Podziękowania

Dobry wieczór życzę młodym adeptą sztuki jazdy na rumakach dużych postępów a wam toszkę starszym udanego , nietuzikowego , rodzinnego wieczorka. :kwiatek: 💘 :kwiatek:
Dobry wieczór wszystkim  :kwiatek:. Napewno znacie nie którzy ten temat no ale może mniej doświatczeni jeścy przyjmną to swojej wiadomości . Otórz zawsze musimy żetelnie wykonywać pewne elementy podczas pracy trenigowej . Przepraszam że jestem monotonny no ale . Podstawa pracy z koniem jest nauka rumaka podstwaw ujeżdżenia bez tego ani rusz . Musimy egzekfować od rumaka posłuszeńctwa nie możemy sobie pozwolić aby rumak nas zdomniował . Niech was reką nie szwędzi do używania przemocy poniewasz osiągniecie odrotny skutek . Wiem że już pisałem o tym zagadnieniu ale należy go czasem powtarzać dla ważego dobra w pracy nad rumakiem . Zawsze będę to zazanaczał bez fałszywej skromnosci nigdy nie byłem jakimś spuer jeścem taki malutki średniaczek . Nie neguje nigdy tego że zdobyłem życiwe doświatczenie u jednych z najleprzych trenerów w Polsce . No dobrze już omnie tej kaszki manny . Wiem że nieraz wam bardzo ciężko po cało dziennej pracy zawodowej i póziej jeszcze praca nad koniem . Sam się przkonałem że tytanem pracy jest pani Monika S. Pierwszy raz się spotkałem z takim człowiekiem jak pani Monika z taką wspaniałą pasją jak pani Monika . Nie myście sobie że pani Monice curuję aby się owdzięczyć ale warto przytaczać pani Monki przykładne , piękne podejście do zwierząt sam na własne oczy widziałem jakie przepiękne ma pani Monika podjeście do rumaków i zwierząt . Podaję ten przykład i mam taką nadzieję że i wy mcie tego wspaniłego baksyla do koni i zwierząt . Trzeba przytaczać pozytywne przykłady ludzi aby nie być goło słowny jak nie którzy na różnych forach o koniach nie mają praktyki i się wypowiadają zajadle i krytykują tacy są najgorsi . Dziękuję każdemu z osobna że doczytał mój chudy pośik i życzę wszystki udanego , miłego weekendu......... :kwiatek: 💘 :kwiatek:
Dobry wieczór wszystkim  :kwiatek:. Przed chilką wróciłem z koncerto zespołu z mojego miasta Zdowa Woda który ich solosta Marek Mądrzejeski zapowiedział przez mikofon że cały zespół dedykuje mi piosnkę aż mi łzy staneły . Życzę waszystki dobrej nocki dobranoccccc.
eterowa   dawniej tyskakonik ;)
06 września 2014 21:22
Viritim, bardzo miło ze strony zespołu, piękny gest 😉
Dziękuję napradę pięknu gest wtałem ukłoniłem się w podziękowani zespołowi , było mas ludzi . Życzę dobrej nocki dobranoccccc. :kwiatek: 💘 :kwiatek:
Witam pięknie wszystkich :kwiatek: :kwiatek:. Dopiero dziś oglądałem powtrórkę gonitw ze Służewca w czoraj tak zapchne było reklam że nie szło objeżeć napiasł transmisja z gonitw na Służewcu zawraz raklama że dzień czeski itp można ogłopieć . Ale wracam do mertium sprawy która mnie poraża np; w gonitwie 2 był wyścig dla arabów a dżokeje , jeścy stoją prawie na stój w tzrminach zamisat tworzyć jakiś kształt opływowy na rumaku podczas wyścigu . Dlaczego na samachodach trach są owieki aby zmanilizować opór powietrza w taki sposób wam objaśniam wam w czym żecz . Chyba kierowcą w gomitwie jest wygodnie stoją a nie odpowiednio się ułożyć z koniem aby mu pomóc w galopowaniu . Przepraszam że się czepiam wszystko na torze wyścigowym kulje zaczynając od stanu fatalnych nieręmontowanych boksów na koszmarne namioty w zdłusz celownika na torze wyścigowym . Bez myślini włodarze toru nie neguję że muszą być zmaiany ale w nie takim stopniu jak namoty w śrotku toru jest to przykryfaka do ich barku koncepcji w zarządzaniu torem za dużo pozwalają totalizatorwi dzierżawcy spełniać swojej chytre plany np; nisząc stajnie na dołku . Życzę redakcji i wam wszytkim udanej , miłej niedzieli . :kwiatek: 💘 :kwiatek:
