Styl western (dawniej kącik)

co ocenia się w konkurencji hunter under saddle (bo z klasyki to tu jest tylko sprzęt) ? 😉
smartini   fb & insta: dokłaczone
31 sierpnia 2014 19:04
Kasia, to samo, co w Pleasure 🙂 dosiad i postawa jezdzca, poziom wyszkolenia konia, plynnosc chodow i ich jakosc, opanowanie i spokoj. Tylko rama i chody troche inne niz w pleasure 🙂

edit: analogicznie w Hunt Seat Equitation ocenia sie to samo co w Horsemanship, roznia sie tylko chody i rama 🙂
no i oczywiscie to nie sa klasy westernowe
[quote author=Złota link=topic=27.msg2170453#msg2170453 date=1409258322]
oo to ja też mogłabym prosić o skan? :kwiatek:

albo nawet tu można wrzucić


[/quote]
Będę mieć na dniach to wkleję.
Livia   ...z innego świata
31 sierpnia 2014 21:00
Muchozol, świetnie wam się udało dopasować pad i ochraniacze 🙂 Ogłowie też fajnie wygląda - jak się "uleży" to będzie niezły szał 😉

smartini, o łał, ale dziwnie was oglądać w klasyku 😁
smartini   fb & insta: dokłaczone
31 sierpnia 2014 21:03
Livia, nam też było dziwnie :PP Budyń był wybitnie zdezorientowany. Zdecydowanie nie spodobało mu się takie małe siodełko :P
.
Tylko rama i chody troche inne niz w pleasure 🙂


dzięki, ale właśnie chodziło mi o to jaka jest ta rama skoro ani westowa, ani klasyczna- jaka sylwetka jest wymagana?
smartini   fb & insta: dokłaczone
31 sierpnia 2014 21:39
chód szybszy i bardziej energiczny niż w Pleasure, szyja na linii kłebu, sygnały klasyczne (pukani łydki w kłusie itp)
najlepiej sobie obejrzeć przejazd
[url=http://hunter under saddle]hunter under saddle[/url]
tutaj świetnie widać, jak ma wyglądać Hunter i przy okazji cała reszta klasycznych konkurencji AQHA.
I jak widać, konie budową bardziej zbliżone są do folblutów używanych również w hodowli niż ich reiningowi czy halterowi kuzyni 🙂
I to jest klasyka, ale w spokojnym, amerykańskim wydaniu bardziej zbliżona do stylu hunt niż eleganckiego dresażowego ;D
W klasyce nie ma czegoś takiego jak ciągłe pukanie łydkami w kłusie roboczym 😉
I ogólnie żeby nie było- ja nic do tej konkurencji nie mam, uważam, że skoro to się ludziom podoba to pewnie, niech jeżdżą. Tylko, że dla mnie jest to jakiś taki "hunter style" i nie nazywajmy tego klasyką, bo każdy klasyk zapytany czy to klasyka złapie się za głowę. Z klasyki jest tu tylko sprzęt i warunkowany przez sprzęt dosiad. Pomieszanie stylów może być dowolne, jest przecież teraz western dressage- mi się bardzo podoba- tylko, czy to rzeczywiście jeszcze 'western' poza tym, że w westowym sprzęcie? w Ameryce dużo rzeczy robią pos wojemu- mamy srokate araby- tylko, czy to rzeczywiście nadal są araby? 😉
smartini   fb & insta: dokłaczone
01 września 2014 16:27
hm... klasycznie ostatnio jezdzilam z 8? lat temu wiec sie nie znam, ale z tego co pamietam, to tam lydka dzialala ciagle... ale to zbyt wysoki poziom klasyki nie byl wiec nie wypowiadam sie ;D
Troche za duzy skrot myslowy zrobilam i wyszlo nie to, co chcialam... wybaczcie, z choroba probuje przebrnac przez poprawke z mechaniki i moj mozg ma juz konsystencje ciekla...
trzeba tylko pamietac, ze zawodow AQHA nie mozna traktowac jako stricte westernowych. W zawodach AQHA konkuruja ze soba same aqh we wszystkich zatwierdzonych przez AQHA konkurencjach i z calosci wylicza sie rankingi np. koni All Around. U nas w Polsce ubogo z tymi klasami, ale w sklad zawodow aqha wchodza klasy western, rodeo, klasy English (wszystkie huntery, skoki i inne twory), klasy halterowe (wystawowe), klasy ranch i bryczki... takze jest tego od groma xP

