własna przydomowa stajnia

Ponoć jedna jaskółka wiosny nie czyni. A cztery żurawie?  😀  Dziś pięknie szybowały niziutko nad stajnią, czyli co, wiosna??  🙂
Misiek69, U nas też wróciły, a wczoraj wieczorem całe stado gęsi widziałam. Wiosenne ptaki też rozćwierkane na całego. Ale ja ci podpowiem co czyni wiosnę - żaby. Jak się pobudzą to na pewno już wiosna. Czyli drodzy moi,trzeba by ogłosić  wielkie sprzątanie wybiegów 🙂 Ja dziś już, chcąc nie chcąc, zakasałam rękawy i zaczęłam zbierać to co śniegi poodsłaniały zanim zrobi się totalna chlapa i nie da rady.
u nas też żurawie drą już ryje... sorki, dzioby 😀
Eee... Nad nami przeleciał bocian. Pod koniec stycznia, właśnie jak były najgorsze mrozy. Kamikaze..!
Megane, a no fajna. Jeśli coś takiego sprosta wymaganiom to zaczynam ciułać.  Panowie podpowiecie zamiast o ptaszkach dyskutować? 😉
bera7: wspomniałaś w poście o sianokiszonce. Temat moim zdaniem determinuje sprzęt zaopatrzony w TUZ (trójpunktowy układ zawieszenia) lub inna hydraulikę do przenoszenia sianokiszonki. Można oczywiście założyć, że będziesz wtaczać balot na przyczepkę ręcznie, ale to masakryczna robota do której potrzeba 2-3 silnych mężczyzn. Mam ten sam problem, ale przejściowo przeszedłem na siano. Wracając do tematu: istotniejszym parametrem jest waga ciągniczka - w mojej ocenie waga balotu razy 1,5 co najmniej czyli ok 600 - 700kg. Niestety nie ma tu tanich rozwiązań. Absolutne minimum to 15 tys.
http://allegro.pl/nowa-ladowarka-everun-er08-hercules-i6722334281.html#thumb/3
melehowicz, w chwili obecnej sianokiszonke przewracamy i toczymy w 2 osoby. Auto ciągało nalot na lince. Zastanawiam się ile mocy musi mieć traktorek żeby uciągnął.
Dziś rozpoczęta akcja wapno i nawóz🙂 Dwa i pół wybiegów skończone. Jeszcze 5...
LSW, dzięki za podpowiedź. Przyczepkę mam, dobrej pory za ciągnik robiło auto. Ale aktualnie sprzedane a moje punto nie nadaje się do takich celów
LSW o taki chodzi?
https://www.olx.pl/oferta/traktorek-kosiarka-husqvarna-honda-viking-CID628-IDdDtYR.html#0eb8ba1e4f

Megane: niestety, nie kosi na pokos. Mieli jak każda kosiarka ogrodowa

o taki chodzi.
bera7 : to macie siano zawinięte w folię , pachnie chociaż kiszonką?. Może to uratować sprawę: https://www.otomoto.pl/oferta/yanmar-f145d-traktorek-4x4-15km-ladowacz-czolowy-ID6yLJcf.html
LSW, a co to takie fajne?
Poszukajcie w necie hasła wozidło budowlane?!
melehowicz, sianokiszonka. Tylko na zadu....u  mają tylko prasy stare, 120. Taki nalot waży maks 350kg. Bywają lżejsze, bo ja koszę jednego dnia drugiego po południu zbieram. Jak już się go przewróci to toczyć od biedy może 1 osoba. Zresztą balot słomy spokojnie sama jestem w stanie przetoczyć te 50 m.
A taki sprzęt jak z linka to mi sprząta padok zimowy z kup i obornika po zimie. Za duża inwestycja. To już lepiej auto z hakiem za 500zl kupić😉
LSW, u mnie to odpada. Za małe. Tymi kółkami w błotko nie wjadę.
Nazywa się to Honda Vari. W błoto wjedziesz i wyjedziesz. Kółka są dużej średnicy a sam napęd waży ponad 250kg. Tylko drogie strasznie, a używanych nie ma.

