Derki

Dzięki  :kwiatek:

Czy rzeczywiście potrzeba Wam po 2 sztuki każdego rodzaju derek, żeby jedna była na zmianę?
ash   Sukces jest koloru blond....
20 sierpnia 2014 11:20
tereska, ja konia golę co roku i mam taki zestaw:
polar, drelich, plandeka, plandeka na polarze, zimowka 300g, zimowka 330g.
W tym roku akurat przed zimą dołączy do nas jeszcze jeden koń (na szczęście rozmiar ten sam) więc dokupię tylko plandekę i polarówkę dla niej.
A jaką derkę polecacie dla konia stojącego w stajni angielskiej, ale na zimę, na całą dobę, gdy przyjdą straszne mrozy? Koń nie jest golony, zapuszcza zawsze bardzo duże futro, jednak średnio widzi mi się trzymanie go bez niczego w stajni angielskiej podczas mrozów. Typowe zimowe derki? czy z jakim wypełnieniem najlepsze?  😀
layla99, dlaczego nie widzi Ci się trzymanie ofutrzonego konia bez derki? 🤔 Choruje?
Cienka derka tylko ubije włos i koniowi będzie zimniej, grubsza - wydelikaci...
Chyba, że jeździsz na hali, to warto derkować wcześniej
z tego powodu, ze mieszkam w górach i temperatury w ocieplonej stajni angielskiej dochodzą do - 20 stopni ;/ i tu pytanie, czy to zdrowe trzymać w takich temperaturach konia, czy warto na noc i na dzień przy takim mrozie założyć mu jakąś derke?
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
20 sierpnia 2014 15:37
layla99 kiedyś nie było derek a i zimy były mroźniejsze. Jeśli to zdrowy koń nie ma potrzeby zakładania derki, futro zimowe jest wystarczająco grube  😉
Wpadam z pytaniem, bo wolę się upewnić gdyż jestem lekko zielona w temacie. Mam kobyłkę, kiedyś ponoć golona, mam ją od 2 lat - wtedy golona nie była, lecz po tamtym roku jestem przekonana, że w tym roku to najlepsza opcja dla nas. Obrasta zimą w futro przeokrutne - wygląda dosłownie jak niedźwiedź 😤 nigdy nie jeździłyśmy na hali, obecnie też hali nie mamy, stoimy w stajni angielskiej. Jest to dla mnie okrutnie uciążliwe zimą, gdyż na jeździe kobyłka okropnie się poci, dosłownie mogę wykręcać czaprak, a sama wygląda jak po kąpieli. Dlatego też dla naszej wygody chciałabym ją w tym roku zgolić i opakować w derę całodobowo, obecnie dysponuję taką (http://www.sklep-skoczek.pl/york-derka-zimowa-zewnetrzna-eris-z-kapturem.html). Możecie mi udzielić paru rad? Jak z jazdą w niskich temperaturach, gdy kobyłka golona, a na placu np. -15, -20 ? Dodaję, że na padoku stoimy większość dnia. Dziękuję z góry za wszystkie odpowiedzi :kwiatek:
Jeżeli chcesz ogolić konia to jedna derka to zdecydowanie za mało. Oprócz tej co masz będziesz potrzebować plandeki, plandeki z polarem lub wypełnieniem do 150g i padokówki 200 - 250g. Jak z jazdą niestety nie pomogę bo całą zimę jeżdżę na hali.
Jeżeli chcesz ogolić konia to jedna derka to zdecydowanie za mało. Oprócz tej co masz będziesz potrzebować plandeki, plandeki z polarem lub wypełnieniem do 150g i padokówki 200 - 250g. Jak z jazdą niestety nie pomogę bo całą zimę jeżdżę na hali.


Czyli oprócz tej co mam jeszcze derka do boksu i padokówka pod tą moją, tak? :kwiatek:
Masz z wypełnieniem 330g, czyli potrzebujesz jeszcze:
- derkę padokową bez wypełnienia,
- derkę padokową z polarem lub 100g lub polar, który można pod derkę bez wypełnienia założyć,
- derkę na padok z wypełnieniem 200g.
Jeżeli wszystkie derki będziesz mieć nie przemakalne to nie ma potrzeby kupowania osobnych derek stajennych  😉
Freska   Trakeńska Szczęśliwa Miłość
20 sierpnia 2014 21:10
Ja też zielona w temacie derkowania konia. Stajnia względnie ciepła, konie na padoku tylko jak jest pogoda ładna czyli żadnych opadów i maga dużych mrozów. Kobyłka w zeszłym roku jakoś za specjalnie sierści nie zapuściła ale i tak po intensywnej jeździe była mokra i wolno schła. Na co dzień jeździmy na podwórku ale przy dużych mrozach się nie przemęczamy, po za tym co jakiś czas hala, po której chyba jest najgorzej. I tu pytanie co robić? Zacząć wcześniej derkować żeby nie zarosła czy dajmy na to październik/listopad nie golić całej tylko szyja łopatki, brzuch i słabizny? W co wtedy pakować? Z tego co piszecie zgaduję, że derka nieprzemakalna 300g i dwa polarki nie wystarczą w naszej sytuacji? 🙁
W moim poprzednim poście jest taki standard derkowy, który w Waszym przypadku też by się sprawdził. Doskonałym rozwiązaniem dla osób, których konie całe dnie siedzą na padoku / nie ma hali / boksy angielskie są derki osuszające. Warto wydać te 200 - 300 zł niż golić IMO 😉
Freska   Trakeńska Szczęśliwa Miłość
20 sierpnia 2014 21:34
tulipan a do takiego golenia derka potrzebna gdy nie ma mega mrozów?
Freska, takie golenie niewiele daje, lepiej zgolić w clipa albo w ogóle nie golić.
Freska   Trakeńska Szczęśliwa Miłość
20 sierpnia 2014 21:55
I masz Ci babo placek, zachciało się wygody  😵 Raczej nie widzi mi się kupowanie stosu derek nie dla swojego konia  🙄 Jak znam życie kolejna "zafutrzona" zima przed nami  👿
Jeżeli wszystkie derki będziesz mieć nie przemakalne to nie ma potrzeby kupowania osobnych derek stajennych  😉

