Oddam konia-rozważania

Noewa   NOWA 4.12.1995 - 4.01.2014 :(
21 września 2014 20:37
Noewa Niestety złe info masz, bo stajnie mają dalej, jednego konia też. Oddali do szwagra ale pełno ogłoszeń na necie gdzie szukają towarzysza do wałaszka. Jestem z okolic także orientuje się co u nich.


hej roxxis.............możesz podesłać mi ewent linki do tych ogłoszeń skoro wiesz, że to od nich czyli z"ludzi"z Krzyni? chętnie poczytam i będą kolejne dowody.
Ja obiecałam tej pani że będę wszystkich przed nią ostrzegać...............i robię to........niech wie,że nie zawsze będzie bezkarna.to co robią, to zwykłe bezczelne oszukiwanie ludzi. 💡
desire   Druhu nieoceniony...
22 września 2014 14:02
halo, całkowicie się nie zrozumiałyśmy. 🤔   Moja postawa jest jaka jest, bo właśnie te największe cwaniaki i oszuści wychodzą obronną ręką, a niewinni jeszcze dodatkowo obrywają po 4 literach..  Może odniosłaś zgubne wrażenie przez to, że na większość takich spraw patrze dość pesymistycznie.  :kwiatek: Troche dziwi mnie, że bardzo często w najróżniejszych dyskusjach wyciągasz niczym asa z rękawa zdanie typu 'żyje od Ciebie dłużej' - to znaczy, że wszystko wiesz lepiej (pytam bez złośliwości, czy taki jest Twój punkt widzenia - może być na pw 🙂 ) ?
Nie optuje za anarchią i prawem pięści, wydaje Ci się (aż się poczułam trochę urażona).  Akurat z prawem mam teraz na co dzień do czynienia i tak -  zasadniczo po to żeby między innymi bronić słabszych się te prawa ustanawia, aczkolwiek nie zawsze tak to wychodzi (po wielu uchwałach i zmianach w ustawach), nawet moi profesorowie przyznają że tak jest. Prawo cywilne ma jeszcze delicty i zastanawiałam się czy  na przykład w sądzie nie uznają czynów tej pani sprzedające konie za delict i nie będzie kazał zwrócić po prostu jakiejś części pieniędzy z sprzedaży koni, ot tyle.  🤔     także pokój.  :kwiatek:  :jogin:
Rudzik   wolę brzydkiego konia, niż piękną sukienkę
22 września 2014 14:16
desire delikty nie delicty, oraz ustawy, bo uchwały to tylko prawo samorządowe
desire, przecież nic nie poradzę na to, że żyję dłużej 🙂 i że chcąc nie chcąc pozbierało się sporo różnych sytuacji. Daleko mi do hurra-optymizmu. Złudzeń nt. sprawiedliwości... dobra, może mam jeszcze ciut, ale naprawdę odrobinę. Wychodzi mi, że ze "sprytnymi po trupach" skuteczna jest upierdliwość i zalew, dosłownie masowy zalew zażaleń, roszczeń...
Szkody nie naprawi, ale podlecowi życie utrudnia. I proceder utrudnia.
No nie ma opcji, żeby koniom wrócić życie a ich naiwnym byłym właścicielom zadośćuczynić za krzywdy emocjonalne.
Ale już takie 10 x 500 PLN do zwrotu jest dokuczliwe dla uprawiającego proceder. Uderza w poczucie bezkarności. Tak myślę. A gdyby tak sąd raczył obciążyć kosztami postępowania krzywdziciela a nie pokrzywdzonego... 🙂
desire   Druhu nieoceniony...
23 września 2014 12:05
Rudzik, delict od łacińskiej nazwy mi się wzięło i fakt, zagalopowałam się z tymi uchwałami  😡  :kwiatek:

halo, o ! zgadzam się całkowicie.  Pytanie tylko ilu jest tych pokrzywdzonych, czy da się ich zebrać wszystkich 'do kupy' i zmobilizować by szukali sprawiedliwości w sądzie itp.. Dwie osoby (czyli te, o których wiemy) to naprawdę mało, a poczucie bezkarności tej pani jak widać jest ogromne..  🙁
Wydawało mi się ,że wiecej osób miało żale do tej kobitki 😉 Tak jakoś mi się obiło o uszy tylko już nie wiem ,czy w tym wątku ? czy w innym.
Czasem mnie to przeraża ... takie postępowanie bo to takie perfidne zagranie.
Wogóle mam alergie na nieuczciwość
W tym wątku udzielałyśmy się trzy. Nasze konie wyjechały w podobnym okresie. Możliwe, że jednym transportem.... Tak potraktowanych koni było na pewno więcej, ale nie wiem czy ich właściciele wiedzą/czy ich to interesuje.
Noewa   NOWA 4.12.1995 - 4.01.2014 :(
23 września 2014 19:32
http://ogloszenia.re-volta.pl/inne/szczegoly/34394?q=&kategoria=9&lokalizacja=11&widok=0&strona=
http://www.voltahorse.pl/ogoszenia-drobne.html?page=show_ad&adid=20791&catid=7

kolejne sieci zarzucone........ 😀iabeł:
myślę ,że ci podli ludzie są niezrównoważeni psychicznie i tyle....................to jakieś wariactwo.telewizję chyba trzeba tym zainteresować. 😵
Wiecie co ja jak czytam takie historie i pomyśle ze to mógłby być mój koń  to jedno mi przychodzi do głowy : zapłaciłabym komuś aby tego babsztyla połamał i uciął jej palce z prawej dłoni. To wyjdzie taniej niż adwokat i sprawy których w sumie chyba w Polsce nie da sie wygrać.
Ja miałem podobną sprawę ale z innym handlarzem. Znajomy znajomego, gość znany, wyhodował nawet konia olimpijczyka. Lucjan K. spod Wałcza. Wyłudził ode mnie w dzierżawę dwa konie niby na łąki dla swojego kolegi i wywiózł je na rzeź. Dostał 10 miesięcy w zawieszeniu na dwa lata i 7000 zł zadośćuczynienia. Życia koniom nie zwróci ale nie będzie się rzeźnik cieszył że ludzi oszukał. No i figuruje w bazie skazanych, a jak jeszcze raz kogoś przekręci to pójdzie siedzieć. Także warto walczyć!
Noewa   NOWA 4.12.1995 - 4.01.2014 :(
27 września 2014 21:19
👀
uwaga uwaga.....pewna osoooooba napisała................

"Paradoks: potrzebuję pożyczyć przyczepę konną "

ps.😤 😤 😤, bo jeśli jest to skutek odpowiedzi na jej ogłoszenia.......(...wtajemniczeni i zainteresowani..........lub też poszkodowani_) to może ktoś nowy trafi do klubu naiwnych.................... ❓ ❓ ❓

Pewnie tak 🙁 skoro pożycza przyczepę 🙁
Mnie tylko martwi jedno - miałam propozycję adoptować kobyłkę profesora z południowych rejonów.Nie mam kontaktu z osobą która mi to proponowała bo nie odpisuje na maile i boję się aby to piękne zwierzę nie trafiło w tamte ręce.
No ale nie mam wpływu na decyzję właściciela
Też dostałam odpowiedz tu przez revoltę na moje ogłoszenie więc i inni odpisuję tamtej też.Dla jednych to nadzieja ,dla innych pozbycie się kłopotu .Szkoda że w kwestii pierwszych jest to nadużycie zaufania 🙁 i bilet dla konia w jedną stronę.
Jak widać nie da się uratować wszystkich przed takimi decyzjami ani dać łąki koniom które na to zasługują.
Oby wiecej w takim wątku i więcej ludzi to czytało -tych którym jednak zależy na łąkach - nie koniecznie tych zielonych u góry 😉
Noewa   NOWA 4.12.1995 - 4.01.2014 :(
29 września 2014 19:20
😵
ja generalnie jak pomyślę sobie,że można tak kogoś perfidnie nabrać...............obiecywać coś innego (soczyste pastwiska i zdrową drewnianą stajnię)(może i nasze konie miały te warunki jeden dzień i baba czuje się w porządku...?...) a po zabraniu konia oddać go na śmierć...........tak mi cholernie przykro i głupio,............byleby jak najwięcej ludzi przed nią ostrzec. 😫 😫 😫
Noewa   NOWA 4.12.1995 - 4.01.2014 :(
15 października 2014 20:02
UWAGA....... 😲