edit: nazywa sie Terra Vari z silnikiem Hondy
LSW, jak drogie to odpada. No nic i tak kieszeń pusta więc chwilowo nie grzeję mózgu tematem.
no ja tez na razie odpuszczam. Grzebię błotko moimi małymi kółkami. Dobrze, że ma kto pchać.
abbigail   jak konia kocham... już nigdy się nie będę nudzić
24 lutego 2017 08:54
Uaaaa!! Hihihiiii!!!  CHYBA JUŻ MAMY UGADANĄ NASZĄ DZIALKĘ pod mały domek i stajnię!! Za tydzień przyjeżdża właściciel i wszystko będziemy ustalać między sobą i w gminie. I będziemy się targować..  Niestety.. Nasze zasoby $ nie pozwoliły na zakup całości, ale chcemy 3 działki po 0,29 czyli.. Około 0,85ha pewnie wyjdzie jakoś.  Mało trochę, ale robię na kompie różne kosztorysy, plany zagospodarowania takiej działki i wasze podpowiedzi też tu były bardzo cenne.. No po prostu będzie trzeba się tam zmieścić jakoś..  Bede długo pakać za hektarem, którego nie damy radę dorwać tuż za domem, no ale cóż zrobić 🙁  Wczoraj byłam w naszym pensjonacie i wszyscy modlą się o wiatr i ciepło, żeby błoto jak najszybciej zniknęło. Jest po kostki...  I mam w zwiąku z tym pytanie. Chce tą działkę naszą podzielić na kilka części. 1000m2 pojdzie na dom i jakąś grządkę tylko dla nas, a pozostałych 7500 m2 na docelowo 2 konie.  Postawimy małą stajnię, która i tak będzie wciąż otwarta i ogrodzony dookoła niej plac (taki do totalnego zrycia. Z paśnikiem i siatkami na siano. Tylko w związku z tym pytanie. Jeśli chciałabym z wyprzedzeniem przewidziec błocko. Jak utwardzić ten teren? Bo nawet jeśi działkę podziele na kilka czesci, to tak niewielkie obszary one zryją i tak w sekunde.. wiec jeden mniejszy bym chciała zawsczasu planować i jakoś temu zapobiegać. 
abbigail Warto sprawdzić jaki rodzaj gleby jest u Ciebie.
Jak pod humusem są piaski to masz problem z głowy - będzie ładnie wsiąkać. Jak iły/gliny to będzie masakra i błoto po kolana niestety.

U siebie planuję padok piaskowy - coś na wzór widzianych w Niemczech.
Ponieważ mam ziemię ilastą to nie mogę ot tak wysypać piasku bo mi go wdepczą.
Gdyby było "stare klepisko" - taki samoistny beton - było by prościej.
Niestety działka jest w ciągłej uprawie i będę musiała wybrać ze 20-30cm ziemi z dbałością o spadek, nasypać kruszywa, porządnie zagęścić i dopiero na to wysypać piasek.
Tylko taka metoda, w moim przypadku, spowoduje że padok będzie względnie suchy  🙄
Jeśli to mieli na miazge, to mi sie do zielonki nie przyda, ale do przyczepki czemu nie. Bera7 ten jest w miare tani. Gdzieś koło Sokołowa jest gość, co handluje tego typu sprzetem, musze znalezc namiar i pojechać, moze coś znajdę [url=https://www.olx.pl/i2/oferta/traktorek-kosiarka-CID628-IDiACrw.html#:a678ce0366]traktorek bez kosiska[/url]