Witam wszystkich  :kwiatek:. Napiszę garść moich wspomnień moich pierwszych kroków styczności z rumakami . Zawsze dażyłem te zwieżęta ogromnym szcunkiem , i respektem ich majestatyczny cudowny wygląd i jak się ruszały podczas różnych chodów już wiedziałem że to jest to co chciałbym w swoim zyciu wykonywać . Czyli mieć z rumakami styczność . Rumaki maja pozytywną energię już to jest udownione np; podczas rehabilitacji ludzi nie pełno sprawnych kontakt z koniem podczas zajęć rehabilitacynych przynosza wspanaiłe efekty dojścia do zdrowia . Życzę moim przyjacielom i redakcji Re-Volta .pl ; udanego , pełnego sukcesu dzioneczka .. :kwiatek: 💘 :kwiatek:
Dobry wieczór wszystkim :kwiatek:. Serce czasem boli jak ludzie próbujący swych zmagań z jazdy na rumakach nie przestżgają przepisów zabezpieczeń np; brak kasu itp. Wina jest przedewstkim trenerów że nie doplinowują tych sparaw . A wiecie jakie są problemy z pisaniem protokułu wypadku . Mam taka nadzieję że przestrzgacie norm bezpieczeństwa . Życzę wam dobrej nocki już pomykam w pielerze dobranocccccc.
Viritim ale piękne te zdjęcia ! 🙂 widać że Pan był bardzo szczęśliwy podczas tego spotkania po latach.
A co do bezpieczeństwa - to racja, trzeba zawsze pamiętać o ochronie dla nas i konia - to najważniejsze w tym sporcie  :kwiatek:

Dobranoc  :kwiatek:
Tak barzdzo aż mi łzy stały na widok mego byłego chamiopna gonitw płotowych Viritima . Tylko to jest zasłyga pani Moniki Sefanowicz piszącej jako Faza mogłem zrealizować swoje marzenie . Pani Monika i jej rodzina są wspaniałymi , szlachetnymi ludżmi dziękuję poraz któryś i będę dziękował za cudowny pobyt u państwa Sefanowicz zapeniam że jest za co dziękować szczególnie pani Monice jeszcze nigdy nie spoyałem człowieka z taką pasją jak pani Monika . Praca , dom i do tego swoje hobby , mało tego pomaga jeszce innym . Dziękuję opatrzności że są tacy wspaniali ludzie jak pani MONIKA . Życzę wszystkim i redakcji ; udanego , pełnego sukcesów dzioneczka/....... :kwiatek: 💘 :kwiatek:
Faza jesteś wspaniałym człowiekiem, na fejsie już podziwiłam i teraz znowu mam łzy w oczach.
😉  pamietcie slowa Zagłoby "nie powierzajcie tak swoich żon Zagłobie bo jeszcze zgoła cos inszego okazac się może" wiec proszę nie chwalcie mnie, jestem sobie zwykłą Fazą i juz. Mam poprostu wspaniałą rodzinę. U mnie każdy ,kazdemu pomaga i dlatego każdy ma czas na swoje hobby.A pana Romka zapraszam do siebie na dłużej kiedy tylko bedzie miał ochotę.
Pan Romek tez mocno mnie ujął ,ze zachwycał sie nie tylko gorącokrwistymi rumakami ale polubił i ciagle klepał, i głaskał moja "grubą" Kaskę.
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
09 września 2014 13:52
edit:
pomyłka  😉
Euforia - to nie ten wątek :P

Faza - naprawdę wzruszasz!
