kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

Facella,  da się, wystarczy gorąca woda i sznurek 🙂
Facella   Dawna re-volto wróć!
28 listopada 2014 16:03
_Gaga, no to przecież właśnie stwierdziłam, że się da  😁
Ja zazwyczaj miałam takie, którym nawet gorąca woda nie pomagała.
A ostatnie bez niczego by przeszły nawet przez to z wąsami.
Gniadata   my own true love
29 listopada 2014 13:05
Czy do derka która z założenia nie ma tych kółek do dopięcia kaptura można je jakoś wszyć/dać krawcowej do wszycia/łotewer? Czy to nie ma sensu?
Gniadata, można, tylko najpierw trzeba mieć w ręku kaptur aby było wiadomo w których dokładnie miejscach wszyć kółka. Każda firma ma inaczej, ba często w tej samej firmie kaptur pasujący do derki A nie pasuje do derki B...
Znacie jakieś skuteczne ćwiczenia na "zwolnienie" galopu konia? Koń zazwyczaj galopuje w ulubionym dla siebie tempie lub w dodanym galopie,a teraz zależy mi żeby umiał się wycofać i galopować z nóżki na nóżkę,ale nie wiem w jaki sposób mogę ułatwić mu naukę takiego wolniejszego galopu.  🙄
Moonica Drążki, szeregi gimnastyczne, wolty, koła, w galopie, przejścia kłus-galop (!) i jeśli jesteście gotowi stęp - galop oraz co ważne: zrównoważenie konia również w innych chodach tzn. w stępie i kłusie koń również nie powinien mieć problemu z regulacją tempa. Ilość i "jakość" ćwiczeń zależy od stopnia waszego wytrenowania.
Atea,w stępie i kłusie nie mam z nim problemów. Dostosowuje się do tego,o co go w danej sytuacji proszę. Problem jest z galopem.  🙄 Jeżeli pozwalam galopować w jego tempie,to jest okej, z dodaniem w galopie też nie ma problemu,ale już wycofanie go,to nie lada wyczyn. Jak go biorę bardziej na siebie,gubi rytm i przechodzi do kłusa. Przez ten brak rytmu w galopie mamy problemy ze skokami i wracamy do podstaw żeby ułatwić sobie życie bo podczas skoków jeśli idzie mocnym tempem nie ma problemu ze skokami,ale jeśli spróbuję go nieco zwolnić,to on gubi rytm i automatycznie zatrzymuje się przed przeszkodą.
Moonica, brak mu równowagi. Wycofaj porządnie w niższych chodach, dopiero bierz się za galop. Przejścia pomiędzy chodami i w obrębie chodów, pilnowanie rytmu - to wszystko pomoże koniowi znaleźć równowagę
Gniadata   my own true love
29 listopada 2014 19:51
_Gaga dzięki :kwiatek:
_Gaga,dzięki  :kwiatek: Będziemy ćwiczyć w takim razie. 🙂
od kiedy WKKW jest rozgrywane na hali 👀 ?
Rul, od dawna. Już w latach 80-tych się zdarzało.
ale w PL nie organizuje się takich? Pierwszy raz o tym słyszę
Na Woli chyba się zdarzało
A zdarzało się derby halowe robić, ogurek ma rację
Facella   Dawna re-volto wróć!
30 listopada 2014 17:57
A Cavaliada nie szykuje w tym roku WKKW?
Ramires, derby to nie WKKW. A rzeczywiście w tym roku Poznań robi WKKW halowe
Szczerze mówiąc spore wyzwanie dla budowniczego krosu 🙂 Trasa ma wynosić 1 000 m i przebiegać między główną halą a rozprężalnią
sori, pomyślałam jedynie o typie przeszkód, nie zawodów.
Czy pożeranie lizawki może o czymś świadczyć? Jakieś niedobory/nuda...? Nie takie "standardowe" pobieranie soli, tylko gryzienie. Powiesiłam tę lizawkę z miesiąc temu i koń pochłonął połowę.
Facella będzie o 19 w piątek 😀
Czy pożeranie lizawki może o czymś świadczyć? Jakieś niedobory/nuda...? Nie takie "standardowe" pobieranie soli, tylko gryzienie. Powiesiłam tę lizawkę z miesiąc temu i koń pochłonął połowę.
raczej niedobory niż nuda. Obserwuj. Mój tak się rzucił na lizawkę jak go kupiłam ale po 2 tygodniach mu przeszło.
http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/19712?