[url=https://www.olx.pl/i2/oferta/mini-wozidlo-budowlane-4x4-przegubowe-silnik-1cyl15km-skrzynia-rewers-CID5-IDkcryK.html#:3ae90df3a0]wozidło budowlane[/url]
Fajne, tylko drogie 😉 juz widzę, jak z obornikiem na pryzmę popylam  😂
Ale bym miała zabawkę
abbigail:
wydziel z tej działki ok 0,5-0,6 ha na pastwisko. Użytkuj je rygorystycznie tylko do końca sezonu pastwiskowego (lokalnie musisz to ustalić). Odda ci nieocenione usługi. Na pozostałej  części zlokalizuj stajnię i dwa padoki/wybiegi (według normy po 800 m2 na konia w sumie - ale nie ma musu tak dokładnie tego mierzyć i na dwa też wystarczy). Tu jeszcze kwestia placu do jazdy - czy jest ci potrzebny i jak często. Wydatki na utwardzenie gruntu najlepiej skoncentrować na ciągach komunikacyjnych i wybiegach. Małe powierzchnie to ból finansowy do udźwignięcia. jak zrobić to już było w tym wątku.
Jeszcze o pastwisku: zimą śnieżną można je użytkować na wybieg bez strat, używać jako plac do jazdy też można (znajdziesz czas na jedn lub dwa treningi w tygodniu maksymalnie, chyba ze nie pracujesz i nie masz dzieci i nie planujesz 🤣. Upieraj się że ogrodzenie wybiegów ma być z rur. poszukaj miejsce na obornik, tak żeby nie było konfliktu z sąsiadami. Mówię to niechętnie ale przy takiej małej stajence warto trzymać konie na wiórach/trocinach. Bo jest szansa, że zużyjesz całość na własne potrzeby. Ja zrobiłem kompostownik z elementów płotu betonowego (na tzw gołej ziemi). Co do sprzętu to sprezentuj swojej gorszej połowie ciągniczek kosiarkę http://allegro.pl/traktorek-ciagniczek-kosiarka-john-deere-stx-38-i6715718911.html z przyczepką http://allegro.pl/przyczepka-transportowa-do-traktorka-340kg-usa-i6697804708.html i pługiem, a następnie go zarekwiruj i udostępniaj tylko do koszenia trawników. Sokojnie da rade wywieźć obornik , skosić niedojady na pastwisko i zawieźć obornik pod drzewka, krzewy i kwiatki. przyda się http://allegro.pl/rozsiewacz-do-traktorka-traktora-ogrodowego-39-kg-i6063384546.html?bi_s=ads&bi_m=p2,1&bi_c=178790
majek   zwykle sobie żartuję
24 lutego 2017 10:29
chyba zaczynam tęsknić za swoją starą przydomową stajnią
zwłaszcza jak zobaczyłam ten ciągniczek
Czesiu -wapna i nawozu NIE WOLNO razem sypać! Wapno jesienia, nawoz na wiosnę (lub odwrotnie).
abbigail   jak konia kocham... już nigdy się nie będę nudzić
24 lutego 2017 10:44
melehowicz, dzieki! Będzie trzeba tak kombinować!  Wszystkie zabawki będą dla mnie 🙂 Pan mąż- szczęśliwe blokowe ciepolubne stworzenie, dostanie pilota do telewizora. A prosi jedynie o to, bym go nie zmuszłała na konia wsiadać 😉 
Tylko nie zapomnij wrócić do domu że stajni
Co do sprzętu to sprezentuj swojej gorszej połowie ciągniczek kosiarkę http://allegro.pl/traktorek-ciagniczek-kosiarka-john-deere-stx-38-i6715718911.html z przyczepką http://allegro.pl/przyczepka-transportowa-do-traktorka-340kg-usa-i6697804708.html i pługiem, a następnie go zarekwiruj i udostępniaj tylko do koszenia trawników. Sokojnie da rade wywieźć obornik , skosić niedojady na pastwisko i zawieźć obornik pod drzewka, krzewy i kwiatki. przyda się http://allegro.pl/rozsiewacz-do-traktorka-traktora-ogrodowego-39-kg-i6063384546.html?bi_s=ads&bi_m=p2,1&bi_c=178790

Świetne!

abbigail - ja bym jeszcze powiedziała, że przed zakupem warto spojrzeć na działki pod kątem budowlanki przyszłej - żeby się nie okazało, że nie ma gdzie legalnie postawić stajenki (no chyba że sąsiedzi spoko i nikt się do dodatkowego "nadprogramowego" budynku nie przyczepi)
Tylko nie zapomnij wrócić do domu że stajni

Coś w tym jest....
Mój mąż zaczął narzekać, że konie ważniejsze od niego 😉
mnbvcxz: stajenkę na dwa konie budować można na zgłoszenie, byle czujnie zlokalizować.
mnbvcxz: stajenkę na dwa konie budować można na zgłoszenie, byle czujnie zlokalizować.

Oczywiście, że na zgłoszenie 😉
Ale np. gdybym chciała u mnie stawiać, to za domem mam zbyt mało terenu budowlanego w planie. A przed domem już nie postawię, chociaż kawał placu wolny - bo miejscowe przepisy nie pozwalają...
abbigail   jak konia kocham... już nigdy się nie będę nudzić
24 lutego 2017 15:30

abbigail - ja bym jeszcze powiedziała, że przed zakupem warto spojrzeć na działki pod kątem budowlanki przyszłej - żeby się nie okazało, że nie ma gdzie legalnie postawić stajenki (no chyba że sąsiedzi spoko i nikt się do dodatkowego "nadprogramowego" budynku nie przyczepi)


To prawda. Na razie sprawdzaliśmy w Gminie. Cały teren jest objęty w studium jako obszad dozwolony do zabudowy.  Jeszcze dużo rzeczy będzie trzeba ogarnąć, oby wszystko było dobrze 🙂  W najgorszym z najgorszych wypadków pewnie trzeba by było stawiać stajnię w miarę blisko domu. 1800m2 jest obszarem siedliska i tam uzyskałoby się zgodę.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się