Rodzaje ściółek, narzędzia do czyszczenia

Słuchajcie, ja oporządzałam parę koni na tych pelletach, w Anglii niektórzy używają. Niektórzy wychwalają, mnie osobiście się to bardzo nie podoba. Przede wszystkim potrzebna jest mata gumowa, bo nie wyobrażam sobie konia leżącego na samym pellecie na betonie. No i właśnie - wygoda. Nie wygląda to dla mnie na miękkie, sprężyste, podejrzewam, że sporo koni, które śpią na takiej ściółce są nieco sztywne, potrzebują więcej rozluźnienia podczas jazdy. No, chyba, że ktoś walnie porządną ilość, ale to już kosztuje fortunę.
Chociaż podobno całkiem fajne rozwiązanie dla alergików.
No właśnie-kaszlący koń był powodem wymiany słomy na ściółkę. Musze poobserwować konie czy rzeczywiście są sztywne po nocy
Ikarina . A ty jak wstajesz rano z łużka a zakładam że masz dość wygodne to odrazu biegasz w rozlużnieniu ? Podczas tradycyjnego i zwykłego treningo gdy bierzemy konia czy z boksu czy z łąki zaczymy od stępa , klusa i od rozlużnienia , rożgrzania . Dla mnie Mega dziwna obserwacja i porownanie do ściółki .
ikarina, akurat na wszytkich podłożach pelletowych na ktorych stałam (w boksach) było dużo bardziej miękko niż na słomie. Nie wiem ile tego pelletu dawali u was, ale chyba dość symbolicznie.
Andrzej Strzeszewski, No właśnie tak się złożyło, że spotkałam się z kulawizną powstałą na wskutek "złego wyspania się" konia na twardej powierzchni. Skoro porównujemy to ze spaniem w łóżku - obudziłeś się kiedyś po kilkugodzinnej drzemce na twardym krześle, wygięty w osiemset? To potrafi boleć, znam z autopsji.

epk, to nie wiem, ile słomy u was dawali, bo u nas konie na słomie leżały, jak na królewskim łożu, ja sama bym chętnie się na czymś takim wyspała. Wyglądało to mniej-więcej tak:



"Łóżka" koni stojących na pelletach, którymi się zajmowałam wyglądały w porównaniu do powyższego bardzo mizernie
ikarina, hmm, pomijając, że wygląda to bardziej jak siano nie słoma, to nie tak to najczęściej nie wyglada. A jeszcze mój koń potrafi sobie do betonu słomę rozgarnąć obracając się 2 razy w boksie.
Na materacyku z pelletu nie widziałam takiego czegoś.

Ja pellet zawsze widziałam jako taką puchatą ściółkię (tu akurat ściółka lniana, ale zmoczony pellet podobnie wygląda)
Ikarina. To zdjęcie to twoje łóżko ? Ja tam tematu nie podejmuję gdyż naprawdę mizerny . Pozdrawiam :-)
epk, w każdej angielskiej stajni tak będzie wyglądało "łóżko" (jak oni sami to określają) ze słomy. Mnie to wygląda, jakby karmili konia sianem z ziemi i stajenny mieszał resztki ze ściółką.
No cóż, wygląda na to, że bardziej problemem są tutaj "różnice kulturowe" 😉
Edit - a ta twoja ściółka ze zdjęcia jest jeszcze za mało puchata.  😀iabeł: Ja swojej kobyle dawałam dużo więcej trocin, niż to 😉

