strzemiona

majeczka, a te kolce nie dziurawią podeszwy butów?
majeczka   Galopem przez życie!
05 sierpnia 2018 19:27
Od ponad 3 miesięcy jeżdżę, nic nie mam na podeszwie, jak chcesz zrobię jutro zdjęcia real tych kolców, one nie są ostre, ale z pewnością przyczepne. W ogóle tworzywo z którego są wykonane jest jakieś mega konkretne bo też nie zauważyłam żeby się coś zaczęło ścierać.
majeczka, byłabym wdzięczna :kwiatek:
a jak wagowo? Są to lekkie strzemiona czy raczej bliżej im do Lorenzini czy Freejumpów?
Na stronie piszą że 560 gram jedno, kiedyś pamiętam że ktoś tu pisał ze Lorenzini 600g a free jump to nie wiem.
majeczka   Galopem przez życie!
06 sierpnia 2018 17:40
Wg mnie są ciężkie, natomiast na nodze kompletnie ich nie czuć i to jest niesamowite. Wrzucę potem foki tych "kolców"
edit
zdjęcia real



O, to rzeczywiście nie są kolce
Wielkie dzięki majeczka, !! :kwiatek:
A warto zainwestować w Composti Premium? Różnią się czymś od np. takich zwykłych z Yorka oprócz koloru i marki?  🤔
Warto. 😉
Moon   #kulistyzajebisty
07 sierpnia 2018 12:11
j.martynaaa, dla mnie z kolei plastik jak plastik, bez różnicy.
Flygirl, a czemu warto? Bo różnica w cenie troche jest i zastanawiam się czy dołożyć i kupić Composti, czy jednak zostać przy standardowych, tanich plastikach
Sorry, ale nie ogarnęłam, że pytasz o różnicę pomiędzy plastikiem a plastikiem. Tak to jest, jak się czyta z marszu wątek. 😁 Ja mam Compositi i to są moje pierwsze plastiki, ale już ich chyba na nic w życiu nie zmienię. 😀
Flygirl, a moze jeździłaś kiedyś w zwyklych plastikach i moze masz porownanie? :p
j.martynaaa ja mam compositi ale te z szerszą stopką, są super. dobrze amortyzują wstrząsy, ale koleżanka ma z tą węższa i w tych za to źle mi się jezdzilo.
Są lepsze od zwykłych plastików. noga tak się nie ślizga. Dobrze amortyzują. Przed nimi miałam zwykłe plastiki i z tego co pamietam to byłam zadowolona z wymiany na te compostiti.
j.martynaaa a chyba nawet ostatnio jak miałam trening skokowy to w plastikach, ale jakiej firmy, to ci teraz nie powiem, na pewno nie były to Compositi. W sumie dobrze mi się noga układała, ale jak wróciłam do domu na chwilę i wsiadłam w swoje, to poczułam róznicę.
majeczka   Galopem przez życie!
07 sierpnia 2018 14:34
Jak plastiki amortyzują? Wytłumaczy mi ktoś łopatologicznie, czym amortyzują?
Jak plastiki amortyzują? Wytłumaczy mi ktoś łopatologicznie, czym amortyzują?


Blackstones pisała o amortyzacji tych Compositi z szerszą stópką, to jest model Reflex. One mają wkładkę na amortyzującej wkładce plus wkładka jest ruchoma. Założyłam je na kilka dni, pożyczone od znajomej, sama od lat jeździłam w tych najzwyklejszych, wąskich Compositi. Curwa, różnica ogromna, naprawdę, już mam zamówione swoje.
majeczka   Galopem przez życie!
07 sierpnia 2018 15:09
Ja już znalazłam strzemiona marzeń - Winderen ale byłam ciekawa jak plastik amortyzuje, ale cokolwiek co by mi się ruszało po stopą nie przejdzie 🙂, dziękować za wyjaśnienie 🙂
majeczka, to na jakiej zasadzie działa amortyzacja w winderenach? Nic się nie rusza w stopce?
majeczka   Galopem przez życie!
07 sierpnia 2018 19:48
No nic nie rusza sie pod stopa typu wkladka ruchoma, super jest to wyjasnione na stronie https://www.winderen.com/pl/page/166/strzemiona.html sa absorbery energii a nie ruchome stopki.
Sorry, ale nie ogarnęłam, że pytasz o różnicę pomiędzy plastikiem a plastikiem. Tak to jest, jak się czyta z marszu wątek. 😁 Ja mam Compositi i to są moje pierwsze plastiki, ale już ich chyba na nic w życiu nie zmienię. 😀