Co to za opuchlizna za ganaszami u tej klaczy ?
Nie dawałam linka do zdjęcia, bo nie wiem na którym bedziecie najlepiej to widzieć, wiec wstawiłam całe ogłoszenie.
Z nudy to koń może jeść słomę - zauważ że ty też z nudy nie zajadasz się sałatą. Zresztą połowa w miesiąc to nie jest AŻ TAK dużo. Pamiętam jak przyjechał do stajni pewnego razu koń i pochłoną taką całą lizawkę w dwa dni. Dla odmiany mój koń np pochłaniający posiłki i słomę niczym odkurzasz lizawki nie tykał wcale - wolał obgryzać do popadnie, bo po prostu niczego mu nie brakowało - nadmiar witamin, soli jest bardziej niebezpieczny niż kalorii, a konie jakiśtam instynkt jeszcze mają :P
zoriczkowa, Nigdy nie widziałaś ludzi z nudy przegryzających np. orzeszki, chipsy etc? 😉 A co z końmi karmionymi paszami, witaminami i tak dalej, a stojącymi w boksie i obgryzającymi wszelkie elementy drewniane?

Majowa, Dzięki za odpowiedź. 🙂 Pożyjemy, zobaczymy.

Liściu, To nie jest czasem tak, że o tej porze roku koniom powiększają się worki powietrzne? One są właśnie tam za ganaszami.
Fakt faktem, znam konia, który przebył zapalenie tychże worków i też miał je w ten sposób powiększone, ale do wszystkiego doszedł kaszel i katar, o ile dobrze pamiętam...
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
01 grudnia 2014 10:54
Sankaritarina, właśnie dlatego zoriczkowa napisała że "też z nudy nie zajadasz się sałatą" tylko właśnie czymś "niezdrowym"- u ludzi chipsy a u koni słoma, która przecież ma być jako ściółka a nie przekąska 😉
Misskiedis, bez przesady. Nie porównywałabym słomy do chipsów. Słoma niezdrowa nie jest... Ale 10 kg soli zjedzone w 2 dni zdrowe nie jest z pewnością...
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
01 grudnia 2014 11:16
_Gaga, dlatego napisałam "niezdrowych" i odniosłam się jedynie do posta zoriczkowej a dokładnie do "Z nudy to koń może jeść słomę - zauważ że ty też z nudy nie zajadasz się sałatą"
Facella   Dawna re-volto wróć!
01 grudnia 2014 11:41
Facella będzie o 19 w piątek 😀

Dobrze wiedzieć. Relacji online pewnie nie planują?  🙁

Co może być przyczyną tego, że stary koń nie chce jeść siana? Trawę je, gdyby mógł, to jabłka, marchewki, suchy chleb, paszę pochłaniałby kilogramami. Niedawno był wet, sprawdził i zrobił zęby, pobrał krew i kał, nie znalazł nic, co mogłoby mu uniemożliwić jedzenie siana. Koń dostawał siano z 4 (jak nie 5) różnych partii, od różnych dostawców i nic, w nocy zjada pół do 3/4 siatki, gdzie do siatki wchodzi niecała kostka. Drugi koń zjada wszystko łącznie ze ściółką...
Facella a nagle tak przestał jesc? Pół kostki w nocy to nie tak mało, oczywiscie lepiej jakby jadł wiecej ale różne konie mają zapatrywania na temat przejadania siana.

A ja mam pytanie: czy ktoś stosował wate wkładaną do nauszników? Chciałabym sie tym wspomóc bo mój kon juz nie daje rady z nudów na rekonwalescencji, jeszcze teraz jak jest zimno i wieje to chce mu sie szaleć. Chciałabym spróbowac zapakowac ta wate ale  boje sie ze wpadnie głębiej do ucha.  🤔 Jakies doswiadczenia?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się