Everest - nieścisłości i niedomówienia w Fundacji Centaurus



nie wiem

ogólnie to wszystko mnie przerasta  🤔
:emot4:


nie martw się  ;** :kwiatek:
wyjaśni się. pewnie jutro dostane odp na maila. Ciekawe..
Tylko dlaczego najpierw na Cb naskakiwali ? ;/  😤
🤬

Wstawiłaś fotki Venta, a ja pozwolę sobie wstawić, ściągnięte z artykułów fotki "Everesta" (a tak naprawdę Venta, jak się przyznali - bez skruchy oczywiscie  🤔wirek: )  
Na pierwszej i drugiej fotce na pierwszy rzut oka rozpoznaję Venta ! Miałaś wiele zdjęć w stylu tej 2.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
27 kwietnia 2009 20:30
Strzyga wojowniku jeden  👍🙂  :kwiatek:  spokojnie poczekajmy jeszcze , może w końcu się coś wyjaśni 🙂
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
27 kwietnia 2009 20:31
No to się zgłoszę, gdyby okazały się potrzebne.

Mnie mataczenie wku...rza. Nie wiem czy da radę coś zrobić, ale jeśli tak, to na pewno się zgłoszę. Sprawa wydaje mi się ciekawa. A poza tym jestem przed maturą, muszę robić wszystko prócz uczenia się.
Cierp1enie śledziłam twoją historię z Vento na forum Wizażu i tam też wypowiadała się niejaka SorbonaHorse, która to rzekomo go od ciebie odkupiła.
Wszystkie jej teksty byłyy w stylu "Dobrze mu" "Robi postępy" itd, itp. I
ntrygujące jest to, że jak dzisiaj chciałam odszukać te posty to okazało się że KAŻDY JEDEN post tej użytkowniczki jest edytowany/usunięty...

Nie zazdroszczę sytuacji, bo czytając twoje wypowiedzi na tamtym forum jestem przekonana że chciałaś dla Vento jak najlepiej a tu taki cyrk  🤔
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
27 kwietnia 2009 20:35
Strzyga Spokojnie  Xeno  😀  🏇  jedno oficjalne oświadczenie było może w końcu napiszą i drugie 🙂 Trzeba wierzyć w dobrą wole ;] Czasami jedna osoba coś sknoci a później wszystko łamie się jak domek z kart. :kwiatek:
trzynastka   In love with the ordinary
27 kwietnia 2009 20:37
i potencjalny poszkodowany:
http://szarza.bolecin.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=138

coś tu jest nie "halo", jak mawiali starożytni Eskimosi.



ten Ewerest jest, żyje i ma się dobrze
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
27 kwietnia 2009 20:38
zabeczka17, "oficjalne" oświadczenie już jest.
http://www.centaurus.org.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=61

jak dla mnie nie ma zbiegów okoliczności. Olga tu i tu, brak zdjęć Everesta, zamiast niego zdjecia Wentyla... cóż, fundacja sobie dość swobodnie poczyna.
[quote author=Nestor link=topic=2776.msg239810#msg239810 date=1240858354]
i potencjalny poszkodowany:
http://szarza.bolecin.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=138

coś tu jest nie "halo", jak mawiali starożytni Eskimosi.



ten Ewerest jest, żyje i ma się dobrze
[/quote]


tak. i nie jest tym samym Everestem, o którym mowa.
A co do walki. Strzygo, ja sie dołączę do Cb 😉 podnozę ręce i nogi !! ^^
Ta sprawa mi śmierdzi.. i to tak, że mdleję xD  😵
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
27 kwietnia 2009 20:44
Strzyga  słuchaj ale  Olga to nie jest CAŁA FUNDACJA ;] Zrozum , nawet na stronce pisze, że Olga ( ta co miala Ventla) odpowiada za piar , ogólny wizerunek, skargi i zażalenia, media itp. Ale nie PANI EWA właścicielka Fundacji. Nie można łączyć tych dwóch jazd. A skąd wiesz czy Pani Ewa wie o wszystkim?  Ona zajmuje się końmi podczas gdy ktoś za jej plecami może cisnąc pewne akcje w neta... Bo ma wybujałą fantazje i też nie twierdze, że zrobiła to OLga bo nie mam na to dowodów a tylko pewne spostrzeżenia. Pani Ewa się pod tym nie podpisała, dlatego ważne jest jej OSOBISTE ODCZUCIA do tej sprawie i jak wspomniałam wcześniej OFICJALNE OŚWIADCZENIE o które ją prosze. :kwiatek:
Cierp1enie śledziłam twoją historię z Vento na forum Wizażu i tam też wypowiadała się niejaka SorbonaHorse, która to rzekomo go od ciebie odkupiła.
Wszystkie jej teksty byłyy w stylu "Dobrze mu" "Robi postępy" itd, itp. I
ntrygujące jest to, że jak dzisiaj chciałam odszukać te posty to okazało się że KAŻDY JEDEN post tej użytkowniczki jest edytowany/usunięty...


