Kącik Ujeżdżenia

No właśnie też przylazłam Beatkę pochwalić. 🙂

Ciągle czytam o bezdusznych sportowcach wykorzystujących do cna zdrowie koni a Beata jest doskonałym przykładem, że ....niekoniecznie.
Zrezygnowała z Mistrzostw Europy bo uznała, że Rubicon potrzebuje jeszcze chwilkę zanim wystartuje.

Jakby ktoś cierpiał na bezsenność to o 1.00 polskiego czasu (za 30 min) zacznie się relacja na żywo z ujeżdżenia w Central Parku w NY - programy dowolne do muzyki


2015 Rolex Central Park Horse Show
U.S. Open $75,000 Dressage Freestyle



http://cphs.coth.com/article/2015-rolex-central-park-horse-show-live-stream-saturday-hunters-and-dressage

Charlotte Dujardin jedzie na lokalnym, użyczonym jej koniu bo nie chciała męczyć Valegro tak daleką podróżą

Ela, koniecznie zdaj relację!

No więc wygrała z wynikiem ponad 80%, jak w sumie było do przewidzenia, Isabelle Werth na jakimś nieznanym mi bliżej koniu, też gigantycznych rozmiarów, jak to konie Werth.

Charlotte Dujardin jechała na pożyczonym od Evi Strasser koniu, takim siwku. Ponoć miała na nim okazję siedzieć dzień wcześniej i tow wszystko. No wiadomo że obcy koń to nie to samo co własny i tym bardziej słowa uznania dla Charlotte że dała radę choć widać było że nie było lekko. Koń trochę się zamulał, a nawet miejscami  bardzo, kontakt trochę szwankował, czasem rzucał głową. Jej przejazd nie był oceniany i nie liczył się w zawodach - to był w zasadzie taki pokazowy przejazd.

Godna podziwu jest amerykańska Dunka, Charlotte Jorst, która na serio zabrała się za ujeżdżenie w wieku 35 lat (obecnie ma lat 51) kiedy nabyła pierwszego ujeżdżeniowego konia. Wcześniej, za dzieciaka, jeździła jeszcze w Danii na kucach. W USA razem z mężem, też Duńczykiem, założyli i rozkręcili firmę Skagen produkującą zegarki. Firma odniosła spory sukces na rynku USA i nie tylko, kilka lat temu sprzedali ją za ponad 200 mln$. Tak więc Charlotte na poważnie zajęła się ujeżdżeniem korzystając z większej ilości wolnego czasu.

W tych zawodach jechała na koniu zakupionym u Helgstranda, Kastel's Nintento (Kastel to jej kolejna firma, tym razem produkującą odzież jeździecką). Program był ciekawy, muza dyskotekowa i na luzie a Charlotte jechała jak zwykle z uśmiechem na ustach. Nintendo prezentował super piafy i pasaże i uzyskali prawie 72% - 5. miejsce.

To wyniki:

    1.  Isabell Werth (GER) - El Santo, 80.333
    2.  Tinne Wilhelmson-Silfvén (SWE) - Paridon Magi, 76.587
    3.  Catherine Haddad Staller (USA) - Hotmail, 74.240
    4.  Karen Pavicic (CAN) - Don Daiquiri, 71.125
    5.  Charlotte Jorst (USA) - Nintendo, 71,792
    6.  Juan Matute Jr (ESP) - Don Diego, 70.708
    7.  Lauren Sammis (USA) - Whitman, 66.750

O wow, super takie zawody  🙂
Skangen robi super zegarki  😜

ElaPe - no proszę, jakie to budujące! Nigdy nie jest za późno żeby zacząć jeździć ujeżdżenie, jak widać🙂😉)
No, prawie...🙂

Znam babeczke, która zaczęła jezdzic w wieku 65 lat... Od zera doszła na razie do N, ale planuje iść dalej.

O kurka, rurka,

A ja to za stara jestem. I mam za mało czasu...  🙁

Znam babeczke, która zaczęła jezdzic w wieku 65 lat... Od zera doszła na razie do N, ale planuje iść dalej.


a dlaczego nie. Jak w miarę sprawna fizycznie i umysłowo to jak najbardziej. Obecnie 65 lat to żaden wiek: ludzie są przeważnie zadbani, w dobrej kondycji bo dbali o siebie i nie pracowali ponad siły całe życie.

Gdzie mogę obejrzeć ME w Aachen z komentarzami p. Dominiki?

Czy na takim wędzidle można jechać uj. http://briar.pl/pl/p/STUBBEN-Wedzidlo-podwojnie-lamane-Golden-Wings-/416
Koń mi się obciera pod fałdką za wędzidłem  🤔

Anetakajper Według mojej wiedzy - nie można... Szukałam ostatnio informacji bo sama zamierzałam takie nabyć - i znalazłam, że nie dopuszczone w konkurencji ujeżdżenia (że 'skrzydełka" za duże, zasłaniaja kąciki pyska).

anetakajper - a próbowałaś może smarować kąciki oliwką, taką dla dzieci przed jazdą? Mój jeden ma tendencje do przesuszającej sie skóry na chrapach, a że jest delikates, to też się obcierał - po oliwkowaniu problem znikł.

Smaruję maścią z wit. A lub wazeliną z wit. A.  Na razie schodzi powoli.
Gorzej, jak zechcę jechać na zawody i będzie miała takie obtarcie :/.

