siodło ujeżdżeniowe

xanya, 2 lata temu siodła używane szły jak ciepłe bułki - na nowe czekało się bardzo długo to używki schodziły bez wielkiego marudzenia. Teraz stoją wszystkie marki - szczególnie te droższe modele.
epk, tos mnie pocieszyła, własnie zrzekam się mojego kentaura iii dupa 😂 3 lata nic nie sprzedawałam i myślałam, że pójdzie podobnie 😅
xanyaW tej chwili? Bo to kwestia często chwilowej mody 🙂
Na ten moment thorowgoody powyżej modelu T6 i kent&masters, poza prestigem.
Aktualnie mamy w zasadzie wysyp osób które robią pomiary saddlefitterskie - mniej bądź bardziej udane. Te pomiary są niedrogie i trochę uspokajają sumienie jeźdźców 😉
No i nagle okazało się że większość koni w Polsce jest krótka 😉 jest też kilka innych 'lubianych' cech przez saddlefitterow.
Więc realnie sprzedaje się to co ma krótkie panele, na wełnie, szeroki kanał, przystule punktowa i najlepiej wymienny łęk.
Nie syntetyki, bo tego akurat nie lubią jeźdźcy często 🙂
xanya, ja mam Erre do sprzedania. Nigdy nie było z tym problemu a teraz jest...
faith, ja tam się odbijam od tego, że to dla fizjo co drugie siodło jest za długie, nawet jak nie jest 🙄 Nic dziwnego, że potem saddle fitter woli powiedzieć mniej, niż być później szargany. Dalej tego zawodu się za bardzo nie szanuje, więc każdy fizjo z automatu ma "większą" rację, a klient bardziej jemu ufa. Niewielu fizjo przyzna, że aż tak to się nie zna i lepiej się zdać na saddle fittera.
Ja nie oceniam czy to są dobre pomiary czy złe 😉
Są lepsi i gorsi saddlefitterzy, są lepsi i gorsi fizjoterapeuci, do wyboru do koloru.
Natomiast trendy są wyraźne 🙂 w dodatku większość ludzi 'pracuje' potem z tym pomiarem sama i sama tego siodła szuka i to też wpływa na popularność tych extra krótkich siodeł.
Jak ktoś nie ogarnia tematu to będzie się trzymał tych wymiarów porostu na sztywno, bez bardziej wnikliwego spojrzenia 🙂
-Alvika-   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
14 listopada 2023 06:42
epk, bo ono czeka na mnie. No mówiłam przecież!
Ja tam Kieffery lubię, miałam Munchen vsd czyli nie do końca ujeżdżeniowe i w tym siodle jeździło mi się mega dobrze, koń też nie narzekał.
Bombal, ostatnio nawet była u mnie fizjo i sama powiedziała, że temat siodła to rzeka i za bardzo nie chce się udzielać w tym temacie - bo się nie zna. Natomiast obgadując pewnych saddle fitterow z mojej okolicy mamy podobne zdanie. Byle wcisnąć siodło, zapłacić i koniec.

