[quote author=Luna_s20 link=topic=190.msg2648115#msg2648115 date=1486798764]
Luna_s20, pan przywiózł 2 ogiery po kontuzjach. Jeden jest cały czas u niego, drugiego sprzedał znajomemu. Ten znajomy doprowadził konia do takiego stanu i pan odkupił zwierzę. Koń był grubszy, ale ponoć kontuzję ma od dawna bez rokowań na polepszenie. Nie chodzi pod siodłem ani w zaprzęgu.
Ups... Ciąg dalszy fryza; oto co dziś yt wypluł
https://www.facebook.com/taraschroniskodlakoni/posts/10154039122526503[/quote]
Ogólnie nim koń został wykupiony to już na FB była zbiórka na niego.
Całą sprawą też zainteresowali się ludzie, którzy nie raczyli w ogóle skontaktować się z właścicielem i tak człowiek wyszedł na bestię.