Andrzej, proszę cię, łÓżko. I nie miałabym nic przeciwko takiej wersalce  😁
Pulchne się robi jak się zmoczy wodą i granulat sie rozłoży :-) .
Sorki za błąd :-D
Andrzej Strzeszewski, to to wiem, sama te pellety koniom przygotowywałam.
:-)
Nie, dzięki lol. Pracę już mam, a w Anglii pelletów mają ci dostatek 😁
Wiem bo tam wysyłam :-D
To następnym razem z tymi pelletami kartkę mi przyślij
Koniecznie i to z dedykacją ,oraz instrukcją obsługi :-)
Pellet wysypany warstwa 5 cm, 7 worków na boks 3x3m, po zwilzeniu fajnie spuchł, a potem wilgoć zeszła niżej. Po zwilzeniu nie jest mega twardy wcale. Dziś kon w boksie na noc to zobaczę jak to będzie wyglądać po nocy.
Tak naprawdę można powiedzieć czy ściółka sie sprawdza dopiero po miesiącu. Pierwsze dwa tygodnie jest super pięknie na każdej sypkiej ściółce.
Przetestowałam już trociny, torf, len, pellet sosnowy, brykiet! (klientka kazała koniowi wysypać do boksu 😀 )
Widziałam też konie stojące na pellecie ze słomy w stajni obok.
Zdecydowanie najlepiej spisuje sie pellet sosnowy. Najlepiej wchłania, pięknie pachnie jak puchnie. Dobrze sie sprząta. Tworzy sie fajny materac. Kaszlaki w mojej stajni stoją na tym pellecie już drugi rok. Średni koszt na konia około 150zł/msc.
Abstrakt

Wśród innych czynników (np. paszowych), ściółka ma istotny wpływ na jakości powietrza w stajni w odniesieniu do tworzenia się cząsteczek unoszących się w powietrzu.
Celem tego badania było określenie, która ściółka jest najodpowiedniejsza do stworzenia optymalnego środowiska dla koni w stajni. Po pierwsze, przeprowadzono eksperyment w warunkach laboratoryjnych, badając następujące rodzaje ściółek: słoma pszeniczna, trociny, paździerze konopne, paździerze lniane, pelett ze słomy pszenicznej, ścinki papieru (niezadrukowane gazety). Drugie badanie przeprowadzono w warunkach in situ, trzy z powyższych rodzajów ściółki (słoma pszenna, wióry drzewne, pelett ze słomy) zostały przeanalizowane w warunkach praktycznych.
W obydwu doświadczeniach, stężenie cząstek w powietrzu było wykrywane przy pomocy grawimetryczniego analizatora TEOM 1400a (Rupprecht Patashnick & Co., Franklin, MA). W eksperymencie laboratoryjnym, TEOM został wyposażony kolejno w różne wloty do pomiaru frakcji cząstek stałych PM1, PM2,5, PM10 i PM20. W czasie eksperymentu in situ wykryto tylko frakcję PM10.
W eksperymencie laboratoryjnym, konopie i len miały najwyższe stężenie cząsteczek unoszących się w powietrzu we wszystkich frakcjach. Najniższy poziom wydzielania cząsteczek zaobserwowano przy zastosowaniu pelettu ze słomy. Wyniki badania in situ potwierdziły wyniki eksperymentu laboratoryjnego w odniesieniu do cząsteczek generowanych przy użyciu pelettu ze słomy.
Średnio wydzielana ilość cząsteczek przy pelettcie to 111,2 ± 149,2 ng / m3, była znacznie niższe niż średnie wytwarzanie w przypadku  słomy pszenicznej z 227,5 ± 280,8 ng / m3.  Generacja cząstek w przypadku trocin to średnio 140,9 ± 141,9 ng / m3, czyli również znacznie niższa niż w przypadku słomy pszennej. Zróżnicowanie aktywności skorelowane stężenia cząstek został znaleziony. Podsumowując, w przypadku obu eksperymentów pelett ze słomy wydaje się być odpowiednie do stajni, w celu poprawy warunków w odniesieniu do wydzielania cząstek unoszących się w powietrzu.