Tak samo jest w APHA

i ja jakbym juz miala wrocic do klasycznego osprzetu i wysokich koni, to tylko w tej formie <3 bo na Pony Games juz za duza jestem xP


w sumie jestem ciekawa, co klasycy sadza o klasach English ;D Hunter moze faktycznie ma z nia niewiele wspolnego...
ale Jumping juz wydaje mi sie bardziej 'klasyczny' ;D tu liczy sie czas i 'karne' za zrzutki

dodatkowo jest jeszcze Working Hunter w ktorym ocenia sie styl i gracje ;D

potem jest jeszcze Equitation Over Fences, ktory ocenia tylko jezdzca w skokach... Amerykanie sa szaleni xD

a tu juz wgl totalny mix, Hunter Hack, czyli jakby Hunt Seat Equitation w wersji Jump



a tu chyba odpowiednik traila w skolach, Hunter Seat Equitation


wydaje sie byc bardzo klasyczny...

gdzie wiec jest granica? co jest klasyczne o co nie?
Jaki jest stosunek klasykow-klasykow do np. klas skokowych Hunter typowych dla UK? Tego przeciez tez jest od groma i kazda wyglada inaczej... watek troche nie ten, wiem, alemzaczelo mnie to intrygowac

Bo podobny problem pojawia sie przy klasach Ranch (pleasure czy trail)
To jeszcze techniczne klasy czy juz zakrawajace o klasy rodeo?...
w sklad zawodow aqha wchodza klasy western, rodeo, klasy English (wszystkie huntery, skoki i inne twory), klasy halterowe (wystawowe), klasy ranch i bryczki... takze jest tego od groma xP


a widzisz, to już sama nie wiem jak te klasy huner klasyfikować 🙂

co do klasyki to nistety musiałaś mieć kiepskich nauczycieli, bo w klasyce łydka jest przyłożona w miejscu zaraz pod kolanem i "zwisa sobie" swobodnie niżej. Daje się łydkę jak chce się coś od konia uzyskać, jakąś zmianę, a nie ciągle, żeby szedł. Ma iść chętnie sam z siebie, a jak nie idzie to.. robi się odpowiednie ćwiczenia 😉 Jak możnaby przejechać trudne elementy GP jeśli do zwykłego kłusa roboczego potrzeba by była ciągle działająca łydka?
Na wysokich czworobokach niektórzy jeźdźcy wyglądają jakby dawali ciągle łydkę, ale po pierwsze tam jest dużo ciągle nowych, trudnych ruchów i rzeczywiście trzeba co chwilę dawać sygnał, albo też może wynikać to z tego, że ta noga nie jest w miejscu bo to są wielkie konie w wielką amplitudą ruchu i trzeba je pokazać w ruchu jak najbardziej w górę i do przodu. Ten ruch jest po prostu b ciężki do wysiedzenia.
Muszę pogrzebać sobie w klasach hunter w Wielkiej Brytanii, jak tam to wygląda 🙂

A z innej beczki- czy ma ktoś może dvd Tima Mc Quaya?

edit: odnośnie naszej dyskusji o nauce zwrotów na zadzie 🙂
smartini   fb & insta: dokłaczone
01 września 2014 16:58
Kasia, raczej obstawiam kiepskich nauczycieli 😉 absolutnie nie wzielam tego z obserwowania dresazu, to jasne, ze tam ciagle trzeba cos robic 😉

edit:

to co wrzucilas jest fajne, ale sluzy raczej przy zielonych koniach do samej nauki ruchu w bok... a z tego co zrozumialam, to u dziewczyn pojawil sie problem 'niedzialajacej' lopatki, czyli kon niby sie kreci a lopatka zostaje w tyle (dobrze Was zrozumialam?)