j.martynaaa ja mam compositi ale te z szerszą stopką, są super. dobrze amortyzują wstrząsy, ale koleżanka ma z tą węższa i w tych za to źle mi się jezdzilo.
Są lepsze od zwykłych plastików. noga tak się nie ślizga. Dobrze amortyzują. Przed nimi miałam zwykłe plastiki i z tego co pamietam to byłam zadowolona z wymiany na te compostiti.


Blackstones pisała o amortyzacji tych Compositi z szerszą stópką, to jest model Reflex. One mają wkładkę na amortyzującej wkładce plus wkładka jest ruchoma. Założyłam je na kilka dni, pożyczone od znajomej, sama od lat jeździłam w tych najzwyklejszych, wąskich Compositi. Curwa, różnica ogromna, naprawdę, już mam zamówione swoje.


Popieram, moje kolano jest mi bardzo wdzięczne za zmianę zwykłych metalowych na takie... Niby ja tylko do lasu jeżdżę, ale trzy konie regularnie w miarę i często naprawdę intensywnie.
majeczka ale nie czujesz, ze coś ci sie pod stopa rusza, one nie stą tak, że reka byś je ruszała, poprostu od nacisku się ustawiaja, plus ta wkładka jest taka elastyczna.
Jeszcze jedno! Mam do wyboru Composti Reflex i Premium. Czym sie roznia? Oplaca sie dolozyc? 🙂
Jeszcze jedno! Mam do wyboru Composti Reflex i Premium. Czym sie roznia? Oplaca sie dolozyc? 🙂


Trzy osoby, na przestrzeni kilku postów wypowiedziały się, że tak, warto.
majeczka, myślisz że na bolącą po urazie kostkę te windereny też pomogą?
majeczka   Galopem przez życie!
12 sierpnia 2018 15:53
wydaje mi się że powinny pomóc, ja nic w kostki jeszcze sobie nie zrobiłam, tfu tfu ale skoro działają na tak ogromne złamanie jakie miałam mogę śmiało przypuszczać że na kostkę /staw skokowy zadziałają również, ze względu na te absorbery, które mają.
No nic nie rusza sie pod stopa typu wkladka ruchoma, super jest to wyjasnione na stronie https://www.winderen.com/pl/page/166/strzemiona.html sa absorbery energii a nie ruchome stopki.

Z filmu wynika, żw tam się część stopki właśnie rusza- o 5 stopni się nachyla.
majeczka   Galopem przez życie!
13 sierpnia 2018 06:54
No nie, nie rusza się, a kąt "nachylasz" i zostawiasz, a nie że się rusza 🙂
Na stronie jest napisane że:

"Biorąc pod uwagę różne preferencje jeźdźców, umożliwiliśmy indywidualną regulację kąta nachylenia stopki, dając możliwość ustawienia jej na płasko, jak i płynnego pochylenia aż do 5 stopni." Czyli wynika z tego ze się nie rusza pod stopą tylko jest regulowany🙂 Przynajmniej ja tak to rozumiem.

Tak jak tutaj:

https://www.gnl.pl/strzemiona-z-regulacja-c-s-o.html

majeczka   Galopem przez życie!
13 sierpnia 2018 14:36
Bo dokładnie tak jest Horseline_89 jak piszesz. Nic się nie rusza, ustawiasz nachylenie i masz, a absorberów nie wyczujesz ręką, no chyba że masz łapkę ala Pudzian 🙂 Za to nogi, stawy wyczuwają te absorbery bardzo. Chyba jednak nie jest to pic na wode fotomontaż skoro bez bólu udawało mi się jeździć nawet w momencie kiedy nie mogłam zbytnio chodzić a Janek Kamiński właśnie wygrał w nich MP, startując w tak trudnym crossie po trochę mniejszej kontuzji niż moja.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się