Link do artykułu:
[[a]]http://www.j-evs.com/article/S0737-0806%2808%2900187-1/abstract[[a]]
Słuchajcie, dałam się nabrać na piękne słówka Andrzeja Strzeszewskiego i zamówiłam ten "pellet ze słomy".
Pan Andrzej się tu kreuje na producenta super ściółki dla koni, używa nazwy "pellet/granulat ze słomy" i twierdzi że do produkcji używa wyłącznie słomy a tymczasem dostałam paletę pelletu opałowego z biomasy firmy ZUK Stąporek http://pelleton.pl/
A biomasa to biomasa a nie słoma, każdy może sobie poczytać czego używa producent do produkcji tego pelletu.
Wygląda też na to że Pan Andrzej jest tylko pośrednikiem bo nie znalazłam żadnego powiązania jego nazwiska z producentem tego pelletu a transakcję opłacałam na jego prywatne konto.

Gdy by Pani doczytała to Firma ZUK Stąpokrów jest firmą produkującą MASZYNY do robienia granulatu . To dzięki ich lini produkcyjnej jest tworzony granulat ze słomy i tylko ze słomy . Zalecam Pani zrobić podstawowe badania czy jest tam co koliwiek niż tylko zmielona słoma . Wydaje mi się że moje powiązania biznesowe nie mają nic wspólnego z produktem dostraczonym do Pani . Worki w jakie jeszcze narazie pakujemy są po porzednim zastosowaniu . A tu nie o opakowanie chodzi lecz o produkt. Przykro mi tylko że dla Pani to opakowanie ma znaczenie a nie zawartość .
Andrzej Strzeszewski, a to nie jest tak, że na woru powinien być opis produktu, który się w nim znajduje, a nie jakiegoś innego produktu? 🤔
Kupując w sklepie opakowanie z napisem "mleko" wolałabym nie przekonać się w domu że kupiłam śmietanę...
Firmy robiące pellet bazują przede wszystkim na odbiorcach hurtowych czyli elektrowniach. Pellet ze słomy ma słabą kaloryczność, dlatego bardziej opłaca się znaleźć odbiorców wśród stajni bo elektrownia zapłaci za tonę pelletu słomianego nie więcej niż 340zł/T.
Przyjechała do mnie paleta dokładnie tego peletu:


Nadawcą wg listu przewozowego jest ZUK Stąporków, producent.
Mam na słowo uwierzyć że zawiera coś innego niż pisze na opakowaniu albo sobie zrobić badania  🤣 🤔wirek:
Tu można przeczytać z czego jest produkowany, z każdego rodzaju biomasy pochodzenia rolniczego:
http://www.market-remontowy.pl/shop/product,69,p896,pellet-biomasowy-pelleton-60szt-x-15kg-900kg.html
i to samo można znaleźć na stronie producenta.

Nota bene przeliczę jutro ile worków jest na palecie bo była mowa o tonie a widzę że jako paletę sprzedają 60 worków i to jest 900kg pelletu a nie tona.

A poczytajcie ogłoszenia pana Andrzeja - jak dla mnie to okazało się zwykłą ściemą po prostu  🤬