Wtedy dobrze jest pracowac na malych koleczkach (tak ze 2-3 m srednicy, jak najmniejsze sie da)
glowa na zewnatrz i wyginamy lopatke do wewnatrz dzialajac ostroga
ja zrozumiałam, że mają problem z podstawami= wcale z koniem nie umieją przestawiać przodu- stąd rozmowa na temat nauki skręcania była.
smartini   fb & insta: dokłaczone
01 września 2014 17:13
no chyba ze tak 🙂 we Wloszech rozkladalismy zielonym koniom nauke spinu na dwa elementy, ktore latwiej im przyswoic gdy sa uczane oddzielnie
1. zatrzymanie zadu w miejscu i ruch 'obrotowy' ustepujac od wodzy na szyi
mniej wiecej w ten sposob, ktory prezentuje video tyle ze z malego kolka ze wstawionym zadem
2. praca lopatki 'na krzyz'
i to robilismy tak, jak opisalam wyzej

i dopiero, gdy kon spokojnie robi jedno i drugie zaczynalismy wymagac, by przy ustepowaniu od wodzy i zatrzymywaniu zadu pracowal rowniez prawidlowo lopatka

bo czesto konczy sie to tak, ze kon zaczyna nam ustepowac i krzyzowac nogi, ale wlasnie lopatka zostaje nadal 'na zewnatrz' bo jest niewystarczajaco rozciagnieta. Moj Budyn chociazby mial przez to problemy, bo uczony byl tylko pierwszego cwiczenia z pominieciem jednoczesnej pracy samej lopatki
fajna gimnastyka 🙂
smartini   fb & insta: dokłaczone
01 września 2014 17:30
świetna wręcz ;D w ogóle bez gimnastyki nie da się pojechać nawet Pleasure a co dopiero Trail czy Reining. Niestety sporo osób zapomina i o gimnastyce poziomej i pionowej 🙁
trawersy i rewersy... pierwsze kilka miesiecy pracy z Budyniem to bylo tylko to  😜
.
smartini   fb & insta: dokłaczone
01 września 2014 18:13
tzw. beczkowanie? obracal sie wzgledem srodka ciezkosci a nie tylnej nogi? czy robil malutka wolte?
Livia   ...z innego świata
01 września 2014 18:19
Muchozol, ooo, a to świetne wieści są! Super byłoby, jakbyś znów mogła brać Muchę do jazdy 🙂

smartini, ale jest tych konkurencji! Nie sądziłam, że w Ameryce jest aż tyle klasyki wbrew pozorom 🙂 I kasiakliczkowska ma rację, przynajmniej w moim wypadku - my jeszcze w ogóle nie przestawiamy przodu. Tzn. przestawiamy, ale tył się też rusza póki co, zamiast zostać w miejscu.
smartini   fb & insta: dokłaczone
01 września 2014 18:25


smartini, ale jest tych konkurencji! Nie sądziłam, że w Ameryce jest aż tyle klasyki wbrew pozorom 🙂 I kasiakliczkowska ma rację, przynajmniej w moim wypadku - my jeszcze w ogóle nie przestawiamy przodu. Tzn. przestawiamy, ale tył się też rusza póki co, zamiast zostać w miejscu.


