kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

tulipan, - to już nie wiem co robić i jak go trzymać. Z tym stresem to też nie wiem, bo to nie jest gorący, stresujący się koń - on ma raczej wywalone. Gdyby nie to, to mamcia pewnie nie osiodłałaby go raz na ten miesiąc i bezstresowo na luźnej wodzy nie potuptała stępem, bo to kawał smoka i o krzywdę nie trudno. Nie przenosić też trudno, bo na łąkach w zimie jest taki dramat z dojazdem, że konia w ręku prowadziłam kawałek do przyczepki, bo zwyczajnie nie szło dojechać. Co jak, tfu, tfu, musiałby podjechać wet? Jakby trzeba było tam jeździć i leki podawać jak się przeziębi?
W lecie na dworze mu lepiej, z pewnością psychicznie. Nam też, bo zwyczajnie zaczyna nas to przerastać - a sprzedać go... no sama wiesz pewnie, że trzeba by było być mocno naiwnym, żeby wierzyć, że ktoś kupi takiego konia i jeszcze zapewni mu warunki 🙄 Bo już rok temu były takie myśli. Najgorsza jest taka bezradność, bo bez wygranej w totka i własnej stajni, to chyba nie da się zapewnić 100% dobrej opcji, szczególnie, ze nie raz wychodzi inaczej, niż się myśli (jak z tym, ze paradoksalnie nieźle mu w nie najnowszej stajni).
Póki co, też nie panikuje, bo trzeba zobaczyć co wyjdzie w badaniach - może to wcale nie wrzody. Ja też w zeszłym roku byłam na 90% pewna, że mój ma znowu anemię, a miał robaki. Jak wyjdą wrzody - to się będzie wtedy rozwiązań szukać, może coś się na którejś stajni w okolicy zmieni do tego czasu.
gllosia, powiedziałabym ci nie ucz ojca dzieci robić 😉 Nie wiem czy istnieje derka której ten koń na sobie nie miał. Od 4 lat nie zauważam różnicy.  Wodze też ma te same co zawsze, a tez ma ślady.  Mam dwa napiersniki, co by mu zmieniać, żeby nie zawsze pasek leżał w tym samym miejscu. A w napierśniku tylko skaczę 🙂 Także...
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
26 lutego 2018 19:37
xxagaxx a silk-feel Bucasa miałaś?
Keirashara - tutaj to tylko gdybanie i bardziej tropy co można by sprawdzić. Nie panikowałbym jakoś specjalnie jeśli nie ma innych niepokojących objawów. A z ciekawości - kolkowal Ci koń, ze podejrzewaliście wrzody, a wyszły robale?
lusia722, Bucasa mam, on jest starszy więc chyba jeszcze bez tej technologii. Natomiast nawet jeśli to nie wymienię 10 derek na takie Bucasy no bo chyba mnie nie stać 😀. Siwy chodzi w PE, Masta, Horseweare Amigo, Mark Todd, Whetaherbeta, Bucas i Villa Horse. I jeszcze jakąś z Kreamera mamy.  eskadrony i equiline na nim nie leżały aboslutnie to sprzedałam.

Nie wydaje mi się żeby jakakolwiek derka miała szansę. Wodze przylegają mu do szyi godzinę dziennie, podobnie napierśnik, raz w tygodniu? No dwa dni na zawodach. Badania krwi, włosa, suplementacja krzemem i cynkiem. No jest ciut lepiej, ale szału nie ma.
keirashara, a lizawke wcześniej też miał czerwoną? Moze ma niedobory selenu?
Kaszlaki ogólnie mają słabszą odporność i skórę, sierść i/lub kopyta w słabej kondycji. U jednego z naszych bardzo pomogła dobra suplementacja, zmiana części owsa na paszę i dodanie oleju do każdego posilku. Na kondycję skory ma też wpływ niewątpliwie fakt, ze od kilku sezonow jest golony i derkowany (wcześniej - tylko derkowany).
tulipan, - jeszcze mi żaden koń tfu, tfu nigdy nie kolkowal 🙂 Troche jednak zaleta ślązaków, głowa spokojna i niezbyt wydelikacone. Podejrzenie było powrotu anemii, nie wrzodów, ciężko sapał już po chwili jazdy, anemia się kiedyś pojawiła po chorobie, a z nim zawsze jest problem jak odżywić, a nie zapaść. Z resztą, oba tak mają.
Orzeszkowa, - czerwona albo himalajska. Akurat kopyta, sierść i ogon ma w super kondycji, golony nigdy nie był, ale odporność kiepską miał zawsze, jeszcze przed rao nawet. Witaminy już do nas lecą, bo i tak się przydadzą na okres zmiany sierści.
Pytam bo jak się okazuje robale potrafią dawać podobne objawy co wrzody  😉 Np. nawracające kolki, biegunka, itp.
smartini   fb & insta: dokłaczone
27 lutego 2018 08:43
keirashara, a robiliście wymaz? Mój raowiec miał jakieś syfy straszne w płucach, bakterie kosmiczne, wet mu dawał w pewnym momencie 3 tygodnie, do miesiąca, brakło mu tchu po przejściu z boksu na padok (czyli może 20 m) i to zimą, gdzie nic nie pyliło więc teoretycznie powinno być lepiej, a było zapalenie płuc za zapaleniem. Ostatecznie wymaz poszedł do Berlina do labu i tam przygotowali nam autoszczepionkę, po 3 sezonach na szczepionce jak ręką odjął, do końca życia potem miał już tylko zwykłe, raowe, lekkie objawy (wiata + 24/7 na dworze, dobrze mu to robiło)