Na Re-volcie też edycja przebiega dynamicznie:

http://www.google.com/search?ie=UTF-8&oe=UTF-8&sourceid=navclient&gfns=1&q=sorbonahorse

jest jeszcze w kopii Google'a.

Widać, że takich co coś wiedzą ( a już nie mówiąc o ilości czytających) jest więcej.
Cierp1enie śledziłam twoją historię z Vento na forum Wizażu i tam też wypowiadała się niejaka SorbonaHorse, która to rzekomo go od ciebie odkupiła.
Wszystkie jej teksty byłyy w stylu "Dobrze mu" "Robi postępy" itd, itp. I
ntrygujące jest to, że jak dzisiaj chciałam odszukać te posty to okazało się że KAŻDY JEDEN post tej użytkowniczki jest edytowany/usunięty...

Nie zazdroszczę sytuacji, bo czytając twoje wypowiedzi na tamtym forum jestem przekonana że chciałaś dla Vento jak najlepiej a tu taki cyrk  🤔


mnie to właśnie bardzo boli...
chciałam dla konia jak najlepiej, bo wiedziałam, że u Olgi będzie miał dobrze.
😕
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
27 kwietnia 2009 20:48
zabeczka17, nie chcę Cię martwić, ale fundacja to fundacja. Firmuje akcje swoją nazwą? Twierdzi, że oba konie są u nich? Tak, więc sorry, ale "Pani Ewa" musiała by przebywać od paru dobrych miesięcy na Grenlandii albo w Abu Dabi, żeby nie wiedzieć, co się dzieje z jej WŁASNĄ fundacją.
[quote author=Zizi link=topic=2776.msg239862#msg239862 date=1240860829]
Cierp1enie śledziłam twoją historię z Vento na forum Wizażu i tam też wypowiadała się niejaka SorbonaHorse, która to rzekomo go od ciebie odkupiła.
Wszystkie jej teksty byłyy w stylu "Dobrze mu" "Robi postępy" itd, itp. I
ntrygujące jest to, że jak dzisiaj chciałam odszukać te posty to okazało się że KAŻDY JEDEN post tej użytkowniczki jest edytowany/usunięty...


Na Re-volcie też edycja przebiega dynamicznie:

http://www.google.com/search?ie=UTF-8&oe=UTF-8&sourceid=navclient&gfns=1&q=sorbonahorse

jest jeszcze w kopii Google'a.

Widać, że takich co coś wiedzą ( a już nie mówiąc o ilości czytających) jest więcej.
[/quote]


Tak. To była ostra dyskusja.
Pamiętam. Nie wiem. Rzucały się na koleżankę, nie znając jej i zarzucając znęcanie się nad koniem na podstawie fotki . Niedorzeczne ? Ale to fakt..
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
27 kwietnia 2009 20:50
Strzyga widzisz... może nie dopuszczam pewnych rzeczy do swojego rozumku , przepraszam. Może jestem naiwna i dalej wierze w dobre imię i , że cała akcja zakończy się satysfakcją obydwóch stron. 🙄
[quote author=Nestor link=topic=2776.msg239883#msg239883 date=1240861527]
[quote author=Zizi link=topic=2776.msg239862#msg239862 date=1240860829]
Cierp1enie śledziłam twoją historię z Vento na forum Wizażu i tam też wypowiadała się niejaka SorbonaHorse, która to rzekomo go od ciebie odkupiła.
Wszystkie jej teksty byłyy w stylu "Dobrze mu" "Robi postępy" itd, itp. I
ntrygujące jest to, że jak dzisiaj chciałam odszukać te posty to okazało się że KAŻDY JEDEN post tej użytkowniczki jest edytowany/usunięty...


Na Re-volcie też edycja przebiega dynamicznie:

http://www.google.com/search?ie=UTF-8&oe=UTF-8&sourceid=navclient&gfns=1&q=sorbonahorse

jest jeszcze w kopii Google'a.

