M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)

Ovca bzwbk polecam, marża wysoka ale brak innych kosztów.
Ps nasz kredyt tez na singla, bo moja działalność zanizala zdolność 😉


najbardziej liczymy właśnie na bzwbk- przedstawili nam najlepszą ofertę, no i mają opcję wzięcia dodatkowo kasy na wykończenie.

ps. ja się śmieję, że w razie w będę mogła wziąć lodówkę na plecy i odejść w siną dal, bo kredyt nie będzie na mnie  😁

U mnie też BZ WBK. 😉

Cześć,
przymierzam się do kupna mieszkania i wpadam po opinie. Znalazłam mieszkanie w okazyjnej cenie, odpowiadającej mi lokalizacji i z układem, który idealnie mi pasuje. Umówiłam się na oglądanie i wszystko super, po za jednym, dużym minusem- budynek znajduje się jakieś 50-100 metrów od trasy szybkiego ruchu  🙄 Widok z mieszkania jest dokładnie na trasę i ekrany dźwiękoszczelne.
I teraz pytanie - czy ktoś z Was mieszka w takim miejscu albo chociaż przebywał w takim mieszkaniu? Jak dużego hałasu należy się spodziewać? Próbowałam się wsłuchiwać przez okno i na razie słychać niezbyt przeszkadzający szum, ale trasa jest jeszcze w budowie i na najbliższym odcinku nie jest jeszcze puszczony ruch.

Z jednej strony czuję, że decydowanie się na mieszkanie w takim miejscu to może być duży błąd, ale samo mieszkanie tak mi się podoba i ma taką cenę, że od dwóch dni mimo wszystko chodzi mi po głowie...

zapewne okazyjna cena wlasnie dlatego. Na pewno mozna sie przyzwyczaic, jak okna dobre to sporo wyglusza.

Nie wiem jak jest z ekranami, na ile one wygłuszają. Ale przyjaciółka mieszkała zaraz koło Czerniakowskiej. I w lato nie było możliwości mieć otwartego okna i oglądać tv. Ja bym się bała takiego mieszkania. Wiadomo, można się przyzwyczaić tak jak do pociągu pod domem ale warto?

My mamy pod blokiem wylotówkę z miasta - po dwa pasy w każdą stronę. Chyba sporo ciężarówek tędy lata. Chyba - rok temu, przed remontem tak było. Po remoncie mamy ekrany i nie wiem 😉 To taka wylotówka-przelotówka, ruch duży. Blok bokim do tej drogi, dwuklatkowy, my na tym dalszym końcu, drugie piętro. Przy zamkniętych oknach nie słyszę nic, przy otwartych pewnie jakiś szum jest. Jak nie było ekranów, to ten szum słyszałam, ale nie przeszkadzał (a wtedy były 2 pasy, ale w paskudnym, dziurawym stanie), teraz w ogóle nie zwraca się na to uwagi, więc raczej nie jest to zbyt głośna sprawa. Na 100% nic nie zagłusza.
Sąsiedzi z drugiego końca bloku, gdzie okna wychodzą w większości na te ekrany, początkowo się bali. Po remoncie z nimi rozmawiałam, mówili, że są pozytywnie zaskoczeni, bo mimo wzrostu ruchu jest dużo ciszej i mogą mieć spokojnie otwarty balkon.

Libella, mieszkam 100m od trasy (Zolnierska) i mam absolutna cisze. Mozesz wpasc sobie obadac jak masz chec.

Ktos pytal o wysokosc zaliczki przy umowie przedwstepnej- zwyczajowo jest to 10%, przy czym my zgodzilusmy sie, ze bedzie to pol na pol zaliczka/zadatek, bo juz suma byla konkretniejsza.

Ja bym nie zdzierzyla ciągłego szumu. Mieszkałam kolo ruchliwej ulicy, wysoko na 7 piętrze, od piątej do nocy masakra. Z zamkniętymi oknami ok, ale otworzyć w lecie to było prawie nie możliwe.

Ovca, ja najpierw wyniose kuchnie z Ikei jak coś bo byłoby mi najbardziej żal ;p mieszkanie juz wybrane? W co celujecie?  🙂

escada, a byly ekrany? To jest tak naprawde kluczowa kwestia.

Ovca, ja najpierw wyniose kuchnie z Ikei jak coś bo byłoby mi najbardziej żal ;p mieszkanie juz wybrane? W co celujecie?  🙂


tak, inwestycja w Smolcu. We wrocławskich inwestycjach, które nam się podobały, niestety mieszkania są o 50-60 tys droższe 🙁 a 1,5km od granic Wrocławia ceny są zupełnie inne, dojazd równie dobry, a biorąc pod uwagę tempo rozrastania się aglomeracji jeszcze parę lat i miasto wchłonie okoliczne wsie.

escada, a byly ekrany? To jest tak naprawde kluczowa kwestia.


szafirowa gdyby we Wrocławiu przy każdej ruchliwej ulicy miały stać ekrany, to pół miasto musiałoby być poodgradzane.

