Bee.
To się dopiero nazywa uzależnienie 😉
Pokaż koniecznie!
dam, dam, ale teraz jest zaklejony, a zdjęcie zawsze robię od razu po - czyli kiedy jest czerwony, nawet bardzo, na pamiątkę. pokażę jak zrobi się mniej czerwony. ; ) a co do bólu - to to przede wszystkim przestroga dla dziewcząt ; P
drogi, kochany, mój ulubiony wątku, pojawiam się, żeby zakomunikować, że posiadam kolejny, trzeci już tatuaż, jestem zakochana, jak zwykle fachowością Krzysia i z Saveetat i samym tatuażem. ale jak ktoś jest wrażliwy na ból, to uważać ze stopą, bo to wyzwanie. ale nie płakałam! 😁 😜 😜
🤬 🤬 🤬
nie dość, że w moim miejscu, to jeszcze pojechała sama!
JUŻ MI TU ZDJĘCIA!
olku, jak przyjedziesz to pójdę z Tobą. a jak będziesz bardzo chciała to nawet zrobię czwarty! 😁 zdjęcia będą jak isę wygoi! koniec kropka ;p
ja zmienilam kolczyk w sternum na krotszy, moze bedzie juz ok z nim 🙂 tylko spieprzylam sprawe, bo kupilam kolczyk o grubosci preta 1,2, a stary mialam 1,6 - i ten nowy ma kulki 3mm, planowalam dokrecic do niego kulki ze starego kolczyka ( 6mm ). a teraz dupa. no ale trudno, kulki dokupie 😉 a moze na 1,2 sie lepiej zagoi
i przy okazji pokazalm kolczyk w wardze piercerowi, wygial mi troche bardziej podkowke i teraz powinno byc ok 🙂
1,2 troche cienki,moze działac jak struna, oby nie
kot, mysle ze jednak w studiu by mi nie wlozyli 1,2 jesli by to mialo byc zle 🙂 tzn wierze w nich 🤣
część.
i cały. wybaczcie bałagan w tle ale robione na szybko no i nie mam komputera swojego, więc nic z tym zdjęciem nie robiłam - prosto z telefonu. : )
i jak?
Oj, nie moj motyw!
Ale najwazniejsze, ze sie Tobie podoba 🙂
Mi też jakoś nie podchodzi.
Mi motyw też nie podchodzi. Ale wykonanie i pomysł przedstawienia tych ptaków - całkiem fajny 😉
a ja jestem w nim zakochana. : ) a reszta to kwestia gustu, indywidualna sprawa. ja na przykład nigdy nie wytatułowałabym sobie konia, czy kwiatów. dlatego mówię, kwestia indywidualna. : )
Bee. mi się podoba, pomysł 😍
Bee. stopa!!! Kill you 🤬 😜 😜
mnie sie podoba, ciekawy pomysl i w fajnym miejscu, pasuje 🙂
Bee.
Ciekawie to wygląda 😉
Bee., świetny. Milion razy lepszy od "tribali", kwiatków, koników itd!
😍
brrr skary miały być tu chyba w linkach!:|
a ja jestem zdecydowana, mam odłożoną kasę, w przyszłym tygodniu chce zadzwonić i się umówić🙂 tylko powiedzcie mi - czy spotkała się ktoraś z Was na żywo z tatuażem pod piersią? czy w przypadku tcyia/chudnięcia bardzo się zmienia? czy w ciąży się rozciąga i "psuje"?
Czy ktoś ma/ zna kogoś kto ma tatuaż za uchem? Zastanawiam się czy boli i jak bardzo 😀
ashtray , koleżanka z klasy ma, trochę boli, bo to na kości, ale gorszy jest dźwięk brzęczenia maszynki 😉
a ja jestem w nim zakochana. : ) a reszta to kwestia gustu, indywidualna sprawa. ja na przykład nigdy nie wytatułowałabym sobie konia, czy kwiatów. dlatego mówię, kwestia indywidualna. : )
widac mamy podobny gust 🙂 a Twoje ptaki sliczne, jeden z ladniejszych tatuazy w watku 🙂
MissTake no tak, ten dźwięk przy uchu będzie upierdliwy. Nawet o tym nie pomyślałam. 😵
Można przecież włożyć zatyczki do uszu 😉
Ee tam. Może nie oszaleję 😎
Poza tym sądzę, że adrenalina wygłuszy dźwięk 😉
zatyczki niewiele pomagają, to jest takie dudnienie w głowę po prostu 🙂 zwykle wzorki za uchem nie są duże i skomplikowane, więc do wytrzymania, trzeba tylko zagryźć zęby i myśleć o tym, jak fajny będzie rezultat ;D
o dzięki Kujka. chyba przy poprzednim mówiłaś podobnie 😁
Po feriach(gdzieś za tydzień) robie cover mojej dziarki.Już się doczekac nie mogę!Wstawie zdjęcie PRZED(masakra :hihi🙂 i PO(o ile wyjdzie ślicznie :hihi🙂.Nie mam konceptu,bo nie wiem ile da się wykrzesać z tego co jest.