Wiem, że u Was nie te objawy ale może się coś do tych płuc przypałętało i na razie daje tylko takie objawy?
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
27 lutego 2018 08:48
xxagaxx na wodze można ochraniacze z futra zakładać 😀
A szkoda, bo ciekawa jestem czy właśnie to silk-feel zdaje egzamin.
smartini, - robiliśmy, ale u niego wszystko zaczęło się od alergii, które ma. Jedynym rozwiązaniem to wycięcie wszystkich sosen i kilku rodzajów powszechnych traw w okolicy lub wywiezienie na fiordy 😉 Niestety, ta alergia przeszła w końcu w rao i je napędza. Zimą nie ma pyłków, to jest względny spokój, najgorzej jest w okresie pylenia i w upały, które źle znosi. Na leki nie reaguje (a przerobiliśmy różne), jedynie na steryd i na syropki (ambroksol takedy tylko i wyłącznie). I najgorzej, że nawet jak się go "wyczyści", to pyłki znowu to pobudzają i tak w koło. Ile może tyle jest w kółko na dworze, ale zimą, z wspomnianych powodów się nie da, bo każde przeziębienie i katarek to u niego duży problem.
keirasharaa próbowaliście odczulanie?

Odnośnie soli - konie mają spore zapotrzebowanie na sód i chlor (co właśnie dostarcza sól) i zapotrzebowanie to nie  jest pokrywane przez siano, trawę czy zboża.  Książkowo koń powinien zlizywać 1kg soli na miesiąc. W organizmie zachodzą pewne mechanizmy, które przy dłuższym lekkim niedoborze tych pierwiastków nie powodują na nie łaknienia. Niestety mogą mieć one konsekwencje dla całego organizmu (podejrzewa się nawet, ze może mieć to wpływ na degenerację stawów).
Twój koń pewnie zainteresował się nową lizawką, "zaskoczył" i teraz uzupełnia niedobory. Dopóki dużo przy tym pije i nie ma biegunki to można mu na to spokojnie pozwolić. No chyba że zje 5 kg w miesiąc 😉
k2arola, - nie próbowaliśmy, bo po konsultacjach zostało nam odradzone. Za dużo czynników do odczulania i zbyt powszechne występowanie, w dodatku odczulanie potrafi zaostrzyć stany - mógłby zwyczajnie nie dźwignąć tego organizm.
On takie "zaskoki" nową już miał kilka razy (zawsze miał dostęp), ale zwykle po 2-3 dniach było "ee, nuda", coś tam liznął, bez szału, a teraz w dwa tygodnie zlizał na prawdę sporo, w dodatku jest... jakby nadgryziona. Jak wywija taki numer pierwszy raz po 10 latach, to człowiek zaczyna mieć wątpliwości, czy wszystko ok 😉
U nas w stadzie też nadgryzają niektóre. Co koń to obyczaj, a Twój może ma kryzys wieku średniego i postanowił coś wreszcie życiu zmienić  😁
Gdzieś czytałam statystyki, że tylko 2 na 6 koni lubi swoja lizawkę solną. Może mieć to związek z jej "konsystencja", bo forma sprawowana była pierwotnie produkowana dla szorstkich krowich języków. Podobno konie chętniej pobierają sypką sól. Nie testowałam, bo moim sypię do paszy, ale chyba przeprowadzę taki eksperyment 🙂
keirashara, podobno sól aktywuje ośrodki przyjemności w mózgu, możliwe, że po prostu mu zasmakowała, a wredna sąsiadka jeszcze go drażni i to się napędza. Może radzi sobie z dołem zimowym?
I jak to jest z witaminą D u konia? Ludzie jej potrzebują, konie chyba tak samo, prawda?