Czyli jednak padokowa może robić też za stajenną?
tereska jak najbardziej. Moje konie kilka sezonów tak funkcjonują. Zdarza się, że przemoknie - wtedy dobrze jest mieć cokolwiek o podobnym wypełnieniu na zmianę  😉

Freska zainwestuj w derkę osuszającą. Wydasz 300 zł, ale koń będzie wysychał dwa razy szybciej  😉
ash   Sukces jest koloru blond....
21 sierpnia 2014 10:11
tereska, może , ale ty wstawilas typowa plandeke która nie jest super oddychajaca. Mam taka i wiem co mowię.
[quote author=tulipan link=topic=43.msg2164564#msg2164564 date=1408562744]
Jeżeli wszystkie derki będziesz mieć nie przemakalne to nie ma potrzeby kupowania osobnych derek stajennych  😉

Czyli jednak padokowa może robić też za stajenną?
[/quote]

U nas w stajni WSZYSTKIE konie tak funkcjonują. Nie miałby kto ich przebierać przed wypuszczeniem na padok. Czasu braknie 😉
A w jaki zestaw ubierać konia który nie bedzie golony, ale bardzo mało obrasta?? Jest to folblut, chudy, teraz tymbardziej chudy bo kontuzja i kompletny brak mięśni. Pierwszej zimy jak go miałam, bez derek,schudł jeszcze bardziej po zimie. Drugiej zimy, trzymalam w derce i bardzo ladnie utrzymal mase w wrecz przytył. W zeszlym roku mialam plandeke na polarze i padokową 150g i zaczelam derkowac pozniej niz derkuje się "zeby nie obrosły".
W tym roku chciałabym temat troche dopracować  😉
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
25 sierpnia 2014 00:26
Przymierzam się do zakupu drelichu i rozważam Jarpol lub HKM (ta sama cena). Ktoś miał porównanie? Który lepszy?
W decathlonie (sklep internetowy) pojawiły się znowu zimowe derki allweather,  polecam 🙂
Przymierzam się do zakupu drelichu i rozważam Jarpol lub HKM (ta sama cena). Ktoś miał porównanie? Który lepszy?


Ja mam FP - super
Miał ktos te derki hkm laura garelli?
zastanawiam sie nad ta?


http://yard-equites.pl/padokowe/909-derka-padokowa-hkm-lauria-garelli-majestic.html

warto?
czy ktos uzywa zimowki (padokówki) MASTA Turnout 200 z kapturem?
wendetta, Burza ma chyba taką bez kaptura, jest super 🙂
Zuzu, dobrze czytac 😀 Glownie interesuje mnie czy jest wystarczajaco wodoodporna i czy trzyma dobrze cieplo (rozumiem, ze wypelnienie to 200g)? Kon malo ruchliwy na padoku, nie planuje jednak golic.
wendetta, ona jest bardzo wszechstronna, Piorek w niej prawie całą zimę stał. Napisz do Burzy, ona powie więcej 🙂
mam pytanie kompletnego żółtodzioba, który trochę zaczyna się poduczać w temacie derek.

możecie mi trochę wyjaśnić Wasze skróty myślowe gdy piszecie o derkach "plandeka" i "drelich"? trochę na chłopski (babski 😉) rozum mogę się domyśleć, o jakie chodzi, ale wolałabym mieć potwierdzenie od osób doświadczonych.


trochę mnie zadziwia ilość derek o jakich piszecie, że są potrzebne przy ogolonym koniu. obserwując kiedyś konie zawodników widziałam, że mieli tylko dwie derki: zimową villa horse i polarową do przejścia na/z hali. nawet jak konie szły do karuzeli to w tych derkach VH. fakt, na padok nie wychodziły, ale widzę, że podlinkowana derka jest zarówno wiatro- jak i wodoodporna.

troszkę sobie myślę o ogoleniu konia na zimę, bo przed nami intensywny okres, a koń po jazdach w zeszłym sezonie halowym po jeździe schodził całkowicie przemoczony. niestety stoję obecnie w stajni, w której nie ma możliwości przebierania konia co chwilę w inną derkę. wiem, mieć jedną w zapasie trzeba, ale...

i stąd pytanie, czy np taka lub taka derka mogłaby być uniwersalna i na padok i do stajni (koń stoi przy wejściu)? lub nawet ta VH?

pytam orientacyjnie. jeżeli okaże się, że jedynym wyjściem jest zaopatrzenie się w kilka derek to zrezygnuję i będę po prostu sobie radziła z długim mokrym futrem.

ale nie zaszkodzi zapytać o ewentualną alternatywę. :kwiatek:
To Ja nie gole konia i mam 6 derek  😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się