Pani MONIKO skromność czlowieka światczy o jego wielkości , serca dla innych dziekujemy że pani jest dla mnie osobiście jest pani WIELKĄ postacią . :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Dobry wieczór a właściwie dobry ranek . Temat już wam zapewne znany trochę wodnity dla was no ale co mi leży na serduchu to piszę . Ciekaw jestem czy wymienią mi okna które zaistalowali nie chlujnie w domu . Pisałem 2 podania do administartora TBS i nachozę burmistrza miasta który jest jego zwierzchnikiem ciekawy jestem z jakim skutkiem to będzie . Wiecie budynki komunalne były i są niechlujnie oddawane do uzytku mieszkańcom chodzi im oto jak najtańszym kosztem to stawiać . Sam w nie mialem przedpokoju musiałe dosatwić dobudówkę z drzewa aby ludzie mnie odwiedazjący mieli np; gdzie powiesić ubranie . Do mego mieszkania wchodziło się prosto z dorzu do pokoju gościnnego dramat . Musiałem mieć zgodę ; starostwa powiatowego , prezesa TBS , miszkańców budynku , ispektora budowlanego wszystkie warynki , pozwolenia miałem . Więc wziołem porzyczkę na materiał na budowę tej altanki przed drzwiami zewnęcznymi . Sąsiad mi ją postawił przez 1 miesiąc ile nerwówki było cały czas coś mu nie pasowawło no ale już stoi sobie na Facebooku są fotki jej . Powiem tak wciąż promuję swoje miasto Ciechocinek jeżeli mi nie wstawią okień będę pissał w necie o niechlustwie , barku pomocy inwalidzie prezesa TBS i burmistrza miata Ciechocinek . Są to takie dramatyczne chwile dla mnie co dalej będzie . Ale ja człowiek wyścig i koniarz będę wciąż walczył z machiną biurakatyczną z niechulustwem , brakiem pomocy ludziom niepełno sprawnym . Dziękuję każdemu z osobna że doczytał moje żale tak to jest w naszej szarej żeczywistości mojego miasta i kraju . Życzę wam ; udanego , pełnego sukcesów dzioneczka. :kwiatek:
Witam pięknie was wszystkich  :kwiatek:. Doś o sobie każdy ma problemy . Przejdę do meritum spraw które mogą was kapeńkę zainteresować . Musicie wciąż pamiętać że podczas trenigów rumak musi być wciąż zamkniety czyli odzialowywanie krzyżem , łydeczkom , wodzą . Szczególnie na zakrętach będzie to widać czy koń jest odpowienio zamknięty czyli łydka zewnęczna za popręgiem kontroluje zad aby nie wychodził pierwszy przed szyję konia . Na zkręcie musi koń równocześnie wygietą  szyję i zad czyli tworzyć taki obarzanek jak mawiał mój śp trener major Leon Burniewicz . Wiadomą żeczą jest że nie można wciąż konia dycyplinować poniewasz w pewnym momęcie się rumak może zbutować . Aby taki stan żeczy nie nastąpił musimy mu oddać wodzę i żeby szedł trochę stępa aby wzmuc u niego pozytywną energię . Jak już wiele razy podkreślałem musimy często do rumaka podchodzić prawie takimi samymi kategorajami jak do człowieka np; stan psychczny konia odwziertelnia nam jego możliwości do pracy podczas trenigu . Życzę wszytkim i redakcji ; udanego , miłego , rodzinnego weekendu... :kwiatek: 💘 :kwiatek:
Witam ponownie was wszystkich zdaję sobie doskonale sprawę że jest mnie za dużo tutaj no ale . Wiem jak jest truno pogodzić wszystkie elemety techniki podczas trenigów mam propozycję dla młodszych jeśców wszystki elemety co wam mówi trener trzeba wykonywać , szczególnie skupcie się na pewnych elementach podczas trenigu wierzę że macie dużo trenigów z ujeżdżenia bo to jest podstawa do dalszej pracy podczas trenigu , aby dogadywać się z rumakiem w dalszych trudnieszych ememetów pracy z rumakiem . Wiem doskoanle że wśrut was są wspaniali jeścy i romumieją moje wywody na ten temat . Życzę młodym jeścom ; dużo samozaparcia podczas trenigów z końmi , a doświatczonym jeśco mega sukcesów podczas zawodów hipicznych ..... :kwiatek: 💘 :kwiatek:
Witam wszystkich :kwiatek:. Często nam się zdaża że nie porzedł na trenig po naszej muśli i się załamujemy psychcznie wciąż sobie zadając pytanie czemu? , co ? itp. Musicie zebrać się w sobie wybiegając myślami na przód że będzie dobrze . Przechowywanie złej energii wewnącz siebie po nieudanym trnigu np; skokowym , dresażpwym itp ,usicie się jej jak najszybciej się pozbyć jak np; pobiegać , poczytać jakąś fachową książkę o rumakach , pójść do stajni do konia co nam przysporzył tyle kłopotów , podejść pogłsakać rumaka , wbić swoje myśli przekazujać je jemu . Pomyślicie co temu Romokowi się dziś stało zazanaczam że nic . Właśnie już wiele razy pisałem do was jaki ma ogromnt wływa nas stan psychiczny . Często te nasze nie pozytywne fluidy przenoszą się na rumaki . Koń wyczyje jak? a no np; jaki mam dosiad , czy jest stateczny , czy ręka jest jewabista czyli miękka , to może nam pokazać jak pracujemy z wędzidłem u konia . Czy za mocno nie używamy pomocy np; łydeczka , krzyż itp. Suma sumarum te wszystkie sprawy zapewmiam was bardzo rumak wyczuje i nie miejście pretęsje do konia tylko do siebie że nie poradziłem , nieporadziłam sobie z tymi problemami . Życzę wszystkim moc pozytywnych fluidów , miłego pełnego pogody ducha dla was wszystkich . :kwiatek: 💘 :kwiatek:
Viritim, rozumiem znaczenie pozytywnego przekazu, ale to przecież nieprawda. Że nigdy nic nie zależy od konia. Na pewno miewałeś sytuacje, że zrobiłeś wszystko, co się dało, a koń zawiódł. Zawsze udało ci się dociec dlaczego? Choćby... twój wypadek 🙁, na pewno wiele o tym myślałeś. Z filmu za nic nie wynika, dlaczego on nie skoczył. Dociekłeś co się wtedy stało?