Gillian   four letter word
28 lutego 2018 01:41
k2arola,  mojemu smakuje sól tylko w obcym boksie. Kupię taką samą albo przełożę mu do boksu to czar pryska 😀
to nie wiesz, że u kogoś zawsze lepiej smakuje? 😀
Gillian moj ma to samo  🙄
Czy ktoś mógłby mi zerknąć na wynki badania włosa? Proporcje jakieś pokićkane mi sie wydaja, mało żelaza, manganu, troche to dziwne.

Elements unn. C [wt. %]  References value
[C]* 51,02 >50,0
[O]*31,56  >15,00
[Mg]* 0,23 >0,05
[Si]*0,55  >0,15
[S]* 3,32 >3,0
[Zn]*1,34 >0,91
[Mn]* 0,15 >0,16
[Ca]*0,38 >0,12
[Co]* 0,28 >0,18
[Cr]* 0,23  >0,07
[Se]* 1,67 >0,84
[Cu]* 0,12 >0,10
[Fe]* 0,35 >0,30
[Pb]* 0,45 <1,0
[P]* 0,26 >0,20
[K]* 0,28 >0,10
[Na]* 0,42 >0,20
Czy sa strzemiona typowo dedykowane dla ujezdzenia?  🤔
Skośne strzemiona bywają nazywane ujeżdżeniowymi.
ushia   It's a kind o'magic
07 marca 2018 10:12
niektorzy rowniez twierdza ze ciezkie sa do ujezdzenia, ale tak naprawde to nie ma dedykowanych - dobiera sie indywidualnie, w zaleznosci od preferencji
Mi się właśnie lepiej jeździ w lekkich, bo mniej sprężynują niż ciężkie i łatwiej mi wysiedzieć mojego konia 😉 Za to odkryłam kiedyś, że modne szerokie stopki to też zdecydownie nie jest wymysł dla ludzi o mikrych stopach 😁 Co człowiek to obyczaj, najlepiej popróbować różnych jak się ma okazje pożyczyć od kogoś. Ja się tak przypadkiem w zwykłych, lekkich plastikach zakochałam.
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
07 marca 2018 12:06
Mam pytanie, czy to https://sklep.bergo.pl/p/264/11904/pharma-msm-lotion-wcierka-chlodzaco-rozgrzewajaca-1000ml-24h--zele-masci-miesnie-sciegna-stawy-zdrowie-konia.html nadaje się do zawiniecia w owijki na noc? Pilnie potrzebuje czegoś na ból stawów, a kompletnie nie wiem jaki składnik jest przeciwskazaniem do zawijania  :kwiatek:
Wg mnie można zawijać, nie ma jakiegoś silnego działania.
lusia722, też już tak robiłam. Ale nie wiem kiedy należałoby zacząć zakładać takie ochraniacze futrowe na wodze 😀 To samo mam wrażenie że on się wyciera dopiero po 2 goleniu, wieć musialabym mieć te Bucasy Silk, gdzieś nie wiem, 200gr?
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
07 marca 2018 14:27
Czyli słaba na zwyrodnieniowe bóle? Chciałam coś w miare mocnego, żeby ulżyć troche. Boje się rozgrzewających mocno.
Jest jeszcze to i to można zawijać, bedzie mocniejsze? https://www.horse-trade.pl/pl/p/Fluid-na-stawy-cdVet-ArthroGreen-Gelenkfluid-200ml/2709
Robaczek ja miałam tą pierwszą. Moim zdaniem fajnie działała, zawijałam na noc i było okej. Nie używam rękawiczek do wcierania i było fajnie czuć 🙂
Robaczek M., na bólemzwyrodnieniowe to raczej czarconpazur, lub bioswella (np z Dromy) i absorbina jako wcierka.
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
08 marca 2018 12:16
_Gaga czarciego nie możemy niestety bo po nim była poprawa ale koń wrzodowy i reaguje na niego biegunką. Dostawała bioswelle przez cały czas, teraz zamówiłam coś mocniejszego bo po czwartkowej "kolce" i po tym jak się położyła na mrozie i 3 godz nie mogliśmy jej podnieść dużo gorzej chodzi. Od wczoraj i tak jest lepiej.
Absorbina, masz na myśli to? https://www.animavet.pl/absorbine-gel-embrocation-340-ml.html 
Fakt, jak wrzodowa to czarci odpada 🙁
Tę mam na myśli, tylko w płynie nie w żelu.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się