jak zad nie staje, to najlepiej wychodzic z trawersu na wolcie. Na maaaalutkim kolku wstawiamy zad do wewn. i pod konia pilnujac, zeby nie y sie chody boczne. to przysparza koniom na poczatku sporo klopotow, ale gimnastykuje je i uczy angazowania zadu, ktory jest tu bardzo wazny. Gdy kon idzie juz spokojnie z zadem do wewnatrz i glowa, wtedy dopiero prosimy o ruch lopatki otwierajac noge wew i wodze a przykladajac zewnetrzna wodze.
Do tego oddzielnie gimnastyka lopatki w rewersie na wolcie.
I pamietac, jak robimy rewers w lewo to po nim wchodzimy w spin w prawo ;D
tzw. beczkowanie? obracal sie wzgledem srodka ciezkosci a nie tylnej nogi? czy robil malutka wolte?

Wydaje mi się, że wizualnie było to podobne do ganiania własnego ogona, bo taki obraz z opisu mi się wyłania.
Ale Mucha wyjaśni w razie czego.  😁
.
smartini   fb & insta: dokłaczone
01 września 2014 19:01
tak sadzilam 😉 i co z tym robilyscie, ciekawa jestem 🙂😉
Kasia, jak sie kiedys wybierzesz ze mna na zawody, to i hunter w koncu zobaczysz! 🙂

Mi urosl jeden APH "niechcaco" i ma dluuuga szyje, piekny, hunterowy ruch. Takze od przyszlego roku bede regularnie hunterowac 🙂 Idea jest super, konie "mysliwskie", ale niestety przez USA slabo przelozona. Wyrgywaja znow plezerowki, ktore by sie zabily na polowaniu. Ruch musi byc okragly, baardzo z lopatki, ale nie szybki, glowa w gorze, by kon cos widzial. Taka pozycja, w ktorej moze hunterowac przez wiele godzin.


A Hunt seat equitation to przygotowanie do skokow i jest oceniany inaczej jak hunter.

I to my jeszcze z huntera :-)

[img]https://scontent-a-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/v/t1.0-9/p417x417/10346210_493238937444040_1363755992319414901_n.jpg?oh=928a73a8b9591a5540736d99f3ca9ede&oe=5478DB28[/img]

A swoja droga niedlugo zaczynamy cykl szkolen western z trenerem z Niemiec - bedziemy w Gdansku, Warszawie i Gliwicach. Takze jak ktos ochote - zapraszamy :-))
Dlaczego nie w Poznaniu...
Pytanie retoryczne, ale pomarzyć dobra rzecz.
Karola- gdzie w Wwie?
.
Livia   ...z innego świata
01 września 2014 19:29
Karolass, gdzie i kiedy w Gliwicach? Muszę być! Choćby jako słuchaczka 🙂

Muchozol, no to mocno trzymam kciuki za wasz powrót do jazd 🙂
Karolass ja też jestem ciekawa, tylko... gdzie w Warszawie? 🙂
no chyba ze tak 🙂 we Wloszech rozkladalismy zielonym koniom nauke spinu na dwa elementy, ktore latwiej im przyswoic gdy sa uczane oddzielnie
1. zatrzymanie zadu w miejscu i ruch 'obrotowy' ustepujac od wodzy na szyi
mniej wiecej w ten sposob, ktory prezentuje video tyle ze z malego kolka ze wstawionym zadem
2. praca lopatki 'na krzyz'
i to robilismy tak, jak opisalam wyzej

i dopiero, gdy kon spokojnie robi jedno i drugie zaczynalismy wymagac, by przy ustepowaniu od wodzy i zatrzymywaniu zadu pracowal rowniez prawidlowo lopatka

bo czesto konczy sie to tak, ze kon zaczyna nam ustepowac i krzyzowac nogi, ale wlasnie lopatka zostaje nadal 'na zewnatrz' bo jest niewystarczajaco rozciagnieta. Moj Budyn chociazby mial przez to problemy, bo uczony byl tylko pierwszego cwiczenia z pominieciem jednoczesnej pracy samej lopatki


Mówisz o czymś takim?

http://insidereining.com/1416.php

od 17:30 min
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się