Ekrany są kawałek dalej i nie wiele zmieniają. Ale ci kto lubi 🙂

Ovca widziałam oferty, ja rozwazalam ale mój facet musi mieć autobus nocny,  choć z niego nie korzysta 😉 smolec super, będziemy prawie sąsiadami 🙂

Arimona, ogrzewanie podłogowe nie jest dużo droższe niż zwykłe. Tzn. instalacja jest, ale ogrzewanie od dołu jest korzystne energetycznie.



Tak czytałam ze samo w sobie nie jest koszmarem, ale instalacja 20 mkw to kilka tysięcy co najmniej jednorazowo.
Ale dziewczyny mi dodały pewności ze musze nad tym pomyśleć powazniej jednak i wygospodarować to budżecie.

ja bym zwariowała, ale są osoby na które szum i ruch nie działa. Mieszkałam jakiś czas w dość ruchliwej części miasta- szpital i karetki, samoloty, dzieciaki na boisku, autobusy, sąsiedzi pod i obok...niby normalnie, a dostawałam kociokwiku, zwłaszcza w lecie. Mam znajomą, która jak zamieszkała w bloku na jednym z dużych skrzyżowań Krakowa, to gapiła się w okno i mamrotała zafascynowana "jak pięknie, tyle ruchu, te światła aut", szczerze podejrzewałam ją o żarty, ale nie. 🙂

Czy jest jakaś norma, coś co wskazuje jak wysoko/nisko ma być piecyk gazowy? mam tak małą łazienkę do zagospodarowania, że piecyk pasowałby mi pod sufitem

Dzięki dziewczyny za wszelkie opinie.
Przejechałam się tam dziś, żeby połazić, posłuchać i przypomnieć sobie na świeżo jak blisko te ekrany 😉
Okazało się, że nawet bliżej, niż mi się wydawało... o tak:


Częściowo ruch tam jest i jak stałam obok to słyszałam tylko lekki szum, nic inwazyjnego. Ale mieszkanie jest dokładnie od strony trasy i na 2 piętrze, więc pewnie trochę inaczej.
Dworcika trochę mnie pociesza to co piszesz.
Szafirowa a masz coś pomiędzy budynkiem a ekranami, czy to 100m to przestrzeń?

Kurde, gdyby nie to, że ma super układ i z 10 metrów więcej, niż niż zakładałam przy innych mieszkaniach, to nawet bym się nie zastanawiała, a tak to siedzę i się głowię od kilku dni  😵

Libella, ja mam doswiadczenie z mieszkaniem blisko ruchliwej trasy. I powiem tak,  nigdy wiecej.
Zima jeszcze pal szesc za to latemsie, no nie ma szans spac przy otwartym oknie. Szum jest za duzy. I to co najbardziej latem mnie irytowalo to motocykliści. Urządzali sobie wycigi ( byl taki huk w mieszkaniu ze az dziecko sie budziło)
Teraz mieszkam tam gdzie cisza i spokoj. Jakosc snu i wyspania sie o niebo lepsza.

Libella, napiszę ci dość dziwnie, bo uważam, że do hałasu człowiek się dostosuje, jeśli nie jest nadwrażliwy. Ale nie sposób określić... solidności konstrukcji trasy. Bo wcale nie hałas jest najbardziej dokuczliwy, tylko drgania. A gdy są solidne, to stopniowo rozwalają sąsiadujące budynki. Jeszcze pytanie, czy mieszkanie "na dobre" czy z zamiarem w miarę szybkiej zmiany/sprzedaży. Bo sprzedać może być trudno.

Macie jakieś fajne darmowe programy do aranżacji? Ikea pokonała mnie z salonem  😵

Libella jak dla mnie to jest względnie daleko - myślałam, że chodzi o  trasę i ekrany tuż pod budynkiem. Jeśli wszystko inne Wam pasuje, to bym rozważyła - chyba, że któreś z Was jest typem, który nie zaśnie, jeśli nie będzie bezwzględnej ciszy i ciemności. Ja takim typem nie jestem i bez problemu mogłabym zamieszkać w takim miejscu.

wistra, korzystałam z programu Sweet Home 3D.

Libella, jak jutro mi to nie umknie, to zrobię zdjęcia jak to u nas wygląda. Mam wrażenie, że mamy bliżej te ekrany 😉
Zdanie mam takie, jak Hiacynta. U nas ta ulica to żaden problem, ja jej nie słyszę, a w cieplejszych porach roku mamy np. w sypialni okno uchylone całą dobę. W salonie często balkon otwarty.