Widać, że takich co coś wiedzą ( a już nie mówiąc o ilości czytających) jest więcej.
[/quote]


Tak. To była ostra dyskusja.
Pamiętam. Nie wiem. Rzucały się na koleżankę, nie znając jej i zarzucając znęcanie się nad koniem na podstawie fotki . Niedorzeczne ? Ale to fakt..

[/quote]


tak bo to o mnie chodziło..
strzyga pamięta pewnie
zabeczka17, nie chcę Cię martwić, ale fundacja to fundacja. Firmuje akcje swoją nazwą? Twierdzi, że oba konie są u nich? Tak, więc sorry, ale "Pani Ewa" musiała by przebywać od paru dobrych miesięcy na Grenlandii albo w Abu Dabi, żeby nie wiedzieć, co się dzieje z jej WŁASNĄ fundacją.


Podpisuję się pod tym xD  🏇  😀
ręcami i nózkami ;D

To koropne 🙁 Czy daje im to satysfakcję? ;/
tak bo to o mnie chodziło..
strzyga pamięta pewnie


Ja też pamiętam ^^ siedziałam w tym cały dzień xD i następne też 😀


Proszę prowadzć prywatne rozmowy na PW lub gg 😉
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
27 kwietnia 2009 20:54
Cierp1enie, Strzyga nie pamiętała, bo czasem zapomina jak się nazywa, ale już sobie przypomina.
[quote author=Cierp1enie link=topic=2776.msg239898#msg239898 date=1240861858]tak bo to o mnie chodziło..
strzyga pamięta pewnie


Ja też pamiętam ^^ siedziałam w tym cały dzień xD i następne też 😀


[/quote]





a co do fundacji to mysle ze wiedza wszyscy o tym wszystkim a nie tylko kilka osob..
ja również tak myślę..  👀


a najgorsze jest to, że niektórzy myślą, że to Vento... tylko fundacja specjalnie zmieniła mu imię na Everest i pytają się mnie jak to jest na prawdę...czy chciałam go sprzedać na rzeź...czy ma chore nogi...czy przywiązałam go łańcuchem do płotu itd.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
27 kwietnia 2009 21:00
No ja też się okropnie czuje bo no tak:  z jednej strony cholernie mnie wkurzają niejasności wywołane akcją z Ventlem/Ewerestem, z drugiej  nie chcę atakować Pani Ewy bo to dobra kobieta. Tyle serca włożyła by te biedne stworzenia miały co jeść. Nie znam jej osobiście, ale też wśród koniarzy mówi się o JEJ zasługach.  Może pewne rzeczy zrobiła nic nie mówiąc nikomu ale dzięki temu  pomogła wielu konikom. Niechciane nikomu nie potrzebne maja teraz swój własny dom. I za to wielki szacun dla niej. Widziałam osobiście łzy i brak nadzieji podczas gdy Ona jako jedyna potrafiła pomóc. To naprawde odważna i dzielna kobieta.... Dlatego chciałabym żeby to cholera się wszystko wyjaśniło!!!!!! 
Przez taki głupi incydent będą tylko same złe opinie, czasami dość krzywdzące.  🙄  Bo u nas w społeczeństwie ciężko z obiektywizmem. I to mnie boli. 🙁
[quote author=lussi link=topic=2776.msg239911#msg239911 date=1240862213]
ja również tak myślę..  👀


a najgorsze jest to, że niektórzy myślą, że to Vento... tylko fundacja specjalnie zmieniła mu imię na Everest i pytają się mnie jak to jest na prawdę...czy chciałam go sprzedać na rzeź...czy ma chore nogi...czy przywiązałam go łańcuchem do płotu itd.
[/quote]

nie rozumieją. Vento - koń ze zdjęć i kropka. Koniec info. Po nic im to.
Everest - koń od nóg, płota i rzeźni, przede wszystkim nie Twój.
Ale głupiemu do łba nie wciśniesz...  🤔wirek:


zabeczka17, masz rację.  Ale społeczeństwo.. no każdy myśli dla swojej wygody. Tak zrozumiał i zdania nie zmieni. Bo ? Bo nie i koniec dyskusji...  🤔

