Jazda w niskim ustawieniu, przeganaszowanie- samo zło?

Moim zdaniem - im nos niżej tym plecy pracują lepiej.

Ojej, tajnaa - już wszyscy tyle to wałkują. Warunkiem jest praca zadu! Jak koń wlecze tył z nosem przy ziemi - to gdzie tu pracuje grzbiet? Z tego wniosek że jak koń sobie truchta kłusem na pastwisku jedząc trawę to pracuje grzbietem...

Moja młoda kobyła też uwielbiała chodzić na niskiej szyi, z nosem przy ziemi, w każdym chodzie. Rozluźniona, spokojna, radośnie uwalona total na przodzie.
Pisaliśmy o "pracy" a nie o uwalaniu czy bieganiu po łące  😎
Ok, trochę przesadziłam  :kwiatek:
Ale Twoja wypowiedź była raczej bardzo sporym skrótem myślowym 😉
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
06 czerwca 2011 11:47
mam wrażenie że koń tajneej jest za nisko ustawiony.

Ponoć optymalny jest tak obrazek w kłusie - i ten obrazek zdaje się też w pelni odpowiada definicyjnemu ustawieniu konia w żuciu z ręki:





http://pzj.pl/modules/wfdownloads/singlefile.php?cid=2&lid=301

3.5. żucie z ręki. To ćwiczenie daje wyraźne wrażenie przepuszczalności
konia i jest sprawdzianem równowagi, giętkości, posłuszeństwa i
rozluźnienia. Wykonując poprawnie ćwiczenie "żucia z ręki", jeździec musi
stopniowo oddawać wodze podążając za koniem wydłużającym się do
przodu i w dół. Ponieważ szyja obniża się do przodu i w dół, szpara
pyskowa powinna sięgać mniej więcej do poziomej linii przechodzącej
przez staw barkowy
. Musi być utrzymana elastyczna i stała łączność
pomiędzy pyskiem konia a rękoma jeźdźca. Rytm chodu musi być
utrzymany, a koń powinien pokazać swobodę łopatek i dobrze
zaangażowany zad. Podczas skracania wodzy, koń musi akceptować
kontakt bez oporu w pysku, z przepuszczalną potylicą.
Może dorobię się zdjęć i wtedy znów tu zajrzę, będzie mi prościej. Koń taajnej też wydaje mi się za nisko ustawiony i raczej wygląda na konia z tych nurkujących. Mi bardziej chodziło o ustawienie, w którym można z koniem popracować, a z nosem przy ziemi niezbyt sobie to wyobrażam. ElaPe, dużo fajniejszy obrazek jak dla mnie.
Za nisko, może i za nisko ale praca grzbietu jest? - jest. Pracować tak się da ----> konie westernowe.
ash   Sukces jest koloru blond....
06 czerwca 2011 12:21
mój koń miał zalecenie od weta pracować na czambonie właśnie z nosem przy same ziemi - tak jak koń tajneej. Musiałam bardzo pilnować zadu - ale jak widać rezultaty są, bo plecy zdrowe!
westowe konie czy nie westowe nie ma to znaczenia -  taka jazda z nosem przy ziemi powinna się odbywać na rozgrzewce ,bo pozwala rozciągnąć się i rozluźnić mięśnie szyi a w konsekwencji później umożliwić zebranie i zaangażowanie plecków "wyżej".  Westowe konie zwłaszcza 2 latki przez pierwsze kilka miesięcy mają odnaleźć sobie komfort bycia w dole , dopiero później wymaga się od nich podstawienia dupki 🙂 
tajnaa, a masz zdjęcia z innej fazy galopu? Np. w tym momencie, jak koń ląduje na jednej przedniej nodze? I faktycznie dajecie rade zachować wtedy okrągły grzbiet i lekki przód? Nieźle, bo żaden z moich koni nie byłby w stanie przy tak niskim ustawieniu tego zrobić, a są to zwierzaki w dość konkretnym treningu ujeżdżeniowym (pomijając już fakt, że Skwarek to by sobie nadgarstkiem sanki poobtłukiwał). Na tym galopowym foto też przód wyląduje nieco wcześniej niż zad.
Z ciekawości - ile czasu z każdej jazdy poświęcasz na pracę w takim ustawieniu? Co zyskujesz taką pracą w galopie? Konie westernowe mają bardzo specyficzne chody, które przede wszystkim mają być wygodne dla jeźdźca - czterotaktowy galop z oszczędnym użyciem stawów tylnych nóg widywałam na zawodach, więc to chyba nie jest błąd.

