Ja ostatnio kupiłam kaloszki mustanga i kiedy je zobaczyłam zdziwiłam się nieco, inne futerko! (wiem bo miałam już 1 parę 🙂 nie wypadało jak tylko wzięłam je do łapek, ale nie było tak milutkie, nie sprawdzałam jak na koniu wyglądają, więc moje pytanie: Czy ma ktoś te nówki? wyglądają równie lansersko co poprzednie? 😉
A jest jakieś nowe futro? ja swoje Mustangi wyjęłam wczoraj po półrocznym leżeniu w suchej kotłowni i.... skóra z futrem popękała mi w dłoniach- zdecydowanie mustangowych kapci już nie kupię - a szkoda bo strasznie korcą mnie brązowe kalosze 🙁
Wow chyba w poniedzialek pojade do galopady i zakupie sobie. Tylko ciekawe jak rozmiary, bo yorki sa dosc male. Jeszcze powinni wprowadzic wersje biala i wersje z futrem :P
MAm pytanie w związku z rozmiarem kaloszków. Kupiłam ostatnio takie z decathlonu( na przody), ale wydaje mi się że są troszke za długie. Czy jest to niebezpieczne (może być szkodliwe) dla konia czy może w nich ormalnie chodzić? Może uda mi się zdjęcia zrobić to dodam jeszcze
dekretowa, grozi to zerwaniem/uszkodzeniem kalosza. jesli jest zbyt dlugi i kon moze na niego nadepnac zadnia noga. choc wydaje mi sie to dziwne, bo te kalosze fouganzy sa zgrabne i dopasowane raczej.
kupiłam M jak stał na betonie to raczej nie były za duże, dopiero jak zaczął chodzić po piasku to powijają się trochę (ok 1cm ) pod piętkę, nie przydeptuje ich. Pierwszy raz kupiłam kaloszki głównie na transport a więc nie znam się za dobrze, o zerwanie kaloszka sie nie martwie bardziej o to że jak są za duże to mogą obdzierać pęcine lub piętke... sama nie wiem, dzisiaj cykne zdjęcia to ocenicie 😀
a jaki rozmiar masz i na jakie nogi ? ja kupiłam M na małopolaka 170 cm w kłębie o długich pęcinach... i na miekkim podłozu powijają się pod piętke, może to prawidłowe...?
Ja mam hanowerkę i ma dość małe kopytka (nogi), jak z mustanga kaloszki ma M, tak z Fouganzy ledwo się zmieściła w L. Znaczy moje są takie w sam raz. Może to zależeć od kształtu kopyta lub po prostu od nisko osadzonych pęcin.
a mam pytanie czy ktoś używa takie kaloszki , bo ja zamówiłam M na przód i L na tył na małopolaka ok 168 w kłebie i kopytka ma takie dość nieduże i się martwię, że może L będą za duże i jak z ich trwałością
Ja szczerze nie lubię kaloszków HKM miałam je i po paru jadach nadają się tylko na padok. Mustangi mają więcej futra, są porządniejsze. Takie jest moje zdanie. 😉
no i nie moge sie zdecydowac 1.Mustang 2.HKM 3.Ken Taur myslalam tez nad Busse ale majamalo futerka Eskadrony i Kavalkade odpadaja ze wzgledu nab cene 🙁