Przyjmę konia do towarzystwa dla mojego wałacha. Posiadam trawiaste padoki, zdrową drewnianą stajnię i spore pastwiska. Stajnia znajduje się w parku krajobrazowym.
Cena:
Kontakt:
Natek


Adres e-mail: k.natek@wp.pl

ps.

osoba z tupetem..........oraz brakiem wyczucia,że czasem żeby kogoś nabrać, wypadałoby troszkę urozmaicić treść ogłoszenia............a jednak dalej szuka naiwnych..................... 😤 😤
Rany dziewczyny Noewa i Martuha strasznie mi przykro i żal mi Waszych koni. Nie ręczę za siebie i za swoje czyny, gdyby ktoś zabił konia kupionego ode mnie, a sprzedanego w dobrej wierze i z innym przeznaczeniem. Chyba, a nawet jestem pewna, że sama bym wymierzyła sprawiedliwość. Mam świadomość tego co piszę. Współczuję, bardzo.
Noewa   NOWA 4.12.1995 - 4.01.2014 :(
16 października 2014 21:12
dzięki..............................i uwierz mi,że jest to tak podłe uczucie...................ja czuję się oszukana bardzo....!!!przez tę p. Kasię z ...........okolic Bytowa  😤..........ale niestety jest to raczej osoba dość zdecydowana w swoich planach i przekonaniach.............że swoje konie  "kocha" i karmi je oraz robi im zdjęcia .......a te "swoje nabyte"(od nas) przekazuje komuś,kto za parę dni sprzedaje je do rzeźni.🙁((((...........takie trochę pomieszanie uczuć i zachowań.robić biznes z handlarzem nawet bez przepisania właściciela ( ja podpisałam z nią umowę,że sprzedaję jej moją klacz (po wielkich namowach,że chce mieć ją na zawsze a nie na zimę i ją potem zabiorę..........szukałam emerytury i myślałam,że znalazłam🙁
p.kasia w ciągu 8 dni pozbyła się konia tak że w Związku Hod.Koni (kujawsko-Pom) podali mi inf.że moja klacz została sprzedana do rzeźni ale juz przez kogoś innego po 8 dniach od wyjazdu ode mnie, a pani Dembek nie figuruje jako właściciel.................dziwne trochę jak na czyste zamiary....prawda?...........kupuje konia........i nawet nie jest formalnym właścicielem.
a do tego jakoś parę razy jak miałam dziwne przeczucia i sny............i pisałam czy wszystko okej...........? to odpisywała,że wszystko w porządku z końmi!!!!!a mojej klaczy już dawno tam nie było!!!!!!potem już nie odpisywała................zadzwoniłam do niej we wrześniu...........
są ludzie i nieludzie(tylko mają ludzkie gęby)na tym świecie
zatem przestrzegam wszystkich!!!!!!!!przed takimi ogłoszeniami.............