Konie mają bardzo różne grzbiety, różne szyje, rozmaitą pracę zadu - wrzucanie wszystkiego do worka "im niżej, tym lepiej" jest bardzo dużym uproszczeniem.
Uważam konkretnie ustawienie tajnej na załączonych przez nią zdjęciach jest za nisko - moim zdaniem - mogą się zdarzać takie momenty, jednak prawidłowa postawa jest załączona na obrazku "deep-round" i zapisana w przepisach PZJ (szpra pyskowa na wysokości łopatki) bo tylko przy takim ustawieniu można zachowac prawidłową biomechanikę konia.
Nie ten wątek.
Przepraszam.
zgloszenia i przebieg dyskusji pozwalaja mi sadzic, ze jednak ten watek.
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnmute.gif[/img] calkowita edycja
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
06 czerwca 2011 13:26
Negatywne uwagi proszę kierować na pw.

znaczy się jakie dla ciebie to są te negatywne uwagi? To że zdaniem niektórych za nisko to twoje niskie usawienie jest czy co?

Po 2. to jest forum dyskusyjne i co komu po takim forum jak się na PW będzie "dyskutować".

Po 3. to po co się wklejasz. W dodatku wszędzie i bezustannie. I wciąż niezmiennie w tuych samych pozycjach i ujęciach. Z koniem pędzącym bez sensu i  bez sensu co chwila spuszczanym lotem nurkowym w dół. Na oklaski czekasz czy jak 🤔wirek:
jako, że został poruszony temat koni westowych to mam kilka bardzo fajnych zdjęć związanych z niskim ustawieniem. W zasadzie to najlepszym przykładem jak się uwalić na przodzie w niskim ustawieniu to jest mój koń i mam tego pełną świadomość :P ale czasami mamy też znośne momenty np:


z tym, że trzeba zaznaczyć, że AQH mają zdecydowanie inny ruch niż np konie dresażowe. Nie "machają łapami" i akcja nóg jest zdecydowanie niższa i chód płaski przez co zdjęcia też nie są tak spektakularne. No i nie wymaga się też bardzo wysokiego ustawienia itp itd.
No ale chciałam o koniach "kuleczkach". Wiem, że konie z poniższych zdjęć nie biegną przed siebie, ale wydaje mi się, że fotki mogą się nadać do tematu.. plecy każdego z tych koni są okrąglutkie, a nos przy ziemi😉
cofanie:

końcówka stopu:





ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
06 czerwca 2011 13:32
dobra ale reining i to co na zdjęciach nijak się ma do klasycznego ujeżdżenia - dla mnie to jakieś chore ekstremum jest i nie sądzę by był jakikolwiek powód by te wykoślawione ekstremum mieszać z naszą klasyczną wersją jeździectwa i jeszcze dawać za przykład.

Dla mnie jest to przykład na to że konia do wszystkiego idzie przyuczyć, nawet i do takich koszmarków.
och nie wiedziałam, że w tym wątku prawo do napisania postu mają tylko zwolennicy "jedynego i słusznego" stylu jazdy jaką jest jazda klasyczna haha już się nie odzywam w takim razie.
Negatywne uwagi proszę kierować na pw.

znaczy się jakie dla ciebie to są te negatywne uwagi? To że zdaniem niektórych za nisko to twoje niskie usawienie jest czy co?

Po 2. to jest forum dyskusyjne i co komu po takim forum jak się na PW będzie "dyskutować".

