własna przydomowa stajnia

ms_konik, niestety nie stać mnie ani na dąb ani na akacje (cena niemal identyczna)...
Słupków sporo potrzebuję, a raczej mało kto używa innych niż iglaste 🙁

słupki akacjowe korowane -200cm długości
fi 8-10cm 19,68zł brutto   x90 szt  = 1.771,20 zł - cena za słupki do naciągnięcia pastucha/drutu
fi 10-12cm 27,06zł brutto x50 szt = 1.353           - cena za słupki pionowe na padok zimowy
.......................................................  3.124,20zł brutto
cena nie obejmuje również transportu 😉

Jak widać, cena konkretna, a i tak nie uwzględnia choćby żerdzi poziomych na padok zimowy 🙁
No niestety, nie stać mnie na to 🙁
Wiem, że świerkowe szybko się rozpadną ale cena też dużo niższa. Planuję i tak je zabezpieczyć więc mam nadzieje, że z 5l wytrzymają.
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
14 lipca 2014 11:35
To w takim razie chyba nie masz się co zastanawiać, świerk zawsze lepszy niż sosna,
no i cena zupełnie wporzo 🙂.
Ale przygotuj się mentalnie na przykre doznania w niedalekiej przyszłości 😉
Zdaję sobie sprawę że to nie to co akacja lub dąb... ale z braku laku lepsze to niż plastikowe które mam hehe
może na 5l będzie spokój a potem będę się martwić 🙂
Cobrinha, chyba nie będzie tak źle. Od 5-ciu lat mam drewniane ogrodzenie. Słupki z iglaków. Dopiero Ksawery położył mi część ogrodzenia, ale wtedy kładł także bardziej stabilne budowle.
Cobrinha, uważam ,że warto je kupić w takiej cenie.
Ja mam drewniane ,świerkowe ,grubsze i cieńsze i jestem szczęśliwa że je mam.
zabezpiecz tylko dobrze to co w ziemi i trochę pewnie postoi 😉
Dzięki.
Myślicie że na trwałe ogrodzenie z żerdzi, słupki jako tako się takiej grubości nadają?
Wiem, że grubsze postałyby dłużej (nawet te do pastucha) ale wyboru zbytniego nie mam.
Dół na pewno czymś zabezpieczę, może górę też jakimś przepalonym olejem bo najtaniej...
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
14 lipca 2014 13:10
Cobrinha  mi się marzą słupki z wierzby, wbijasz nie wielkie, a rozrastają się dynamicznie i wyglądają bardzo fajnie jak utworzy się ściana, trzeba tylko pilnować by izolatory przekręcać i ewentualnie przycinać gałęzie. No i koniecznie posadzić gdzieś gdzie nie będziesz musiała kiedyś się ich "pozbyć" bo dziadostwo ciężko się tępi🙂

Od roku mam słupki z castoramy drewniane ( 4-5zł/szt.) bardzo cieńkie i jak do tej pory żadnych zastrzeżeń- aż dziwne przy mojej fatalnej łące.

ale docelowo chce ogrodzenie "stałe" jak się dorobię🙂
cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
14 lipca 2014 17:09
Corinha a moze słupki z drewnianych podkładów kolejowych? Wykonczyliśmy tym skarpę na podwórku. Cena 20 zł za podkład. Można przeciac wzdluż i masz  2 solidne słupki , porzadnie zaimpregnowane 😉 te nasze są podobno z 1928 roku a w srodku zdrowe 😉 Słupki betonowe można dostać już za 7 zł za sztuke. Jednak tu byłoby trochę zabawy z mocowaniem pastucha bądź zerdzi.
W okolicy niestety nie ma, szukałam bo też mi to po głowie chodziło.

Jak widzę coś się pojawiło, ale cena średnio atrakcyjna (23zł) ... z jednego to chyba więcej niż dwa słupki to nie wyjdą?
Na allegro jest sprzedawca z Kalwarii. Ma podkłady od 10zł w górę.
Ja pocięłam swoje wzdłuż i mam z nich ogrodzenie lonzownika🙂
te za 10zł-15zł to jedynie na opał się nadają hehe te lepsze ma za 23zł jak pisałam 😉
Cobrinha  mi się marzą słupki z wierzby, wbijasz nie wielkie, a rozrastają się dynamicznie i wyglądają bardzo fajnie jak utworzy się ściana, trzeba tylko pilnować by izolatory przekręcać i ewentualnie przycinać gałęzie. No i koniecznie posadzić gdzieś gdzie nie będziesz musiała kiedyś się ich "pozbyć" bo dziadostwo ciężko się tępi🙂

Od roku mam słupki z castoramy drewniane ( 4-5zł/szt.) bardzo cieńkie i jak do tej pory żadnych zastrzeżeń- aż dziwne przy mojej fatalnej łące.

