Ogon

malinowaa   Życie zaplątane w końską grzywę...
05 kwietnia 2023 11:40
a dziękuję, właśnie pierwszy raz rzuciło mi się w oczy i z ciekawości chciałam zapytać
Gillian   four letter word
05 kwietnia 2023 12:39
Wylałam ten Magic Brush bo musiałam po nim rozklejać ogon dosłownie 😅 jedyny plus to jak dla mnie przepiękny cukierkowy zapach 😜
... jedyny plus to jak dla mnie przepiękny cukierkowy zapach 😜
Gillian, ...do którego lecą wszelkie muszyska...
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
05 kwietnia 2023 22:17
Trochę mi nie wyszły zdjęcia, ale coś tam widać.
Jakiś czas testu testowałam Veredusa, ale pomimo zapachu, który uwielbiam efekt był poprawny, ale bez wow.
I wróciłam do mojego nr1 od dłuższego czasu.
Za jakiś czas przetestuje BioGroom.

Jeszcze może z NAF sprawdzę, bo szampon super
12ADE27D-CD70-4666-8070-BD1B6F286D09.jpeg 12ADE27D-CD70-4666-8070-BD1B6F286D09.jpeg
9ADFF438-8188-4AF4-9087-B314C3278426.jpeg 9ADFF438-8188-4AF4-9087-B314C3278426.jpeg
lusia722, a co jest Waszym nr 1?
Ekstra efekt!
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
06 kwietnia 2023 02:33
HoofGold, wcześniej przez wiele lat uwielbiałam 5* Leoveta, ale po jakimś czasie nie było już efektu wow. Kucyk HoofGolda dostał w prezencie kilka lat temu i od tamtej pory jest w użyciu.
Jednak żeby nie wyjść „z obiegu” co jakiś czas testuje inne marki.
Ja używałam długi czas preparatów z Kreamera i się na poprzednim koniu fajnie sprawdzały. Ale obecny ma mega gruby ogon i bardzo szorstki włos, do którego się wszystko czepia. Jedyne co działało to Leovet z jedwabiem ale ostatnio został chyba zdetronizowany przez Doctor Horse. Nie dość, że jak dla mnie obłędny zapach kokosa to jeszcze efekt utrzymuje się średnio około tygodnia a wszystkim innym musiałam co 2 dni psikać.
epk,a CDM?
Perlica, dla mnie bez szału było nawet u Rudego, który miał naturalnie śliski włos - i to wszystkie wersje. U Kordka nawet nie próbuję bo tak jak pisałam, mocno porowaty włos, który się łatwo brudzi, plącze.
A jak Wam się sprawdza Equus i która najlepiej?
Ja jestem fanką tej w żelu, ale jestem ciekawa Waszych doświadczeń z nimi. Na jaki włos tak, a na jaki nie...
U mnie chyba jednak numer jeden to effol, później absorbine, i pierwszą trójkę zamyka equss(ten żel)

Cdm miałam i nie pamiętam jak się sprawdzał, czyli był chyba przyzwoity.
Dr horse, pierwszego dnia, strasznie się kleił, następnego dnia był przyjemny.

Anky słaba, leovet 5* żałuję że kupiłam.

Black horse, ten zwykły średniak. A te glam i vital to nawet się u mojej problematycznej sprawdziły
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
06 kwietnia 2023 12:26
dzikadermi, Anky u mnie była całkiem fajna, ale chyba przestała być dostępna
CDM jest aktualnie u mnie top
Leovet 5* chyba na drugim miejscu
Effol fajny, ale bez szału

DrHorse i Equusa chciałabym przetestować
Perlica, raz kupiłam i więcej tego nie zrobię :P U mnie wciąż ulubiony to Veredus lub właśnie Hoofgold. equusa bardzo lubię, mam na zmianę do użytku 😀

Absorbina to porażka, Elovet taki totalnie se, ale miałam nie ten 5* tylko ten drugi.
xxagaxx, Pati2012, i teraz widać jak na różnych koniach różne preparaty się sprawdzają😁
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
06 kwietnia 2023 13:59
dzikadermi, Zdecydowanie! Moje dwa mają zupełnie różne włosy (trzeci jeszcze źrebak wiec niczego nie testowałam na nim 😉 ) i na całe szczęście na obu świetnie się sprawdza i HoofGold i Leovet*5, ale widzę różnice i tak. Dobrze, że nie tyle subtelne że nie muszę mieć osobnych psikadeł dla nich 😅
U mojego znowu CDM sprawdza się idealnie, a Leovet 5* był taką porażką, że oddałam po kilku użyciach koleżance 😅
Veredus był bez szału, Black Horse totalny kleisty dramat. Próbka over horse z jedwabiem tak trochę nic robiła z tym ogonem.
Miałam małe zakusy na Dr. Horse, ale po fatalnym oleju do kopyt mi przeszło (no jak dla mnie to jest kujawski wlany w puszkę z konikiem, nie ogarniam fenomenu). HoofGold też kusił, ale jeśli wypada podobnie jak Leovet*5 to raczej nie wypali. Equus już kilka razy prawie "kliknęłam", ale zawsze sobie tak myślę, że skoro CDM tak super działa, to po kiego kombinować.
W CDM lubię też to, że duże opakowania wychodzą ekonomicznie, szczególnie przy promce, a na te zazwyczaj się łapie. Zostawiłam sobie jedną małą butelkę i przelewam dla poręczności 😁

Tak odchodząc od samego efektu na ogonie - kusi mnie na foty taki bling-brokat spray. Testowałyście jakieś, tak, żeby ten brokat na koniu faktycznie było widać? 👀 Kiedyś mi wpadł taki na filmiku na insta w oczy, ale nie mogę odszukać.
Tak, ma być kiczowato 😂
keirashara, planowałam kupić na allegro brokat jadalny i dodać do sprayu do grzywy. Druga opcja, to naklejenie szablonu na zadek, na to warstwa jakiegoś lepiszcza w stylu bazy do cieni i na to gąbeczką brokat jadalny. Ale jeszcze nie miałam okazji, żeby te pomysły wypróbować 😀
malinowaa   Życie zaplątane w końską grzywę...
06 kwietnia 2023 15:56
Mówiąc Hoofgold, chodzi Wam o to: https://hoofgoldpolska.pl/strona-glowna/48-hoofgold-glantz-500ml-4044612000986.html?

EDIT: CDM - jestem w szoku, że Wam się sprawdza, pamiętam, że parę lat temu to był największy badziew jaki kupiłam do ogona dla swojego konia😀 Kleił się i nic nie rozczesywał. Taka różowo-czarna butelka.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
06 kwietnia 2023 16:24
https://horse-trade.pl/pl/p/Eliksir-do-grzywy-i-ogona-HOOFGOLD-Deluxe-1000ml/6258
Chyba o tym... Ten wow to nie wiem, może nowa odsłona. Byle składu nie zmieniali, bo i u mnie się ten hoofgold sprawdza spoczko.
A na moim hitem był Leovet 5*, Hoofgold był ble, oddałam 1/4 opakowania, bo już nie mogłam wytrzymać z nim, a teraz wielbię CDM 😁
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
06 kwietnia 2023 17:42
malinowaa, Tak, ten Woow.
keirashara, HoofGold dla mnie dużo lepiej niż Leovet 5*
A jeśli ktoś lubi super połysk to mam taki spray bez brokatu, że jest efekt tafli.
lusia722, jaki jaki? Ja sroka, musi się świecić ,🙄
Kurcze to każdy co innego. Teraz mam jeszcze Shine to chyba absorbina jest, ale używam też na borzoja.
Tego hoof golda to nigdy nie próbowałam.
Leovet porażka dla mnie.

lusia722, - jaki ten sprey na taflę? 😁 HoofGoldem kusisz mocno fotkami, ale nie wiem, czy ma włos mojego on podejdzie, bo Leovet5* robił mu dramat. Zamiast puchatego zwiewnego ogonka miał taki przeciążony, oklapnięty i smutny ten włos.
Moim numerem jeden od wielu lat jest Rapide Magic Gel. Nie znalazłam nic lepszego.
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
07 kwietnia 2023 00:28
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
07 kwietnia 2023 07:30
keirashara, Wprubuj, one jednak są mocno różne.
lusia722, Kusisz! Ja też uwielbiam błysnąć 💖
_Gaga, Też lubię ten Rapide gel, ale jedynie na świeżo wyprane ogony mi się sprawdza. Choć trzeba przyznać, że połysk który daje to nie ma sobie równych. Jak u Blondasa grzywę natrę tym, to błyszczy jak złoto 😍
keirashara, ale chcesz efekt mienienia się konia tysiącem odblasków, czy chcesz takie jakby fragmenty zota/srebra przyklejone do sierści?

Imho lepiej od brokatowych preparatów sprawdza się dodanie pyłków diamentowych do paznokci, czy brokatu do paznokci przy aplikacji naszych sprawdzonych preparatów. Bo jak nie chcemy używać na co dzień brokatu to nie zostajemy z cała butelką produktu.

Na umytego i lekko (ale naprawdę lekko) wilgotnego konia wystarczy wtedy taki pyłek dmuchnąć i obsikać futro np.dream coatem z CDM.

Te "wieksze" płatki złota to tez są folie do zdobienia paznokci ale tu jest potrzebny żel do włosów,żeby to na sierści się utrzymało.
kotbury, - chce widoczny brokat 😉 Na potrzeby fotek. Złotko z folii to nie mój klimat, ale taki efekt brokatu to tak.
O jadalnym i różnych pyłkach wiem, bo używam przy tortach 😂 ale widziałam kiedyś na insta gotowy spray, po którym faktycznie było ten brokat widać i chętnie bym taki kupiła. Żeby się nie bawić, tylko spryskać i mieć.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się