Po 3. to po co się wklejasz. W dodatku wszędzie i bezustannie. I wciąż niezmiennie w tuych samych pozycjach i ujęciach. Z koniem pędzącym bez sensu i  bez sensu co chwila spuszczanym lotem nurkowym w dół. Na oklaski czekasz czy jak 🤔wirek:


A co Ciebie tak uraziło?  😲
Wrzucam takie zdjęcia jakie mam aktualnie "pod ręką"
Nie podoba Ci się? to jest taki magiczny przycisk "ignoruj"
Na jakiej podstawie Twierdzisz, że mój koń pędzi? nie masz podstaw by tak twierdzić, ze zdjęć? czy z przyspieszonego filmiku? A z resztą, czy pędzi czy nie - nie Twoja sprawa, nie Twój problem. ]
😎

Poza tym post był do quanty, a nie do Ciebie  :winko:
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
06 czerwca 2011 13:38
tuffy przepraszam ale to co wkleiłaś to raczej nie jest zdaje się prawidlowym sliding stopem - więc o czym tu mowa

chyba że to jest jakaś nowa figura reiningowa pt ukręcenie z konia precla

Na jakiej podstawie Twierdzisz, że mój koń pędzi?

weź ty się i na spokojnie przyjrzyj sobie. Krytycznie. Pędzenie widać na zdjęciach a filmik jeszcze to potwierdził. Bezsensowene spuszczanie lotem nurkowym w dół też tam sie pojawiło w filmikach (ciekawe jakie tu usprawiedliwienie znajdziesz)

Ale nie, ta radośnie się wszędzie wkleja, usprawiedliwia, zwala wine na sprzęt i jeszcze ludziom dyspozycje wydaje a to nie dawać negatywnych komentarzy a to ignora włączać.


tuffy przepraszam ale to co wkleiłaś to raczej nie jest zdaje się prawidlowym sliding stopem - więc o czym tu mowa

🤣 hahaha  dowaliłaś ElaPe z grubej rury  👍
Mnie się wydaje, że Tuffy cofania wkleiła.
Oba w wykonaniu "laików" .  😉
przepraszam ale to co wkleiłaś to raczej nie jest zdaje się prawidlowym sliding stopem



no właśnie.. ZDAJE SIĘ. Dobrze powiedziane. Bo tak się składa, że to JEST prawidłowy sliding stop. Zaznaczyłam, że końcówka. Ostatnia faza stopu czyli w momencie kiedy koń już się zatrzymał i nie wychodzi z ustawienia sam dopóki nie skończy manewru. Tak się składa, że panowie ze zdjęć to jedni z najlepszych zawodników na świecie. A ja jakoś nie widzę sensu dalszej dyskusji skoro uważasz, że te zdjęcia pokazują źle wykonane sliding stopy.

Edit:
Tania, pierwsze zdjęcie Rudiego to cofanie. Zaznaczyłam to w poście. Dwa kolejne to ostatnia faza stopa. Zresztą Andrea jechał schemat gdzie po ostatnim stopie nie było cofania. Za to lubię zdjęcia nie tylko te gdzie jest duuuużo kurzu .. widać jak te konie są pracują.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
06 czerwca 2011 13:49
może i cofanie ale tym bardziej TO cos nie ma nic a nic wpólnego z tradycyjnym cofaniem. W ogole niedobrze mi się robi jak na te zdjęcia tych poskręcanych koni patrze pod olbrzymimi chłopiskami.

kujka   new better life mode: on
06 czerwca 2011 13:49
tajnaa, jak chcialas napisac tylko do quanty, to trzeba bylo na pw a nie na forum. teraz sie nie dziw ze kazdy sie do twojej wypowiedzi moze odniesc.

zgadzam sie z Ela - zalewasz forum falami kolejnych takich samych zdjec swoich i swojego konia, w kazdym temacie (dodatkowo za kazdym razem tlumaczac dlaczego nie jest tak jak byc powinno) - w tym rowniez. jak nie chcesz negatywnych uwag i dyskusji na swoj temat, to jest na to bardzo prosty sposob - nie wstawiaj zdjec.
a juz tak totalnie na marginesie - imo filmik wcale nie byl przyspieszony.
może i cofanie ale tym bardziej TO cos nie ma nic a nic wpólnego z tradycyjnym cofaniem. W ogole niedobrze mi się robi jak na te zdjęcia tych poskręcanych koni patrze pod olbrzymimi chłopiskami.