Kondycji zabrakło? Coś go rozproszyło?
"Mówi się trudno i płynie się dalej" to jak najbardziej słuszne podejście. Ale też ma swoje granice. Np. konie, które nie lubią się ścigać szybko wypadają z wyścigów. I żadne pozytywne nastawienie jeźdźca tego nie zmieni.
Wtrącam się w twoje rozważania, bo dziś czasy takie, że ludzie próbują uzyskać od koni co tylko się da, właśnie mają przesadnie pozytywne nastawienie. A taka przesadna wiara może być wręcz niebezpieczna. Chyba 🤔
To jeden z trudniejszych tematów. Proporcje między pozytywnym nastawieniem, wiarą w siebie i konia a trzeźwą oceną sytuacji.
Wiara w jeździectwie jest niezbędna, tak. Ale nie przenosi gór.
Wiesz, kiedyś wystarczyło ufać trenerowi w ocenie sytuacji. Dziś dużo osób jest pozbawionych sensownej opieki trenerskiej, a i trenerzy, w pogoni za klientem, potrafią być hurraoptymistyczni.
Nie polemizowałabym, gdyby sprawa nie była ważna i nie wiązała się z poważnymi konsekwencjami. Nie tylko dla jeźdźców, także dla koni, bywa, pod zbyt wielką presją. Stawianych wobec zadań, które je przerastają. Bo jednak kiedyś, gdy koń zawodził - wypadał z danego użytkowania. Dziś nie zawsze tak jest.
Witam pięknie odpowiadam mało myślałem co było w tedy podczas mojego wypadku podczas gonitwy płotowej wsawiała go Vida na moja prośbę . Tak ogladałem klika razy tą gonitwę wysuwa mi siętaka teza tego wypadku koń nie oddał wcale skoku i runął zemna za płotem tego nikt nie może kwiestionować żę tak było . Owszem nie raz rumak jeśca może zawiesć sam się o tym przekonałem . Zawsze musimy podczas jazdy na rumakach być bardziej skoncetrowani na różne wypadki podczas trenigów , zawodów . Poczęści możemy zapobieć miejac stabiny dosiad . Zadroszę wszystkim w dobie potęrznego nosnika jakie mamy do dyspozycji np; komputery , kamery itp . Sami możemy nie raz wychychwycić swoje błędy w różnych sytuacjach jazd na koniach . Zawsze pamiętajcie może nie którzy się z moim twierdzeniem nie zgodzą zawsze pozytywna energia podczas jazdy wam się przyda zapewniam . Życzę udanego wieczorka .See you later.. :kwiatek:
edit: pomyliłam wątki
Witam nic nie szodzi . Muszę piszę to bez fałszywej skromności . Jedna z waszych czytelniczek miała w szole pisać wypracowanie o ciekawych ludziach i właśnie napisała omnie , jak mi się miło zrobiło z tego powodu . Kochani błagam nie myscie sobie że byłem jakimś suprer jeścem taki malutki śwredniczek co jadł z nie jednago chleba w dyscyplin jeżdzieckich . Zaznczam że nie chcę się prować ale uważam że swoim przyjalecielom , znajomym z Re-Volty mogę to napiasć . Siedzę sam w domku jak zwylke jadę na cmetarz do rodziców zapalę im światełko , w Ciechocinku jest piękna pogoda życzę redakcji i wam wszystkim aby słonko kościło wciąż waszych sercach dziękuję kazdemu z osobna że doczytał .  :kwiatek: 💘 :kwiatek:
Witam pięknie wszystkich  :kwiatek:. Często się zdaża sam zapewno to już odczuliście że po zakończeniu przejazdu na parkurach na zawodach często się zdaża że zawodnicy z tego samego klubu komętują twój przejazd . Wytykają będy , a oni by tak śmak pojchali człowiek ma doś takich uwag zwłaszcza że wszystko nie poszło po naszej myśli . Zamisat dać chwilę spokoju aby zawodnik pozbierał się psychicznie to go jeszcze koledzy , koleżanki dołują . Znam ten temat do głębi inni chcą pokazać , pochalić sie znajomoscią , fachowością aby zabysnąć w oczach trenera i innych . Wcale nie zawodnik jeszcze bardziej się pogrąża w samotności ze swoimi myślami po nie udanym przebiegu na zawodach . Szanowni moi przyjacile , zanjomi pamiętajcie nigdy nie róbcie takich żeczy w obecności zawodnika po nieudanym występie na zawodach robicie mu tym samym ogromną krzywdę , pogrążacie go . Sam często miałem niby kolegę który się wywyszał swoją mądrością , falą krytyki do zawodników i jak się ożenił nic się nie zmienił nadal jest bezczelny , arogancki , złośliwy omijam go szerokim łukeiem jak go widzę . Mogę się tylko że macie prawdziwych przyjaciół w klubie . Ale uważajcie bo zadrość innych szczególnie w klubie często rónuje zanjomość przez zawiść , zadrość że ty jesteś w danym dniu leprza . Te słowa tyczą też podczas jazdy trenigowej gdy ta zadrość się bardzo potęguje np;aby trener pzrydzielił tego kona do zawodów tobie . Wiem że są to bardzo przykre momęty w waszej karjeże może to już doświatczyliście może jeszcze nie znacie tego przykrego uczucia . Czego wam nie rzyczę w waszej wspaniałej kajeże sportowej , pracy trenigowej . Życzę redakcji i wam udanego , pełnego pozytywnych fluidów , moc ogromnych sukcesów dzisieszego dzioneczka. :kwiatek: 💘 :kwiatek:
Viritim, chyba sobie jakąś plakietkę przyczepię, bo już trwale z tobą polemizuję 🙂
1. Nadwrażliwy emocjonalnie jeździec to żaden jeździec (sam o tym pisałeś, że konie wymagają panowania nad emocjami). Kto nie umie przyjmować nawet złośliwej krytyki ani śmiać się z siebie samego - kwestia czasu, kiedy emocje zawiodą go w walce. Więc szydercy nie pogrążają kolegi, tylko robią mu przysługę: hartują, uczą ogarniać emocje.
2. Jest znacznie gorsza sytuacja niż przytyki, spóźnione rady, złośliwości i wyśmiewania. Kiedy po wpadce WSZYSCY są cichutko 🙁 I przyjaciele i wrogowie. Bo NIKT nie wie, dlaczego(!) poszło źle, nikt nie ma ŻADNEJ rady. Albo poszło tak beznadziejnie, że wszyscy są litościwi. Ta grobowa cisza jest najgorsza 🙁. Nawet w towarzystwie życzliwych poklepywań po ramieniu, i wszystkich "uśmiechnij się, to nie koniec świata, jeszcze będzie dobrze".
Naprawdę - dopóki ktokolwiek drwi - jest nadzieja.