takie są z nimi gadki. Jak na innym forum wszyscy jednogłośnie co do psów : rasowy=rodowodowy i kropka. Nie wytłumaczysz, że moja sunia, mimo braku rodowodu, jest rasowa. Nie przejdzie. Daję sobie spokój z tymi ludźmi tego typu..
No ja też się okropnie czuje bo no tak:  z jednej strony cholernie mnie wkurzają niejasności wywołane akcją z Ventlem/Ewerestem, z drugiej  nie chcę atakować Pani Ewy bo to dobra kobieta. Tyle serca włożyła by te biedne stworzenia miały co jeść. Nie znam jej osobiście, ale też wśród koniarzy mówi się o JEJ zasługach.  Może pewne rzeczy zrobiła nic nie mówiąc nikomu ale dzięki temu  pomogła wielu konikom. Niechciane nikomu nie potrzebne maja teraz swój własny dom. I za to wielki szacun dla niej. Widziałam osobiście łzy i brak nadzieji podczas gdy Ona jako jedyna potrafiła pomóc. To naprawde odważna i dzielna kobieta.... Dlatego chciałabym żeby to cholera się wszystko wyjaśniło!!!!!!   
Przez taki głupi incydent będą tylko same złe opinie, czasami dość krzywdzące.   🙄   Bo u nas w społeczeństwie ciężko z obiektywizmem. I to mnie boli. 🙁


dokładnie



a na qnwortalu pełno miłośników centaurusa


na forum Tary też jest temat o tym
koszmar..
idę się poedukować..
napiszę potem.
pa wszystkim 😀
"Jeszcze kilka miesięcy temu wygrywał ogólnopolskie zawody, a właścicielce przynosił sławę i korzyści finansowe. Dziś - z chorymi nogami - jest nikomu niepotrzebny. Koń Everest w jednej z podkrakowskich miejscowości czeka na ratunek, a jedynym jest wykupienie go od handlarza. Ten dał mu tydzień, zanim sprzeda go do rzeźni."


Czyli możemy domniemywać, że włascicielką była kobieta.
"Jeszcze kilka miesięcy temu wygrywał ogólnopolskie zawody, a właścicielce przynosił sławę i korzyści finansowe. Dziś - z chorymi nogami - jest nikomu niepotrzebny. Koń Everest w jednej z podkrakowskich miejscowości czeka na ratunek, a jedynym jest wykupienie go od handlarza. Ten dał mu tydzień, zanim sprzeda go do rzeźni."


Czyli możemy domniemywać, że włascicielką była kobieta.



tak !

wiele osób myśli, że to o mnie chodzi.
Ja tego nie napisałam 😉 kobiet w naszym kraju wiela...

znalezione http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,122.msg116556.html#msg116556 , ale region się nie zgadza 😉
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
27 kwietnia 2009 23:29
Ja tego nie napisałam 😉 kobiet w naszym kraju wiela...

znalezione http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,122.msg116556.html#msg116556 , ale region się nie zgadza 😉



Ale boska maszynka 🙂 Duuuuuuuzy i piekny 🙂
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
27 kwietnia 2009 23:42
Lussi

No i cóż można zrobić? Bo po co ci rodowód jak  nie startujesz w konkursach czy nie bawisz się w hodowle. To na kundla tez trzeba mieć papier z rodowodem,  żeby udowodnić że on RASOWYyyyy...Kundel?  bez sensu. Co za ludzie.
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Brak reakcji na prośbę o korzystanie z edycji.
Cierp1enie śledziłam twoją historię z Vento na forum Wizażu i tam też wypowiadała się niejaka SorbonaHorse, która to rzekomo go od ciebie odkupiła.
Wszystkie jej teksty byłyy w stylu "Dobrze mu" "Robi postępy" itd, itp. I
ntrygujące jest to, że jak dzisiaj chciałam odszukać te posty to okazało się że KAŻDY JEDEN post tej użytkowniczki jest edytowany/usunięty...

Nie zazdroszczę sytuacji, bo czytając twoje wypowiedzi na tamtym forum jestem przekonana że chciałaś dla Vento jak najlepiej a tu taki cyrk  🤔


ja też pamiętam posty tej pani, radziłam nawet cierp1eniu żeby zrobiła sobie ich kopię bo można było łatwo przewidzieć, że je usunie. Nie wiem czy cierp1enie zdążyła to zrobić ale ja mam na przykład ich kopie w powiadomieniach o odpowiedziach do tego wątku tak więc w przyrodzie nic nie ginie😉 Już samo to, że pousuwała te posty świadczy jak dla mnie, że nie jest to czysta sprawa
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się