konie szukające domu, ludzie dający dom koniom

Post przez Kitana » Wt lut 19, 2013 19:30
Szukam niedużego konia do przydomowej stajni. Może być po kontuzji lub trochę schorowany, aby tylko nie wymagał dużego wkładu finansowego.
dembek.eu@gmail.com
Wydaje mi się, że w paszporcie konia jest gdzieś miejsce na adnotację, czy koń może być przeznaczony do uboju czy nie. Czy taki wpis nie daje jakiejś gwarancji ? Bardzo Wam współczuję dziewczyny  🙁.
Dziewczyny, no kurde no!  🤬 Zamiast tutaj narzekać o oszuście, biegiem piszcie mi pw z linkiem i nazwą użytkownika! PRzecież oszustów trzeba natychmiast się stąd pozbyć.
Zbanowałam użytkowniczkę i usunęłam jej ogłoszenie.
Żeby mi więcej się takie coś nie powtórzyło  😀iabeł:

EDIT - Noewa, opanuj się z tymi kropkami, wiem, że jest ci przykro, ale nadmiar interpunkcji w życiu ci w niczym nie pomoże
Noewa   NOWA 4.12.1995 - 4.01.2014 :(
17 października 2014 07:49
ok,ograniczę ilość kropek 🙂
201 kropek w jednym poście ! 😁
Noewa   NOWA 4.12.1995 - 4.01.2014 :(
17 października 2014 09:34
oj tam        oj tam     
ps,  oto post bez kropki  😀
Właściwie nie wiem czy tu pasuje, ale też o tym, że ktoś oddał :
oglądaliście?
Noewa   NOWA 4.12.1995 - 4.01.2014 :(
17 października 2014 09:48
😵
moim skromnym zdaniem takie postępowanie powinno być karane np.zamianą ról.ta kobieta mogłaby postać w takim boksie pół roku, może poczułaby coś?
a ta moja pani, ciekawe jak czułaby się jadąc przyczepką konną w środku oczywiście 🙄
Właściwie nie wiem czy tu pasuje, ale też o tym, że ktoś oddał :
oglądaliście?


Oglądałam wczoraj leciało.

Konie wyszły ze "stajni" za wiaderkiem z wodą. Przyjemność jej to sprawiało czy jak ? Widać, że babsko ma dużo kasy.
Po tym co napisałyście mam sporo wątpliwości aby oddać konia, zwłaszcza, że czuję się odpowiedzialna za to co się z nim będzie działo bo gdyby nie finanse zostałby ze mną do końca (takie było zamierzenie). szukałam łąk ale on nie nadaje się do 24h pobytu na pastwisku szczególnie zimą, pewnie przesadzam i był by zadowolony ale czy jest sens płacić za zwierzaka, który stoi hen... daleko, bez możliwości ingerencji co się z nim dzieje jeszcze płacić za to.
Wałaszek ma 13lat (mam go od źrebaka) niestety ma headshaking co utrudnia znacznie jego użytkowanie, konisko nić nie robi ponad 3 lata.
no tak.
nie chcę płacić - zdejmijcie ze mnie obowiązek, bo ja kocham.
odechciało mi się polskich miłośników koni 😵
met, a ja wolę tych polskich od tych zagranicznych....aa nie mam kasy mhm dobra to zostawię konia na łące i jakoś sobie poradzi.. a jak cośto sięzrzeknę, niech mi odbiorą...a co mi tam, najwyżej będę miał wpisane, że jestem karany jak roboty i tak nie mam albo na czarno...
sama nie wiem co gorsze🙁a koniki w tle🙁((
Met, a wiesz, że główna bohaterka wątku to Twoja znajoma (przynajmniej na facebooku)?
z mojego doświadczenia zagraniczni raczej zdecydują o eutanazji niż o zaprzestaniu opłacania swojego zwierzęcia.
już nie rozmawiając w ogóle o innych drogach.
widać moje doświadczenie inne

Martuha, ale co poradzić? wielu moich znajomych próbuje gdzieś upchnąć konie za free. w wielkiej części są to re-voltowicze
Met, problem w tym, że ona działa w drugą stronę tj. zbiera te konie co są do oddania i sprzedaje je na rzeź.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się