Dodam jeszcze, że blisko bloku mamy Orlen, na którym nocują TIRy 😁 Tego też się nie słyszy (ja to ja... przygłucha, ale mąż muzyk...).
Ostatnio to tylko budowę za płotem słyszę. Wiecie, że wielka, budowlana wywrotka ma klakson brzmiący jak syrena okrętowa? Ja się dowiedziałam 25 minut po 6 rano 😉

Ja ostatnio zarejestrowałam się na stronie MDMu i zadzwonił do mnie doradca finansowy OpenFinance - mamy wszystko za darmo, bo płaci im bank po podpisaniu umowy, więc warto 😀 Babeczka wszystko wyjaśniła i zrobiła analizę ofert banków.

bera7, Dzięki, czyli tak jak myślałam 🙂

Pewnie za jakiś czas pojawię się tu z prośbą o pomoc wymyślenia nowego rozkładu, tak żeby piętro starej poniemieckiej willi przystosować do czasów współczesnych 🙂 dziś oglądaliśmy fragmenty gazet które zostały znalezione w czasie remontu parę lat temu- z 1913 roku, oczywiście po niemiecku  😉

Ja ostatnio zarejestrowałam się na stronie MDMu i zadzwonił do mnie doradca finansowy OpenFinance - mamy wszystko za darmo, bo płaci im bank po podpisaniu umowy, więc warto 😀 Babeczka wszystko wyjaśniła i zrobiła analizę ofert banków.


Zrobiłam to samo, ale ludzie z Opena mieli nikłe pojęcie o MDM, a o tym, że możemy wziąć kredyt razem nie będąc małżeństwem, to nawet nie słyszeli (już po nowelizacji).
Mam świetnego doradcę z polecenia mojego brata, pomógł nam przez wszystko przebrnąć, odpowiadał na durne pytania i serio mieliśmy bombowe oferty. Złożył nawet już wnioski w bankach, ale dzień później zmienił mi się świat i kredyt załatwiałam już sama. Mimo tego, gdyby nie on, kompletnie nie wiedziałabym jak to zrobić. Miałam wszystkie listy potrzebnych dokumentów, daty, wszystko w polskim języku a nie "nabywca musi..." 😉

Libella takie mieszkanie może być trudno sprzedać przy ekranach w przyszłości. Ja obecnie mieszkam w mieszkaniu przy bardzo dużym skrzyżowaniu (po 2 pasy w każdą stronę + tramwaje), kwestia przyzwyczajenia, wg mnie najgorsze są do przyzwyczajenia karetki na sygnale w nocy. My się na nie zdecydowaliśmy z powody bliskości uczelni i centrum 😉 (ale 5 piętro więc trochę ciszej juz jest)
Jednak jeśli się zdecydujesz negocjuj się ostro, najlepiej skontaktuj się z kimś w tym doświadczonym, gdyż mieszkanie te ma właśnie ten duży minus i deweloper na pewno zdaje sobie z tego sprawę, a jemu będzie bardziej zależeć na jego sprzedaniu niż Tobie na kupienia, bo nie każdy da rade i bedzie chciał mieszkać obok takiej drogi 😉 więc podejrzewam, że cena tam może być jeszcze do sporej negocjacji

Libella, jak jutro mi to nie umknie, to zrobię zdjęcia jak to u nas wygląda. Mam wrażenie, że mamy bliżej te ekrany 😉
Zdanie mam takie, jak Hiacynta. U nas ta ulica to żaden problem, ja jej nie słyszę, a w cieplejszych porach roku mamy np. w sypialni okno uchylone całą dobę. W salonie często balkon otwarty.

Dodam jeszcze, że blisko bloku mamy Orlen, na którym nocują TIRy 😁 Tego też się nie słyszy (ja to ja... przygłucha, ale mąż muzyk...).
Ostatnio to tylko budowę za płotem słyszę. Wiecie, że wielka, budowlana wywrotka ma klakson brzmiący jak syrena okrętowa? Ja się dowiedziałam 25 minut po 6 rano 😉

Dzięki! Jakbyś miała chwilę na zrobienie tych zdjęć to też pewnie będzie pomocne  :kwiatek:
Olga96 Tak, zdecydowanie będę chciała mocno negocjować cenę, jeśli się na to mieszkanie zdecyduję. Tym bardziej, że lokalizacja mi akurat pasuje, ale obiektywnie rzecz biorąc nie jest to zbyt atrakcyjne miejsce 😉

Achaja, na OF bym za wiele nie liczyła, a przynajmniej brałabym wielką poprawkę i baaaardzo patrzyła na ręce. Nie wspominając już o tym, że po tym, co z nimi przeszłam, to teraz trzymam się z dala i ucinam wszelkie ich próby kontaktu ze mną.

Czy jest jakaś norma, coś co wskazuje jak wysoko/nisko ma być piecyk gazowy? mam tak małą łazienkę do zagospodarowania, że piecyk pasowałby mi pod sufitem

nika77, najlepiej zadzwoń do gazowni. Powinni wiedzieć 🙂

Libella, gdzie to? Gdzieś przy Toruńskiej? To chyba kwestia Twoich indywidualnych preferencji... Mam teraz dwustronne mieszkanie, gdzie okna z sypialni i kuchni wychodzą na podwórze, a balkon z salonu na ulice - i latem nie da się słuchać muzyki ani spokojnie rozmawiać w tym salonie w ciągu dnia :/ Więc o ile daleki szum trasy jest ok, tak ruch uliczny pod samym oknem to dla mnie masakra.

nika77, pewnie najmocniej będzie to zależeć od wysokości komina, jeśli dom jednorodzinny (parter/piętro czy poddasze). Bo długość komina liczy się od wlotu z pieca.