Witam pięknie wszystkich  :kwiatek:. Mam to ogromne szczęście że żyłem i żyję 20-21 wielku i widzę jak moja kochana ojczyzna się zmnienia pamiętam mroczne czasy komuny . W slepach puste półki , satnie w komitetach kolejkowych to były dramatyczne chwile . Byłem w staie winenym w wojsku desatowo -przeprwawiwej w Sandomierzu po przejści 6 tygodni unitarki miałem iś do CWKS-Legia . Przyszedł roskas że wszyscy zosjaniemy w lednosce . Odsłużyłem ojczyżnie 2 i pół roku . Jle miałem upadków z rumaków nie zliczę . Nagorszy był tem w 2005 roku podczas gonitwy płotowej na Służewcu koń na płocie wcale nie oddał skoku i runął zemną otrałem się o smierć . Teraz wszyskie te sprawy zdrowte wychodżą np; jeden raz byłem na torze zielmnym u trenera Mełnickiego skaczę próbne skoki przed trybuną rządową trenigowo i potknął się i przewraca się zemną jak machilsnie poczęści przewidziałe i podczas upadku próbowałem oskoczyć na bok niestety wstają koń zachaczył mnie tylnią nogą o obojczyk i tragedja złamany . Musiaeli mnie zabrać na ostry dyżur do szptala na Czerniakowską . 2 miesiące w gibsie obojczyk jakoś się wykaraskałem z tego . Przepraszam kązdego z osobna że jestem wciąż monotematyczyny tak mnie dziś jakoś naszło na wspomnienia moich wzoltów i upadków .Ten wypadek sami czytaliście mój wypis ze szpitala MSW-ia w Warszawie miałem bardzo poważne urazy na zdrowtne już nie piszę jakie . Życzę moim przyjacielom tyle wsiadów i zesiadów z koni . Sami wiecie jakie jest cudowne uczucie poczóć tem wiatr we włosach , tą magię porozumienia się z koniem , tworząc jeden organizm podczas trenigów , jazdy rekracyjnej . Pytaja mnie wiele razy czy kiedyś wsiądę na rumaka zawsze odpowiadm raz darowane przez lis niebędę go wystawaił na próbę . Mam iplaty w kręgoslupie jak bym spadł ipaty się łamią przebijają płuca i odjooooo świecie . Życzę wam wszystkim udanego , pełnego sukcesów dzioneczka.
Witam pięknie wszystkich  :kwiatek: :kwiatek:. Oferta oddam drukarkę za darmo 45 cm długa , 25 sezroka 4-5 razy używana . Nauczyłem się wstawiać fotki z telefonu . Nie mam piniędzy na tusz w grę wchodzą tylko koszty przesyłki . Bardzo proszę kto chciałby za darmo oddam pieknie drukuję jest sprawna . Tak wam się tylko mogę odwięczyć wam moi przyjaciele . Naprawdę oddam zadarmo chętni proszę o kontakt . Życzę wam ; miłego popołudnia.. :kwiatek: 💘 :kwiatek:
Dzień doberk wam wszytkim  :kwiatek:. Jak już na Facebooku pisałem został momnie post zdjety na finisz.pl gdzie miałem dużo znajomych w tamcie to było ludzie wyścigów Roman Ś . Przykre jest to że ten portal o koniach wyściogowych jeszcze twi w starych strikturach zgniłego stystemu jakikm była kommuna . Wiem że to ich prywatny portal i moga sobie robić co chcą . No ale jeżeli się jest w cyber przestzrnieni to trzeba się jakoś zachowywać a nie motać ludżmy jak im się żewnie podoba . Kidyś współ autorem wymyslenia jego nazy powiem nie skomnie byłem ja i moi znajomi . Kochanie co na finisz teraz się tylko liczy moja kochana Re-Volta i tu są wspanaili ludzie dziękuję opatrzności i że tu do was tafiłem . Życzę radakcji i wam mega dzioneczka............... :kwiatek: 💘 :kwiatek:
Dobry wieczór wszystkim serdecznie dziękuję moim przyjacielom za wsparcie w moim łas padole dziękuję wam pięknie  :kwiatek:. Zabieram się za czytanie książki mojego ulubionego autora Aleksandra Duma , jestem czytelnikiem bibolteki miejskiej . Życzę wszystki dobrej nocki ....... 💘 :kwiatek:
Witam was wszystkich stary maruda Romek może jestem zbyt monotematyczny . Dziś mamy 1 dzień jesieni . Jak pracowałem na torze wyścigowym Służewiec jesień i zima były najbardziej pracowite miesiące roku . Zajaski młodych koni , zimno brrrrrrrr. Wiadomo że na torze roboczym jest otfarta przestrzeń jak jest wiatr , mróz to temeratura jest o wiele nisza niż pod zabudowaniami . Wspomniam ten okres z jedych najcięszych okresów mojej małej karjery jako jeżdziec. Tylko silna wola człowieka trzymała mnie w przetfaniu tego bardzo trudnego okresu . Skoczkowie itp mają przeważnie kryte hale no ale gdzie my wyscigowcy do takich waruków trenigowych no ale miejmy nadzieję że wszystkie zawiłości toru Słuzewiec nowa prezes dżokej clubu Agnieszka Marczak z którą jedziłem u trenera Walickiego wszystko to ogarnie . Ona jedziła jako amatorka i zna od potrzewki mankamęty toru . Życzę moim przyjacilom , znajomym i redakcji Re-Volta.pl samych sukcesów w dniu dzisierzym ........ :kwiatek: 💘 :kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się