Nadawcą listu będzie ZUK bo tam jest to produkowane a nie na Ukrainie . Tona to 67 worków . Dostała Pani Dwie przesyłki Jedna 60 worków druga 7 ze wzgłedów wymiarowych do transportu . Dorcysia masz absolutnie racje że pod cele energetyczne jest to nie rentowne gdyż samo przygotowanie surowca na opał jeet dużo bardziej praco chłonne i wymaga dużo więcej czasu. Sam Azot ktory jest za duży ze świeżej słomy do celów enetgetycznych . I by do tych celow mozna bylo go użyć trzeba przynajmniej 2 lata trzymać słomę na powietrzu by ten azot wyparował .Potem trzeba go suszyć gdyż jest za mokry , co podnośi bardzo dużo koszta produkcji .  Ściólka dla koni jest produkowana ze słomy magazynowanej . Nie trzeba jej suszyć . Do każdej osoby która zamówiła mój produt wysłałem w takich opakowaniach . A promocją ściółki zajmuje się od nie dawna  też mówiłem że woreczki końskie  z opisem ściółki są w trakcie produkcji a to trwa . Ale jak widać dla niektórych osób  to opakowanie jest istotnym elementem a nie jego zawartość . Gdzie celem jest sprawdzenie produktu i na takowe testy je Pani otrzymała . Całe szczęście spływa wiele pozytywnych opini zastosowanej ściółki a nie opakowania . Które i tak niebawem zostanie zamienione na stosowne do produktu . Firm które bazowały na ściemnianiu już niema a tu szanowne Panie żadnej ściemy nie znajdziecie :-)
[quote=Andrzej Strzeszewski ]Tona to 67 worków . Dostała Pani Dwie przesyłki Jedna 60 worków druga 7 ze wzgłedów wymiarowych do transportu [/quote]
To coś nowego, jak to dostałam dwie przesyłki?  👀
Dostałam jedną paletę z workami, jest owinięta folią i jeszcze nie przeliczyłam ilości worków ale dostałam tylko tą jedną przesyłkę  🤔
A nawiasem Pellety drewniane są to te same co do celów energetycznych i nie są zmieniane sposoby produkcji , ani linie technologiczne ,mało tego opakowanie nie jest zmieniane i dziwi mnie fakt że nikt do tej pory nie zwrócił na to uwagi . Zbadajcie sobie co jest w Pelleci firmy Barlinek czy każdej innej . To dopiero zrobicie oczy . A następnie zbadajcie mój produkt . Porównajcie cene do zastosowania i do efektów jakie są . :-) . Najpierw trzeba zacząc od testów, badań , porównań . A dopiero kogoś pomawiać co zazwyczaj kończy się jak się kończy .
To proponuję policzyć a dopiero opluwać kogo kolwiek .
Trzeba było się wstrzymać z rewelacjami o dwóch przesyłkach skoro jest Pan pewien że dostałam tonę. Przecież napisałam że przeliczę ilość worków jutro  🤔wirek
Nie uważam żeby przedstawienie swojej opinii o tej transakcji było opluwaniem "kogo kolwiek"  😵
Warto żeby kolejni potencjalni klienci dowiedzieli się jak to wygląda w praktyce w zestawieniu z tym co pan wypisuje...

Nie które wysyłki były robione na 2 palety . Jaką Pani otrzymała nie wiem . Więc kto miał się wstrzymać z opisywaniem nie prawdy. A potęcjalni klijęci o których Pani ma interes zabiegać są informowani o opakowaniu , ale całeszczęście interesuje ich zastosowanie i funkcjonalność a nie opakowanie . A to właśnie to jest napisane w moich ofertach .
no biznesmen...

Jesteś producentem ponoć. Tak się określasz. Skoro jesteś producentem to jakim cudem sprzedajesz produkt z innym logiem, inną firmą i innym producentem na opakowaniu niż Ty sam?

To tak jakbym powiedziała, że jestem producentem Danonków a klienci dostawaliby przesyłki obanderolowane firmą Danon, prosto od firmy Danon, która nie należy do mnie.

Więc ALBO jesteś producentem produktu, który sprzedajesz, albo NIE. A skoro przesyłka leci od kompletnie innej firmy, ba, nawet worki są opatrzone inną firmą to serio mamy Ci wierzyć na słowo, że tak naprawdę to Ty to wyprodukowałeś, zapakowałes w  worki innego producenta i przesłałeś do innego producenta a on stamtąd je rozsyła do Twoich klientów?


Albo jesteś właścicielem marki Pelleton i producentem tego co jest w worku, albo jesteś pośrednikiem. Daję sobie uciąć mały palec, że zwyczajnie nawiązałeś współpracę z firmą pelleton i przesyłają oni zamówienia do Twoich klientów bezpośrednio.

Poza tym, czy masz jakąkolwiek świadomość PRAWA obowiązującego w kwestiach zawartości opakowania i opisu na opakowaniu? Ludzie mają wierzyć na słowo, że w worku jest coś innego niż opisane?

Są dwie możliwości - albo walisz totalną ściemę i w worach jest to co jest na opakowaniu albo zwyczajnie łamiesz prawo. Obie opcje stawiają Cię na pozycji mocno niepoważnego "biznesmena".
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się