btw. dlatego też zaczęłam szukać sama siodła, jeszcze nie wiem jak na tym wyjdziemy. Ale 2 razy się zawiodłam właśnie na saddle. Raz przyjechała dziewczyna która dysponuje używkami - źle dobrane, a drugi raz nówka sztuka i się zaś z tym bujam.
adriena, A jakie masz zdanie o siedziskach? Sporo osób narzeka na twardość, zarówno u kieffera jak i stubbena.
adriena, A jakie masz zdanie o siedziskach? Sporo osób narzeka na twardość, zarówno u kieffera jak i stubbena.
xanya, dla mnie jest idealne ale ja nie mam problemów ani z miednicą ani kręgosłupem stąd nie mam specjalnych preferencji. Mnie to siodło bardzo fajnie usadzało, albo inaczej fajny dosiad w nim uzyskiwałam przy ogólnej wygodzie.
desire   Druhu nieoceniony...
14 listopada 2023 23:26
xanya, twarde to stubbeny są ale te stare (pancerniaki z czarnymi tabliczkami), mi sie w nowych jeździło bosko w szczególności z biomexem (kręgosłup mam chory 🤣 )
xanya, - mogą narzekać, bo siedzieli w 15/20 letnich modelach, które są uklepane (no i starsze stubbeny od nowości za mięciutkie to nie były, dla mnie nawet te nowsze są średnie). Te marki nie są obecnie zbyt popularne, więc jak pisałam sporo używek jest leciwa i zwyczajnie zmęczona użytkiem. Niby wszystko oo technicznie, ale jednak uklepane i twarde.
Kwestia też jest tego, co wcześniej miało się pod tyłkiem. Moim drugim siodłem był daw-mag hubert i go lubiłam... aż nie powsiadałam ma stałe w inne, lepsze. Zostawiłam go sobie jako "siodło na inne konie", "a może w teren będę wsiadać". No i tego, wsiadłam po x czasie w Albionie i poszło w świat, bo "dżizys, przecież w tym się nie da jeździć" 🤣
Także jak człowiek sobie przywyknie do bardzo miękkich siodeł, to nawet potem te przeciętne wydają się deskami 😉 Dlatego najlepiej swoim tyłkiem oceniać konkretne siodło. Z używkami jest też to, że siodło się wysiaduje, pracuje z ciałem i może być wysiedziane źle, krzywo lub po prostu niekompatybilne z kolejnym użytkownikiem, bo ma inną budowę i wyrobione "dziury" nie pasują.
Potwierdzam, że stosunkowo nowy Stubben z biomexem robi robotę - było mi w nim wygodnie i miękko, a tyłek rozwydrzony Equipem i Amerigo...😁
Witam wszystkich, planuje zakup używanego siodła voltaire, które pasuje na mojego konia (miałam okazję jeździć na nim kilka razy). Czy są tu osoby, które mogą podzielić się opinią o marce? Czy sprzęt jest wart swojej ceny? Z góry dziękuję za każdą podpowiedź.
Notyourimage, - jest warty 🙂 Miałam okazję jeździć w ujeżdżeniowych i skokowych modelach, widzieć je w intensywnym użytku u zawodników i na prawdę fajny sprzęt. Miękkie, wygodne, jakościowo też dawały radę.
Jedynie kiedyś był problem z serwisowaniem w Polsce, nie wiem jak teraz. To rodzi o tyle problem, że ok, teraz pasuje, ale w przyszłości różnie może być, choćby kwestia samego ubijania się wypełnienia (nie pamiętam czy tam lateks czy wełna).
keirashara, dziękuję za odpowiedź. Trafna uwaga, muszę się zorientować jak będzie z ewentualnym serwisem po zakupie. Wypełnienie było wymieniane na wełniane.
Notyourimage, nie ma serwisu w PL. Tez mi te siodła się podobają. znajoma ma, przywiozła chyba z UK. Ostatnio słyszałam że ktoś jechał do DE na serwis z koniem, bo u nas nie ma nawet przedstawiciela.
nie ma i wiekszosc jest na latexie, warto pamietac. tzn domyslnie sa produkowane na lateksie.
Tak, serwis w DE jest i można to ogarnąć przy okazji wycieczki tam z koniem, dokładnie tak robili znajomi, ogarniali to przy wyjazdach na treningi tam 😉 No, ale jak ktoś nie jeździ czy ma dalej od granicy to wychodzi słabo...
O Stubbeny nowe można podpytać naszą forumową Bombal - jest nowym (poza Equiversum) przedstawicielem Stubbena na Dolnym Śląsku. Dodatkowo - co ogromnie ważne dla osób, które się tą marką interesowały i rezygnowały ze względu na brak serwisu - jest autoryzowanym serwisem marki - także wreszcie serwis Stubbena stał się bezproblemowy. U mnie w stajni już serwisowała nowe siodła tej marki po zakupie.
Mam Voltaire, wprawdzie skokowe ale mam już trochę doświadczenia z przedstawicielami od nich. I co jak co, ale kontakt z nimi bardzo sobie chwalę. Zdecydowanie lepszy niż choćby Equipe
Nie wiem do jakiego wątku najlepiej pasuje to pytanie, więc strzelam... Czy ktoś sprzedawał siodło przez komis? Polecacie, odradzacie?
Przyszłam zdać relację- czuję się zobowiązana za Waszą pomoc 😀
Ogólnie poprzymierzałam chyba z 6 siodeł, po każdym zostaawiłam sobie adnotację, haha 😀
Największy szok miałam przy albionie i KN, jedno i drugie mega wygodne, natomiast albion zabił mnie swoim twistem - może źle trafiłam i akurat te siodło było takie niewygodne, ciężko powiedzieć. Natomiast samo w sobie - super, miałyście rację co do skórki i ustawienia nogi 🙂
Passier i Kieffer - mimo mojego rozmiaru, totalnie nie ta bajka xD
w Passier jak wsiadłam to po 5 minut wiedziałam, żę to nie to. Dla mnie strasznie twarde i usztywniało nogę.
Kieffer jedyny plus za wygodę podczas galopu. Natomiast tak samo jak w Passier - za twarde, za trzymające i mega mało miejsca na kręgosłup.

I natrafiłam na wcześniej polecany euroriding xD W dość dobrej cenie jednak zostaję ze mną. Fajnie mi trzyma nogę, skórka też spoko - dobrze usadza.

Także zobaczymy jak to będzie podczas normalnych treningów. 😀
Ale jakie modele... Przecież te firmy mają po kilkanaście różnych modeli, skrajnie różnych...
faith,
Albion SKL
Grand passier extra
kieffer orphee t6
euroriding diamant
KN Victoria.
xanya, - SLK ma akurat wąski twist, więc nie wiem jak mógł zabić 😅 chyba, że był przerabiany na lewo jakoś nieudolnie albo preferujesz właśnie szersze.
keirashara, oczywiście może masz rację. Jak będę miała mozliwość to wezmę jeszcze raz albiona na przymiarkę - bo tak jak mówię, na prawdę fajne siodełko. Może faktycznie trafiłam akurat na taki egzemplarz 🙂
keirashara niekoniecznie 🙂 nie są jakieś turbo szerokie na pewno, ale mają różne warianty.
xanya jak szukasz węższego tekstu to te Albiony z dopiskiem NS w oznaczeniach powinny być spoko.
faith,
ooo, człowiek się uczy całe życie. Na razie nie szukam, ale nie ukrywam, że jak będę miała możliwość są na mojej liście do sprawdzenia 🙂 No i wiadomo, siodła z wyższej półki cenowej - ale to dopiero jak uznam, że ujeżdżeniówki "to jest to" 😅
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się