Burza Ed musiał dostać codziennie w dupsko inaczej mu porządnie odbijało a nie każdy mógł na niego wsiąść żeby go ruszyć, cudne 50% xx.. Dobrze się składa, że Połysk ma dopiero 3,5 roku więc i tak nie chciałabym go męczyć za bardzo, na wiosnę będę miała luz i mnóstwo czasu wtedy zaczniemy coś na poważnie jeździć. 😉
Wpadam na szybko z filmikiem gniadej, proszącej o podrapanie po cycku 😁
baffinka, tylko błagam zachowuj się tam i mi wstydu nie przynieś 😁
Poczekaj do Jaszkowa. Ja się w sumie boję z nią jechać, bo ta gdzie się nie pokaże, to wstyd, kiła i mogiła. A jeszcze mój biedny Cipek będzie stał w boksie obok Areny, olaboga, na łeb dostanie 😁
Zobaczymy kto tu komu wstyd przyniesie 😀iabeł: lepiej szykuj flaszke za te swoje gleby 😁
Wypluj, bo flachy nie będzie 😎
wstyd to nam pewnie JARA przyniesie... Paniusia z miasta na wieś przyjedzie 😁
Będę skandować Twoje imię na trybunach! 😁
jeszcze transparent przygotuj. Jak wiocha to wiocha 😎
A transparent dla mnie to gdzieeeee?
Się śmiejecie... Kiedyś Strzyga zrobiła plakat dla Sznurki, jak na hipo przyjechała... 😀iabeł:
Lov, więc jak Ci zue baby nie zrobią, to wbijaj na pomorze 8-)
breakawayy, ale tłuste te Wasze baby są... Ale i tak lubię na nie patrzeć. Bo choć tłuste, to śliczne. Siwa to już w ogóle. <3
Moon no zrobimy jej transparent, bo przecież dziecko będzie płakać 😁
Ja chce już jesień... Odpocząć chcę... Zrobić z siebie burrito 😁
(
http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSHuMvxjgO1wr9e_cL39gZoj6pE815PUQEDcnX1IdPZUZWax5sFew )
Póki co to zapiep*zamy o takich porach na zmianę:
Nawet nie będę miała kiedy jej wykąpać przed zawodami 😵 a ściany niedawno bielone, więc można sobie wyobrazić jak wygląda 😜
maleństwo dziękujemy :kwiatek:. Na siwą to ja się patrzeć nie mogę - malutka, drobniutka, na drobniutkich nogach, kopytkach, z malutką główką i... bach, bęben wisi taki, że no nie mogę. Ale co zrobisz? Nie przetłumaczysz, choć wszyscy mówią, że za grube. 👀
Super mi się dzisiaj jeździło 💃 Oby tak dalej
Ja tez musze sie pochwalic, ze mielismy z Malutkim najlepszy trening w zyciu 😍 parkurek 110 skakal bez zajakniecia, nie pukal, nie zrzucal. Nogi zakladal sobie na glowe i nie zapieprzal 😍 potem moze dostane filmiki, ale oczywiscie z najlepszego przejazdu filmiku mi znajomy nie nagral bo sie zagadal 😵
brzezinka ja stara baba (w porównaniu do Twojej córki) ostatnio bałam się skoczyć 50 cm na koniu, który chodził * w WKKW. Dodawaj więcej ich zdjęć, może mi Młoda wjedzie na ambicje 🙄
Hermes koniecznie dawaj filmiki!
Ja po dwudniowej przerwie od Rudego dzisiaj w końcu do niego jadę, już nie mogę się doczekać 😍
robakt, kiepskie pocieszenie, wiem ale powiem Ci, że mam tak samo, boję się odrywać od ziemi 😉
Ciekawych fotek aktualnie nie mam ale mam filmiki. 🙂
brzezinka jezu jak ona siedzi w tym siodle 😍 😍 😍 😍 😍 nie mogę się napatrzeć, chciałabym tak kiedykolwiek ... 😵
brzezinka, mała jest zajebista po prostu. Już nie będę cenzurować, bo się nie da 😁
A ja proszę o kciuki, bo w niedzielę jedziemy do Jabłonnej na zawody i jeśli ten mój oszołom będzie skakał i prowadził się jak dzisiaj to pojedziemy to L i mam nadzieję, że do końca 😁 no i mega chce się przyłożyć, bo 19-20 na MWiM lecimy i na tym chcemy zakończyć sezon. 😅
Hermes postaram się trzymać kciukasy o ile nie będę miała akurat wodzy w łapie. Nawet 2 😁
baffinka, o też lecicie w ten weekend? 🙂
edit:
mam screena 😍
Hermes ale lata! 😀 tak, lecimy razem z Lov i jej Cipkiem na dwudniowe do Jaszkowa 😀
baffinka, o to powodzenia! A co do mojego, to lata lata, ale mega żałuje, że nie mam ani zdjęć, ani filmiku z najlepszego przejazu w życiu. Pasowało nam wszędzie, skakał wyżej niż ja myślałam 😁
brzezinka nie mogę się napatrzeć jak Twoja córka super się prezentuje na koniu 😜
Hermes powodzenia. A gdzie do Jabłonnej jedziecie? W Na terenie Pałacu może cos organizują?
Nasturcja-Renata, dokladnie, w Palacu 🙂 zapraszam kibicowac!
breakawayy, a ta siwa to ta sama, o której kiedyś pisałaś, że sprawiała takie, hmm, nietypowe problemy? coś mi się kołacze, że była jakaś siwa, która była zamknięta w sobie, czy coś takiego.
Rany, jak mi się chce jeździć 🙁
Tak to dokładnie ta, określałam ją jako nieco 'autystyczną' 😉. Generalnie jest bardzo przyjaźnie usposobiona, lgnie do człowieka, to taka przylepa 😉 ale jest przy tym jakby 'przytępawa', potrafi się wepchnąć na człowieka, nie dać się przesunąć, jak się chce od niej 'dwóch rzeczy na raz' to potrafi nie ogarnąć 😁. W sumie nie sprawia większych problemów w obejściu, nie jest w żaden sposób agresywna, tylko czasem potrzebuje przypomnienia, że po człowieku się nie łazi i że czasem trzeba zrobić to, o co ten człowiek prosi (jak np. podać nogę i jej nie wyrwać - niestety wystarczy, że raz ktoś jej nogę weźmie, ona wyrwie, pójdzie sobie i potem ma wszystkich w nosie, ale wszystko do naprostowania 😉 ).
No cóż, takie też trzeba kochać 😉
My za chwilę wyruszamy na Mistrzostwa Polski Amatorów w Siedlnicy.
Weekendowymi zaciśniętymi kciukami nie pogardzimy 🙂