a z ubieglego roku pamietam ze to wygladalo duzo lepiej (chyba ze pomylilam juz sezony?)
bylo duuuzo ludzi, telebim w barze, wielki teren wystawowy obstawiony namiotami.
notabene telebim to swietne rozwiazanie jak ktos nie ma roweru 😉
w tym roku porazka 🤔
to było dwa lata temu, wtedy były to MŚ, a to baardzo duża różnica
teraz były to zawody CAI (nie CIC - bo to wkkw 😉) + ZOO + MP D-2
choć rzeczywiście przede wszystkim brakowało porządnego jedzenia - w pt można było zjeść kanapki albo zapiekankę 😵
listy były w biurze zawodów, po drodze z parkingu
pojawiły się też na stronie volty, ŚK także nie ma co jęczęć 😉
ale nie to najważniejsze, mamy nowego MP 😅
po raz n-ty (9) został nim Jacek Kozłowski
niestety nie widziałam kegli, bo całkowicie przemokłam i zwinęłam się do domu
atmosfera wspaniała w każdym razie, trochę nie rozumiem naburmuszenia co niektórych jr po ujeżdżeniu, ale to już inna rzecz
trochę zdjęć (reszta w trakcie obrabiania, ograniczałam się więc przez trzy dni zrobiłam ich ponad 1000 :hihi🙂
Mistrz na przeszkodzie wodnej
konie Mefisto, Dziekan, oba oczywiście małopolskie 🙂
i dzisiejsza ulewa