Wady budowy, ocena eksterieru

eterowa, Może trochę się zapędziłam. Poprawiłam swój wpis na mniej... szczery.
Julie, nie obrażam się w żadnym wypadku  😉. Koń był strasznie zabiedzony (chudy jak trup) do tego kopyt nie miał prawie nigdy robionych, nikt z nim nigdy jakoś specjalnie nie pracował na mięśnie, plecy - ot kobyła do oprowadzania dzieci. A grzywka obcinana na szybko, bo taki dred się zrobił na końcu i wyszło jak wyszło  🤣. Chce konia obciąć na zero, bo ma zniszczone te kłaki... A nie chcecie znać charakteru - matko, co za diabeł normalnie xD (kwestia wychowania). Też uważam, że oprócz maści, to nic fajnego nie ma raczej, ale nie porzucę tak konia, którego właściciel tyle interesuje, jak dzieci płacą za oprowadzanki...  🙄

Macie może jakieś sugestie jak poprawić to, ogarnąć trochę?  :kwiatek:
Dramuta12, Zrób zdjęcie w postawie zootechnicznej (wyjaśnienie na 1 stronie) jeśli chcesz się dowiedzieć czegoś na temat jej budowy.
Na temat treningu i odżywiania są osobne wątki. 😉
eterowa   dawniej tyskakonik ;)
17 maja 2014 21:36
Dramuta12, ja myślę, że przyda dużo pracy z ziemi na wypięciu w dół no i przede wszystkim odpowiednie żywienie 😉
ushia   It's a kind o'magic
17 maja 2014 21:41
hmmmm, Dramuta nie zrozum mnie zle, rozumiem szlachetne porywy, ale z wlasnego doswiadczenia powiem Ci tyle - zbawianie nie swoich koni boli zbawiajacego...  🙁
To lecę do wskazanych wątków. Dziękuję  :kwiatek:.
Juz mam 😀
Wiec jak oceniacie ich budowę?
EchelonMaja, "w nagrodę" za zdjęcia 😉:
Oba konie wydają się długie, ale to chyba kwestia odwzorowania (proporcje na monitorze?), bo np. 1. jest wysokonożna
1. Koń proporcjonalny, oprócz małego, słabo umięśnionego, skośnego, zapewne stromego (dachowatego) zadu. Niepokojące "wcięcie" w części lędźwiowej kręgosłupa. Szyja nie jest nisko osadzona, ale kiepsko ustawiona do zdjęcia. Ładna. Połączenie między głową a szyją mogłoby być subtelniejsze. Kończyny piersiowe (oprócz podcięcia pod nadgarstkami) poprawne, suche. Łopatka stroma. W lewej zadniej widoczna wda stawu skokowego a w prawej przerost(?) koronki.
2. Na ile "jarzę" hucuły największą wadą jest brak kłębu. Wysoko osadzona, klockowata szyja. Z zupełnie nierokującym wierzchowo połączeniem z głową 🙁. Na skutek braku kłębu(?), nie tylko(?) - przebudowany zadem. Butelkowate przednie nadpęcia. Bardzo stroma łopatka (choć u rasy częsta). W ogóle wygląda na pewien niedorozwój klatki piersiowej w przedniej części: ten brak kłębu, płytka klatka, dziwny kształt mostka. Z tego powodu (?) prawdopodobna (trzeba ocenić z przodu) postawa szpotawa przednich. Partia zadnia wygląda na typową dla rasy.
A jeszcze wracając do mojego pytania z poprzedniej strony...
Czyli w hodowli koni takie niepokojące zjawisko (jak w hodowli psów) raczej nie występuje?
Poza takimi karykaturami jak Falabella...?
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
18 maja 2014 07:01
Julie, ja myślę, że to efekt tego, że w hodowli koni stawia się jednak w większości przypadków na użytkowość, a nie na wygląd.
EchelonMaja,

Pierwszy koń ma średnio osadzoną szyję, dobrej długości z dobrym połączeniem z głową. Głowa dobrej wielkości. Ładna linia grzbietu , chociaż koń mocno wykłębiony. Zad średnio ścięty, dobra długość. Dobre skątowanie tylnych nóg, chociaż postawa odrobinę podsiebna. Przody fajne, proste, fajne kopyta i pęciny mają dobrą długość i skątowanie. Ładna linia brzucha ( chociaż "pani tłuszcza" jest 🙂 ).
Co do hucuła, jak na tą rasę ten okaz jest bardzo szlachetny. Średnio ustawiona szyja, odpowiedniej długości, optymalne, wcale nie prymitywne połączenie szyi z głową. Śliczny grzbiet, mocno ścięty zad ( no ale wszystkiego mieć nie można 😉). Bardzo fajne skątowanie tylnych nóg ( rzadko się takie widuje !), i generalnie ładne przednie i tylne nogi razem z kopytkami, chociaż nadpęcia przodów odrobinę butelkowate. Bardzo zgrabny brzuch, średnio głęboka klatka. Generalnie bardzo przyzwoity hucuł.
A jeszcze wracając do mojego pytania z poprzedniej strony...
Czyli w hodowli koni takie niepokojące zjawisko (jak w hodowli psów) raczej nie występuje?
Poza takimi karykaturami jak Falabella...?

