Runnersi- czyli biegaj z nami :)

Zaliczyłam dzisiaj mój debiut 😀
5 km w Biegu Tropem Wilczym, czas 28:45. Jestem z siebie dumna, pierwszy raz udało mi się zejść poniżej pół godziny 😀

Dopisuję się chociaż jeszcze biegać nie zaczęłam - jutro zaczynam. 🙂 Oczywiście ciuchów nie mam żadnych i teraz kombinuję w co się ubrać, żeby mieć kieszenie. Jedyną kurtkę jaką tu mam to zimowa, więc odpada. Mam skórę, która z kolei ma kieszenie płytkie i nie na zamek, więc telefon i mp3 mogą mi wypaść. I nie wiem, jak mam to zrobić. 😵 W bluzie mam kieszeń, ale też się boję, że z niej wypadnie. Trzymać w ręce póki co? Muszę sobie uzbierać na jakąś bluże z kieszeniami z Decathlonu.

flygirl na komórkę, klucze itp. spróbuj nerkę  😉

I wtedy zamiast bluzy mozesz jakąś kurtkę funkcyjną do biegania kupic 🙂

flygirl, ja jak nie mam kieszeni, to trzymam telefon w ręce. Da się, chociaż nie jest to jakoś bardzo komfortowe.
Taka zwykła nerka to się nie bardzo sprawdza, za wielkie toto i podskakuje i się obija. Musiałaby być taka do biegania, bardziej płaska 🙂

Miałam na myśli właśnie taka płaską 😉 albo wszelkiego rodzaju "kieszonki" przyczepiane do ramienia. Choć mi osobiście wygodniej z nerką 🙂

Trzymanie w ręku przy dłuższym dystansie jest średnio komfortowe a z kolei w kieszeni też się obija

Pierwszym razem to pewnie za dużego dystansu nie zrobię, spróbuję trzymać w ręce i połażę po sklepach, żeby coś znaleźć 😉

flygirl wszystko byle nie w ręku! To bardzo psuje technikę biegu - wiele osób, które biegały z telefonem/butelką, w dłoni jak już się uwolnią od tego dodatkowego ciężaru, to i tak inaczej poruszają rękami. Łatwiej wyrabiać dobre nawyki niż eliminować te złe 😉

flygirl, sprawdź jutro Lidla 😉

apropo's, myslicie, ze te buty sie nadadzą do rekreacyjnego biegania?

calore dzięki! Ale podejrzewam, że będę musiała już od 6.30 koczować, żeby się na tą kurtkę załapać. 🤣

flygirl, kurtka kurką, ale jest tam też opaska na ramię albo legginsy z kieszenią. na pewno zostanie ich więcej niż kurtek 😉

Flygirl w biedrze nie trzeba koczować  😁  jakieś resztki jeszcze pewnie zostały

calore najbardziej liczę na kurtkę, bo nie mam nic kompletnie do ubrania na górną część ciała, z dresami i adidasami da radę, no ale górę nie mam kompletnie nic nadającego się. Jak mi starczy kasy, tolegginsy też wezmę, ale szczerze w to wątpię. 😉
baffinka też sprawdzę jutro 😀

Zaraz poszukam w googlach, ale was też zapytam. O technikę biegania. Jestem nauczona biegać tylko na palcach, bez opierania reszty stopy o podłoże. Podejrzewam, że nie jest to zbyt prawdiłowa technika?

Ja też zaczynam! Czekam tylko żeby się wyleczyć do końca i mam zamiar zacząć regularnie biegać, bo zdecydowanie brakuje mi w tygodniu ruchu gdy jestem z dala od stajni.

I tu mam do Was pytanie, polecacie jakieś konkretne plany treningowe na początek? Jak już coś zaczynam działać to lubię mieć rozpiskę i plan, którego się trzymam. Sporo gotowych jest na treningbiegacza.pl, ale może macie jakieś sprawdzone? Mam dylemat, od którego zacząć bo są albo dla osób już biegających albo dla zasiedziałych kanapowców, a ja do tej pory z bieganiem miałam niewiele wspólnego, ale ruchu mam sporo i ogólną kondycję na pewno powyżej średniej.

Dzięki uprzejmości mojej mamy kupiłam kurtkę, buty (są mega, jaram się nimi 😀) i legginsy, ale nie te sportowe, bo kobiece były tylko 3/4, tylko zwykłe. Jak się wkręcę, to będę kupować bardziej pro sprzęt. 😀 Ale się cieszę, już się nie mogę doczekać wieczora. 😀

Pokaż  😀

[img]https://lh4.googleusercontent.com/A7Xs6okFRAOj9quDEVM1GS4CUZGVzr582N_tHRdrnkM=w346-h563-no[/img]


Tą kurtkę to zmienię jak tylko będę miała możliwość, bo mnie irytuje tym szeleszczeniem. 😀

Co do telefonu ja stosuję jedną z 2 metod: tradycyjnie do kieszeni w spodniach/bluzie lub do pokrowca na ramię, na plecach pod stanik sportowy 😀 Bardzo dobrze się sprawdza, nic się nie rusza więc polecam ^^

Stanik, nawet zwykły to dobra kieszeń 😁

Dołączam do biegaczy 🙂 Po ciąży wracam powolutku do biegów. W maju chcę uczestniczyć w biegu dookoła mojego miasta. Mam nadzieję, że to realny cel. Aż chce się żyć gdy pomyślę o bieganiu i endorfinach!

Ja też dzisiaj wracam! Słońce piękne, otwarcie sezonu biegowego z BBL już 28-go... Trzeba popracować na kondycją.

Edit: Ooooo bożenko... Co za brak formy! Ale pierwsze koty za płoty! 🏇 😵

Gdyby ktoś z Warszawy chciał zacząć biegać, skorzystać z bezpłatnych porad treningowych, sprzętowych i dietetycznych, to zapraszam w czwartki o 19 do ERGO 🙂 Treningi są w pełni darmowe, mamy dwie grupy zaawansowania, każdy znajdzie coś dla siebie 🙂 Opiekuję się grupą początkującą, więc w razie pytań można śmiało do mnie 🙂

Buuu, dlaczego akurat w czwartki muszę pracować do 20:30? 🙁

Zaszalałam. Kupilam buty. Mają być w piątek.  😜

Wybiera się ktoś na półmaraton warszawski w ten weekend? 🙂 ja biegnę swóje pierwsze 21km, a dzisiaj zapisałam się już na pełen maraton pod koniec czerwca 😡
chyba się wkręciłam! 🏇

A 10. maja na II Biegu Wegańskim w W-wie mam szansę którąś z Was spotkać? 🙂

Losia, wendetta, odpowiadając na wasze dwa pytania: ja 😀 na PM sama, na Wegański z psem 🙂

Edytka ambitnie widze! 😀 w jaki czas celujesz?

Poszłam dzisiaj i wytrzymałam chyba 5 minut. 😵 Ale jeszcze 15 pochodziłam szybkim marszem. Czy któraś z was też ma problemy z bolącymi piszczelami? 👀

flygirl ja miałam, bolały mnie jakby kości z przodu jak więcej zaczęłam biegać, okazało się, że amortyzacja w butach się prawdopodobnie wyrobiła i po zmianie na nowe przeszło jak ręką odjął.  😉