Konie czystej krwi arabskiej

[b]Derby[/b] no cooooo ty, zaczniesz regularnie jezdzic to i twoja bedzie smigac jak szalona 🙂😉 tyle roznicy ze ja na wedzidle jezdze, wiec troche inaczej pracujemy 🙂

Murat-Gazon to mialas wesolo 😀 ale dobrze ze wszyscy cali, zdrowi i pod kontrola 😉 no i swietnie ze sobie lata wyluzowana, zdrowo dla jej pleckow 😀

My sie dzis lonzowalysmy na wypieciu bardzo fajnie mala pracowala, dolozylam galop w koncu i naprawde bylo fajnie, jestem dumna 🙂
Pokaze wam kluske z dzis 😉
filmik Walecznej 🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
04 marca 2014 11:23
Kto posiada z was klaczke arabską  👀
Mam pytanie odnośnie rozmiaru kantara 😉
JARA, to zależy, ale większość COB powinna być dobra. Ja mam wałacha z rozmiarem PONY - ale to nie wszystkich firm.
JARA kantary COB, pozapinane może nie na ostatnie dziurki, ale powyżej połowy regulacji na pewno.
COB, aczkolwiek musi być z dużą regulacją. Jedne wypadają na styk, a inne są za duże.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
04 marca 2014 13:36
Zaryzykuję i kupię COB, najwyżej dostanie go inny koń ze stajni 😉
Dziękuję. :kwiatek:
Moja tez nosi Cob 🙂
Hej Wam wszystkim!
Jednak się okazało, że u mnie z zakupem arabka wszystko się pokomplikowało i Gryfin jednak do nas nie trafił  🙁
ALE determinacja okazała się bardzo przydatna i już w sobotę przyjeżdża do nas piękna, ciemno-siwa klacz arabska El Shagarya. Zdjęcia wstawię w tym dniu właśnie.
Natomiast kieruję się do Was z nurtującym mnie pytaniem. Mianowicie - kiedy zajeżdżać araba? Pojawiają się tak różne opinie, że mam już mętlik w głowie.  🤔 Począwszy od tego, że araby dojrzewają wolniej i kategorycznie nie wolno ich zajeżdżać przed 4 rokiem, skończywszy na stwierdzeniu przeciwstawnym określającym optymalny wiek na 3 lata i mówiącym, że araby dojrzewają właśnie szybciej (pomijam wypowiedzi o 2,5 bo to troszkę przesada). Zastanawiam się jak to możliwe, żeby pomiędzy mocniejszej budowy wlkp, a arabem był aż rok różnicy w dojrzewaniu, ale to już inny temat. Dlatego zwracam się do Was i proszę o wasze doświadczenia. Kiedy zajeżdżaliście araba, jak to się odbiło na nim? Super byłoby gdyby wypowiedziały się osoby zarówno jeżdżące na koniach późno i wcześniej ujeżdżonych.
araby to konie późnodojrzewające
Araby późno dojrzewają. Cztery lata na początek pracy pod siodłem to optymalny moment moim zdaniem. Co do trzylatków to zdarzało mi się widzieć takie, które w tym wieku jeszcze miały zdecydowanie bardzo młodzieńczą budowę i wzrost, więc nawet "na oko" nie kwalifikowały się za bardzo do zajazdki.
Znam zresztą jednego wałacha zajeżdżonego jakoś w okolicach trzeciego roku życia, drobnego i niedużego w ogóle, który obecnie ma dość poważne problemy z kręgosłupem i praktycznie z tego powodu jest koniem tylko dla dzieci lub osób drobnych i lekkich (koń szkółkowy).

Czekamy na zdjęcia!  🙂

Faith tak spojrzałam jeszcze raz na fotkę Manti - tylko tak jakoś stanęła czy ona też z tych wykłębionych?
Raczej nie🙂 plecy jej sie mocno rozbudowaly teraz, jak wsiadlam wczoraj na oklep to taki kaban:P lek ma zaznaczony ale nie jakos super wydatny 🙂
Mój zajeżdżony wcześnie, araby wyścigowe swoje pierwsze starty rozpoczynają w wieku 3 lat.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
05 marca 2014 09:55
Dzięki dziewczyny jeszcze raz! Mam nadzieję, że York Malaga będzie ok. A pięknym turkusie siwkowki będzie do pyska 😉
Niestety ze sznurkowymi kantarami jestem na bakier 😉
Faith pytam, bo moja z mocno wykłębionych, co nie jest często spotykane u arabów  😉
Ale z plecami wiem, co masz na myśli  🙂 ja nie jeżdżę na oklep w zasadzie w ogóle, może ze trzy razy mi się zdarzyło tak wsiąść - wsiadłam na oklep  za pierwszym razem po zakupie, bo jeszcze nie miałyśmy siodła, i miałam wrażenie, że siedzę na śledziu. Kilka miesięcy później znowu tak wsiadłam ze dwa razy, bo zmieniałyśmy siodło, i nagle jak na beczce i sporo szerzej się zrobiło  🙂

Winea zajeżdżona była w wieku powyżej trzech lat chyba (tory ją ominęły), ale ona w ogóle mało chodziła pod siodłem, zanim ją kupiłam.
Kupując kantar dla arabka warto pamiętać o podwójnej regulacji. Cob przeważnie dobry, ale na pyszczku często jest za duży jeśli nie ma możliwości regulacji. Przynajmniej u nas.

