Dzieci jeżdżące konno

Smok10, nie wkurzaj mnie. Twierdziłeś (jako laik niby miałeś prawo), że skoczki/WKKWity NIE CZUJĄ STRACHU. To prostuję. A że idziesz w zaparte, mimo, że dla żadnego praktyka żadna to tajemnica, że się odczuwa strach, to tłumaczę jak dziecku.
Smok10, nie wkurzaj mnie. Twierdziłeś (jako laik niby miałeś prawo), że skoczki/WKKWity NIE CZUJĄ STRACHU. To prostuję. A że idziesz w zaparte, mimo, że dla żadnego praktyka żadna to tajemnica, że się odczuwa strach, to tłumaczę jak dziecku.


A jakim ty jesteś praktykiem żeby to autorytatywnie potwierdzić !!!! Startujesz w WKKW ??? w Skokach ??? wieć nie wyjeżdżaj mi z laikiem , bo jesteś takim samym laikiem jak ja .No może fakt , przemieszczasz się na koniu. Ale nie znasz nawet 1 /10 tych zawodników co ja i nie przebywasz z nimi na codzień . Co najwyżej jako instruktor rekreacji i blondynka możesz się zapytać ,a  wtedy Mucho ci odpowie . no wiesz malutka boję się , ale najważniejsze to przezwyciężać strach . 😎
a taki był fajny wątek...może idzie się kłócić gdzie indziej?
a taki był fajny wątek...może idzie się kłócić gdzie indziej?


halo mnie kokietuje , niewidzisz ? 😲 🤣 🤣 🤣

P.S No dobra , Magda , to boją się czy nie boją , może ty coś wiesz jak to z tym strachem  😉
Julie- chodzi Ci o tą kobyłę, na której córka galopuje?
Tam jest wytok, podogonie. A czy ma siodło na łopatce- takie Twoje zdanie, ja wiem, że nie ma. Może złudzenie, bo ta kobyła jest bardzo gruba i krótka.

Przepraszam Cię.  :kwiatek: Faktycznie, jest. Zobaczyłam dopiero oglądając na laptoku. W telefonie wyglądało to tak, jakby nie było. Moim skromnym zdaniem należałoby podognie skrócić tak, żeby siodło cofnąć (bo jest za bardzo z przodu) a i wytok skrócić, bo jest tak długi, jakby go nie było.

A co do techniki nauczania- będzie mniej klepać tyłkiem w siodło jak będzie na lonży? 

Mniej.
Oczywiście pod warunkiem, że ktoś tą lonżę prawidłowo poprowadzi, czyli będzie prowadził konia w odpowiednim rytmie/tempie/ustawieniu, jednocześnie przemawiając do niej o tym, na czym danym momencie ma się skupić. W jej przypadku na rozluźnieniu i dosiadzie. Jednoczesne powodowanie koniem, na pokazanym w filmiku momencie, to IMO dla niej było za dużo.

W mojej nowej pracy wiele osób niby jeżdżących od 1-2-3... lat na maneżu czuło się urażonych, że na krótszą (lub dłuższą) chwilę wzięłam je na lonżę.
Jednak po kilku takich odbytych lonżach, gdy poczuły drastyczną poprawę swojego i konia komfortu... są mi wdzięczne.
Praca z jeźdźcem na lonży jest strasznie niedoceniana.
Przekonałam się o tym na własnej skórze, w collegu jeździeckim BHS jakiś czas temu. W połowie roku, jak zbliżaliśmy się do ćwiczeń na poziom 3 (odpowiednik złotej odznaki PZJ), przez kilka tygodni byliśmy w nawzajem się lonżujących parach. I jechane, po pół godziny w kłusie i galopie bez strzemion...  😁 Czyli lonżujący zajmuje się wyłącznie tym, żeby koń dobrze kłusował/galopował, a siedzący na koniu słucha drącej się na nas trenerki i na ustawieniu swojego ciała.
Teraz to bym chciała, żeby ktoś mi na dobrze wyszkolonym koniu, na lonży zrobił czasem "dosiadówkę", żeby wrócić do formy z tamtego czasu. 😉



Smok10, poziom wypowiedzi i pisownia Mucho  😜 robią wrażenie  😜 Czyżbym cię zirytowała?
Absolutnie nie wstydzę się swojego archaicznego tytułu IRR z 1990 roku. Ba! Jestem z niego dumna. Nawet z "głupiej teorii" zdawanej u Orłosia. Do dziś pamiętam pytanie: "Przygotowanie konia skoczka w sezonie zimowym na szeregach gimnastycznych". Ani ciężko, a w zacnym towarzystwie, zdobytego tytułu Instruktora Sportu na AWF. Ani licencji PZJ, ani bycia egzaminatorem  na odznaki, ani długoletnim sędzią. Ani (ciągle aktualnej) kariery zawodniczej, choć na zawodach nigdy wyżej niż 120 nie jechałam, bo zasadniczo miałam fuchę berajtra. A na młodym/odrabianym koniu się wyżej nie pojeździ. Choć zapraszam serdecznie na pierwszy kros w życiu konia 🙂, na to pogardzane LL czy L, czy na pierwsze krosówki 3-letnich ogierów, czy na naskakiwanie... kłusaków 🤣 To może zweryfikujesz sobie, że wyzwania liczy się wyłącznie w centymetrach. Choć - sekunda - ty aspirujesz do Macho, to dlatego centymetry mają takie znaczenie? I liczby ogólnie?
Nie, smoczuś, tobie nie uwierzę. Wielokrotnemu MP uwierzę, olimpijczykom uwierzę (jeżeli chodzi o ich doznania), kobietom jeżdżącym wysoko - też uwierzę.
Uwierzę i dzieciom - że się NIE BOJĄ.
Zapraszam do "filmów czterokopytnych" do linku do porywającej rozgrywki wygranej przez Rodrigo. Ze szczególnym uwzględnieniem przejazdu "amazonki w różowym fraczku". No, ona chyba się nie boi 🤣 Ale "szczesz pam bu", żeby miała kogokolwiek uczyć, a na pewno nie moje dziecko. Swoje, skoro nie lubisz - a oddawaj sobie pod opiekę Zawodniczki CSI ********.
Mucho nie jestem ,a dziecko mam dorosłe.  🤣 Ale już się nie denerwuj . Zgodnie z Ustawą Deregulacyjną , masz wszystko co potrzeba żeby uczyć rekreację , 😎

P.S WTF ? Pani w różowym fraczku  😲

A już wiem , Koczetowa.  🤣 🤣 🤣 Ze szczególnym uwzględnieniem , mogła byś ewentualnie za nią buty nosić  🤣 🤣 🤣
Fajna babka , prawie 2 lata na Woli stała.

P.P.S Uwielbiam jak pani z rekreacji zajmująca się oprowadzankami krytykuje zawodniczkę która od wielu lat startuje w najwyższych konkursach na świecie  🤣 Fakt , wasze kompetencje są porównywalne , mówie ci jako laik , ona też nie robiła IRR u p. Orłosia 😁

Pani w rózowym przesyła ci filmik  🤣
ale o co wam kurna teraz chodzi....

jakiś % sie nei boi - cyz to dobre czy zle...
reszta się boi (a te strachy to tak jak opisalam - rozne sa - moze tez różne odp dostaliscie, bo czesc tych "pozytywmych" sadzila, ze stach to tylko ta panika? ) oraz:
- czesc sie przyznaje (i przyznali sie halo pewnie wlaczajac w ogolene "banie się" takze tremę i strach pozytywny...motywacje
-czesc sie nei przyznaje (czy tam nie zawsze) - i ci nie przyznali sie jak widac smokowi, albo pytal tylko o ten strach-lęk

ie dojdiecie do porozumieia, nie podacie jedych wyików badań, jeśli nie zastosujecie takiego samego narzedzia badawczego... i warunków (zeby ie bylo sie wstyd przyzac np)

halo, nie wielkość się liczy, tylko długość i grubość 😉))))
To już nie chodzi o strach ,który już tak naukowo  zdefiniowała halo , że ja szaraczek nie zabiewram głosu  Ale o krytykę rekreantki , najlepszych zawodników , z czołówki świata.

Ze szczególnym uwzględnieniem przejazdu "amazonki w różowym fraczku". No, ona chyba się nie boi 🤣 Ale "szczesz pam bu", żeby miała kogokolwiek uczyć, a na pewno nie moje dziecko. Swoje, skoro nie lubisz - a oddawaj sobie pod opiekę Zawodniczki CSI ********.


Już mnie pusty śmiech ogarnia . 😁
Już mnie pusty śmiech ogarnia . 😁


Smoku, mnie też, ale chyba nie o tym jest ten wątek. Więc może wróćmy do tematu. 🙂
Wygrzebałam z czeluści dysku.
Małe nie ogary z początków współpracy 🤣

Super  😀
horse_art, smok się nikogo nie pytał. Smok wszystko wie najlepiej, także - jak kto jeździ. Nieważne, że smok nie potrafi nawet odróżnić rozgrywki od przebiegu podstawowego (w innym wątku przejazd Meredith) - on wszystko wie najlepiej. Bo wystarczy sprawdzić w internecie.
Smok10, buty to mogę nosić za Rodrigo, czy za Beezie Madden (żeby nie było, że płeć), za Jessiką Curten już nie, choć potrafi zjeździć zjawiskowo. Z innych względów nie.
Ale już rozumiem - skoro nie umiesz odróżniać co jest co i kto jest kto (bo i skąd miałbyś umieć) to piszesz co piszesz. Powodzenia w wyborach na tej zasadzie!
A tak z ciekawości, przy wyborach-że-wyborach - też sprawdzasz, która partia ma najlepsze rankingi i na nią głosujesz? Czy preferujesz wystarczająco populistyczny "program wyborczy"?
Widzisz, jestem nieuleczalną idealistką. Wierzę w Idee. W abstrakcyjne, niedościgłe wzorce. W Istnienie Dobra, Prawdy, Miłości itd. W istnienie Sztuki Jeździeckiej.
Ktoś jeździ Dobrze, albo Źle (albo ten przejazd taki, ten śmaki, a ten przeciętny). Nie będę biła pokłonów dlatego, że konik przeniósł przez 140, choć jeździec robił co mógł, żeby mu utrudnić. Szacunek za dobrą jazdę oddam zawsze, nawet osobie, której personalnie nie cierpię. Ale fakt, ludzie mają różne systemy wartości. Nie podoba mi się, że Swój system wartości próbujesz narzucać(!) Wszystkim.
W jeździectwie jesteś kompletnym laikiem i kompletnym populistą. I, zadaje się - zebrałeś tego owoce.
Naucz się chociaż anglezować - to będziesz miał pewne podstawy do opiniowania Nauki jazdy. Przejazdy w TV, w necie, jasne - opiniować możesz. Jak ja, jak każdy WIDZ.
Liubow Koszetowa może być najfajniejszą babką pod słońcem, jakoś mi się nie wydaje, żeby doradcy Emirów ją właśnie polecili jako trenera.
Ale jasne - każdemu wolno mieć takich idoli jak się podoba. Do Lady Gagi też można dziecko na naukę śpiewu zapisać, płacąc odpowiednio.
Aleś się zapultała  🤣 🤣 🤣 Ja nie jesem idealistą , ale porafię docenić czyjąś ciężką pracę i efekt jak osągnęła. Jakoś poza tobą inni potrafil przyznać że faktycznie , to nie jest do końca tak jak ty to przedstawiasz. To nie tylko moja opinia ,ale też tych którzy na początku zajęli stanowisko krytyczne.  😉 Masz rację , jestem lakiem od strony własnej praktyi , ale ty tak samo . Jesteś Instruktoreczkę od oprowadzanek , a zabierasz się za krytykę profesjonalistów , za którymi jak powiedziałem w branży możesz co najwyże buty nosić . To coś jakby mechanik od ciągnika Urus wypoiadał się o bolidach formuły I ( choć pewno on i tak miałby wyższe kwalifiacje )
Pomyśl kobeto , pani po kurie IRR u. p. Orłosia porównuje się do dziewczyn z czuba świata i jeszcze stwierdza że ich koniki woża a one im przeszkadzają .
Więcej dystansu do siebie i swojej pracy . Sprzątaczka w banku to jeszcze nie minister fnansów. 😉

Przepraszam za Of Top  🚫, ae nie lubię jak się obraża ludzi którzy ciężko pracują na swoje sukcey i nazwisko  .  😤
Potem taka osoba dyskredytuje autorytety i ludzi którzy całymi latami pracuą żeby być kimś . 🤔

Pani w rózowym przesyła ci filmik  🤣


Ale fura! 😜 😍
[quote author=Smok10 link=topic=96325.msg2212890#msg2212890 date=1414736160]

Pani w rózowym przesyła ci filmik  🤣


Ale fura! 😜 😍
[/quote]

A co tobie ta pani też się nie pooba  ??  😉
Lubov ma [prawie] wszystko co powinna miec rasowa amazonka! I do tego jest piekna kobieta. Jak moze mi sie nie podobac? 😉
Lubov ma [prawie] wszystko co powinna miec rasowa amazonka! I do tego jest piekna kobieta. Jak moze mi sie nie podobac? 😉


Piękna to jest Tina Lund , najlepsza Duńska zawodniczka i modelka  😉

Jako zawodniczka 

i W tańcu z gwiazdami

I jako modelka


Ale proponuję wróić do dzieci . 😉 Kto za ?  🤣

Smok10, każdy jeździec Show Jumping doskonale wie, że naraża się na krytykę, która może być potępieniem a może zachwytem. Na krytykę ze strony KAŻDEGO kto widzi. To jest SHOW.
Przejazd L-K w tamtej rozgrywce był rozpaczliwy. Nadal nie chcę, aby dzieci uczył ktokolwiek, kto z jakichkolwiek powodów decyduje się na rozpaczliwe, niebezpieczne przejazdy.
Moim kryterium oceny jest jak kto uczy i jakie postępy mogą zrobić uczniowie, a nie - czy ma ładną buzię.
Możesz sobie wyzywać mnie od sprzątaczek, kto ci zabroni? Wystawiasz świadectwo SOBIE. Ale jeździć się nie uczyłeś, chyba, że u własnego dziecka (stąd pewnie ten zachwyt nad dziećmi-trenerami), to co w ogóle możesz wiedzieć nt. NAUKI? Skuteczna i bezpieczna nauka to co innego niż SHOW.
Powtarzam: dzieci nie nadają się na nauczycieli, bo, żeby nie wiem ile śmigały, co najwyżej wiedzą CO i JAK, a zupełnie nie wiedzą DLACZEGO i PO CO.
I poważnie - naprawdę w tamtej rozgrywce(!) bardziej podoba ci się L-K niż Rodrigo???
I poważnie - naprawdę w tamtej rozgrywce(!) bardziej podoba ci się L-K niż Rodrigo???


Oczywiście że nie  !!! Tylko to niczego nie dowodzi ! Startuje z najlepszymi na świecie i to oczywiste że jedni będa lepsi a inni gorsi . Ale dalej jest wśród najlepszych na świecie .  jak to w sporcie . Rodrigo też nie zawsze wygrywał , a teraz to nawet nie bardzo ma na czym jeździć żeby powrócić na szczyt.  😉
Smok10, każdy jeździec Show Jumping doskonale wie, że naraża się na krytykę, która może być potępieniem a może zachwytem. Na krytykę ze strony KAŻDEGO kto widzi. To jest SHOW.
Przejazd L-K w tamtej rozgrywce był rozpaczliwy. Nadal nie chcę, aby dzieci uczył ktokolwiek, kto z jakichkolwiek powodów decyduje się na rozpaczliwe, niebezpieczne przejazdy.
Moim kryterium oceny jest jak kto uczy i jakie postępy mogą zrobić uczniowie, a nie - czy ma ładną buzię.
Możesz sobie wyzywać mnie od sprzątaczek, kto ci zabroni? Wystawiasz świadectwo SOBIE. Ale jeździć się nie uczyłeś, chyba, że u własnego dziecka (stąd pewnie ten zachwyt nad dziećmi-trenerami), to co w ogóle możesz wiedzieć nt. NAUKI? Skuteczna i bezpieczna nauka to co innego niż SHOW.
Powtarzam: dzieci nie nadają się na nauczycieli, bo, żeby nie wiem ile śmigały, co najwyżej wiedzą CO i JAK, a zupełnie nie wiedzą DLACZEGO i PO CO.


mały  🚫 halo, złota kobieto NIE WARTO, 40 osób ignorujących Smoka nie może się mylić
posłużę się cytatem osoby dobrze nam znanej z innego wątku. Jest doskonałą puentą dla tego tematu i zjawiska co się SmoG nazywa  😉

Podobno wiedza jest dźwignią świadomości mas. Tylko czasem niestety mamy do czynienia z taką masą, że jej żadna dźwignia nie ruszy.
SILVER_GOLD, e tam 🙂: "Dajcie mi punkt podparcia a poruszę Ziemię" 🤣
Ale fakt, nie jestem AŻ taką idealistką, żeby szukać tego punktu 🙂
I czas, aby do tego wątku wróciły dzieci na kucach.
Cieszę się, że udało się zgodnie ustalić ramy wiekowe do nauki najmłodszych.
👍

i bardzo dobrze, bo Archimedes kiepsko skończył 😉
SILVER>GOLD -Każdy tu ma stałe grono anty wielbicieli , halo nie jest tu żadnym wyjątkiem ,15 osób nie może jej czytać .. Ty jeszcze nie zdążyłeś się narazić ,bo jesteś za świeży.  🤣Choć myślę że zmierzasz w dobrym kierunku.  😉

P.S Ale jestem ża, żeby dzieci powróciły do tematu o dzieciach .  😉

Przejazd L-K w tamtej rozgrywce był rozpaczliwy. Nadal nie chcę, aby dzieci uczył ktokolwiek, kto z jakichkolwiek powodów decyduje się na rozpaczliwe, niebezpieczne przejazdy.
Moim kryterium oceny jest jak kto uczy i jakie postępy mogą zrobić uczniowie, a nie - czy ma ładną buzię.


Twoje przesłanie brzmi - Rodzice wybierając trenerów do sportu  nie wybierajcie Mistrzów Świata bo oni miejwają brzydkie przejazdy w rozgrywkach 160cm konkursów  Grand Prix . Lepiej wybierzcie Instruktora Rekreacji Ruchowej zs. Jada konna , bo oni mieli praktykę u . p . Orłosia.
Moja rada - halo skończ z tą Koczetową i nie kompromituj się , jesteś szkoleniowcem i twój wizerunek też jest cenny . Choć odowiedni do szczebla drabiny , na której zajmujesz swoje miejsce. Grunt to znać swoje miejsce w szeregu . 😉

dla przypomnienia - Ty jesteś IRR po deregulacji  - Lubow Koczetowa czynną zawodniczką na poziomie Mistrzostw Świata , ty jesteś na dole tej drabiny , na początku a Lubov Koczetova na końcu , na szczycie .. To tak co do zobrazowania  miejsca w szeregu !  😉
To może na rozluźnienie atmosfery wpadnę z "moimi" maluchami 🙂. Jeżdżenie to jeszcze za duże słowo, ale mają ogromną frajdę z wożenia się i samego przebywania z koniem. Póki co osiągnięciem jest samo wyczyszczenie konia (znaczy połowy konia, wyżej nie dosięgają). Robią różne ćwiczenia (młynki, samoloty, żarówki 😀), próbują zatrzymywania i ruszania, uczą się powoli anglezowania (i to im się podoba najbardziej), Maja miała okazję w zeszłe wakacje poćwiczyć anglezowanie w kłusie na huculce, w tym roku nawet kilka razy zrobiła po pół kółka kłusem na Laserze, ale to wszystko wciąż jest bardziej zabawą niż nauką, jeśli nie chcą robić ćwiczeń to jeżdżą stępem i też są zadowolone. Jeżdżą raz na dwa tygodnie, czasem częściej, ale teraz jak zaczął się okres przeziębień to raczej niewykonalne. No i nie jeżdżą długo, po 20 minut każda (zmieniają się po połowie, żadna nie wysiedzi na ławce 20 minut, a 10 jeszcze jakoś się uda).

Maja lat 7

i rok młodsza Natka 🙂
Troszkę duże te konie , ale jak sprawia im to frajdę  😉 Z kucykami na pewno miały by łatwiej . 😀
Zdecydowanie miały by łatwiej na mniejszym, ale konia kupowałam pod siebie, a stał się koniem rodzinnym 😉. Z czasem pewnie same zaczną się domagać od rodziców zapisania na prawdziwe jazdy, ale to już w ich interesie leży, ja tylko podpowiadam 😁
Zdecydowanie miały by łatwiej na mniejszym, ale konia kupowałam pod siebie, a stał się koniem rodzinnym 😉. Z czasem pewnie same zaczną się domagać od rodziców zapisania na prawdziwe jazdy, ale to już w ich interesie leży, ja tylko podpowiadam 😁


Spróbuj do Koczetowej  😁
[quote author=halo link=topic=96325.msg2213423#msg2213423 date=1414789733]

Przejazd L-K w tamtej rozgrywce był rozpaczliwy. Nadal nie chcę, aby dzieci uczył ktokolwiek, kto z jakichkolwiek powodów decyduje się na rozpaczliwe, niebezpieczne przejazdy.
Moim kryterium oceny jest jak kto uczy i jakie postępy mogą zrobić uczniowie, a nie - czy ma ładną buzię.


Twoje przesłanie brzmi - Rodzice wybierając trenerów do sportu  nie wybierajcie Mistrzów Świata bo oni miejwają brzydkie przejazdy w rozgrywkach 160cm konkursów  Grand Prix . Lepiej wybierzcie Instruktora Rekreacji Ruchowej zs. Jada konna , bo oni mieli praktykę u . p . Orłosia.
Moja rada - halo skończ z tą Koczetową i nie kompromituj się , jesteś szkoleniowcem i twój wizerunek też jest cenny . Choć odowiedni do szczebla drabiny , na której zajmujesz swoje miejsce. Grunt to znać swoje miejsce w szeregu . 😉
[/quote]

Smok przestań pie****ć

dowiedz się najpierw co to znaczyło robić kurs u p. Orłosia a później wypisuj swoje dyrdymały, które i tak nic do dyskusji nie wnoszą

I błagam Cię czytaj ze zrozumieniem, bo jeżeli ktoś się kompromituje to tylko TY

halo nigdzie nie napisała, że Mistrzów Świata nie powinno się na trenerów wybierać. Cytuje:

Nadal nie chcę, aby dzieci uczył ktokolwiek, kto z jakichkolwiek powodów decyduje się na rozpaczliwe, niebezpieczne przejazdy.


Twoja percepcja tego nie ogarnia ? Dwa ważne i kluczowe słowa: ktokolwiek i niebezpieczne
Rudzik   wolę brzydkiego konia, niż piękną sukienkę
01 listopada 2014 08:52
było fajnie, przyszedł Smok i wątek zaczął mnie irytować. Czy Wy musicie wszędzie wciskać swoje teorie?

Cocosowe fajne maluchy na fajnym koniu. Najważniejszy jest fun, potem będzie czas na "lekcje u Koczetowej"
było fajnie, przyszedł Smok i wątek zaczął mnie irytować. Czy Wy musicie wszędzie wciskać swoje teorie?

Cocosowe fajne maluchy na fajnym koniu. Najważniejszy jest fun, potem będzie czas na "lekcje u Koczetowej"


dokładnie to nie pierwszy wątek, do którego "wchodzi" Smok i atmosfera jak i poziom dyskusji siada, a to Koczetowa, a to za duże konie, a za chwilę będzie argumentacja bo to zbyt pomarańczowy czapraczek (iście merytorycznie)

ważne, że dziecko jest zadowolone nauka jazdy ma mu sprawiać frajdę i przyjemność, to jest najważniejsze na pierwszym etapie szkolenia, ma się oswoić z koniem, zacząć się go uczyć reszta przyjdzie z czasem
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się