Jest taki sztyft na otaria marki compeed- dla ludzi do stóp.
Działa tak, że pozostawia taki śliski (dość suchy) film na posmarowanej skórze, po którym się wszystko ładnie ślizga. Może na jazdy tym spróbuj, żeby się koń nie obcierał.

kotbury Dzięki  :kwiatek:

anetakajper Jak mojemu zmieniłam wędzidło z flexi na metalowe to pojawiły się ślady na pysku (nie otarcia, ale własnie takie ślady) - smaruję kąciki przed i po jeździe (teraz to już tylko przed) kremem Chito-Derm - jest to maść do wymion z alantoiną, kwasem mlekowym i mocznikiem (między innymi) - wszystko ładnie zniknęło i skóra nawilżona i mięciutka...  A na dodatek mazidło  pachnie ładnie... I bardzo dobrze się wchłania (nie jest tłuste).

https://animalia.pl/chito-derm-krem-450g/szczegoly/23479/

Godna podziwu jest amerykańska Dunka, Charlotte Jorst, która na serio zabrała się za ujeżdżenie w wieku 35 lat (obecnie ma lat 51) kiedy nabyła pierwszego ujeżdżeniowego konia. Wcześniej, za dzieciaka, jeździła jeszcze w Danii na kucach. W USA razem z mężem, też Duńczykiem, założyli i rozkręcili firmę Skagen produkującą zegarki. Firma odniosła spory sukces na rynku USA i nie tylko, kilka lat temu sprzedali ją za ponad 200 mln$. Tak więc Charlotte na poważnie zajęła się ujeżdżeniem korzystając z większej ilości wolnego czasu.

Ela dzięki Ci za ten wpis  :kwiatek: - niektórym pozwala jeszcze sobie chociaż pomarzyć 😉  😁

Ania L oj prawda...

[quote author=ElaPe link=topic=11.msg2426725#msg2426725 date=1443387342]
Godna podziwu jest amerykańska Dunka, Charlotte Jorst, która na serio zabrała się za ujeżdżenie w wieku 35 lat (obecnie ma lat 51) kiedy nabyła pierwszego ujeżdżeniowego konia. Wcześniej, za dzieciaka, jeździła jeszcze w Danii na kucach. W USA razem z mężem, też Duńczykiem, założyli i rozkręcili firmę Skagen produkującą zegarki. Firma odniosła spory sukces na rynku USA i nie tylko, kilka lat temu sprzedali ją za ponad 200 mln$. Tak więc Charlotte na poważnie zajęła się ujeżdżeniem korzystając z większej ilości wolnego czasu.

Ela dzięki Ci za ten wpis  :kwiatek: - niektórym pozwala jeszcze sobie chociaż pomarzyć 😉  😁
[/quote]

co marzyć co marzyć. Za robotę się brać i małymi kroczkami dążyć do kolejnego celu, a nie bujać w obłokach 😉  Tu więcej o Charlotte http://horse-tales.com/2014/08/29/charlotte-jorst/

anetakajper u nas rewelacyjnie sprawdza się to:

Rumba hit [urhttp://equista.pl/editorial/825/rumba-hit-wraca-do-sportu]wraca do gry[/url] ♥ Jak to miło, że los jednak czasem się do nas uśmiecha 🙂  😍

Oby wszystko Oli i Rumba Hitowi ułożyło się jak najlepiej 🙂

To chyba jego był drugi poważny uraz, o ile pamiętam jakoś parę lat temu też chyba długo pauzowali

Ela, nie do konca tak bylo, Ola tlumaczyla to w ktoryms w wywiadow dla śk 😉

Sprawozdanie z 2 dnia kliniki z Charlotte Dujardin w Oregon, USA, 4.10.2015

http://www.chronofhorse.com/article/its-all-about-training-says-charlotte

Urzekło mnie to:

In addition to his four days a week being ridden by Charlotte and his workouts on a water-treadmill, Valegro is hacked out twice a week by an 80-year-old woman, Charlotte said. His schedule is designed to keep him “work fit and travel fit.” Valegro might be a champion dressage horse on his hacks “Blueberry,” as Valegro is called, happily eats his way around the farm. “We are not precious about who gets to ride our horses,” she said.

Czyli jak wsiądzie taka 80-letnia babcia czy ktokolwiek inny to Charlotte & Co nie boja się że Valegro  się od tego zepsuje.

a to mając 80 lat nie można umiec jeździć?

Pewnie ta 80 latka jeździ na tyle dobrze że dają jej w teren Valegro, choć szczerze wątpię czy jeździ równie dobrze co Charlotte.

Ale mi chodzi o to, że nie boją się, że Valegro się zepsuje od tego że ktoś inny na nim pojeździ.  I to jest dla mnie urzekające. I chyba dość rzadko spotykane.

Została zmieniona data konsultacji z Przemysławem Kozanowskim na Warmii i Mazurach! Serdecznie zapraszamy wszystkich zainteresowanych! 😀
https://www.facebook.com/events/469932039858050/ link do wydarzenia

Co on w tym boksie nawywijał że tylko 2% na powrót pod siodło a 5% na przeżycie dawali?  😲

W boksie nawywijał, ale nie tak źle, niestety przyplątała się sepsa i stąd zrobiło się naprawdę krucho. Ja w tę parę wierzę - przeszli już raz zwycięsko taką drogę, gdzie większość jeźdźców tysiąc razy by zwątpiła, więc i teraz się na pewno uda. Olka jeszcze nie raz zatańczy Rumbę na dekoracjach 🙂