Siodło skokowe

Czy ktos mi podpowie jakiej firmy jest to logo na zdjeciu? Siodło nie ma innych oznaczen

kahlan, owszem, ten Kieffer to niezły ortopedyk jednak nie przesadzałabym, ja w nim jechałam nawet konkursy 125 pare razy i nie było zle 🙂 skore ma nawet ok. Zależy do czego potrzebujesz, jeśli do takiej jazdy i powiedzmy jakiegoś małego sportu to jest jak najbardziej wygodne i fajne. Jeśli do sportu bardziej to szukałabym czegoś innego. Teraz jeżdzę w siodle które nie trzyma i nie miałam problemu z przesiadka. A moze pomysl o Daw Magu GP? One sa super do zwykłej jazdy jak i do skoków. Nie sa specjalnie drogie a naprawde wygodne 🙂



nie zaglądałam dawno do wątku, przepraszam. :kwiatek:

zalcia97, moim poprzednim siodłem był DM GP, więc dobrze je znam. 😉 całkiem przyjemnie mi się w nim jeździło, ale też chciałam poznać inne możliwości, tzn. jak usadzają inne siodła. 🙂 obecnie wracam powoli do formy sprzed ciąży, skokowo oscyluję w granicach metra, docelowo pewnie nie pójdę wyżej jak 110, także czysta amatorka i zabawa. 🙂 wiem, pewnie zaraz pojawią się głosy, że gdzie Kieffer NK, a gdzie DM GP, że to coś zupełnie innego - i o to chodzi. szukam rozwiązania, w którym będę się najlepiej czuła. 🙂 i koń oczywiście też. 🙂

Witam,
Planuje zakup siodła, interesują mnie opinie na temat CH&W czy Kiecoń? W Kieconiu przejeździłam dwa lata 😍
może ktoś coś powiedzieć o CH&W- docelowo, młody kon, niezbyt wykłębiony; siadać bede za 2mce.
które siodło lepsze?

Kahlan, moim zdaniem ten Kieffer jest fajny jako pierwsze siodło. Jeśli jeździłaś juz w DM GP i było ok to w kiefferze nie bedzie Ci za dobrze, zupełnie inne jest to siodło 😉

obecnie jeżdżę w tymże Kiefferze od ok miesiąca. mam problem z ułożeniem łydki (leci mi do tyłu) i zachodzę w głowę czy jest to prowokowane przez siodło czy jest to spowodowane moim brakiem kondycji i ogólnej równowagi. chyba będę musiała w najbliższym czasie poszukać innego rozwiązania plus niezmiennie pracować nad sobą. 🙂

Doradźcie proszę. Zastanawiam się pomiędzy Prestigem Venezia a Euroridingiem Diamandem, co polecacie?

A ja odleciałam totalnie. Dostałam na testy CWD 2gs i w czymś takim to ja jeszcze nie siedziałam 😀 Siodło jest jak podusia, wszystko tam gdzie ma być. Miałam naprawdę sporo siodeł pod tyłkiem, łącznie z Delgrangem, ale takiego efektu jeszcze nie miałam 😀 Siodło oczywiście zamiast tylko na testy to zostaje na stałe 😉 Za co mogę podziękować forumowej OK.  :kwiatek: :kwiatek:
Konisko o dziwo też nie narzeka, plecy idealne.  🏇

no cóż, siodło za kilkanaście tyś musi być spoko. Tylko pogratulować 🙂

Nord, ja mam Venezię i ją uwielbiam, ale to siodło mocno trzymające. Jeśli takie lubisz, to polecam całym sercem 😉 Euroridinga niestety nie miałam, więc nie mogę porównać.

Gillian, cena ceną, ale nie jest to wyznacznik. Nowe Equipy, Delgrange, Butety są w podobnych pieniądzach, a na mnie wrażenia nie zrobiły. Butety to w ogóle twarde naleśniki. Przypominają Prestiga. Ja moje Synergy kochałam bardzo, ale biorąc pod uwagę że CWD kosztowało mnie niewiele drożej niż nowe Synergy, to komfort z jazdy nieporównywalny.

xxagaxx, wstaw przy okazji jakieś fotki ;-)
Ja tam moje Bruno uwielbiam,ale cena Bruno ma się znacznie lepiej niż CWD ( piszę o nówkach )  😁

Ja siadłam w Bruno i się rozczarowałam srogo 😉 w ogóle nie moja bajka. Tym bardziej się cieszę, że się Paris dopasował bo to chyba siodło mojego życia 😉 acz wzdycham jeszcze do Equipa po cichutku.

Gillian, normalnie nie wierzę.
A jaki model ?

Partition. Też nie wierzyłam. Wyglądało super, leżało na koniu jak szyte, wlazłam i dupa... Fakt było nieco przymałe ale nawet samo odczucie pod tyłkiem, pod kolanami - no nijak.

Gillian, być może ktoś robił sobie pod siebie i po prostu nie pasowało.
Bruno nie ma standardu i tak naprawdę każde może się diametralnie różnić.

Warto spróbować siodła ANTARES i MEYER - ten drugi bardzo porównywalny do CWD 🙂 dodam że zwykłe CWD ( bez carbonu ) też jest na prawdę super i cena porównywalna do bruna buteta itd 🙂  Miałam okazję siedzieć w siodle PASSIER model ARKTUR - też rewelacyjne, tak układało że się zsiadać z niego nie chciało 🙂

Dudini, a czy CH&W nie jest czasem dedykowane koniom wykłębionym? Mam bezkłębowego pulpeta i pamiętam, że z tego powodu w ogóle nie brałam pod uwagę tego modelu.

A ja byłam zachwycona swoim CWD przez pierwsze miesiące.
Fakt, że po drodze miałam tam jakiś okres marudzenia na skórę, ale mi przeszło.

Obecnie lecę w nim bardzo na tył (siodło leży na koniu prawidłowo), zupełnie nie mogę znaleźć sobie w nim miejsca, wyrzuca mnie na zewnątrz i jeszcze parę drobiazgów, ale w ich przypadku nie jestem pewna czy to moja wina, czy siodła. I nie jestem jedyną w stajni, która ma takie odczucia.  Cały czas jeżdżę codziennie, tyle tylko, że zmienił się koń, ale jak mówiłam, siodło pasuje na niego lepiej niż na mojego poprzedniego czterokopytnego. Dodam, że schudłam, a nie przytyłam, bo jeszcze zrozumiałabym gdyby mój tyłek był większy niż miejsce przewidziane w tym siodle.

Chyba cofnęłam się w rozwoju...  😵

malinowaa, Może siedziałaś za mocno z tyłu i się tak "wyjeździło"? 🤔 albo siedziałaś krzywo i gdzieś tam siodłu to "zostało"? No chyba, że wcale nie leży idealnie na tym drugim koniu.

Sanaritarina jeszcze poproszę kogoś od dopasowania siodeł, żeby mi je sprawdził, jedna była i twierdziła, że tak, ale może potrzeba więcej konsultacji. :/

malinowaa, Miałam jedno siodło na którym ktoś musiał jeździć fotelowo i nijak nie dało się tego siodła "poprawić". Nawet nie wiem jak można by było 🤔 Wymienić wypełnienie siedziska czy jak.... Inne miałam krzywe z jednej strony - "z boku" leżało w idealnej równowadze, na grzbiecie też zachowywało się dobrze (w sensie, nie leciało przód-tył, przylegało całymi panelami, nawet na skokach leżało fajnie) - ale z kolei "leciało" na jedną stronę - prawdopodobnie było krzywo uszyte, a później ktoś, siedząc krzywo, tylko "poprawił sytuację". No i potem ja miałam problem - usadzało mnie krzywo, cały czas leciałam na jedną stronę, na przeszkodach lądowałam często na jedno strzemię - no i choćby skały sr... - zawsze "kiedyśtam" zawisnęłam na tej jednej stronie, jeśli przestałam się mocno pilnować - a przecież nie o to chodzi, żeby cały czas swoim ciałem "nadrabiać".

hej szukam opinii o siodle Bates Elevation DS+ - spotkał ktoś, uzytkowal- jakies refleksje
czy w tej cenie warto zainwestować w coś innego? (ok 10 tys)

czy system cair rzeczywiści się sprawdza w siodłach czy tylko taka ściema?

Winteki z systemem Cair, które macałam, miały mega twarde panele. Wielu fizjoterapeutów wiesza na nich psy. Nie wiem, czy Bates jako, że ze skóry, miałby inne właściwości, czy to sam typ panelu daje tę twardość.

dziękuję Bombal za opinie  :kwiatek:

Ja siadłam w Bruno i się rozczarowałam srogo 😉 w ogóle nie moja bajka. Tym bardziej się cieszę, że się Paris dopasował bo to chyba siodło mojego życia 😉 acz wzdycham jeszcze do Equipa po cichutku.


Jak siedziałaś na 17 to jak miało Ci być wygodnie

Winteki z systemem Cair, które macałam, miały mega twarde panele. Wielu fizjoterapeutów wiesza na nich psy. Nie wiem, czy Bates jako, że ze skóry, miałby inne właściwości, czy to sam typ panelu daje tę twardość.


dlatego ja się naszukałam Isabelki na wełnie. Nie jest to moje podstawowe siodlo, ale swego czasu kilka miesięcy pracował pod nim Edi, teraz ubieram i na Siwego i plecowych problemów nie było. A Siwy jest naprawde wrażliwy.

Szukam siodła skokowego które ma bardzo szeroko rozstawione poduszki od spodu?
Wszystko mojemu leży prawie na kręgosłupie?
W ogóle co sądzicie o Wintecu i ich systemie Cair?

Jaga2015, ja to tak nie jestem wielką zwolenniczką tego systemu Cair. no, ale co kto lubi. Są ludzie, którzy są zadowoleni. Natomiast jeśli szukasz szeroko rozstawionych poduszek, to polecam zerknąć na Euroridingi.

Sankaritarina czemu nie jesteś zwolenniczka? Powiedz cos więcej 🙂
A które Euroridinga polecasz skokowe?

Pytanie mam : czy istnieje podkładka inna niż mattes czyli cieńsza, ale zachowująca takie dobre właściwości amortyzujące ?