Widia, skoczek Ci rośnie 😉
Czesiek biegał na torach w wieku 3 lat. Gwarka zajeżdżałyśmy jak miał 7 lat.
Jakbym teraz miała młodziaka, czekałabym do 4.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
05 marca 2014 10:11
kontestacja, York Malaga ma właśnie regulację i na potylicy i na nachrapniku 🙂 Do tego ma podszycie, więc tym bardziej łudzę się, że będzie wygodny 🙂
Właśnie sobie sprawdziłam co to za kantar i... mamy taki sam i do tego też turkus  😂
Winea ma taki:
http://www.sprzetjezdziecki.com/horze-kantar-podszyty-neoprenem-logo-royal-equus-p-7096.html

Jakby ktoś szukał obecnie kantara, to też polecam - fajny, miękki i dobrze się układa.
"pyszczek"  😵 dzizas aż mnie zabolało
a ja polecam kantary z jak najmniejszą ilością sprzączek i regulacji, bo się przekręcają i obcierają.
Dzięki, dzięki. Może ktoś jeszcze coś napisze?
Shagarya ma 3 lata i wstępnie u właściciela zaczęła pracę na lonży z siodłem, ale tylko tyle. Żadnych wielkich szarży. Damy sobie trochę spokoju, myślę, że taką "konkretniejszą" pracę zaczniemy w czerwcu, a do tego czasu będziemy bawić się z ziemi. Zresztą ja nie rozpocznę z nią niczego dopóki nie będziemy sobie wzajemnie ufały - podstawa.

Już się nie mogę doczekać  👀 , ekscytacja ponad wszystko i przygotowania na nowego "domownika" pełną parą  😁
pyszczek"  dzizas aż mnie zabolało  😀iabeł: i także  😉 arabka ma lekki kantar skórzany, konserwowany służy kolejny rok. Proces kostnienia kończy się ok 7 roku życia,
Gniada była zajeżdżana około 10 roku życia, tak wynika z informacji jakie posiadam.
Nie ma ras wcześnie i późno dojrzewających. Badania naukowe już dawno obaliły te mity. Wszystkie konie kostnieją w wieku około 6 lat. Dlatego cześć francuskich hodowców oraz amerykańska legenda rajdów zajeżdżając konie w wieku 6 lat. Araby na torach zajeżdżanie są jako 2,5 latki.  Trenerzy wyścigowi mówią, że nie ma możliwością by potem koń był w stanie nadrobić braki w treningu. Ekspert światowej klasy dr. Hilary Clayton zaleca już pracę z 2 latkami. Jednocześnie sugeruje, że regularna jazda/trening (to już są 2-3 treningi w tygodniu) w siodle dopiero po 4 roku życia. A mocna praca dopiero po 5 a najlepiej 5,5 roku kiedy skostnienie jest już prawie zakończone. Tezy te są potwierdzone mocnymi badaniami naukowymi.
Manti byla zajezdzana jako 4 latka 🙂 potem jakies 5 miesiecy jezdzona sporadycznie, od wrzesnia 2 razy w tygodniu, od stycznia 2-3 razy 🙂
Warto pamietac o tym, ze dobrze rozwiniete miesnie pomagaja nie do konca rozwinietemu kosccowi 🙂
szkielet człowieka kończy kostnienie po 20 roku życia, wyobrażacie sobie:
a) nie pracowanie/ćwiczenie fizycznie do tego czasu
b) sportowca wyczynowego rozpoczynającego trening w tym wieku (no może poza jeździectwem 😉)?
Wojenka   on the desert you can't remember your name
05 marca 2014 19:55
Na wyścigach przed rozpoczęciem szybszej pracy robi się zdjęcia rtg nasady kości promieniowej w celu stwierdzenia, czy koń jest skostniały. Dotyczy to koni pełnej krwi, które ścigają się już jako dwuletnie. Konie arabskie mają więcej czasu na dojrzewanie i zakłada się, że są już wystarczająco skostniałe.
ogurek
Na oba pytania odpowiedź jest nie.
Jednocześnie seniorzy, czyli grupa poddawana największym obciążeniom to ludzie po 21 roku życia właśnie. Czyli z zasady uznaje się, że statystyczny 19 latek nie może i nie powinien konkurować z 26 latkiem. Pomijane są tu specyficzne konkurencje jak gimnastyka artystyczna, gdzie brak pełnego skostnienia sprzyja wygranej. Zatem mówienie, że koń angielski w wieku dwóch lat, a arabski w wieku trzech lat biomechanicznie jest gotowy na maksymalny wysiłek na torze wyścigowym jest po prostu kłamstwem. Dokładnie tak samo jak człowiek 10-15 letni nie będzie poddawany ani treningiom ani próbom dla seniorów. Zatem stopniowy rozwój od 2 roku, poprzez początek reguralnych treningów pod siodłem po 4 roku, a traktowanie konia jako "seniora" sportowca po 6 roku życia wydaje się logiczny i zgodny z zasadami dotyczącymi ludzi.
Angeldust ma rację.
Dodajmy jeszcze do tego, że nikt przecież nie mówi, aby trzyletniego araba puścić na łąki i palcem nie dotykać. Jak najbardziej może przyjąć już siodło i jeźdźca, ale nie oznacza to od razu rozpoczęcia regularnego treningu pod siodłem, a co do pracy - jest mnóstwo sposobów pracy z ziemi z młodym koniem, które pomogą w jego ogólnym rozwoju, jednocześnie za bardzo go nie obciążając.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się