ale docelowo chce ogrodzenie "stałe" jak się dorobię🙂


nie ma lepszego i tańszego ogrodzenia niż wierzbowe. Posadzliśmy co 6 metrów, drut 1,8 mm ocynkowany, izolatory po 50 groszy szt. wszystkie słupki wierzbowe przyjeły się.
2 lata temu na badziewiaste tasmy, plasikowe słupki wydalismy majatek. I musieliśmy sąsiadom płacic odszkodowania za zniszczone uprawy.
Problem taki, że wierzba szybko rośnie, często jako krzew i trzeba obcinać gałęzie dość często bo faktycznie się pięknie rozrasta 😉
Zdecydowałam się na te słupki, na jakiś czas będzie 🙂
obcinać należy raz w roku, zimą w lutym najpóźniej, przed rozpoczęciem wegetacji. Nakład pracy jest niewielki w porównaniu z zyskiem.
Obliczyłem ile nas kosztowało jedno sześciometrowe przęsło. 2 izolatory 0,80 zł i drut 1,20 zł (ocynkowany średnicy 1,8mm kupilismy 2000 m za 200 zł). Więc koszt 100 m ogrodzenia to 33 zł. Plus własna praca. Piwa nie liczę.
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
17 lipca 2014 07:05
dokładnie, tak jak mówi LSW🙂

Kiedyś zrobię sobie taką ścianę wierzbową🙂
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
17 lipca 2014 08:35
Trzeba tylko pamiętać, żeby sobie nie zrobić kłopotu i nie posadzić wierzby szarej,
bo to jest takie g_wno, że szok. Takie niskie, bardzo rozłożyste i potem wytępić jest ciężko 🙁.


Mam nietypowe pytanie...
za stajnią tam gdzie mam składowany obornik, wyrosło trochę owsa - może uzbiera się pół taczki tego po skoszeniu, łącznie z łodygami oczywiście.
Czy mogę to rzucić koniom żeby się nie zmarnowało czy lepiej nie ryzykować?
LSW a moglbys pokazac jakas fotka jak wyglada na dana chwile fragment takiego ogrodzenia? i powiedz jaką grubość początkową miały "słupki"? plus minus oczywiscie,bo o sztywnosc ich idzie :-)
Cobrinha, konie tego nie ruszą. Nie jedzą świeżych pasz rosnących na odchodach... ani trawy nie ruszą takiej ani owsa.
LSW, jaki gatunek masz wierzby?
Ja się boję, że to za bardzo się rozrośnie - u mnie mam ma obsesję na punkcie swoich ścieżek biegnących akurat dookoła pastwisk, a jednak wierzby zawsze zawężają pole.
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
17 lipca 2014 08:54
Cobrinha,
wierzba biała jest moją ulubioną.
Jak będziesz usuwać dolne odrosty to uzyskasz efekt drzewa i one idą dużo w górę
a wolniej w grubość, to nie powinny Ci się mocno zawęzić te ścieżki.
Moje 12-letnie mają średnicę pnia ok 15 cm.
Pomysł do rozważenia 🙂
ale i tak póki co bez palików się nie obejdzie :P

_Gaga, wiem że na ogół nie jedzą, ale moje mało wybredne 🙂 Pytanie czy taki owies w małej ilości im zaszkodzi jeśli by zjadły?
Podpinam się pod prośbę ejez.

LSW Mógłbym prosić o foty rzeczonego ogrodzenia, bardzo mnie to zainteresowało.  :kwiatek:
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
17 lipca 2014 11:59
[quote author=_Gaga link=topic=19013.msg2141133#msg2141133 date=1405582832]
Cobrinha, konie tego nie ruszą. Nie jedzą świeżych pasz rosnących na odchodach... ani trawy nie ruszą takiej ani owsa.
[/quote]


zdziwiłabyś się jaką moje mają ucztę (zwłaszcza Bambi) jak się przedostaną na teren obornika ;-)
miałem problem z zamieszczeniem zdjęć.
te z pierwszego zdjecia były "sadzone jesienia. a te na drugim wtykałem wiosną. Wszystkie się przyjęły.
LSW, Wow! Nieźle to wygląda 🙂
Fajne! Super pomysł.
montana   małopolskie
17 lipca 2014 22:41
Super ! też chciałabym kołkami wierzbowymi, tylko skąd je brać ? ? ?
Cobrinha , ja mam masę niedojadów na pastwisku właśnie tam gdzie konie się załatwiają i przeważnie jest to mieszanka motylkowa. Koszę i znoszę teraz do stajni jako że łajzy w ogóle nie wychodzą przez robale i powiem że jedzą chętnie i nic im nie jest.
W zeszłym roku spasałam tak jak piszesz właśnie młodym owsem bez ziarna bo nie było dojrzałe i też nie odnotowałam żadnych skutków ubocznych. Nadmiar tego zielonego wysuszyłam i schowałam do stodoły a w zimie wolały to od siana pałaszować.
Ogrodzenie fantastyczne, chyba też sobie takie posadzę.
LSW, one szczepione czy takie już grubsze sadziłeś?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się