliskich niteczek, Wiem, że poza różem była też wersja z zielenią, kojarzy mi się, że to jakaś polska firma, ale mogę się mylić.
Ktoś coś, cokolwiek? Ma pojęcie co to może być, widział gdzieś takie kantary? Dużo bym dała za taki nowy.
To zdjęcie z czasów względnej nowości: