Styl western (dawniej kącik)

smartini   fb & insta: dokłaczone
27 lipca 2014 14:09
tak pięknie to to nie jest jednak... i nie tylko WonPad!
Jeździłam trochę i jeżdżę teraz będąc na wyjazdowym treningu i naprawdę ich nie zdzierżę...  neopren niby b. dobrej jakości itp. ale np. mojego konia odparza  🤔 czego nie robił dużo tańszy model.

I z całego serca nie mogę się doczekać powrotu do domu i jazdy z moim ImpactGel Pad (przyszedł mi nowy ale nie dotarł do mnie do Włoch :C)
filc - neopren profilowany - filc

nie do zdarcia, nie przesuwają się, nie odparzają, nie podrażniają skóry (niektóre konie miewają reakcje alergiczne na neopren...)
nie do zdarcia
ten ImpactGel Pad , zgaduję że mocno wykracza poza cenę 300 zł  ?  gdyby nie cena wzięłabym go , ale zdecyduję się chyba na taki  :  http://horsepassion.pl/kon-jezdziec/siodla-osprzet/pady/pad-western-neoprenowy-classic-equine.html    w opcji filc/neopren/filc  .  Tylko wtedy zostaje jeszcze kwestia uniesienia tego przodu :/  .  Teraz ratuję się kocykiem z IKEI podkładanym na przód. Chyba, że kupiłabym korekcyjny pogrubiany z przodu, ale te z kolei są z " miśkiem "  , którego już przerabiałam i nie mam o nim najlepszego zdania.
tak pięknie to to nie jest jednak... i nie tylko WonPad!
Jeździłam trochę i jeżdżę teraz będąc na wyjazdowym treningu i naprawdę ich nie zdzierżę...  neopren niby b. dobrej jakości itp. ale np. mojego konia odparza  🤔 czego nie robił dużo tańszy model.

Pewnie wiele zależy od wrażliwości konia. WonPad ma gładki neopren, a ten zalinkowany przeze mnie ma taką strukturę jakby dziurkowaną - nie wiem jak to określić - dlatego nie odparzył się żaden  z koni, na których był używany. No i się nie przesuwa. Ale niezniszczalny nie jest. Po chyba 5 czy 6 latach trzeba było wymienić skórę łączącą obie części i nadal dobrze służy.
TomC  ja się właśnie o ten neopren jak jest od strony konia boję,  kto wie może akurat by nie odparzał . ale wolę nie ryzykować i mieć neopren w środku tzn. filc/neopren/filc .
.
smartini   fb & insta: dokłaczone
28 lipca 2014 18:19
no niestety, GelPady do tanich nie należą... ale patrząc na cenę WonPadów, to wolałam troszkę dołożyć i mieć filcówkę.

Muchozol, wiesz, nie chodzi mi o to, że WonPady to gó***, broń Boże. Jednak wolę weryfikować wypowiedzić typu: tylko WonPad, bo jednak znam przypadki, że nie sprawdzał się tak pięknie.
Tu mamy ze dwa konie, na których WonPady się ślizgają a mój palomino, mimo, że jakoś bardzo wrażliwy nie jest, i np. popręg neoprenowy akceptuje, tak WonPadów na dłuższą metę nie.

Drugi powód, dla którego u mnie padło na GelPad, to wytrzymałość. Przyjaciółka ma swój jakieś 6-7 lat i nic się nie dzieje. Pad eksploatowany dość intenstywnie (w niektórych okresach po kilka koni dziennie) i nic. Filc się nie zmechacił, 'nie zbił', skóra trzyma, jakby była nowa. W tym przypadku jednak cena idzie za jakością.
A do tego neopren wewnątrz jest profilowany, co wiadomo siłą rzeczy jest lepsze od płaskiego.
SIWA FOLBLUTKA   i jej miedziana arabka
28 lipca 2014 19:48
Muchozol wspominałaś o sklepie www.mwhorseshop.pl, kupowałaś coś u nich? Z jakiej są miejscowości? Znalazłam tam bardzo fajne 2 siodła dla arabów (plus extra Freemaxa, ale niestety poza naszym zasięgiem 🙁 ).

I jeszcze pytanie, które mi się nasuwa gdy oglądam 2 zdjęcia siodeł: dlaczego jedno z nich ma siedzisko zjeżdżające mocno ku tyłowi (bardziej niż w tym pierwszym)? Ma to czemuś służyć? Nie będzie się siedziało na tylnym łęku?


.
dla mnie WonPad jest OK, ale kompletnie przereklamowany i raczej nie nadaje się na upały takie jak teraz
mam go ale jakoś nie kwiczę z tego powodu
mam wielką prośbę do osób mające wyprofilowane pady

czy moglibyście pstryknąć dla mnei zdjęcie takiego padu z boku (złożonego na płasko - bez konia) i rozłożonego ("od góry" - czyli moze sobie np stać 😉 )

zabieram się za szycie (no dobra ja to raczej tylko projekt) i chciałbym zobaczyć jak to wygląda "real" - bo zdjęcia sklepowe są tylko pod kątem.

mam plan owca-tkanina gąbka (0, 5-1 cm?) -wełniany filc (tak gdzie ławki 3 warstwy filcu=prawie 2 cm, gdzie bez ławek ok 0,5) gąbka-tkanina
będzie dobrze?

a kolejny - widzę, ze zachwalacie, a ja miałam duże wątpliwości (doświadczenia z czaprakami 20 coś lat temu), czy sam filc jest ok ;/ a tu widzę - że się myliłam

jaką grubość mają te pady filcowe? są bardzo twarde-zbite?
SIWA FOLBLUTKA   i jej miedziana arabka
29 lipca 2014 18:11
Muchozol dziękuję. A wiesz może w jakim celu ono jest tak wyprofilowane "do tyłu"? Jak "usadzało"?
Livia   ...z innego świata
30 lipca 2014 08:39
Siwa Folblutka, co do Freemaxów, strasznie drogie są w tym sklepie. Ja się w ich sprawie kontaktowałam z InterApi, no jest to kwestia ~3 tys., ale nie 4-5 😲
.
SIWA FOLBLUTKA   i jej miedziana arabka
31 lipca 2014 19:57
Muchozol im więcej wiem, tym mniej wiem...

Na razie pójdę za przykładem Livi i będę kontaktować się z InterApi w sprawie Freemaxa. Jestem już w kontakcie ze sklepem WWR, dostałam do wydrukowania miarki do określenia rozmiaru terlicy i widelca i na podstawie wyników może uda się panu coś dla nas dopasować.
.
Livia   ...z innego świata
01 sierpnia 2014 11:27
Siwa Folblutka, dostałaś miarki Freemaxowe do mierzenia? Mogłabyś mi je może jakoś podesłać? :kwiatek:

Dziewczyny, może i głupie pytanie, ale... w czym jeździcie? W zwykłych jeansach, w bryczesach imitujących spodnie jeansowe? 😡 Jeśli zwykłe jeansy, to nie obcierają was nigdzie?
Siwa Folblutka, dostałaś miarki Freemaxowe do mierzenia? Mogłabyś mi je może jakoś podesłać? :kwiatek:

Dziewczyny, może i głupie pytanie, ale... w czym jeździcie? W zwykłych jeansach, w bryczesach imitujących spodnie jeansowe? 😡 Jeśli zwykłe jeansy, to nie obcierają was nigdzie?


bryczesy jeansowe z pełnym lejem + czapsy zamszowe z frędzlami = ZAWSZE ;-) nawet gdy upał - bo odganiają muchy
+ kask+ kamizelka (na młodą) + jakaś koszula, bluzka, kurtki pikeur, płaszcz olejak, kurtka kingsland (oczywiście nie razem)
smartini   fb & insta: dokłaczone
01 sierpnia 2014 11:34
tylko i wyłącznie jeansy! A nie jakieś tam bryczesy pseudowesternowe :P
Ja zawsze robię sobie wycieczkę do Factory po jeansy do jazdy (jestem dość wysoka, a o rozmiar 28-36 trudno w normalnym sklepie)

najlepsze, przynajmniej dla mnie, są te z trochę wyższym stanem, straight albo lekko poszerzane od kolana (żeby się buty do wewnątrz zmieściły) no i o rozmiar czy dwa dłuższe, niż normalnie do chodzenia 🙂

Aktualnie jestem zakochana w moich Mustangach i BigStarach 😀

Z Jeansami ze 'zwykłych' sieciówek jakoś zawsze trochę gorzej mi, ale to głównie przez to, że ciężko w naszych czasach full skinny znaleźć nieobciskające spodnie -_-

A chapsy nigdy na trening xD zakładam dosłownie 5 minut przez startem na zawodach... są totalnie nie praktyczne i mi w nich za gorąco :P
.
W jeansach Wam wygodnie?

Odliczam dni do siodła.  😍
Być., tylko w dżinsach ...

ostatnio wsiadałam w krótkich spodenkach, bo dzinsy przyklejały się do ciała...

Przyszła dziś paczuszka od Kinghorse.pl - uwielbiam ten sklep🙂😉)))
Miłośniczką dresu jestem, ale podejrzewam, że nie ujdzie tak luźny zestaw...
Dżinsy nie są na pierwszym miejscu w mojej szafie.
Livia   ...z innego świata
01 sierpnia 2014 21:07
Dodo, smartini, Muchozol, Być, Złota, bardzo dziękuję za podpowiedzi :kwiatek: Zdecydowałam się na jeansowe bryczesy z pełnym lejem, myślę że będą najwygodniejsze i uniknę obcierania nóg 🙂
ja w jodhpurach z pełnym lejem. ale się właśnie zastanawiam na upały nad jakimiś cienkimi, bez leja. w kocu i tak mam futro na siedzisku... bez futra ma mokry tyłek;/

🙇 ponawiam wielką prośbą o foto padu z profilowaną linia grzbietu  :kwiatek:
A ja jeżdżę w czym chce. Jeansach, bryczesach jeasowych z pełnym lejem, w leginsach. O 😎
Livia   ...z innego świata
02 sierpnia 2014 15:37
Haha, Sierra, i tak chyba najlepiej właśnie 😁 Ja na stępa wsiadałam w jeansach, ale na jakieś konkretniejsze jazdy to jednak wolę coś bez szwa po wewnętrznej stronie nogi, tym bardziej że noga jeszcze mi się całkiem w tym miejscu nie wygoiła 😉

horse_art, czy może być nie-typowy pad west? Ja mam takie Jarpolowe: KLIK, może ci się takie foto przyda 🙂
Też mam taki i wykonanie świetne.
Livia   ...z innego świata
03 sierpnia 2014 15:36
Być, w sensie że też masz ten Jarpolowy pad? Jaki kolor sobie zamówiłaś? 🙂
fajne 🙂
a jakie mają materiały? jakie wypełnienie, spód itd?
jak z trwałością i amortyzacją?

ja cchialam jednak nie taki jak zwykly padzik, ale gruby, sztywny - taki typowy westowy.
tylko z profilowanym grzbietem, nie widzialam jeszcze bez wycięcia na kłąb (czy prostego czy profilowanego.... - mam swoje tylko proste) jak to się sprawuje?
[quote author=deborah link=action=profile;u=2358 date=1403290872]
wewnątrz dwie pianki jedna 12 druga 6 mm plus ovata. Jest wystarczająco gruby moim zdaniem. Grubszy byłby uciążliwy m.in. w praniu...
[/quote]
Tutaj fragment PW, gdzie dostałam odpowiedź odnośnie grubości padu.

Livia, pad już dawno u mnie. Mandarynka. Jestem w nim absolutnie zakochana.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się