Ja się nie upieram, że cofanie. Tuffy robiła fotki i na pewno pamięta. Wygląda podobnie.
Natomiast co do totalnej krytyki reiningu .... to szkoda klawiatury. Bo chciałoby się napisać..... nieważne.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
06 czerwca 2011 13:54
Tak się składa, że panowie ze zdjęć to jedni z najlepszych zawodników na świecie.

taa, no to idzie tylko pgratulować wybitnych osiągnieć na polu robienia z koni precli w branży reiningowej.

jeszcze raz powtarzam: takie obrazki mierzone "naszą" miarą sa absolutnie karygodne i wypaczaja obraz jeździectwa  i nijak się maja do klasycznego ujeżdżenia.
A ja zauważyłam, że konie z problemami oddechowymi mają skłonność do opuszczania głowy .
I takie "nurkowanie" nie musi być koniecznie uciekaniem od wędzidła czy ręki. Czy samoistnym "żuciem z ręki" .
Może też być szukaniem łyku powietrza. Jeśli koń pokasłuje, rozdyma skrzydełka nosa i szuka możliwości wyciagnięcia szyi - warto zerknąć czy z układem oddechowym wszystko jest OK.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
06 czerwca 2011 14:06
to też interesująca informacja.
Tak się składa, że panowie ze zdjęć to jedni z najlepszych zawodników na świecie.

taa, no to idzie tylko pgratulować wybitnych osiągnieć na polu robienia z koni precli w branży reiningowej.

jeszcze raz powtarzam: takie obrazki mierzone "naszą" miarą sa absolutnie karygodne i wypaczaja obraz jeździectwa  i nijak się maja do klasycznego ujeżdżenia.

Niedobrze  mi sie robi jak czytam takie coś.
Quanta, galop czterotaktowy w westernie jest błędem.
Tania, mam takie same spostrzezenia, np konie z rorerem , Copd , cieżej wyżej ustawić, wolą nizsze ustawienie i bardziej wyciągnieta szyje.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
06 czerwca 2011 14:23
oho rosek się objawił i jak zwykle bardzo  "na temat" 😂
W ogole niedobrze mi się robi jak na te zdjęcia tych poskręcanych koni

Elu przynajmniej reiningowe konie nie mają problemów z grzbietami, tak jak czestą zdarza się to u naszych klasycznych. Poza tym daruj sobie w tym wątku najeżdżanie na reining i west, bo od tego masz inny wątek jak chcesz sobie ponarzekać i proszę nie wypowiadaj się na temat poprawności stopów, bo o tym też nie wiesz nic.
Ejejejej, a właśnie zaczynało robić się ciekawie! Błaaaagam! Ja bym sobie chętnie poczytała jak to wygląda w westernie.
Tuffy powiedz coś więcej o treningu westowców 🙂
Ja bym tego nie porównywała z klasyką, ale nie dlatego, że klasyka = "jedyny i słuszny styl jazdy" tylko dlatego, że to przecież nie jest to samo i kolejne elementy się po prostu różnią. Dla mnie nie ma sensu tego porównywać w ten sposób, ale chętnie poczytałabym o tym, jak jazda w dole [no bo to jest chyba wspólne dla wszystkiego -> żeby koń miał wyrobione odpowiednie mięśnie do wykonywania danych elementów] wygląda w weście.

tajnaa, Dlaczego wycofujesz się z dyskusji? Ciągle mówisz, że chcesz rady, że nie masz trenera i bardzo się starasz, ale jak przychodzi co do czego, to nagle w tej chwili, uciekasz. Dlaczego? Przecież może z tego wyjść świetna dyskusja, z której np. ja też bardzo chętnie skorzystam. Też mi się nie wydaje, żeby Twoje filmiki były przyspieszone, a przynajmniej na takie nie wyglądają.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się