Mam do Was pytanko 🙂
Zastanawiam się nad kupnem ostróg. Ale interesują mnie jak najdelikatniejsze.
Pampek dobrze chodzi na łydkę, ale czasem są jazdy, że nic mu się nie chce i nie raczy zareagować i bat ma w d****.
Jeśli miałam bym wsiadać w ostrogach to raz na ruski rok. Nie jeżdżę super ekstra, uczyłam się sama.
A chodzi mi tylko o wyczulenie go na łydkę.
Razem mniej więcej wyglądamy tak:
Co polecacie ?
No chyba, że zamiast ostróg COŚ innego.
Jestem otwarta na WSZYSTKO 😉