Julie występuje, opisałam to stronę wcześniej...
_Gaga,  tylko czy wrzody u folblutów to na pewno efekt przerasowienia? Wydaje mi się, że raczej nie, bo o jakim przerasowieniu można powiedzieć w ich przypadku. Folbluty są raczej końmi charakternymi (były takie chyba od zawsze) a co za tym idzie podatnymi na stres, a wrzody są efektem m.in. własnie stresu (pomijam tu nieprawidłowe użytkowanie czy żywienie). Dlatego raczej nie przypisywałabym tej wady jako taką, która pojawiła się u tych koni z biegiem czasu pod wpływem następujących zmian genetycznych.
Maria89, araby też są charakterne i temperamentne a przypadków wrzodów nie ma tyle, co u folblutów...
Moim zdaniem to jednak efekt hodowli, w której nie eliminuje się tej (i nie tylko tej) wady, dążąc jedynie do stworzenia czegoś super - szybkiego 😉
Ale nie jestem ani genetykiem, ani weterynarzem, zatem to moje przemyślenia co najwyżej 😉
_Gaga, Tak, dzięki za odpowiedź z poprzedniej strony. Nie zdążyłam dopisać, że oprócz Falabella i tego co napisała Gaga... czyli na szczęście wyjątki. 😉
kujka   new better life mode: on
18 maja 2014 12:03
Julie, hmm no i jest jeszcze masa koni wyprodukowanych bezmyslnie "na skore". I stad te koszmarne krzywulce, "indianskie koniki" w mazurskich i innych rekreacjach. Trudno jeszcz dzis w PL znalezc ladnie zbudowanego kolorowego konia (i jeszcze uzytkowo wartosciowego).
Hej,
wiem, że zdjęcie nie jest super, ale dopiero się uczyłam ustawiać konia w postawie zootechnicznej(moja wkurzona mina mówi sama za siebie)+nie, nie biłam do batem ;P bat tylko do pomocy na trójkącie
Możecie mi ocenić typ, pokrój?
Jest to 2 letni ogier małopolski(z marca 2012) (z tyłu krowia postawa)
Z ciekawości - jakie "koślawości" ma moja kobyłka ?  🤣
Pół-hucułka, 145cm w kłębie.



Może ktoś się jednak coś wypowie ? :p Chyba, że zdjęcia się do oceny nie nadają....

[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Cytowanie form graficznych
mitula: koń wpisany w kwadrat, bardzo harmonijna kłoda, dobry grzbiet, ładna linia brzucha, zadek idealnie pasuje do kłody, dobrze skątowany razem z tyłami.
Na minus :Piszczałkowate nadpęcia ( słabe, zwężające się ku górze). Krótkie tylne pęciny. Za duża , prymitywna głowa. Co prawda koń zadziera głowę , ale i tak widać trochę za krótką i wąską szyję, chociaż dobrze osadzoną.

wera, dolew szlachetnej krwi wyszedł jej bardzo na plus 🙂 nie ma się co rozpisywać bo jest poprawa pod każdym względem 🙂


wera, dolew szlachetnej krwi wyszedł jej bardzo na plus 🙂 nie ma się co rozpisywać bo jest poprawa pod każdym względem 🙂

Zaskoczę cię, ojciec hucuł, ale matka już zimnokrwista. Także szlachetnej krwi brak 😀 - no chyba, że matka jakaś skundlona była, za wiele o niej nie wiem....  😉
a ja myślałam że to hucuł z arabkiem 😀 Bardzo mnie tym zaskoczyłaś, to teraz masz podwójne szczęście że taka ładna wyszła 🙂
Mogłabym prosić o ocenę?
6-letni wałach, SP.
ło matko jaki krótki  😲
skoro już o krótkich mowa 😉 to mój 3-latek - 1,76
Mogę prosić o ocenę? :kwiatek:
czy taka szyja to już wysoko osadzona?

przepraszam za to słońce na pysku, ale to i tak cud że stanął na chwilę 😉


Melanie - oprócz krótkiego grzbietu nie widzę wad rzucających się w oczy. Wszystko poprawne, ładna głęboka klatka, średnio osadzona szyja. W oczy rzuca się za to nieprzeciętnie piękny zadek.

milkiwaj - szyja jest średnio osadzona. Do wad można zaliczyć lekko ścięty zad, krótki grzbiet, brzydka linia brzucha. Następnym razem radzę zdjąć do zdjęcia owijki.
Oblivion dziekuję

zdjęcie złapane niechcący na hali stąd owijki,
no brzuchol mu wystaje  🙄, mam nadzieje że jak zacznie pracować już pod jeźdźcem w galopie więcej to mu się trochę podkasa

a z tym zadem to ja go odchudziłam trochę, bo był tłuściutki i okrąglutki
teraz ładnie widać mięśnie i lekko się spłaszczył, można to już uznać za wadę  🤔?
Tu nie chodzi o to czy zad jest płaski czy wypchany mięskiem (zresztą to dotyczy wszystkich partii ciała, oceniając budowę nie bierze się pod uwagę ani stopnia umięśnienia, ani stopnia otłuszczenia), chodzi o skątowanie. Nie jest bardzo ścięty, nie ma tragedii, ale możesz go sobie porównać z poprzednim koniem. Brzucho na pewno podniesie się trochę przy treningu 🙂
a jeszcze z ciekawości, do oceny to zdjęcie by było lepsze czy gorsze?
z innego kąta zrobione no i potwór ma odgiętą szyję... ale nie ma owijek!  🙂

Zdj o tyle lepsze że nie ma owijek i światło nie razi  😉
Oblivion, a mogłabyś pokazać Wyżej osadzoną szyję? Przypomnę, że osadzenie szyi ocenia się względem stawu barkowego.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się